spee-dy62 05.10.10, 15:38 ..kiedy odrzucacie kielbache ? moze jakies ciekawe przepisy (proste i szybkie w wykonaniu albo palce lizac ) ..a i to nie badania mgr czy dr itd )) poprostu coby sie wzbogacic kulinarnie Odpowiedz Link Zgłoś Obserwuj wątek Podgląd Opublikuj
mala200333 Re: Jak emigracja ma wplyw na Wasze nawyki kulina 05.10.10, 15:41 Jem wiecej roznych salatek,salad...sushi... Odpowiedz Link Zgłoś
tow.ortalion Re: Jak emigracja ma wplyw na Wasze nawyki kulina 13.10.10, 12:29 mala200333 napisała: > Jem wiecej roznych salatek,salad...sushi... --------------------------- Nie każdy na wyjeździe od razu czuje się kozą i zaczyna wpyerdalać trawę. Ja tam zioła wolę palić, niż żreć. Odpowiedz Link Zgłoś
rotkaeppchen1 Re: Jak emigracja ma wplyw na Wasze nawyki kulina 07.10.10, 10:29 A to za granica nie jadaja kielbasy? Ciekawe... Odpowiedz Link Zgłoś
robson.5 Re: Jak emigracja ma wplyw na Wasze nawyki kulina 10.10.10, 21:12 Pewnie, ze jadaja. Niemcy na przyklad zra tylko kielbase. W USA na przklad sa cale dowcipy o niemieckich kielbasach, bo Amerykanie niespecjalnie przepadaja za tymi kielbasami. Jezeli juz jedza to jakies wloskie kielbasy ale i to bardzo rzadko. Polacy w Niemczech wiec nic nie traca a nawet zyskuja dodatkowe rodzaje kielbach..... Odpowiedz Link Zgłoś
pia.ed Re: Jak emigracja ma wplyw na Wasze nawyki kulina 10.10.10, 22:55 robson.5 napisał: W USA na przyklad sa cale dowcipy o niemieckich kielbasach, bo Amerykanie niespecjalnie przepadaja za tymi kielbasami ... Niemieckie kielbasy maja procentowo bardzo duza ilosc miesa , czego nie mozna powiedziec o np. szwedzkich kielbasach ... Niemcy i Szwedzi podaja zawsze jaki procent produktu stanowi mieso , i co wchodzi w sklad tego produktu. Czy taka deklaracja jest dolaczona do polskiej paczkowanej kielbasy? PS. Moze podasz choc jeden amerykanski dowcip o niemieckiej kielbasie :) Odpowiedz Link Zgłoś
tow.ortalion Re: Jak emigracja ma wplyw na Wasze nawyki kulina 13.10.10, 12:41 Ty naprawdę wierzysz w te napisy? Odpowiedz Link Zgłoś
pan666 Re: Jak emigracja ma wplyw na Wasze nawyki kulina 19.10.10, 16:42 pia.ed 10.10.10, 22:55 "Niemieckie kielbasy maja procentowo bardzo duza ilosc miesa , czego nie mozna powiedziec o np. szwedzkich kielbasach ..." .. wsrod immigrantow czasu swego krazyl m/in taki zart ;"nieobdzieraj kielbasy z miesa"(skóry) byla tez zawsze deklaracja zawartosci kielbasy,szwedzki standart z tamtych czasow:- 100 gr.kielbasy zawiera 25 gr.miesa,25gr.innych z zwierza , i 50gr. wegetibli z przyprawami konsystencja taka jakby ktos przed nami te kielbase przetrawil ;) Odpowiedz Link Zgłoś
pia.ed Wasze nawyki kulinarne 20.10.10, 23:45 pan666 napisał: szwedzki standart z tamtych czasow:-100 gr.kielbasy zawiera 25 gr.miesa, 25gr.innych z zwierza , i 50gr. wegetibli zprzyprawami > konsystencja taka jakby ktos przed nami te kielbase przetrawil ;) > > Kiedys chyba nawet nie bylo deklaracji zawartosci, ale przypuszczam ze szwedzkie kielbasy byly lepsze ... choc ich smak nigdy mi nie prypadl do gustu. Obecnie falukorv ma 40% miesa, a reszte to zmielone kosci, zyly i inne smakowite rzeczy ... Odpowiedz Link Zgłoś
ratpoles_tamer Szwedzi chcą nas otruć !!! 21.10.10, 09:30 pia.ed napisała: > Kiedys chyba nawet nie bylo deklaracji zawartosci, ale przypuszczam > ze szwedzkie kielbasy byly lepsze ... choc ich smak nigdy mi nie prypadl do gus > tu. > Obecnie falukorv ma 40% miesa, a reszte to zmielone kosci, zyly i inne smak > owite rzeczy ... Próbują nam wcisnąć to paskudne szwedzkie żarcie. gospodarka.gazeta.pl/gospodarka/1,33181,8544738,_Puls_Biznesu___nowa_siec_fast_foodow_wchodzi_do_Polski.html pia.ed! deklaruj tu szybko zawartość tych szwedzkich goowien! Odpowiedz Link Zgłoś
