moniak20
07.06.10, 21:52
Witajcie,
to forum jest pełne odważnych ludzi, którzy niejedno w życiu
widzieli, robili i z niejednego pica chleb jedli ;) podpowiedzcie mi
proszę dokąd wybyć z tego smutnego kraju, gdzie ani ludzie mili, ani
klimat przyjazny;
jedyne (aż takie?) oczekiwania, które mam to:
1. żeby było cywilizowanie (bez wiecznego kombinowania, wyścigu
szczurów, łapówek i przekrętów)
2. żeby państwo nie przeszkadzało normalnie pracować i prowadzić firm
3. prowadzę swoją firmę, pracuję po 12 godzin 7 dni w tygodniu, więc
za granicą też mogę bardzo ciężko pracować, byle bym nie musiała się
martwić czy pierwszego będę miała na pensje dla pracowników albo na
zus (wrrrr..)
4. żeby było czysto i bezpiecznie i dało się tam w przyjaznych
warunkach wychowywać dzieci
5. żeby urzędnicy nie traktowali ludzi jak petentów, ale jak
klientów.
Języka mogę się nauczyć każdego, klimat w zasadzie już mi obojętny,
niech tylko będzie NORMALNIE.
Jest tak gdzieś?