Dodaj do ulubionych

Zaczynam od poniedziałku:)

21.10.06, 19:58
Hej dziewczyny! Zachęciły mnie Wasze opinie i postanowiłam zacząć od
poniedziałku. Mam apetyt na -7 kgsmilePrzejrzałam forum i mam do Was małą
prośbę. Chodzi o pomysły na małe przekąski, jak np. serek piątnica 3%. Co
jeszcze jecie w ciągu dnia? A może ktoś jeszcze zaczyna od poniedziałku?
Razem raźniejsmile
Obserwuj wątek
    • zagniewana22 Re: Zaczynam od poniedziałku:) 21.10.06, 20:21
      po raz kolejny podejmeprobe...ok od pn - zawsze musi byc jakis pnsmile
      • madziuus Re: Zaczynam od poniedziałku:) 21.10.06, 22:13
        dam Ci dobra r ade - zaczynaj od zaraz a nie od poniedzialkusmile! moim zdaniem to
        slaby pomysl takie zbieranie sie... tongue_out
        • raszelika Re: Zaczynam od poniedziałku:) 22.10.06, 13:27
          hej!
          no to jestem od poniedzalku z Tobą...walczę dalej...
          a przekaski? np.
          1.seler naciowy nadziewany serkiem topionym (1-2 laski)
          2.zawijana kanapka z salaty - lisc salaty, kapka majonezu, plasterek szynki a
          na wierzch plasterek pomidorka, albo paseczek czerwonej papryki...teraz zwijasz
          w rulonik i pycha!!!! (takie kanpaki mozna nosic w pudelku do pracy!)
          3.koreczek...plaster mozzarelli, na to plaster pomidorka i czarna oliwka, lisc
          bazyli..ladnie wyglada, cieszy oko i smakuje!!!!a czas na robienie tego malego
          cuda zabije troszkę apetyt
          4. mozesz tez zrobic sobie humus, albo kupic humus i tez maczac w nim jkaies
          warzywka
          Trzymam kciuki i do uslyszenia!
    • emkaa3 Re: Zaczynam od poniedziałku:) 22.10.06, 14:00
      Nie pamiętam ile razy juz zaczynałam...setki..najgorsze dla mnie jest przetrwać
      weekend i oczywiście czas przed okresem. Ja w końcu zaczęłam dzisiaj i mam
      nadzieję, że dam radę. Też mam do zrzucenia ok 7 kg. Pozdrawiam
    • anek100 Re: Zaczynam od poniedziałku:) 22.10.06, 14:38
      madzik mam zamiar zacząć od poniedziałku i mam nadzieje ze nam sie udasmile
      • piaget11 Re: Zaczynam od poniedziałku:) 23.10.06, 09:15
        ja zaczęłam smile
        • julca2 Re: Zaczynam od poniedziałku:) 23.10.06, 09:42
          właśnie szukałam kogoś kto zaczynasmileja też zaczynam, nigdy nie miałam diety
          więc ciekawe jak to jest z samozaparciemsmile
          a mam pytanie co do jednorazowego posiłku, np. sniadania, obiadu - ile
          objetościowo powinno to wygladac? bo np. teraz jem siadanie i nie wiem czy moge
          caly serek wiejski czy powinnam podzielic na 2 porcje.Jak to wyglada z tymi
          ilościami?
          • emkaa3 Re: Zaczynam od poniedziałku:) 23.10.06, 10:37
            Ilości nie są ważne, byleby to były dozwolone produkty. pozdr
          • emkaa3 Juz drugi dzień 23.10.06, 10:45
            Już drugi dzień u mnie, w końcu się zebrałam, Jakoś się trzymam, choć wydaje
            się, że te dwa tygodnie to nie tak wiele, ale zaczynałam setki razy i nie
            mogłam niegdy wytrzymać, teraz będzie inaczej....Moja miłość do słodyczy i
            chleba zwyciężała. Chyba trudniej jest gdy sie ma dziecko, któremu trzeba
            podawać kanapeczki, owoce i ziemniaczki z sosem, wtedy trudno się powstrzymać,
            ale tym razem będę twarda. Nigdy nie miałam z góry zaplanowanego jadłospisu a
            to chyba jest klucz do sukcesu, bo jak się nie ma plnu to przychodząc z pracy
            włącza się pochłaniacz, a teraz postanowiłam dzień wcześniej przygotowywać
            potrawy na obiadek. Ale sie rozpisałam- oznaka determinacji????
            oby....pozdrawiam zaczynające.....
    • maldu1 Re: Zaczynam od poniedziałku:) 23.10.06, 11:07
      Zmobilizowałyście mnie. Zaczynam z Wami dziewczyny. Latem się udało, więc i
      teraz musi. Witajcie na plaży smile
      • julca2 pytanie co do kawy z mlekiem 23.10.06, 11:22
        własnie zrobiłam kawe i czy mogę do mleka dodawac mleko 3,2% bo tylko takie mam
        w domu?czekam
        • maldu1 Re: pytanie co do kawy z mlekiem 23.10.06, 11:37
          zrezygnuj jednak sad, najlepsze 1,5% lub 0,5%
          • julca2 wylalam,trudno;) 23.10.06, 11:47