robson.5 Re: Jak emigracja ma wplyw na Wasze nawyki kulina 10.10.10, 21:12 Pewnie, ze jadaja. Niemcy na przyklad zra tylko kielbase. W USA na przklad sa cale dowcipy o niemieckich kielbasach, bo Amerykanie niespecjalnie przepadaja za tymi kielbasami. Jezeli juz jedza to jakies wloskie kielbasy ale i to bardzo rzadko. Polacy w Niemczech wiec nic nie traca a nawet zyskuja dodatkowe rodzaje kielbach..... Odpowiedz Link Zgłoś
tow.ortalion Re: Jak emigracja ma wplyw na Wasze nawyki kulina 13.10.10, 12:39 rotkaeppchen1 napisała: > A to za granica nie jadaja kielbasy? Ciekawe... Ja w Monachium widziałem jak jedli. I golonkę też. W dużych ilościach. Powaga ! Odpowiedz Link Zgłoś
pia.ed Re: Jak emigracja ma wplyw na Wasze nawyki? 07.10.10, 16:58 Niektorzy na emigracji nie zmieniaja nawykow ... Dzis widzialam czterech Polakow, ktorzy szli ulica po zakupach w polskim sklepie ... Kazdy z nich mial w reku polski chleb (wypiekany w Malmö w piekarni wegierskiej, chrupiacy i pachnacy swiezoscia). Chleb jest luzem, bez opakowania, i oni trzymali chleby w rekach brudnych od roboty ... a przeciez w sklepie sa bezplatnie takie cienkie, miekkie torebki ... Szli do swojej furgonetki gdzie pewnie beda chleb trzymac na kolanach zaplamionego kombinezonu. Nie wiem, czy w sklepie nie macali innych chlebow swoimi zasyfionymi rekami ... ;) Odpowiedz Link Zgłoś
starypierdola "...swoimi zasyfionymi rekami ..." 07.10.10, 17:12 Droga przyjaciolko, syf teraz niemodny, brzmi mocno staroswiecko. Dzis to AIDS, HIV, czy jak to sie w Se nazywa..... Modernista SP Odpowiedz Link Zgłoś
a74-7 Re: "...swoimi zasyfionymi rekami ..." 07.10.10, 17:45 pewnie zaraz podziela sie tym chlebkiem i tu torebka zbedna, a i reccycling nie potrzebny :-))Przypomina mi sie niesmiertelna ,najlepiej smakujace fish & chips z gazety. Odpowiedz Link Zgłoś
mister1 Re: Jak emigracja ma wplyw na Wasze nawyki? 11.10.10, 09:56 bardzo madrze robili - chleb wsadzony w plastik robi sie ohydny.Chleb albo nie pakowac, albo w papier. Odpowiedz Link Zgłoś
tow.ortalion Re: Jak emigracja ma wplyw na Wasze nawyki? 13.10.10, 12:33 I co? Widziałaś ich jeszcze potem? Przeżyli? Zazdroszczę ci zmartwień. Tak na marginesie to najlepszy chleb jaki ja w życiu jadłem podawano mi w Norwegii. Pojęcia nie mam kto i gdzie go wypiekał, ale w całej Europie tak dobrego chleba nigdy już nie spotkałem. Odpowiedz Link Zgłoś
wifch W pobliskim sklepie 07.10.10, 22:52 jest piekarnia. Pieka tam ze az buczy. Sa chleby i chlebiska. Chleb o polskim smaku tez jest choc sie nazywa bardziej po hiszpansku, niz po polsku ale smak ten sam. Jest go tez ogromna ilosc bo podwojny bochen. Inna sprawa lubie jesc potrawy z calego swiata. Czasami tesknie za japonskim Sukijaki. Czym bardziej oryginalne tym smaczniejsze.... Cenie tez kuchnie francuska. I...nie cierpie pierogow:=) Odpowiedz Link Zgłoś
pia.ed Re: W pobliskim sklepie 08.10.10, 08:08 Chleb, o ktorym pisalam, jest wypiekany wg polskiej receptury na zakwasie. Kiedys od czasu do czasu go kupowalam, bo chleby szwedzkie sa w mniejszym czy wiekszym stopniu slodkie i gliniaste. Chleb, ktory mialam okazje zauwazyc w rekach mezczyzn, jest calkiem bialy, pszenny, dobrze wypieczony, czasami az za dobrze (!) z duzymi dziurami w srodku ... Kupowalam go z powodu chrupiacej skorki i tego cudownego kwaskowatego zapachu kiedy jest prosto z piekarni, Natomiast juz wieczorem traci swa swiezosc. Najlepiej smakuje w drodze ze sklepu ... Przestalam kupowac ten "polski chleb" (taka jest jego oficjalna nazwa), bo teraz sa importowane z Niemiec zytnie chleby, bardziej trafiajace mi do smaku. wifch napisała: Chleb o polskim smaku tez jest choc sie nazywa bardziej po hiszpansku, niz po polsku ale smak ten sam. Jest go tez ogromna ilosc bo podwojny bochen. Odpowiedz Link Zgłoś
