kaktus_71 25.11.06, 00:07 i znów nudno na halinowskim forum!!! :-( Odpowiedz Link Obserwuj wątek Podgląd Opublikuj
wisteria_lane Re: Pan Krzyś nas opuścił 25.11.06, 19:26 zawsze możemy sami sobie zacząć puszczać wiązanki:) A jak tam siatkówka? Odpowiedz Link
kaktus_71 Re: Pan Krzyś nas opuścił 25.11.06, 22:03 Z tymi wiązankami to niegłupi pomysł. Problem w tym, że gdy robiło się to debilowi, sprawiało więcej radości, a tak niebardzo Odpowiedz Link
plebskrzysztof Re: Pan Krzyś nas opuścił 26.11.06, 08:22 kaktus_71 napisał: Problem w tym, że gdy robiło się to > debilowi, sprawiało więcej radości, a tak niebardzo O sobie debilku napisałeś? Wiązanka z kaktusikiem - kutasikiem to masochizm! Odpowiedz Link
jazzz4 Re: Pan Krzyś nas opuścił 27.11.06, 23:03 plebskrzysztof napisał: > kaktus_71 napisał: > > Problem w tym, że gdy robiło się to > > debilowi, sprawiało więcej radości, a tak niebardzo > O sobie debilku napisałeś? Wiązanka z kaktusikiem - kutasikiem to masochizm! Dzięki Bogu plebsiku, że nie zostałeś "burmistszem" z takim słownictwem. Odpowiedz Link
plebskrzysztof Re: Pan Krzyś nas opuścił 29.11.06, 14:53 jazzz4 napisał: Dzięki Bogu plebsiku, że nie zostałeś "burmistszem" z takim słownictwem. Kończyłeś ty aby jakąkolwiek szkołę panie jazzz4? I raczej robaczku nie mieszaj do tego Boga - szatanie kutaśny... Odpowiedz Link
jazzz4 Re: Pan Krzyś nas opuścił 27.11.06, 23:01 kaktus_71 napisał: > Z tymi wiązankami to niegłupi pomysł. Problem w tym, że gdy robiło się to > debilowi, sprawiało więcej radości, a tak niebardzo W dodatku, że przyjmował te wiązanki i "wieńce" z taką dumą i powagą! Odpowiedz Link
plebskrzysztof Re: Pan Krzyś nas opuścił 29.11.06, 14:57 kaktus_71 napisał: > bo go to podnieca ma mnie kto podniecać na pewno nie takie szumowiny... Odpowiedz Link
jazzz4 Re: Pan Krzyś nas opuścił 29.11.06, 16:20 plebskrzysztof napisał: > kaktus_71 napisał: > > > bo go to podnieca > ma mnie kto podniecać na pewno nie takie szumowiny... Ten ktoś, to na pewno własna graba! Odpowiedz Link
plebskrzysztof Re: Pan Krzyś nas opuścił 29.11.06, 14:55 śmieszni jesteście krasnale... Odpowiedz Link
jazzz4 Re: Pan Krzyś nas opuścił 29.11.06, 16:21 plebskrzysztof napisał: > śmieszni jesteście krasnale... A ty żałosny...I to coraz bardziej Odpowiedz Link
kaktus_71 Re: Pan Krzyś nas opuścił 29.11.06, 22:28 > śmieszni jesteście krasnale... A ja ci powtarzam: spieprzaj dziadu! Odpowiedz Link
strzyga17 Re: Lata carownica 30.01.07, 05:32 Po Halinowie i okolicach lata sobie pewna czarownica znana doktor Danuta M-N. Czyżby to konkurencja tej "załatwiaczki" dla słynnego Mareczka? Ostatnio nawet użyła patrolu policji dla realizacji swoich brudnych celów. Niebawem odpowie za : fałszywe oskarżenie, wyłudzenie świadczeń ZUS, wyłudzenie kasy (wraz z byłym mężusiem Dareczkiem N. i synalkiem (zmienił nazwisko z N na M)i jeszcze parę drobniejszych uczynków. Jeździ czarnym jeepem o numerach zaczynających sie na WB, upodobała sobie zwłaszcza ulicę Majową w Hipolitowie gdzie krąży jak jakaś głupia Odpowiedz Link
