wojenko,wojenko cóżeś ty za pani ...

[lidka449]

na patriotyczną nutę w przeddzień Święta Niepodległości :

• Wojenko wojenko, Wojenka - pieśń Legionowa

[maria88]

Pamietam jak tą piosenke śpiewali moi rodzice.

[lidka449]

taki bezpośredni przekaz najcenniejszy.
ja lubię czasem posłuchać - tak coś w sercu bije mocniej.

[lidka449]

i ta również znana :

i2.ytimg.com/vi/aIsuJ3RvGDU/default.jpg

[maria88]

Jest obrazek ale nie ma piosenki.

[lidka449]

przepraszam teraz powinno być dobrze :

• My, Pierwsza Brygada - Pieśń legionów. Wykonanie z 1930 r.

[lvova]

• Idzie Żołnierz Borem, Lasem - wyk. - Edward Snopek

[lvova]

• Jacek Kowalski- Pieśń Neobarska

[lvova]

• Marsylianka Wielkopolska

[wirujacypunkt]

Ta piosenka, jest mi szczególnie bliska. Moja śp. Mama, bardzo często tę piosenkę śpiewała,
a słuch miała dobry i głos piękny.
Wzruszyłam się bardzo i wspomnienia przypłynęły.

[lvova]

Wiri ale która ?

[wirujacypunkt]

Idzie żołnierz borem lasem.

[lvova]

Stara wzruszająca piosenka,też ją lubię

[wirujacypunkt]

Tak jest piękna i jest związana, w moim przypadku z pięknymi wspomnieniami, bo z domem
rodzinnym

[lvova]

Wspomnienia domu rodzinnego zawsze sa miłe

[wirujacypunkt]

Tak, bardzo tak

[lvova]

A masz takie patriotyczne miłe wspomnienia też ?

[wirujacypunkt]

Oczywiście mam. Moi przodkowie walczyli w Powstaniu Listopadowym i Grudniowym, walczyli w AK, ginęli w Obozach Koncentracyjnycj.
Wyszłam za mąż za potomka Powstań Śląskich. Patriotyzm został wpisany w moje życie
i od tego nie można już uciec.
Tylko mój patriotyzm jest chyba upośledzony, bo jest inny niz patriotyzm, najprawdziwszego patrioty YarKacza

[lidka449]

jak najbardziej normalny,raczej Yarkacz ma chore wyobrażenie o patriotyźmie.

[wirujacypunkt]

Z YarKaczem to tylko żart

[lidka449]

nie będę dociekać ani jątrzyć jak to inni się w tym upajają i lubują - męczy mnie to okrutnie

[wirujacypunkt]

To męczy coraz więcej ludzi.
Nie ma co rozwlekać tematu o szkodniku.

[lidka449]

tak, wrócę do pieśni legionowych :

• Hej, Hej Ułani Malowane Dzieci

[lvova]

wirujacypunkt napisał:

> Oczywiście mam. Moi przodkowie walczyli w Powstaniu Listopadowym i Grudniowym,
> walczyli w AK, ginęli w Obozach Koncentracyjnycj.
> Wyszłam za mąż za potomka Powstań Śląskich. Patriotyzm został wpisany w moje ży
> cie
> i od tego nie można już uciec.
> Tylko mój patriotyzm jest chyba upośledzony, bo jest inny niz patriotyzm, najpr
> awdziwszego patrioty YarKacza


Oj to mamy podobnie,tyle że mój dziadek był Powstańcem Wielkoposkim,a brat ojca walczył u Andersa,siostra mamy była całą wojnę,od października 39 w KL Ravensbrück a brata zabili (nie bardzo wiadomo za co i jak to się stało ) na robotach w Niemczech.

Z tym Jarkaczen do w cele się nie mylisz,on wczoraj np powiedziała że, Święto Niepodległości jest świętem wszystkich patriotów,tych prawdziwych patriotów , pytaniem retorycznym staje się więc pytanie kim i kto jest tym prawdziwym patriotą.

[wirujacypunkt]

Podobne dzieje naszych rodzin. Mój dziadek nie ma grobu, bo Niemcy zastrzelili dziadka
pod koniec wojny w trakcie pędzienia więźniów z jednego obozu do kolejnego, a jeden
z wujków męża przeszedl całą drogę z Andersem. Historia rodziny mojego męza jest niezwykle ciekawa. Między nimi byli szczerzy patrioci, godni naśladpwania
Wracając do dziadka. Jega historia nie skończyła się wraz z śmiercią, miała ciekawy ciąg dalszy, ale to już opowieść na inny czas.
Rozumienie patriotyzmu można streścić w kilku słowach. W czasie pokoju pracować solidnie
dla Ojczyzny i dobra społeczeństwa. W razie wojny, zawsze stanąć do obrony kraju.
Obyśmy w drugim przypadku, nigdy nie musieli udowadniać swojego patriotyzmu.
Czy podonie rozumiesz patriotyzm ?

[izabella1991]

Piosenka owszem przepiekna-ale niech mnie i wszystkich tu obecnych Reka Boska broni doswiadczyc wojny na wlasnej skorze...
Slyszalam kiedys od Pani-corki przedwojennej arystokratki-ze byla przed wojna taka specyficzna atmosfera-okreslila to jako,,zapach wojny".Kiedy niedawno na wlasnej skorze doswiadczylam atmosfery no moze nie wojny jeszcze,ale wscieklosci,buntu no i widoku palacych sie budynkow podczas zamieszek w Londynie,potwierdzam-jest cos takiego...

[lidka449]

czasy wojny znam z opowiadań i tez nie chciałabym ich doświadczyć na własnej skórze,
to byłaby trudna próba.