marguyu Re: W pobliskim sklepie 08.10.10, 14:01 Mieszam wszystkie znane mi kuchnie czyli francuska z uwzglednieniem podzialu na skrajne poludnie i skrajna polnoc, bo takowy istnieje, polska, czeska, wietnamska, chinska, takitanska, markizyjska, argentynska i urugwajska. Z tego melanzu wychodza mi czasem bardzo ciekawe posilki :) Czy ktos juz probowal 'odchudzonych' golabkow z wloskiej kapusty na zimno z sosem do nem? Sa rewelacyjne! Odpowiedz Link Zgłoś
lisa-vera Re: W pobliskim sklepie 09.10.10, 16:15 A co to za sos do tych golabkow? Uwielbiam golobki. Mam zamiar zrobic z kiszonej glowki kapusty. Odpowiedz Link Zgłoś
marguyu Re: W pobliskim sklepie 10.10.10, 00:31 To jest sos do wietnamskich nem, a ja je na zimno w nim maczam. Z tym, ze w czasach gdy mieszkalam na poludniu Francji moje golabki sa z kapusty wloskiej, bardzo chudego miesa i ryzu wiec mozna je jesc i na zimno. Wystukaj sobie na googlach i z pewnoscia znajdziesz przepis. J amam po francusku i niebardzo chce mi sie o tej porze tlumaczyc. Odpowiedz Link Zgłoś
sledziu_70 A u nas w supermarkecie sprzedaja swietne mrozone 10.10.10, 08:39 cziken pajs. Odpowiedz Link Zgłoś
pia.ed Re: A u nas w supermarkecie sprzedaja swietne mro 10.10.10, 13:21 sledziu_70 napisał: > cziken pajs. A czy te mrozone pajs sa zrobione z Polish cziken ? ;) Odpowiedz Link Zgłoś
starypierdola Zaloze sie ze ... 10.10.10, 17:00 ... sa robione z kryla albo z norweskich sledzi ..... Hazardzista SP Odpowiedz Link Zgłoś
ratpoles_tamer Re: A u nas w supermarkecie sprzedaja swietne mro 21.10.10, 09:53 pia.ed napisała: > > A czy te mrozone pajs sa zrobione z Polish cziken ? ;) > Podczas pobytu w Szwecji miejscowe koniecznie chciały, co bym spróbował ich narodowego przysmaku - surströmming, czyli zgniłego śledzia. Nigdy przedtem, ani później nie miałem w ustach czegoś równie ohydnego i śmierdzącego. Po forumowych wypocinach pia.ed wyraźnie widać negatywne działanie tej śledziowej kiszonki na ludzki mózg! Odpowiedz Link Zgłoś
tow.ortalion Re: Jak emigracja ma wplyw na Wasze nawyki kulina 13.10.10, 12:44 Najgorsze co mnie w życiu spotkało to francuskie śniadania. Same dżemy, miody, musy, słodkie bułki i te durne, równie słodkie croissanty. Prędzej się człowiek porzyga od tego cukru, niż nasyci. Odpowiedz Link Zgłoś
tehuana Re: Jak emigracja ma wplyw na Wasze nawyki kulina 14.10.10, 00:03 Emigracja bardzo dobrze wplynela na moj rozwoj kulinarny. Nauczylam sie gotowac i piec chleb. przytulanka.wordpress.com/ bochenkowo.blogspot.com/ Nie ufam amerykanskiej pseudozywnosci, wszystko robie sama z zywnosci nieprzetworzonej.Nie jadamy juz kielbachy, wedlin ani jalowego sera z Polski a tym bardziej american cheese. Mam do wyboru wiecej rodzakow miesa, warzyw i owocow, przypraw z roznych stron swiata. NY jest wielokulturowy-tak wiec inspiracji mi nie brak. Odpowiedz Link Zgłoś
pia.ed Re: Jak emigracja ma wplyw na Wasze nawyki kulina 14.10.10, 02:04 tehuana napisała: > Nie ufam amerykanskiej pseudozywnosci ... Rzeczywiscie amerykanski chleb, wyglada i smakuje jak wata ... ;) Spedzilam kiedys 4 tygodnie na Manhattanie, a po chleb jezdzilam do rosyjskiej dzielnicy, albo chodzilam do zydowskiego sklepu ... gdzie po raz pierwszy w zyciu, zobaczylam jak po kupnie, bez pytania, ekspedient wlozyl chleb do maszyny do krojenia chleba ... i za jednym nacisnieciem guzika caly bochenek zostal pokrojony ... Odpowiedz Link Zgłoś