ilena313 Re: Lata carownica 30.01.07, 05:50 Już sie zaczęła leczyć pychiatrycznie bo podobno nie lubi mamra... Odpowiedz Link
piotrusszostus Re: Lata carownica 30.01.07, 06:26 Ale polubi... Ostatnio w dybach wyprowadzili z przychodni w Sulejówku - Miłosnie jej koleżankę doktor Sz. mniej więcej za to samo - wyłudzenia z ZUS Odpowiedz Link
strzyga17 Re: Lata carownica 30.01.07, 06:28 A poza tym ma i inne grzeszki na sumieniu... Odpowiedz Link
strzyga17 Re: Lata carownica 02.02.07, 01:04 taka przechodzona łowczyni facetów i kasy, ale nie zawsze sie jej udawało... Odpowiedz Link
strzyga17 Re: Akurat jestem pewna! 02.02.07, 21:32 Już dała d..., a wszystko jeszcze przed nią, beknie za wszystkie swoje grzeszki, bo na to zasłużyła, a niech mi tylko paznokieć się złamie, to zaraz ją posadzą! Odpowiedz Link
zz30 Re: Akurat jestem pewna! 02.02.07, 21:49 Ma trochę nowych wątków w niebieskim budyneczku na ul.Wyszyńskiego,ja znam tylko trzy nic natomiast nie wiem o Zus.Ktoś podstawił Doktorowej nogę,czy sama wykopała sobie ten dołek? Odpowiedz Link
albinosek13 Re: Ściągawka 02.02.07, 22:30 Ostatnio - jak oświadczyła dzisiaj - jej usłużni policjanci dyktowali jej jak ma napisać doniesienie, bo sama jest za krótka...To doniesienie odbije się jej czkawką - zwłaszcza w kontekście późniejszych wyznań: "I tak Cię kocham, przepraszam Danusia" i w kilka godzin później: "Też Cię kocham, Danusia". I jak to się ma do ściągawki policyjnej? Super gniot! Odpowiedz Link
ilena313 Re: Ściągawka 02.02.07, 22:59 A przeczytała chociaż ze zrozumieniem, przy jej rozdwojeniu jaźni? Odpowiedz Link
piotrusszostus Re: Ściągawka 03.02.07, 05:57 Watpie, ale tak zupełnie na marginesie ona nie ma rozdwojenia, ona ma roztrojenie jaźni, a usiłuje twierdzić, że leczy innych i że jest nawet dobrym lekarzem. Powiem inaczej - skutecznym... Odpowiedz Link
ilena313 Re: ZUS jej nie lubi 03.02.07, 07:01 i dlatego ZUS jej nie lubi, a teraz to się nie nazywa łapówka tylko wyłudzenie... Odpowiedz Link
ilena313 Re: ZUS jej nie lubi 03.02.07, 07:08 Jej koleżankę z przychodni w Sulejówku - Miłośnie wyprowadzono w kajdankach...Czego i "przedsiębiorczej" doktor N-M z całego serca życzę, za jej podłość przykytą cukierkowym uśmiechem i nie schodzącycm z ust: "słucham, słucham" Odpowiedz Link
zz30 Re: ZUS jej nie lubi 03.02.07, 10:35 O tak przedsiębiorcza to ona jest bardzo wszystko idzie u niej załatwić.Tylko cena jest kwestią jej gustu. Odpowiedz Link
strzyga17 Re: ZUS jej nie lubi 03.02.07, 20:20 zz30 napisała: > O tak przedsiębiorcza to ona jest bardzo wszystko idzie u niej załatwić.Tylko > cena jest kwestią jej gustu. Tylko ten nieład w słynnej i pojemnej szufladce, a potem niemal schizofreniczne prasowanie banknotów..., z których część trafia do przepastnego portfela piotrunia niedoszłego prawnika i magistra od fikołków, a "Viagra" ma za co chodzić na te dupeczki, żeby mu potrzymały bo od każdej "duszy" bierze 500 za fatygę, no i tauzena dla doktorków szpitalnych, bo z nią panowie doktorzy z mińskiego szpitala nawet nie chcą rozmawiać, widocznie kiedyś się nie podzieliła... Odpowiedz Link