    • raszelika Re: Zaczynam od poniedziałku:) 23.10.06, 16:51
      to ja zacznę z Wami...ale od wtorku, bo dzis mi się nie udalosmile poza tym moje
      zaczynania od poniedzialku jakies felerne sąsmile
      Zaczynam juz 4 raz...wytrzymalam 2 tyg na jedynce...z grzeszkami pod koniec bez
      rezultatow praktycznie sad ale nie poddaje się - waga musi ruszyc! Mialam juz
      desperackie mysli o tym by poglodzic sie na kopenhaskiej a potem przejsc na SB,
      ale boje sie efektow jojo, frustracji, rozstepow..SB wciaz wydaje mi się
      najbardziej racjonalną dietą...no i to, ze innym forumowiczkom sie udalo i
      udaje dalej plazowac napawa mnie nadzieją, ze mi tez się UDA! trzymam za was
      kciuki!
      • kika261 Re: Zaczynam od poniedziałku:) 23.10.06, 17:05
        czesc.jestem tu nowa i czytając te wszystkie wypowiedzi strasznie sie
        napaliłam!!!Raszelika zaczynam z tobą od jutra!!!tylko musze jeszcze dokładnie
        poczytac cos wiecej o tej diecie??a moze ty mi to szczegółwo opiszesz jak te
        fazy wyglądają, albo napisz gdzie mogę znależc jakies przykładowe jadłospisy!!z
        góry dzieki!!!
        • raszelika DO KIKA 261:) poniedzialkowa lektura przed wt 23.10.06, 17:51
          kika261 napisała:

          > czesc.jestem tu nowa i czytając te wszystkie wypowiedzi strasznie sie
          > napaliłam!!!Raszelika zaczynam z tobą od jutra!!!tylko musze jeszcze
          dokładnie
          > poczytac cos wiecej o tej diecie??a moze ty mi to szczegółwo opiszesz jak te
          > fazy wyglądają, albo napisz gdzie mogę znależc jakies przykładowe jadłospisy!!
          z
          >
          > góry dzieki!!!
          • raszelika Re: DO KIKA 261:) poniedzialkowa lektura przed wt 23.10.06, 17:52
            free4web.pl/3/0,104875,default.html;jsessionid=B49273843966D690F6149FAE
            za szybko się wyslao poprzednio - oto link do info o diecie
            Do jutra!
            • kika261 Re: DO KIKA 261:) poniedzialkowa lektura przed wt 23.10.06, 18:03
              dzięki!!zabieram sie za lekturę!!do jutra!smile
              • julca2 no udało się dotrwać do wieczora 23.10.06, 19:49
                udało się dotrwać do wieczora, juz teraz mogę zaliczyć dzień pierwszy bo
                wieczorem to nigdy mi sie nie chce jesc, gorzej w południe.
                Moje sprawozdanie z dzisiejszego jedzenia:
                Dzisiaj zjadłam (jem 5 razy/dzien)- serek wiejski 3%+1/4 ogórka+troche świezej
                papryki; ryba w pomidorach z puszki+1/2 cebuli,brokuly smazone z 1/2 piersi z
                kurczaka+2 ząbki czosnku; 1/2 pomidora +kotlet z 1/2 piersi z kurczaka, kawa z
                mlekiem, 2 szkl. zapazonego lnu bo lubię,drops
                Piszę to żeby mi ktoś podpowiedział czy to co zjadlam jest ok? Poza tym ten
                drops musiałam zjesc bo po czosnku jakos zle sie poczułam i nie miałam wcale
                siły....przegladajac wczesniej przepisy zauwazylam ze czosnek wystepuje bardzo
                czest, ale ja musze chyba z niego zrezygnowac, bo mi chyba nie popasował.
                Proszę o opinie.
                A jak Wy dziewczyny dajecie radę?
                • madzik.bi Re: no udało się dotrwać do wieczora 23.10.06, 21:33
                  Ja też wytrwałam. Cięzki dzień i bardzo mało jedzonka. Chyba nawet za małosmile
                  Rano kakao, herbata, potem serek wiejski 3%, kawa, orzeszki jako przekąska
                  przez cały dzień i 2 ogórki kiszone. Nawet nie jest źle, nie czuję sie głodna -
                  dużo zajęćsmile Boję się tylko, że będzie mi brakować chrupiących bułeczek... Damy
                  radę dziewczyny!smile
                  • bikenbok Re: no udało się dotrwać do wieczora 02.11.06, 16:02
                    żle, dziewczyno....
                    o wiele za mało.
                    dbaj o siebie!
                    zaczniesz mdlećsmile))
                    nie no poczytaj troche książke na tej diecie sie JE DUżO!!!!!
                    głodwki sa na innym forumsmile ale tak powanie - ta dieta ma być ZDROWA a nie tylko
                    odchudzajaca...
        • bikenbok Błąd zaczynających 02.11.06, 16:06
          Błędem jest nie poczytac najpierw - i to najlepiej ksiązki pana dr...smile
          Dlaczego?
          Potem znajdujesz dziewczyny, które w pierwszej fazei nie jedza w ogóle tłuszczu
          (BłAD)albo jada na słatkach...
          nie wiedza które mleko...
          to nie tak
          przygotować sie trzeba!!!!
          kiedy ile jakich rzeczy - to bardzo wazne
    • dianaf1 Re: Zaczynam od poniedziałku:) 23.10.06, 20:12
      Witam ja również zaczełam od dziś,narazie jakoś się trzymamsmile
      Właśnie wróciłam z aerobiku ciężko się ćwiczyło...głodna byłam i jestem...
      Stosowałam już wszystkie diety ta jest chyba ostatnią...zobaczymy.
      • julca2 Re: wtorek zaliczony:) 24.10.06, 18:59
        Sprawozdanie z dnia drugiego,zjadłam:
        1. Sniadanie-sałatka 3 jajka,1/2pomidor,4 plastry szynki,łyz.majonezu
        2. Przekąska- sałatka 2 jajka,1/2 pomidor,1/4 ogórek,2 plastry szynki,2
        łyz.jogurtu naturalnego
        3. Obiad-1/2 makreli wędzonej, 1/2 pomidor,kilka plasterków ogorka
        Kilka dropsów bez cukru, kawa z mlekiem 0,5%
        Troche zjadlam mało dzisiaj ale czasu nie miałam.
        • madzik.bi Re: wtorek zaliczony:) 24.10.06, 19:49
          Witaj!
          U mnie dziś: pestki z dyni, sznycel z jajkiem i surówka z białej kapusty
          (niestety słodzona - ah to stołówkowe jedzenie) i leczo (słuszna porcja). Mam
          nadzieję, że to dobrze i nie za dużo.
          Pozdrawiam.
          Dobrze nam idzie, oby tak dalejsmile
          • kika261 Re: Do madzik.bi:) 24.10.06, 20:10
            czesc.ja jestem dzis po pierwszym dniu.narazie nie jest żle, nawet nie jestem
            głodna!!ciekawi mnie jak robisz ten sznycel z jajkiem??
            • madzik.bi Re: Do madzik.bi:) 24.10.06, 21:44
              Generalnie ten sznycel jadłam w uczelnianej stołówce, ale to jest mięso mielone
              (do?ć grubo zmielone) w panierce (której być nie powinno z tego co się
              orientujęsmile) i na wierzch jajko sadzone. Takie mięsko + surówka to naprawdę
              wystarczy na obiad. Pewnie jak zrobisz sama to też Ci wyjdzie pysznesmile
              Pozdrawiam.
        • kika261 Re: Do julca2;) 24.10.06, 20:15
          czesc.jaki serek wiejski kupujesz??używasz słodzika??
          • julca2 Re: Do kika261 25.10.06, 10:07
            serek wiejski 3%(lekki), nie uzywam słodzika
    • emkaa3 Re: Zaczynam od poniedziałku:) 25.10.06, 07:56
      Już u mnie czwraty dzień, jak do tej pory bez grzeszków, z przygotowanym
      wcześniej jedzonkiem, na wagę wejdę po 2 tyg. jad dotrwam.....
      Czy może oriantujecie się jakie jest IG makaronu sojowego(chińskiego)???
      pozdrawiam
      • piaget11 kwarantanny dzień trzeci 25.10.06, 08:26