a74-7 Re: Jak emigracja ma wplyw na Wasze nawyki kulina 14.10.10, 10:06 no wlasnie - pokroil za jednym nacisnieciem palca ( cuda ,panie :-D) i fruuu go do woreczka plastikowego , dalej wiemy juz... mister o tym napisal wyzej ... :-) Odpowiedz Link Zgłoś
pia.ed Re: Jak emigracja ma wplyw na Wasze nawyki kulina 14.10.10, 12:32 a74-7 napisał: > no wlasnie - pokroil za jednym nacisnieciem palca ( cuda ,panie) > i fruuu go do woreczka plastikowego , dalej wiemy juz... mister o tym napisal > wyzej ... Dla mnie to byly cuda, choc to byl moj trzeci pobyt "ower there" , i drugi w Nowym Jorku ... Ale pierwszy raz mialam wynajete wlasne mieszkanko (jako turystka), i nie musialam jesc obiadow z mikrofalowki ... U jednej znajomej rodziny amerykanskiej gotowali nawet kartofle w mikrofalowce ... cos obrzydliwego. Do czego wlozono ten chleb nie pamietam ... pewnie do cieniutkiego, troche sztywnego woreczka z dziurkami ... tak w Szwecji kupuje chleb "prosto z piekarni" ... w sklepach. W lape w kazdym razie Ci go nie wsadzaja ... a co zrobisz z chlebem po powrocie do domu , to jest Twoja prywatna sprawa... Mozesz go sobie nawet od razu wsadzic w d... zamiast w usta ... ;) zaplaciles to jest Twoj ... Odpowiedz Link Zgłoś
a74-7 Re: Jak emigracja ma wplyw na Wasze nawyki kulina 14.10.10, 19:22 Mozesz go sobie nawet od razu wsadzic w d... zamiast w usta ... ; > ) > zaplaciles to jest Twoj ... well , kultury to chyba wiemy gdzie sie uczylas :-D Odpowiedz Link Zgłoś
bon.zee Re: Jak emigracja ma wplyw na Wasze nawyki kulina 16.10.10, 22:42 kielbache? bleeeeeeeeeeeee Jako reaktywowana wegetarianka mieszkajac na stale w Polsce umarlabym z nudow. Ja sie szybko asymiluje z nowa kultura rowniez kulinarnie, a ze moim partnerem nie jest Polak, to nawet kapusty kiszonej na bigosik nie musze ogladac (i co wazniejsze wachac :-) Odpowiedz Link Zgłoś
ratpoles_tamer Re: Jak emigracja ma wplyw na Wasze nawyki kulina 17.10.10, 00:03 bon.zee napisała: > Jako reaktywowana wegetarianka mieszkajac na stale w Polsce umarlabym z nudow. > Ja sie szybko asymiluje z nowa kultura rowniez kulinarnie, a ze moim partnerem > nie jest Polak, to nawet kapusty kiszonej na bigosik nie musze ogladac (i co w > azniejsze wachac :-) Ja tam na obczyźnie bym umarł z moją partnerką (jest Polką) z nudów gdybym jak ta koza musiał nie tylko wąchać, ale i wpyerdalać takie wegetariańskie żarcie. biznes.onet.pl/ekwador-namawia-do-jedzenia-roz,18572,3664253,1,news-detal Odpowiedz Link Zgłoś
bon.zee Re: Jak emigracja ma wplyw na Wasze nawyki kulina 17.10.10, 09:41 Platki roz sa dla ciebie za subtelne, za delikatne. Bardziej pasujesz mi do salcesonu, kaszanki, podrobow i parowek ;-) Zaraz chyba puszcze pawia... Odpowiedz Link Zgłoś
pan666 Re: Jak emigracja ma wplyw na Wasze nawyki kulina 17.10.10, 09:47 wzbogacila,ale z polskosci nic niepopuscilem w szwecji niekupisz;bigosu,flaczkow,fasoli po bretonsku i jeszcze paru innych dan wodka jest w "System Bolaget" (Monopol) ale polskiego piwa nawet zamowic sie nieda mieszkam blisko Ystad i czasami robie jednodniowa wycieczke do Swinoujscia na w/ws flaczki,bigos itd. wszystko zapijajac dobrym polskim piwem :) Odpowiedz Link Zgłoś
ratpoles_tamer Re: Jak emigracja ma wplyw na Wasze nawyki kulina 17.10.10, 23:09 bon.zee napisała: > Bardziej pasujesz mi do ... podrobow ... Zdemaskowałaś mnie! Uhm... flaczki i cynaderki. Przypomniałaś mi. Dostałem apetytu. Jutro zjem to na obiad. Parówek i salcesonu akurat nie jadam. Odpowiedz Link Zgłoś
