Dodaj do ulubionych

Ile razy powtarzacie 1 faze?

01.02.08, 00:29
Tak z ciekawosci chcialbym wiedziec, ile dziewczyn jest na recydywie (tzn
kolejny raz na 1 fazie SB) i czy dziala na Was tak samo jak za pierwszym? Moze
lepiej? Albo gorzej?
Ja osobiscie stosuje cos a'la druga faza (duzo biegam i 1 faza mglaby mi
popsuc wyniki). Kiedys bylam na 1 fazie i ladnie mi tluszcz zszedl, wiec sie
zastanawiam, czy gra jest warta swieczki. Jesli tez mialoby mi tak poleciec,
jak za pierwszym razem, to moze bym sie skusila.
Obserwuj wątek
    • tata.zbiggy Re: Ile razy powtarzacie 1 faze? 01.02.08, 08:52
      metabolizm zwalnia z wiekiem, więc z samej definicji nie jest
      możliwe powtórzenie wyniku sprzed kilku lat :{ (przy identycznej
      diecie, bo oczywiście przy zaostrzeniu węgli można pobić rekord)
      a w ogóle to przecież nie chodzi o to, czy zrzucisz te swoje
      powiedzmy 10kg w 3,4 miesięcy czy pół roku, tylko ile będziesz ważyć
      przez następne 60 lat - bo jak się zacznie życie low-carb, to trzeba
      się tego trzymać.
      • justynagar Re: Ile razy powtarzacie 1 faze? 01.02.08, 10:45
        tata.zbiggy: bardzo mi sie podoba co napisałaś/eś smile Zgadzam sie z
        tym w 100 %

        Ja jak kilka lat temu zastosowalam I faze (na dodatek pierwsza dieta
        w zyciu) to bylo swietnie, czulam jakas zmiane, po 4 dniu z braku
        cukru dostałam w ogole jakiegos dziwnego glodu jak narkoman,
        zaczelam sie trzasc, a potem nawet wymiotowac.

        Kazdy nastepny raz, dieta to juz nie to...nawet mniej zapalu...

        Teraz stosuje cos jakby 2-mozenawet 3 faza....i biegam, biegam....
        Napisz cos wiecej jak jesz i jak jest z Twoim bieganiem, ile,
        dlaczego?? Ja jeszcze w czasach liceum biegalam, nawet w sekcji,
        jezdzilam na zawody, bylam super na dlugie dystanse...pozniej na
        studiach sie zasiedzialam i po wyjezdzie z kraju poznalam ludzi,
        ktorzy uwielbiaja biegac i moja "choroba" wrocila smile Jest super.
        Biegam 3 razy w tygodniu po ok 1 godzinie...bo dosyc pagorkowatym
        lesie...Wyznaczylam sobie nawet cel, aby przygotowywac sie do
        polmaratonu smile

        Pozdrawiam
        • mckarla Re: Ile razy powtarzacie 1 faze? 01.02.08, 12:55
          Jestem ciekawa, jakie sa doswiadczenia innych z powrotem na 1 faza,
          bo przygotowuje sie do maratonu i poki biegam bazowe 35 km
          tygodniowo moge sobie pozwolic na mniejsza ilosc wegli i ewentualna
          1 faza moglaby mi pomoc zrzucic troche tluszczu (jesli oczywiscie
          recydywa na to pozwala)
          Kiedy bede zwiekszac kilometrarz, nie bedzie mozliwoscci jesc
          W15/T30/B55. Przy 100 km tygodniowo low-carb to raczej samobojstwo
          niz dieta. Dlatego "ostatni dzwonek" dla mnie na 1 faze.