        melduję się i ja smile
        wytrwałąm bez grzeszków, choć wiem, że za mało jem warzyw - i z doświadczenia
        wiem, że bez nich mało się chudnie. muszę się poprawić.
        pon: serek wiejski, migdały, kawa z mlekiem, sałatka z lodowej z ogórkiem
        kiszonym i serem żółtym + kapka majonezu,jajo na twardo, chude paróweczki z
        serem i cebulą, herbatka slim.
        wt.: serek wiejski z rzodkiewkami, orzechy ziemne, sałatka z lodowej z fetą i
        winegretem, zawijaski z piersi kurczaka (z bazylią) + ogórek kiszony i kiszona
        kapusta, herbatki, 2 kosteczki gorzkiej czekolady.
        a dziś: jajecznica z cebulką, potem będzie sałątka z mozarellą i pomidorkiem,
        a na obiad schab pieczony z cebulką i jakaś surówka albo leczo.
        ufff
        • piaget11 Re: kwarantanny dzień trzeci 25.10.06, 08:29
          ach, i deser był wczoraj serek filadelphia light z kakao i słodzikiem, a w
          sałątkach jest oczywiście i pomidor i papryka i coś tam jeszcze.
    • madzik.bi Dzień trzeci 25.10.06, 18:16
      Na razie nie jest źle. Mam tylko OGROMNĄ ochotę na soczyste jabłuszko... Czy to
      straszny grzech?smile Oto dzisiejszy jadłospis: jajko na miękko, omlet z
      pieczarkami, pestki z dyni i orzeszki. Na kolację pewnie zjem rolmopsasmile
      Trzymajmy się mocno!
      • julca2 Re: Dzień trzeci zaliczony:) 25.10.06, 19:53
        Dzisiaj zjadlam:
        Sniadanie-omlet:3jajka,1/2 cebuli,1/2 pomidora,olej rzepakowy,wegeta,2 plastry
        sera caprii
        Przekąska godz.11-kanapeczki:3 plastry sera caprii,3 plastry szynki,3 plastry
        pomidora
        Przekąska godz.13-zaparzony len
        Przekąska godz.15-sałatka-pekińska(3 liście),pomidor,1/4 ogórek,1/2 opakowanie
        sera caprii,oliwa z oliwek,przyprawy
        Obiad-dokonczenie sałatki,1 płat upieczonej ryby
        Kilka orzeszków nerk., kawa z mlekiem, 2 dropsy