ratpoles_tamer Re: Jak emigracja ma wplyw na Wasze nawyki kulina 16.10.10, 23:47 Próbują tu niektóre obce zakładać jakieś podejrzane knajpy, ale mało Polaków decyduje się na to obrzydliwe żarcie. Jakieś surowe ryby, robale, skorupiaki i inne paskudztwa. Nie ma to jak bigos albo zasmażana kwaszona kapucha, schabowy i kartofle z wody. Sam zapach przyciąga. Odpowiedz Link Zgłoś
a74-7 Re: Jak emigracja ma wplyw na Wasze nawyki kulina 17.10.10, 00:36 > Nie ma to jak bigos albo zasmażana kwaszona kapucha, no wiesz, ojczyzna kiszonej kapuchy jest China , wiec nie wybrzydzaj za bardzo ,hehe Odpowiedz Link Zgłoś
ratpoles_tamer Re: Jak emigracja ma wplyw na Wasze nawyki kulina 17.10.10, 23:10 a74-7 napisał: > no wiesz, ojczyzna kiszonej kapuchy jest China , wiec nie wybrzydzaj za bardzo > ,hehe No nie widziałem, patrz! Ale chińską kuchnię bardzo lubię. Cenię ją najbardziej obok francuskiej. Odpowiedz Link Zgłoś
a74-7 Re: Jak emigracja ma wplyw na Wasze nawyki kulina 18.10.10, 10:03 no a wygladalo na to ze ty juz na bigosiku od rana hehehe , potem flaczki , schabosia z kapucha i takie tam patriotyczne wcinasz . Dla mnie najwazniejszy jest swobodny wybor dobrej kuchni swiata ktory mam pod reka , sam fakt ze codziennie mozna miec inna przygode kulinarna - cieszy. Polska tu jeszcze w powijakach :-( Odpowiedz Link Zgłoś
ratpoles_tamer Re: Jak emigracja ma wplyw na Wasze nawyki kulina 20.10.10, 09:03 a74-7 napisał: > no a wygladalo na to ze ty juz na bigosiku od rana hehehe , potem flaczki , s > chabosia z kapucha i takie tam patriotyczne wcinasz . Zapomniałaś o cynaderkach i żołądkach, he, he. Najlepiej od rana. > Dla mnie najwazniejszy jest swobodny wybor dobrej kuchni swiata ktory mam pod r > eka , sam fakt ze codziennie mozna miec inna przygode kulinarna - cieszy. Dla mnie też. > Polska tu jeszcze w powijakach :-( He, he. Wprost kocham te durne stereotypy, opinie i anegdoty. Polska jest w "powijakach", bo bary sushi i bycze jaja są tylko w dużych miastach. he,he Tylko wyjechaniec może coś tak głupiego napisać. Kraj jest w "powijakach", bo świeżych żab nie ma w każdym markecie. Utwierdziłaś mnie tylko w przekonaniu, że nadal w wiecznych "powijakach" są mózgi polskich spyerdzielantów, he,he Ja też oczywiście wiem na pewno, że Polacy na emigracji zapyerdalają tylko na domkach i na budowach, miejscowi traktują ich gorzej od wog'ów, nie znają biegle już żadnego języka, bo jednego zapomnieli, a drugiego dobrze nie poznali, no i wpyerdalają syf z fast foodu, polskich sklepików Jackowa i Greenpointu. To wiadomo przecież wszystkim, to jest oczywista oczywistość. Polonia od stuleci jest w śmierdzących "powijakach". Byleby tylko to ścierwo do nas więcej nie przyjeżdżało !!! Odpowiedz Link Zgłoś
a74-7 Re: Jak emigracja ma wplyw na Wasze nawyki kulina 20.10.10, 15:23 nie musisz sie martwic , nie wroce i nie odrwe cie od twojego koryta pelnego flakow ,hehehe A fakt ze wietnamczycy serwuja wam pieski i kotki w swoich jatkach - czytaj restauracjach prawie stawia was na poziomie Londynu - tu crisp szczurek w pankejkach tez sie znajdzie jak sie dobrze poszuka .Wystarczy poserfowac w necie - jest wiele obrazkow jak zyje przecietny Polak w kraju , Przecietni nie jadaja w knajpach,bawia sie na domowych prywatkach , a romanse maja zazwyczaj w pracy .Taki to stereotyp ,hehehe. Zapanuj troche nad chamstwem ,ktore wystaje ci z za kolnierza jak sloma z butow przyslowiowemu wiesniakowi. Odpowiedz Link Zgłoś