jazzz4 Re: ZUS jej nie lubi 04.02.07, 02:42 ilena313 napisał: > Jej koleżankę z przychodni w Sulejówku - Miłośnie wyprowadzono w > kajdankach...Czego i "przedsiębiorczej" doktor N-M z całego serca życzę, za jej > > podłość przykytą cukierkowym uśmiechem i nie schodzącycm z ust: "słucham, > słucham" A mnie wciążw pamięci tkwi twoje;" phroszę. phroszę"... Logopega się kłania, bo literka "r" w każdym słowie grzęzdnie ci w gardziołku... Odpowiedz Link
jazzz4 Re: ZUS jej nie lubi 04.02.07, 02:38 ilena313 napisał: > i dlatego ZUS jej nie lubi, a teraz to się nie nazywa łapówka tylko > wyłudzenie... A tobie "ilenko" nieznane są wyłudzenia i łapówkli? Rusz wreszcie łepetyną... Odpowiedz Link
jazzz4 Re: Ściągawka 04.02.07, 02:36 piotrusszostus napisał: > Watpie, ale tak zupełnie na marginesie ona nie ma rozdwojenia, ona ma > roztrojenie jaźni, a usiłuje twierdzić, że leczy innych i że jest nawet dobrym > lekarzem. Powiem inaczej - skutecznym... Skutecznym? A tobie się pogorszyło...Widocznie popijałeś lekarstwa jakąś berbeluchą. No, ale przecież na lepsze trunki cię nie stać. Przepraszam panie "magistrze"... Zapomniałewm, że pańskiej "kancelarii" u "maglarki" nikt nie odwiedza... Odpowiedz Link
zz30 Re: Ściągawka 03.02.07, 10:37 Pewno te doniesienia to dyktowali jej ci sami co się u niej leczą. Odpowiedz Link
strzyga17 Re: Ściągawka 03.02.07, 20:22 Akurat nie, bo ci policjanci, którzy się u niej leczą już by dawno siedzieli w pudle, ale w końcu mają czynnych kolegów... Odpowiedz Link
zz30 Re: Ściągawka 03.02.07, 21:30 Może nowego czaruje.Jej nawet uległ czarownik Dareczek i poszedł z torbami...Oczywiście pustymi.Bo to podła baba,po 30-st latach chyba.Dobrze to zaplanowała. Odpowiedz Link
strzyga17 Re: Ściągawka 04.02.07, 02:09 Z dareczkiem była 21 lat, wcześniej z doktorkiem Kubicą (ojciec Ewki) 1,5 roku ze mna na szczęścuie tylko 9 miesięcy i chwatit Odpowiedz Link
zz30 Re: Ściągawka 04.02.07, 12:40 I naprawdę nie jest ci przykro ...Tyle może straciłeś.O zyskach nie mówię! Odpowiedz Link
strzyga17 Re: Wymiana "grzeczności" 05.02.07, 00:22 zz30 napisała: > I naprawdę nie jest ci przykro ...Tyle może straciłeś.O zyskach nie mówię! Daj spokój, oto ostatnia wymiana "grzeczności" z tym tanim kupcem w białym fartuszku...Dzisiejsze sms-y 13.44 Ona: "Jestem przerażona po przeczytaniu pisma od Ciebie( ostateczne wezwanie przedsądowe - przyp. strzyga17). Widzę, że znowu chcesz wyłudzić odemnie pieniądze i mnie zastraszyć. Nie nachodź mnie w gabinecie więcej, bo się Ciebie boję" Ja: "Sama zaczęłaś wojnę, to ją masz Danusiu.Miałaś kilkanaście dni na opamiętanie, to zrobiłaś cyrk z samochodem i groźbami i tą twoją pseudomiłością, a teraz przyszedł czas zapłaty za moją pracę i moje krzywdy jakich doznałem od Ciebie" Odpowiedz Link