        A Madzik.bi jakoś mało zjadła jak dla mniesmileale to tylko 3 razy /dziennie a ja
        jem 5 razywink
        Pozdrawiam i dotrwajmysmile
        • madzik.bi Re: Dzień trzeci zaliczony:) 25.10.06, 20:13
          Wiem, że trochę mało, ale cały dzień na uczelni, więc nie mam nawet czasu na
          jedzeniesmile A wieczorem już się nie chcę objadaćsmile Na pewno wytrwamy,
          pozdrawiam.
          • julca2 Re: Dzień czwarty zaliczony:) 26.10.06, 20:19
            Dzisiaj zjadlam:
            Sniadanie-1 płat upieczonej ryby,1/2 pomidora,łyżka majonezu light,przyprawy;
            kanapka:plaster sera żółtego light,plaster szynki,1/4 ogórka
            Przekąska godz.11-1/2 serka 3%,1/2 opakowanie dużego jogurtu
            naturalnego,łyżeczka miodusmile
            Przekąska godz.13-pestki z dyni
            Przekąska godz.15
            Obiad-pasta:jajko,trochę kalafiora,1/4 cebuli,1/2 pomidora,łyzka
            majonezu,przyprawy
            Kilka orzeszków nerk., kawa z mlekiem, 2 dropsy,len zaparzony
            • julca2 Re: Dzień piąty zaliczony:) 27.10.06, 18:21
              Dzisiaj zjadlam:
              Sniadanie-omlet:2 jajka,pomidor, 4-5 plastry szynki,oliwa z oliwek,wegeta,gryz
              śledzia
              Przekąska godz.11- 1 płat śledzia
              Przekąska godz.13- kilka łyżek serka 3% z jogurtem naturalnym,łyżeczką
              kakao,aromatem cyntrynowym.......ale wyszło nie dobre więc wyrzuciłam to
              wymyślne daniesmile
              Przekąska godz.15
              Obiad-sałatka:kiszona kapusta(garść),1/2 cebuli,1/2 jabłka,oliwa z
              oliwek,przyprawy, 1 płat upieczonej ryby
              Kilka orzeszków nerk., 2 kawy z mlekiem, 2 dropsy,
            • julca2 Do dnia czwartego dodam 1 płat śledzia:) 27.10.06, 18:22

              • julca2 Dzień szósty:) 28.10.06, 17:51
                Dzisiaj zjadlam:
                Sniadanie-salatka:1 jajko,1/2pomidor,kalafior,majonez,przyprawy
                Przekąska godz.11- salatka:1 jajko,1/2pomidor,kalafior,majonez,3 ogórki
                kiszone,pekińska jeden liść,przyprawy
                Przekąska godz.13- kawa z mlekiem
                Przekąska godz.15-2 gryzy kebaba od mężasmile
                Obiad-sałatka:groszek zielony,pekińska,papryka czerwona,ogórek
                kiszony,kefir,przyprawy, 1,5 płata upieczonej ryby
                Kilka orzeszków nerk.,herbata czerwona z cytryną, dropsy
                Pewnie jeszcze coś zjem bo jakoś dzisiaj chce mi się bardziej,dopisze pozniej

                To już bilans wygląda tak: za łyżeczkę miodu,1/2 jabłka wkrojonego do kapusty i
                dzisiejsze 2 gryzy kebaba doliczę do diety 3 dnismile
                • julca2 Dzień siódmy 29.10.06, 18:23
                  Zjadłam:
                  Sniadanie-salatka:1 jajko,1/2pomidor,1/4 puszki groszku,3 małe ogórki
                  kiszone,majonez,przyprawy
                  Przekąska godz.11- kawa
                  Przekąska godz.13- gryz oponka
                  Przekąska godz.15-1 płat ryby pieczonej, majonez, 1/2 pomidor
                  Obiad-2 szklanki: sama woda z zupy ogókowej
                  Przekąska: 2 gryzy szprotki w pomidorach, kawa
                  Kilka orzeszków nerk.,pestki z dyni,herbata czerwona z cytryną, dropsy,

                  To już bilans wygląda tak: za łyżeczkę miodu,1/2 jabłka wkrojonego do kapusty,
                  2 gryzy kebaba oraz gryz oponka doliczę do diety 4 dnismile
                  • madzik.bi Re: Dzień siódmy 29.10.06, 18:59
                    U mnie dziś:
                    śniadanie: 2 jajka na miękko
                    przekąska: 2 kostki gorzkiej czekolady
                    obiad: bigos
                    przekąska: 2 rzodkiewki, orzeszki ziemne
                    kolacja: 4 kawałki sera feta light z pomidorem, ogórkiem i szczypiorkiem.

