wirujacypunkt
25.08.14, 22:32
Po niebie zaczynają się snuć mgiełki, za moim oknem kasztan zaczyna żółknąć i sypnie spadającymi kasztanami, sady są pełne kolorowych jabłek i gruszki, pyszne klapsy, czekają
żeby je zebrać, a śliwki węgierkami zwane - lubicie ?
Pyszne są leciutko muśnięte mrozem, robią się słodkie i soczyste.
Ciasto ze śliwkami zjedzone do kawy, poprawia humor.
Dawniej w wielu domach, w wielkich garach pykały śliwki i były pyszne powidła.
Kto dzisiaj robi powidła śliwkowe ? Już niewiele gospodyń się tym zajmuje.
W ogrodach jeszcze kwitną mieczyki kolorowe, pyszniące się barwami, są wyniosłe i takie
dostojne, kwitną cynie kolorowe i róże wielobarwne. Malwy już przekwitają i nie ma lwich paszczy.
Na balkonach jeszcze są petunie, surfinie i pelargonie, ale mają już coraz mniej kwiatów
i za kilka tygodni przestaną cieszyć oczy wielością odmian i kolorów.
Przyjdzie październik, a później listopad, listopad chryzantemowy miesiąc, miesiąc niosący smutek i wspomnienia o bliskich którzy już odeszli i tęsknota za wszystkimi których już nigdy
nie zobaczymy, a później już będzie tylko deszcz, szaruga i ołowiane niebo.
O szyby deszcz dzwoni jesienny
Jednomiarowy niezmienny ..........................