          justynagar:
          Tak bieganie jest uzalezniajace i jest cudownym lekarstwem na
          wszystkie bole i stresy. Zazdroszcze mozliwosci biegania w lesie, aj
          mam tylko do dyspozycji chodniki. Poprzednie moje przygotowania po 4
          m-c przerwala asthma i zaraz po tym zapalenie wyrostka. Wlasnie z
          niego wyszlam i chce sie na czerwiec przygotowac na jakis maraton w
          skandynawii smile.
          • justynagar Re: Ile razy powtarzacie 1 faze? 01.02.08, 13:40
            mckrala: ale super ze jest ktos kto stosuje SDB i jeszcze do
            maratonu sie przygotowuje. To juz wyzsza szkola jazdy - mi sie
            wydaje ze dla mnie ten polmaraton to juz coś smile No ja tez mniej
            wiecej 30 km tygodniowo robie i dzieki temu wybaczam sobie te ilosci
            posilkow weglowodanowych (to platki owsiane, to makaron
            razowy...owoc).

            A jak wyglada teraz Twoje menu w ciagu dnia? I w ogole jak sie
            dokladnie przygotowujesz do maratonu? Dlaczego w Skandynawii smile

            Pozdrowienia
          • tata.zbiggy Re: Ile razy powtarzacie 1 faze? 01.02.08, 13:52
            mckarla napisała:

            > Jestem ciekawa, jakie sa doswiadczenia innych z powrotem na 1
            faza,
            > bo przygotowuje sie do maratonu i poki biegam bazowe 35 km
            > tygodniowo moge sobie pozwolic na mniejsza ilosc wegli i
            ewentualna
            > 1 faza moglaby mi pomoc zrzucic troche tluszczu (jesli oczywiscie
            > recydywa na to pozwala)

            nie ma problemu żeby zacząć dietę w dowolnej chwili, dlaczego
            recydywa miałaby nie pozwalać? oczywiście w związku z upływem czasu
            i różnymi innymi dietami których mogłaś próbować (np. głodówki),
            odporność organizmu na odchudzanie będzie większa, ale efekty będą
            na pewno.
            Poza tym, ja widzę, że tak stawiasz sprawę: "jeżeli za drugim razem
            dieta będzie mniej skuteczna niż za pierwszym, to nie warto w ogóle
            jej zaczynać" a na low carb (nie mówię że koniecznie SB, bo sam
            jestem na Atkinsie) trzeba patrzeć jak na styl odżywiania który
            zapewnia sylwetkę, i jeszcze chroni przed chorobami serca, cukrzycą,
            nadciśnieniem itp., a nie kilkutygodniowy kaprys żeby schudnąć przed
            balem.

            > Kiedy bede zwiekszac kilometrarz, nie bedzie mozliwoscci jesc
            > W15/T30/B55. Przy 100 km tygodniowo low-carb to raczej samobojstwo
            > niz dieta. Dlatego "ostatni dzwonek" dla mnie na 1 faze.

            nie jestem specjalistą od sportów wyczynowych, więc tutaj nie mogę
            wypowiadać się odpowiedzialnie, ale jeżeli będziesz biegać 100km to
            będziesz po prostu więcej niż teraz spalać, a czy to będzie T czy W
            to sprawa drugorzędna. Inna rzecz, że podobno szybciej się biega na
            węglach, więc już przed zawodami można skończyć low-carb i zacząć
            najadać się pizzami, lodami i innymi takimi smile por.
            groups.google.com/group/pl.misc.dieta/msg/5d62ce634d5f5135
            • madziuus Re: Ile razy powtarzacie 1 faze? 01.02.08, 15:28
              ja sobie moim jedzeniem strasznie zniszczyłam metabolizm . . sad wydaje mi się że
              odkąd jestem teraz na sb (tydzien) to przytyłam, boję się wazyć
              • tata.zbiggy Re: Ile razy powtarzacie 1 faze? 01.02.08, 18:21
                no ale tak naprawdę nie masz innego wyjścia poza jakąś sensowną dietą LC (jest
                jeszcze trochę wykrętne "polubić siebie taką jaka jesteś" wink;