                    Po tej diecie chyba będę uzależniona od solonych orzeszków ziemnychsmile
                    • julca2 do madzik.bi o ten bigos? 30.10.06, 08:49
                      mozesz zdradzić przepis to i ja sobie zafunduje bo uwielbiam takie jedzonkosmile
                      • piaget11 dziś dzień 8 30.10.06, 10:20
                        - 2 kg, bardzo się cieszę i mam nadzieję, że najgorsze za mną. jakoś nie
                        grzeszę, choć w piątek zjadłam kilka chipsów (z 5 małych) i zjadłam białą
                        kapustę z dodatkiem cukru - ale to chyba nie najgorzej.
                        dziś mam głoda giganta, choć to chyba wynika ze zmiany czasu.
                        dziewczyny, znacie jakiś przepis na sałtkę z kalafiorka?
                        pozdrawiam
                        • julca2 Re: dziś dzień 8 30.10.06, 12:26
                          ja głoda miałam wczoraj, dzisiaj jak do tej pory jako tako.w przepisach I fazy
                          znajdziesz dużo przepisów na kalafiora, ja uwielbiam pasty z jego dodatkiem
                          dodajac na co mam ochote z warzyw, plus oczywiscie jajka. Ja mam ok.3 kg mniej
                          i też się starsznie cieszę,pozdrawiam
                        • kika261 Re: dziś dzień 8 30.10.06, 14:28
                          czesc!!ja tez wczoraj miałam głoda ale jakoś zjadłam poządny obiad i trzymało
                          mnie do wieczora.tez jadłam surowke z kapusty z cukrem, zjadłam kotleta
                          (niestety) i wypiłam kawe z mlekiem i pół łyzeczki cukru!!ale tak pozatym to
                          nie jest źle!!ale dla mnie zawsze najgorszy jest weekend bo wszyscy siedzą w
                          domu i sie obżerają pysznosciami.ale to nic przezyjemy!!
                          • piaget11 Re: dziś dzień 8 31.10.06, 14:24

                            nie martw się, trzeba patrzeć do przodu, o wiele dalej, to pomaga smile
                            ja już któryś raz podchodzę do I fazy i jak dotąd wytrwałam tylko za pierwszym
                            razem. ale dziś czuję, że znowu mi się uda, bo nie myślę ze zgrozą jak tu
                            przetrwać 2 tygodnie, tylko jak tu zrzucić 5 -6 kg smile)
                            • kika261 Re: dziś dzień 8 31.10.06, 15:55
                              dokładnie tak, trzeba patrzec do przodu.narazie postanowiłam sie nie ważyc do
                              końca tygodnia zobaczymy jaki bedzie efekt?dzis narobiłam bigosu, to będe miec
                              na kilka dni!!najbardziej brakuje mi owoców, ale juz niedługo pozwolę sobie na
                              jakis mały owocek!!a za pierwszym razem dużo zrzuciłas kg?
                              • piaget11 Re: dziś dzień 8 02.11.06, 13:47

                                kika, w sumie jakieś 5 kg - po zakończeniu I fazy jadłam wszystko, bez fazy
                                stabilizacji i nadal chudłam, chyba instynktownie unikając niedozwolonych
                                produktów, a potem zaczęłam się obżerać i ze 4 kg wróciły. Teraz walczę na
                                nowo, zostało już kilka dni I fazy, więc nie sądzę żebym poległa smile)
                    • kika261 Re: Dzień siódmy 30.10.06, 14:32
                      ja też na jutro zaplanowałam bigos, zobaczymy co z tego wyjdzie??na dzis
                      zostało mi jeszcze leczo!!
                      • julca2 Re: Dzień ósmy 30.10.06, 21:01
                        Zjadłam:
                        Sniadanie-ryba pieczona,majonez,1/2 ogórek mały,papryka(2 gryzy),przyprawy
                        Przekąska godz.11-1/2 makrela,1/4 cebuli,fasola czerwona,papryka(2 gryzy)
                        Przekąska godz.13-kawa,len
                        Obiad-tyńczyk z puszki,1/2 puszki fasoli czerwonej,1/4 cebuli
                        Przekąska godz.20-serek homogenizowany 0%,trochę miału orzechów,słodzik,kilka
                        kropli syropu malinowego

                        Dodatkowo-kilka dropsów,guma

                        Za ten sok z malin dodaje kolejny dzień, chyba piątysmile
                        • kika261 Re: Dzień ósmy 31.10.06, 15:58
                          cześć.jakie te dropsy kupujesz, bez cukru??szukałam kiedyś w sklepie i nie
                          mogłam takich znależć kupiłam jakies cukierki orbit miętowe, ale są strasznie
                          miętowe i do tanich nie należą!
                          • julca2 alpenliebe są dwa smaki, pycha 31.10.06, 16:01