ratpoles_tamer Re: Jak emigracja ma wplyw na Wasze nawyki kulina 20.10.10, 20:57 a74-7 napisał: > nie musisz sie martwic , nie wroce i nie odrwe cie od twojego koryta pelnego flakow ,hehehe 3mam za słowo i mam nadzieję, że mnie nie oszukasz i więcej już twoja noga nie stanie na polskiej ziemi. > A fakt ze wietnamczycy serwuja wam pieski i kotki w swoich jatkach - czytaj restauracjach prawie stawia was na poziomie Londynu - tu crisp szczurek w pankejkach tez sie znajdzie jak sie dobrze poszuka . No rzeczywiście Londek ze swoją brytyjską kuchnią "kartofle i ryba" powalił mnie. Uliczne budki Wietnamczyków są w sam raz dla przyjezdnych wyjechańców, he,he i nie mają nic wspólnego z restauracjami prowadzonymi przez Chińczyków. Zresztą pies w chińskiej kuchni to przysmak. > Wystarczy poserfowac w necie - jest wiele obrazkow jak zyje przecietny Polak w kraju , Przecietni nie jadaja w knajpach,bawia sie na domowych prywatkach , a romanse maja zazwyczaj w pracy .Taki to stereotyp ,hehehe. Dobre! dobre !, he,he. Wystarczy kilka filmów z Hollywoodu obejrzeć, by wiedzieć jak jest w USraelu albo jakieś wiadomości, by dokładnie poznać życie z Afganistanie, he,he. Ja tam wolę życie w realu i serfowanie po knajpach w piątkowy i sobotni wieczór. Niestety wyjechańców do polskich klubów nie wpuszczają i zatrzymują ich już na bramce. Pozostał więc ci tylko net. Domowa prywatka, romans w pracy. Co to za język? Prywatka? Nie znam nikogo w mojej pracy kto by tam romansował. Z klubów to i owszem wyrywają laski aż miło. Jak tam żyją takie wieśnioki jak ty to wiem dokładnie , bo też sobie poserfowałem i zobaczyłem film o spyerdzielantach "Wyjechani". Wiarygodne źródło takie jak twoje, he,he. > Zapanuj troche nad chamstwem ,ktore wystaje ci z za kolnierza jak sloma z butow > przyslowiowemu wiesniakowi. Chamstwa to akurat nauczyłem się tu od nieudacznych wyjechańców, którzy zamiast zająć się swoim nowym zakichanym życiem bez przerwy wścibiają nos w sprawy kraju i próbują pouczać Polaków w kraju. Najgorsze ścierwo to wyjechany rodak. Nie chcemy już więcej tu was nigdy oglądać i nie chcemy was widzieć na polskim forum polskiej witryny polskiej gazety. Czy to naprawdę jest takie trudne? Na szczęście pracodawcy w kraju jak widzą w CV klienta "Londek - zmywak" od razu mu dziękują i tak mam być! Więc siedź tam w tym swoim Londku i nie komentuj spraw polskich.. Laski takie jak ty akurat lepiej sobie tam radzą bo mogą pomarszczyć pingwina i frytki w knajpie ma zapewnione. Niestety wstyd przez to Polsce robią na cały świat. Ot taki nowy światowy stereotyp: "łatwa jak Polka". Wstyd potem gdziekolwiek na wakacje pojechać przez tych nieudacznych wyjechańców. Wierzę ci, że codziennie w knajpie jadasz jakieś angolskie paskudztwa, bo to i bonus za robotę na zmywaku i czarny sponsor za obciągnięcie zawsze ci jakieś pommes postawi. Ty oczywiście wiesz dokładnie co tam wpyerdalasz, bo jak obciągniesz czarnemu kucharzowi to ci pewnie powie, he,he. Odpowiedz Link Zgłoś
ratpoles_tamer Re: Jak emigracja ma wplyw na Wasze nawyki kulina 20.10.10, 21:07 Światowiec ze zmywaka w Londku wpyerala w chacie ciabattę z Tesco ! Buahahahahahaaaaaaaaaaa Odpowiedz Link Zgłoś
mala200333 Re: Jak emigracja ma wplyw na Wasze nawyki kulina 17.10.10, 16:49 A ja lubie japonska kuchnie. I perska.. Odpowiedz Link Zgłoś
ratpoles_tamer Re: Jak emigracja ma wplyw na Wasze nawyki kulina 17.10.10, 23:07 mala200333 napisała: > A ja lubie japonska kuchnie. I perska.. Sushi i bycze jaja? Też lubię. Ale perskiej nie znam. Możesz zapodać jakiś przepis ? Odpowiedz Link Zgłoś
ratpoles_tamer Czasem zmieniają nie tylko nawyki kulinarne 16.10.10, 23:56 Można zmieniać też partnera, a nawet cel dalszej "emigracji". fakty.interia.pl/swiat/news/wlochy-30-letnia-polka-brutalnie-zamordowana,1545638 Odpowiedz Link Zgłoś