                Jeżeli będziesz konsekwentna to na pewno ruszy.
                • mckarla Re: Ile razy powtarzacie 1 faze? 01.02.08, 22:09
                  Jest duzo roznych sposobow na pozbycie sie zbednych kilogramow i nie ogranicza
                  sie to tylko do diet niskoweglowodanowych. Jesli madziuus lubisz sport, to
                  zamiast kanapowych diet (takich jak SB), mozesz zaczac cwiczyc i przy okazji
                  rozruszac swoj metabolizm. Jesli szukasz dobrych rad zajrzyj na forum sportowe:
                  www.sfd.pl/odchudzanie/
                  Inspirujace sa zwlaszcza blogi dziewczyn, ktore dzieki silowni zrzucily i po 20 kg.
            • mckarla Re: Ile razy powtarzacie 1 faze? 01.02.08, 17:19
              tata.zbiggy napisał:
              > Poza tym, ja widzę, że tak stawiasz sprawę: "jeżeli za drugim
              razem
              > dieta będzie mniej skuteczna niż za pierwszym, to nie warto w
              ogóle
              > jej zaczynać" a na low carb (nie mówię że koniecznie SB, bo sam
              > jestem na Atkinsie) trzeba patrzeć jak na styl odżywiania który
              > zapewnia sylwetkę, i jeszcze chroni przed chorobami serca,
              cukrzycą,
              > nadciśnieniem itp., a nie kilkutygodniowy kaprys żeby schudnąć
              przed
              > balem.
              >

              Przykro mi bardzo, ze nazywasz przygotowanie do marathonu "balem".
              Zapraszam na bieznie, moze sie przebiegniemy razem...
              Chce zrzucic tlusz (a nie wage), zeby moje nogi nie nosily
              niepotrzebnego balastu i zebym mogla byc szybsza. Na obecnym etapie
              treningu moge spokojnie obyc sie bez duzej ilosci weglowodanow, ale
              przejscie na 1 faze SB moze byc ryzykowne, wiec jesli mam nic nie
              schudnac, a niepotrzebnie bede sie narazac na ryzyko kontuzji i
              braku sil to nie bede probowac i pozbede sie tluszczu w czasie cyklu
              przygotowan.

              > nie jestem specjalistą od sportów wyczynowych, więc tutaj nie mogę
              > wypowiadać się odpowiedzialnie, ale jeżeli będziesz biegać 100km
              to
              > będziesz po prostu więcej niż teraz spalać, a czy to będzie T czy
              W
              > to sprawa drugorzędna.

              No i tu sie bardzo mylisz. Jest zasadnicza roznica przy dostarczaniu
              energi z wegli a z tluszczu dla sportow wytrzymalosciowych. Gram
              tluszczu dostarcza 9 kcal, gram wegla 4. Tylko, zeby spalic gram
              tluszczu organizm przy intensywnym biegu potrzebuje 3 razy wiecej
              tlenu niz wegiel. Jesli wiec ktos biega nie dla odchudzania a dla
              wynikow, nie moze sobie pozwolic na bieganie na tluszczu. Zapasy
              glikogenu w miesniach przy diecie low-carb sa poprostu za male by
              efektywnie biegac dlugie kilometrarze.
              Ladowanie weglami prze startem to jeszcze odddzielna sprawa (wielce
              dyskusyjna) i raczej nie pizza i lodami smile

              justynagar:
              Wybralam marathony w skandynawi, bo czerwiec, lipiec nie ma fajnych
              marathonow na kontynecie. A pozatym tam bedzie troszke
              chlodniej... smile
              Tak naprawde, jestem teraz na "takiej-prawie" 2 fazie SB (bo nie
              chcialam przytyc, kiedy nie cwiczylam) i pewnie przez 3 tygodnie
              bedzie, i powoli zaczne sie normalnie odzywiac wedlug przykazan dla
              biegaczy. Bardzo polecam www.bieganie.pl
              Bardzo dobra strona dla wszystkch biegajacych. Ja mam swoj plan
              wedlug ksiazki Boba Glover "the competitive runner's handbook".
              Wielce przydatna rzecz. Z polskich ksiazek polecam Skarzynskiego -
              to wlasciwie biblia biegaczy.