strzyga17 Re: Wymiana "grzeczności"c.d 05.02.07, 00:43 I sms od pewnego kibica konfliktu: "Jest bardzo cwana. Nie daj się zwabić, nawet gdybyś myślał z kimś przyjść bo tak samo ona naszykuje policję i Ciebie i kogoś z tobą zatrzymają. Ona ma teraz cel – CIEBIE wrobić i szykuje zasadzkę policyjną. Od razu widze tu podstep". *** "Ty się Danusiu “przerażasz”, “boisz”? Co to znaczy “znowu”? SPOJRZYJ W LUSTRO! Kto by chciał cię i to w dodatku w gabinecie nachodzić? Kpisz sobie ze mnie? Zapłać darmozjadzie i złaź mi z drogi" Odpowiedz Link
jazzz4 Re: Wymiana "grzeczności"c.d 07.02.07, 21:24 strzyga17 napisał: > I sms od pewnego kibica konfliktu: "Jest bardzo cwana. Nie daj się zwabić, > nawet gdybyś myślał z kimś przyjść bo tak samo ona naszykuje policję i Ciebie i > > kogoś z tobą zatrzymają. Ona ma teraz cel – CIEBIE wrobić i szykuje zasad > zkę > policyjną. Od razu widze tu podstep". > *** > "Ty się Danusiu “przerażasz”, “boisz”? Co to znaczy > 8220;znowu”? SPOJRZYJ W > LUSTRO! Kto by chciał cię i to w dodatku w gabinecie nachodzić? Kpisz sobie ze > mnie? Zapłać darmozjadzie i złaź mi z drogi" Chyba sam piszesz sobie te "esemesy". To do ciebie podobne. Bo przyjaciół, a zwłaszcza takich którzy ostrzegaliby cię przed czymkolwiek, oprócz jednego, gruboskórnego - nie masz na pewno. Odpowiedz Link
jazzz4 Re: Ściągawka 07.02.07, 21:17 zz30 napisała: > I naprawdę nie jest ci przykro ...Tyle może straciłeś.O zyskach nie mówię! Podobno przedwczoraj błagał doktorową na kolanach, żeby go nie odrzucała, że sprostuje to wszystko co pisze o niej, że będzie robił co mu każe, nawet wyraził zgodę na nocleg w gabinecie na kozetce, byleby tylko mógł z powrotem być z nią. Gotów już był nawet przeprosić W.Sz za te obelgi. A więc musi mu być przykro, skoro idzie na całość Odpowiedz Link
jazzz4 Re: Ściągawka 07.02.07, 21:09 zz30 napisała: > Pewno te doniesienia to dyktowali jej ci sami co się u niej leczą. A między innymi "były" i zawiedziony pacjent... Odpowiedz Link
strzyga17 Re: Ściemkniacz piatkower 08.02.07, 04:39 pokraczny piątkower który obecnie wcielił sie w jazzza4 wziął parę dutków za to durne ogłoszenie doktorowej Danuty więc pisze teraz na Forum co ta mu sączy do zawsze brudnego ucha...Zbynio nie widzi w moim otoczeniu przyjaciół. Ma rację - jego przyjaciół na pewno nie ma. A ten wysmiewany przez niego non stop rzekomo gruboskórny naraził sie "panu" "redaktorowi" (oba słowa nie mają zastosowania do syna parobka), bo kazał go jak szmatę nosić pijanego po Minsku. Ten, co go nosił juz nie żyje. Nic dziwnego nosic na plecach przez kilka minut takie śmierdzące truchło to gorsze niz arszenik... Odpowiedz Link
strzyga17 Re: Ściemkniacz i doktórka 11.02.07, 04:59 Może by tak sklonować piątkowera z doktorową. Oboje mają jedną wspólną cechę - lubią cudzą kase, najlepiej dużo kasy... Ale para! Odpowiedz Link