ten_co_ma_racje Re: Jak emigracja ma wplyw na Wasze nawyki kulina 20.10.10, 18:32 kiełbasy nigdy nie jadłem ale za granicą jem więcej serów pleśniowych i fasolki w sosie pomidorowym z bekonem i jajkami sadzonymi na śniadanko :) Do tego tania lasania której w Polsce jadłem dużo mniej, Brakuje mi tu najbardziej kaszy gryczanej, paluszków i kiszonych ogórków i kapusty. Odpowiedz Link Zgłoś
a74-7 Re: Jak emigracja ma wplyw na Wasze nawyki kulina 20.10.10, 21:26 Chamstwa to akurat nauczyłem się tu od nieudacznych wyjechańców, którzy zamiast zająć się swoim nowym zakichanym życiem bez przerwy wścibiają nos w sprawy kraju i próbują pouczać Polaków w kraju. Najgorsze ścierwo to wyjechany rodak. Nie chcemy już więcej tu was nigdy oglądać i nie chcemy was widzieć na polskim forum polskiej witryny polskiej gazety. Czy to naprawdę jest takie trudne? Na szczęście pracodawcy w kraju jak widzą w CV klienta "Londek - zmywak" od razu mu dziękują i tak mam być! Więc siedź tam w tym swoim Londku i nie komentuj spraw polskich.. Laski takie jak ty akurat lepiej sobie tam radzą bo mogą pomarszczyć pingwina i frytki w knajpie ma zapewnione. Niestety wstyd przez to Polsce robią na cały świat. Ot taki nowy światowy stereotyp: "łatwa jak Polka". Wstyd potem gdziekolwiek na wakacje pojechać przez tych nieudacznych wyjechańców. Wierzę ci, że codziennie w knajpie jadasz jakieś angolskie paskudztwa, bo to i bonus za robotę na zmywaku i czarny sponsor za obciągnięcie zawsze ci jakieś pommes postawi. Ty oczywiście wiesz dokładnie co tam wpyerdalasz, bo jak obciągniesz czarnemu kucharzowi to ci pewnie powie, he,he. nie chlaj tyle pacanie , bo nie wiesz co gadasz czyli po twojemu pyer..dolisz hehe Odpowiedz Link Zgłoś
ratpoles_tamer Re: Jak emigracja ma wplyw na Wasze nawyki kulina 21.10.10, 08:58 a74-7 napisał: > nie chlaj tyle pacanie , bo nie wiesz co gadasz czyli po twojemu pyer..dolisz > hehe Akurat wczoraj wyjątkowo trzeźwy byłem, he,he i każde słowo ważyłem. I nie pyerdolę, tylko prawdę piszę i dokładnie wiem co gadam. Jak masz problemy ze zrozumieniem nastrojów to tu se poczytaj - najlepiej całą historię. Pamiętaj tylko, że po przeczytaniu tobie też może grozić schamienie. forum.gazeta.pl/forum/f,44,Polonia.html Może wtedy wreszcie zrozumiesz, że polski wyjechaniec jest największym wrogiem Polaków w kraju. Odpowiedz Link Zgłoś
a74-7 Re: Jak emigracja ma wplyw na Wasze nawyki kulina 21.10.10, 10:14 Akurat wczoraj wyjątkowo trzeźwy byłem, he,he i każde słowo ważyłem. Polak i trzezwy ,hehehe;-) tez stereotyp, nie ? A na powaznie , wystarczy przeczytac wypowiedzi internautow pod wiadomosciami gazety wyborczej; tyle jadu i wzajemnego opluwania sie , ze f . polonia przy tym to maly pikus. Wlacz polska TV - jazdy i personalne wycieczki w kazdym programie i na kazdym szczeblu . Strach wlaczyc czajnik ...hehe A moze juz czas przestac warczec na siebie i zajac sie budowaniem polityki przyjaznej rodzinie ,zeby te miliony mlodych ludzi nie musialo wyjezdzac ? Odpowiedz Link Zgłoś
ratpoles_tamer Re: Jak emigracja ma wplyw na Wasze nawyki kulina 21.10.10, 10:59 a74-7 napisał: > A na powaznie , wystarczy przeczytac wypowiedzi internautow pod wiadomosciami > gazety wyborczej; tyle jadu i wzajemnego opluwania sie , ze f . polonia pr > zy tym to maly pikus. Tak jakby na zagranicznych witrynach forumowicze nie najeżdżali na siebie, he,he W Polsce wolność jest i każdy może przedstawić swoją opinię, również bez logowania się. > Wlacz polska TV - jazdy i personalne wycieczki w kazdym programie i na k > azdym szczeblu . Strach wlaczyc czajnik ...hehe He,he Stanowczo za dużo TV oglądasz, a najgorsze, że na jej podstawie kreślisz sobie wyobrażenie o życiu w Polsce. Z mojego