                        • julca2 Re: Dzień dziewiąty 31.10.06, 17:57
                          Zjadłam:
                          Sniadanie-1/2 kostki sera białego chudego,słodzik,kakao;1/4 piersi pieczonej z
                          kurczaka
                          Przekąska godz.11-dokończenie sałtaki z wczoraj,kilka łyżek(tyńczyk z
                          puszki,1/2 puszki fasoli czerwonej,1/4 cebuli)kawa z mlekiem
                          Przekąska godz.13-deser:jogurt naturalny light,słodzik,kakao,orzechy
                          Obiad godz.16-pieczona piers z kurczaka,sałtaka z kuszonej kapusty i
                          cebuli,pieprz,oliwa z oliwek
                          Przekąska godz.17-1/2 makreli,pomidor,pieprz
                          Przekąska godz.18-kilka łyżek deseru-jogurt naturalny
                          light,kakao,słodzik,cynamon
                          Dodatkowo-drops

                          nie wiem czy przez te desery nie przekroczyłam 70 ckal, ale sie nie mogłam
                          powstrzymac,kurczesmile
                          • madzik.bi Dzień dziesiąty 01.11.06, 18:56
                            U mnie dziś niestety w jadłospisie na przekąskę pojawił się kawałek babki
                            piaskowej (nie mogłam sie oprzećsmile) Za to pokornie przedłużę I fazę. A poza tym:
                            śniadanie: 2 jajka na twardo, kakao
                            obiad: kotlet schabowy z jajkiem, kalafior, pieczarki
                            kolacja: orzeszki ziemne solone, 2 kostki gorzkiej czekolady

                            P.S. Julca2 nie denerwuj się tak kaczusią, szkoda zdrowia.
                            Pozdrawiamsmile
                            • kika261 Do madzik.bi:-) 01.11.06, 19:24
                              cześć.można jeść gorzką czekoladę.i o co chodzi w tym żeby nie przekroczyć 70
                              kalorii??
                              • madzik.bi Czekolada 01.11.06, 19:53
                                Nie wiem do końca jak to jest z tš czekoladš, ale dziewczyny jedzš. Ja też jem
                                (1-2 kostki) i nic się nie dzieje. A z tymi 70 kcal to sama za bardzo nie
                                rozumiem. bikenbok napisała: "zalecenie south beach z ksišżki pana doktora -
                                poza posiłakamu kalorycznych rzeczy mozna zje?ć własnie tyle".
                                Tš odpowied? znajdziesz w wštku o deserach w 1 fazie. Tu też jest o
                                czekoladziesmile

                                Pozdrawiam
                              • piaget11 Re: Do madzik.bi:-) 02.11.06, 13:50

                                można do 3 kostek (bo mają w sumie 70 kcal - choć to głupie, bo na SB nie liczy
                                się kalorii, ale powtarzam to, co kilka razy już się w wątkach przwijało)
                                czekolady gorzkiej, min. 70% kakao dziennie
                            • julca2 czasami to az nie moge sie powstrzymac:) 02.11.06, 08:59
                              masz oczywiście rację,ale nie lubię przesadnego lenistwa, a moze to nie
                              lenistwo w jej wykonaniu tylko zwykła głupota, czasami nie warto czytac
                              niektorych pytansmile Pozdrawiamsmile
                          • julca2 Re: Dzień dziesiąty 02.11.06, 08:55
                            Wczoraj zjadłam:
                            przed sniadaniem dokończyłam deser z dnia poprzedniego,pycha (kilka łyżek)
                            Sniadanie-sałatka:pekinka,2 jajka,pomidor,majonez,szczypiorek,ogórek kiszony
                            Przekąska godz.12-1/2 makrela,pomidor,1/4ogórka
                            Obiad -smoażona piers z kurczaka,sałatka:pekińska,groszek,ogórek kiszony,oliwa
                            z oliwek,pyrzyprawy

                            Dodatkowo-drops,kawa-chyba ze 3smile
                            • kaisa do julca 02.11.06, 14:58
                              julca,

                              tak sobie czytam co jesz i generalnie to bardzo ladnie! Jedna rzecz bym tylko
                              poprawila - nie uzywaj vegety - 50% z niej to glutaminian sodu - obrzydlistwo
                              robione z burakow, co odpowiada za poprawianie smaku.
                              Wiem, ze to nie proste, zwlaszcza gdy sie czlowiek przyzwyczai. ALe uwierz mozna
                              skomponowac tak przyprawy jednorodne zeby byl fajniejszy i ciekawszy smak niz z
                              vegeta - a przy okazji miec swiadomosc, ze jest to 100 razy zdrowsze!

                              o!

                              ps. ale poza tym to na prawde jestem pod wrazaniem wytrwaloscismile

                              kaisa
                              • julca2 dziekuje za słowa i vegete:) 02.11.06, 15:31
                                dziekuje za ta uwage z vegeta,od razu odstawiamsmilea co do wytrwałaosci to nie
                                mam wyjsciasmilepoza tym zaczynam 6 weidera,jazde na rowerku, ale wielkich efektow
                                nie ma, moze wieksze lepsze samopoczucie,pozdrawiam
                                • kaisa Re: dziekuje za słowa i vegete:) 02.11.06, 15:36
                                  Julca, a co to ten 6 weidera? Nie slyszalam...