otoczenia mało kto się w ogóle polityką interesuje. Co ty mi tu proponujesz ? Telewizję? polską ? Może jeszcze publiczną? Nawet nie mam jej nastrojonej. Niestety mało oglądam, jeśli już to tylko kanały tematyczne. > A moze juz czas przestac warczec na siebie i zajac sie budowaniem polityki pr > zyjaznej rodzinie ,zeby te miliony mlodych ludzi nie musialo wyjezdzac ? A to niby dlaczego. Chieli Łunii to niech korzystają z jej "dobrodziejstw", he, he. Jak kolejna fala nieudaczników z następnego pokolenia wyjedzie to będzie tu luźniej. Duże nadzieję łączę z otwarciem dla Polaków granic Niemiec i Austrii w maju przyszłego roku. Pozbędziemy się reszty nieudaczników. Zważ, że to wyjechańcy rozpoczęli tę wojnę i obrażanie wszystkiego co polskie i Polaków. Tak jak Pisuary pierwsi zaczęli obrażać swoich adwersarzy. Machina ruszyła i nikt już jej nie zatrzyma. To przecież takie piękne i polskie. Rzekłbym stereotyp. Po cóż więc się go pozbywać. Życie byłoby wówczas nudne jak w Nowej Zelandii. Odpowiedz Link Zgłoś
ratpoles_tamer Re: Jak emigracja ma wplyw na Wasze nawyki kulina 21.10.10, 11:37 Aaa... i nie martw się czasem, że nie będzie komu robić w kraju. Poradzimy se bez nieudaczników: www.tvn24.pl/-1,1678326,0,1,ukrainca-wezme-za-szesc-dych,wiadomosc.html Odpowiedz Link Zgłoś
pan666 Re: Jak emigracja ma wplyw na Wasze nawyki kulina 21.10.10, 13:18 jedzac szwedzkie wedliny jestes polwegeterianinem jezeli do tego chleb to jestes prawie 100% wegeterianinem jedzcie szwedzkie wyroby wedliniarskie "Properly read, the Bible is the most potent force for atheism ever conceived." (Isaac Asimov) "Jak dowodami można obalić coś, w co motłoch uwierzył bez dowodów?" (Nietzsche) Odpowiedz Link Zgłoś
ratpoles_tamer Re: Jak emigracja ma wplyw na Wasze nawyki kulina 21.10.10, 16:17 a74-7 napisał: > Wlacz polska TV - jazdy i personalne wycieczki w kazdym programie i na k > azdym szczeblu . Wiesz co? Nawet Cię trochę polubiłem i sam nie wiem dlaczego. W niedzielę o 22.00 mam zamiar za Twoją radą włączyć TV, ale nie polską tylko tę hamerycką. I radzę Tobie zrobić to samo. Uwolnisz się od wszelkich kżyrzy, watah, Smoleńsków i innych Rydzyków. Zobaczysz tam świat swoich ziomków i sąsiadów, następnych kandydatów do emigracji. Bo na co nam one? www.hbo.pl/movie/czekajac-na-sobote_-69629 Odpowiedz Link Zgłoś
ratpoles_tamer Re: Jak emigracja ma wplyw na Wasze nawyki kulina 21.10.10, 16:23 Gdybyś jednak nie miała EjczBiOu: cns.hbo.pl/video/czekajac-na-sobote-anita_2354 Odpowiedz Link Zgłoś
ratpoles_tamer Re: Jak emigracja ma wplyw na Wasze nawyki kulina 21.10.10, 16:25 Nuda jak byk: www.youtube.com/watch?v=WyTBTwUkh50 Kżyrze ich nie rozruszały. Rozrusza ich dopiero emigracja. Idealni kandydaci. Odpowiedz Link Zgłoś
bogo2 Re: Jak emigracja ma wplyw na Wasze nawyki kulina 22.10.10, 16:20 na ich miejscu, tez bym sie nie ruszyl.... z rozpaczy..!!! ratpoles_tamer napisał: > Kżyrze ich nie rozruszały.(...) Odpowiedz Link Zgłoś
a74-7 Re: Jak emigracja ma wplyw na Wasze nawyki kulina 22.10.10, 18:12 widzisz r_t ,patrzac na sytuacje tych mlodych ludzi z angielskiego punktu widzenia - mozna powiedziec ze kraj i panujaca wladza ich zawiodla :-) Odpowiedz Link Zgłoś
ratpoles_tamer Re: Jak emigracja ma wplyw na Wasze nawyki kulina 24.10.10, 13:39 a74-7 napisał: > widzisz r_t ,patrzac na sytuacje tych mlodych ludzi z angielskiego punktu widze > nia - mozna powiedziec ze kraj i panujaca wladza ich zawiodla :-) Dobrze, że tych tu nie zawiodła panująca waadza w tamtym kraju , he, he! wyborcza.biz/biznes/1,101716,8526058,Eksmitowani_przez_roboty__USA_grozi_nowy_krach_.html Odpowiedz Link Zgłoś