                                  ps. czy u Was tez tak szaleje zima? u mnie za oknem normalnie zawierucha...!
      • bikenbok Re: Dzień trzeci 02.11.06, 16:08
        grzech.... ale jak ja cie rozumiem....
        • julca2 Re: Dzień jedenasty 02.11.06, 20:17
          Zjedzone było:
          kawa
          Sniadanie-serek piatnicy 3%,kakao,słodzik,cynamon
          Przekąska godz.11-sałtatka:kalafior,jajko,pomidor,majonez,przyprawy
          Przekąska godz.13-deser:1/2 opakowania duzego jogurtu naturalnego
          light,kakao,cynamon,orzeszki
          Przekąska godz.15-2 śledznie kaszubskie z cebulą
          Obiad godz.18-piers z kurczaka usmazona,dokończenie sałatki z godz.11
          dzisiaj wypilam dodatkowo ze 3 kawysmile
          • julca2 Re: Dzień dwunasty 04.11.06, 08:00
            Śniadanie godz.8-ryba pieczona,majonez,1/2pomidor
            Przekąska godz.10- saszetka vibovitu
            Przekąska godz.13-serek homogenizowany naturalny,kakao,słodzik,cynamon
            Przekąska godz.15-ryba pieczona
            Obiad-5 kotletów sojowych smazonych,1/2 puszki fasoli czerownej,2 małe ogórki
            konserowe
            Kawa, kawa, kawasmileale ona smaczna ze słodzikiem mniam, mniam
            • julca2 Re: Dzień dwunasty 05.11.06, 08:27
              Śniadanie-ser mozarella,pomidor+jajecznica z 2 jajaek z czosnkiem
              Przekąska godz.11-jogurt naturalny,kakao,slodzik,cynamon
              Przekąska godz.15-serek piątnica,slodzik,cynamon
              Obiad-smazone roladki z piersi kurczaka,piecarek,cebuli,mizeria
              Kawa,kawa,kawasmile2 łyki piwa od męża
              • julca2 Dzień trzynasty powyżej:) 05.11.06, 08:28

                • julca2 Re: Dzień czternasty:) 06.11.06, 07:55
                  ogółem zjadłam:1/2 makreli wędzonej,pomidor,serek wiejski,jogurt naturalny z
                  kakao,słodzikiem,wypiłam 2 kawy,sałatkę z
                  kalafiora,pomidorów,pekinki,fasolki,roladki z piersi z pieczarkami i
                  cebulą,trochę ziarenek słonecznika,drugi deser
                  • madzik.bi Re: Dzień czternasty:) 06.11.06, 22:10
                    Dawno nie pisałamsmile Trochę nagrzeszyłam w weekend, ale nieważne, przedłużam I
                    fazę o tydzień. A Ty Julca jak? Kiedy przechodzisz na II?
                    U mnie dziś: piątnica 3%, sałatka z pomidora i 2 ogórków kiszonych, polędwiczki
                    z kurczaka + surówka z białej kapusty, orzeszki ziemne solone, sałatka z
                    pomidora i 2 ogórków kiszonych.
                    • julca2 Do Madzik.bi 07.11.06, 09:32
                      ja trwam uparcie, I faze przedluzam do piatku, nie wiem czy sie uda przez
                      weekend bo wyjezdzam do tesciow i tam z jedzeniem moze byc problem (mogą sie
                      obrazic ze nie jem)ale to się zobaczysmile W każdym razie ok.4 kg mniej, ale waga
                      oscyluje raz kg wiecej raz mniej, najwazniejsze ze jak sie sobie przygladam, to
                      wygladam chudziejsmile,po ubraniach widze jakby poprawę. Czyli I faza w najgorszym
                      przypadku bedzie trwała 19 dni, czyli o tyle dłużej o ile miałam "grzechow" na
                      koncie 14+5, a pozniej przejde na II fazę, bo wiecznie na I być nie mogęsmile
                    • julca2 jeszcze jedno do Madzik.bi 07.11.06, 10:13
                      nie wiem, ale odnosze ciagle wrazenie ze Ty jesz jak ptaszeksmile
                      • madzik.bi Re: do Julca2 07.11.06, 11:53
                        Też mam czasem takie wrażeniesmile Ale wczoraj na przykład (jak zwykle w
                        poniedziałek) cały dzień nie było mnie w domu, więc nawet nie miałam szansy się
                        porządnie najeśćsmile. Z drugiej strony, jak w weekend mam czas, żeby przygotować
                        sobie jakieś lepsze żarełko i w większych ilościach, to potem czuję się tak
                        opchana, że kończę na obiedzie, bo nic już nie mogę w siebie wcisnąć. Wyglada
                        więc na to, że takie "ptaszkowe" ilości sa dla mnie chyba OKsmile
    • aiiisha Re: Zaczynam od poniedziałku:) 06.11.06, 14:53
      hej dziewczyny, 3 miesiace temuzaczelam DSB ,ale sie poddalan.Od tamtej pory
      tjei tyje...w ciagu rokyprzytylam 10kg!Teraz waze 67...czuje sieokropnie.
      (mam164cm).Jkakma zaczaci sie niepoddac?sad Zalezy mi,zeby sie jakos fajnie
      prezentowac w Sylwestra-myslicie,ze uda mi sie zrzucic 10kg?sad PROSZE O
      WSPARCIE...Zeby sie lepiej zmobilizowac zapisalam sie 1x w tyg.na kurs
      tanca,zobaczymy co z tego wyniknie.Licze na wspierajace odpowiedzi dziewczyny!!!
      Pozdrawiam kiss
      • bikenbok Re: Zaczynam od poniedziałku:) 06.11.06, 17:21
        hmmm..,.przed sb wazyłam 72 kg przy 161 cm - i nie uważałame tego za tragedie -
        moze wynika to z mojej budowy,ale cóż 40 jest fajnym rozmiarem i sexy... tylko
        od ciebie zależy czy chcesz wejść w obowiązujący wzorzec...
        jesli masz cel: sylwester - to spoko, ale ja na twoim miejscu zrobiłabym coś dla
        SIEBIE, abądz dla siebie dobra, a nie traktuj się jak porażkę!
        • julca2 Dzień piętnasty:) 07.11.06, 09:35
          Wczoraj zjadłam tak jak przez ostatni czas to co mozna i w "moich" ilościach,
          juz dzisiaj nie pamietam dokładnie (m.in.serek piątnicy 3% ze słodzikiem,kakao,
          cynamonem,piers z kurczaka smazoną z warzywami,kanapki szynka-pomidor-ser
          lihgt,kawa oczywisciena pierwszym miejscu)
          • julca2 Re: Dzień szesnasty:) 07.11.06, 20:18
            Zjadlam:
            sniadanie i przekąska godz.11-kostke sera białego,chudego z 1/2 jogurtu
            naturalnego lihgt,słodzik, kakao, cynamon
            przekąska godz.13-omlet z 2 jajek z 1 pomidorem,1/4 ogórka,przyprawy
            obiad-piers z kurczaka w panierce z ziarna sezamu,sałatka z
            pekinki,pomidora,ogórka,przypraw, 1 łżka sosu (smazone warzywa)z
            papryki,cebuli,pieczarki
            Przekąska godz.19- piers z kurczaka w panierce smażona wczesniej,teraz na zimno
            Dodatkowo:kawa,kawasmile
            • madzik.bi Re: Dzień szesnasty:) 07.11.06, 22:37
              Dziś zjadłam: śniadanie: plaster pasztetu z dziczyzny, jajko na twardo, kakao;
              obiad: 2 klopsiki mielone, 1/2 ogórka świeżego; kolacja: 2 jajkana miękko;
              przekąski: 3 kostki gorzkiej czekolady, orzeszki i orzeszkismile
      • julca2 Re: Zaczynam od poniedziałku:) 07.11.06, 09:40
        Jak ja zadawałam podobne pytanie jakis czas temu to mi odpisywano ze raczej nie
        mozliwe schudniecie 10 kg w 2 miesiace. Mam podobny zamiar jak Tysmile Nie mniej
        jednak nawet jak schudniesz 5 kg to juz będzie sukces i na pewno będziesz sie
        lepiej czuła. Do dzieła.Powodzenia
        • julca2 Dzień siedemnasty:) 08.11.06, 19:59
          Mało dzisiaj było: 1/2 makreli,pomidor,serek wiejski
          3%,kakao,slodzik,kawa,piers z kurczaka smazona w panierce z ziarna,sałatka
          (czerwona kapusta,cebula,por,marchewka,jablko)wiem, ze marchwii i jablka nie
          wolno,ale sałatka była dla rodziny, mozna przyjac ze zjadlam samej marchwii i
          jabłka po 1/4 części,bardzo malo bo sałatki z 4 łyżki(moze nie przekroczyłam
          ilości zalecanych kalorii)moze sie ktos orientuje? a i tak od poniedzialku
          zaczynam wprowadzac owoce
    • madzik.bi Dzień 18 09.11.06, 19:17
      Witam po kolejnym dniu na SBsmile
      Śniadanie: 1/2 kostki twarogu chudego, kakao
      Przekąska: orzeszki ziemne solone
      Obiad: pierś z kurczaka z sałatką (pekińska, pomidor, ogórek, przyprawa do
      sałatek FitUp)
      Przekąska: 3 kostki gorzkiej czekolady
      Kolacja: sałatka z obiadu.
      • julca2 Dzień osiemnasty 10.11.06, 08:06
        Zjadlam:1/2 chudego twarogu,kakao,jogurt naturalny,cynamon,slodzik,serek
        piątnicy, 2 kulki winogrona, piers z kurczaka z sałątką warzywną, 1/2 makreli,2
        gryzy ciastka, no i kawa
    • julca2 Dzień dziewięnasty,założyłam że ostatni I fazy 10.11.06, 21:43
      Zjadłam: piers z kurczaka z sałątka z czerwonej kapusty,jogurt
      naturalny,kakao,słodzik,1/2 sera chudego,poźniej drugi raz piers z sałatką, na
      obiad podobnie, a pozniej kisiel mimo ze nie mozna ale kupiłam taki bez cukru,
      a i słonecznik,kawę
Inne wątki na temat:

Nie pamiętasz hasła

lub ?

 

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nakarm Pajacyka