              Moje obecne menu zalezy od cwiczen. Inaczej jest przy dniach, kiedy
              jestem na silowni, a inaczej kiedy biegam. Generalnie wystrzegam sie
              teraz produkow podnoszacych poziom cukru. Z wegli jem owsianke i raz
              w tygodniu ryz i czasem pomarancza, no i mnostwo warzyw. Oczywiscie
              chude ryby i grzesze czasto watrobka (jakos tak mam po operacji na
              wyrostek). Nabial mi nie sluzy wiec tylko jogurty 0%. Zajrzyj ma
              strone bieganie.pl, jest tam bardzo fajne forum i wateki dot. diety.
              Polmarathon jest fajnym celem - trzymaj sie tego. Lepsze taki cel,
              niz obsesyjne liczenie kcal... takie jest moje zdanie.
              • tata.zbiggy Re: Ile razy powtarzacie 1 faze? 01.02.08, 18:17
                > Przykro mi bardzo, ze nazywasz przygotowanie do marathonu "balem".

                po pierwsze nie nazywam maratonu balem (znajdź cytat w mojej wypowiedzi!) tylko
                określam czym jest dieta taka jak SB na publicznej grupie, którą być może czyta
                jakaś baletnica i myśli że to jest dieta na 2 tygodnie.

                > Zapraszam na bieznie, moze sie przebiegniemy razem...
                po drugie, dzięki za zaproszenie ale mam za mało glikogenu w mięśniach smile)

                > Zapasy
                > glikogenu w miesniach przy diecie low-carb sa poprostu za male by
                > efektywnie biegac dlugie kilometrarze.

                a po trzecie - z góry uprzedzałem że nie jestem ekspertem od biochemii
                sportowców (co zresztą nie jest żadną wadą skoro do dzisiaj poważni profesorowie
                medycyny nie ustalili między sobą ostatecznie co jest lepsze low-carb czy
                low-fat). a z posta do którego odesłałem wynika, to co potwierdzasz - że
                bieganie na czas jest lepsze na węglach. a potrenować możesz i bez glikogenu
                (chyba że taki trening mniej daje no to wtedy masz odpowiedź czy stosować dietę
                czy nie)
                • justynagar Re: Ile razy powtarzacie 1 faze? 01.02.08, 22:25
                  mckarla: wielkie dzieki za linka, super ze bede mogla sie jeszcze
                  wiecej dowiedziec!! Ja jem zdecydowanie wiecej wegli niz Ty, ale tez
                  uzalezniam menu od tego czy w dany dzien uprawiam sport czy nie!!
                  Ale chcialabym to jakos tak bardziej fachowo dostosowac co przed
                  biegiem, co po smile No nic...zaczytam sie w to forum, pewnie bedzie
                  duza skarbnica wiedzy.

                  A tak konkretnie co do Twoich pytan to mi sie wydaje ze nie warto
                  przechodzic na I faze, stracisz wszystko podczas treningow...nie ma
                  co sie tak ograniczac!!
                  • mckarla Re: Ile razy powtarzacie 1 faze? 01.02.08, 23:24
                    Ciesze sie, ze moglam sie jakos przysluzyc i powiekszysz tym samym grono
                    biegajacych kobitek na bieganie.pl smile
                    Jesli chcesz, jest jeszcze takie fajne narzedzie www.mapmyrun.com gdzie
                    mozesz obliczac sobie trase biegu i zalozyc dzienniczek treningow. Ja do tej
                    pory korzystalam z innego sciagnietego z bieganie.pl, ale ten dziala online,
                    wiec jak nie masz dostepu do swojego komputera, to i tak mozesz sobie wszystko
                    notowac.

                    A z ta 1 faza to faktycznie dam sobie spokoj. Gra nie warta swieczki smile
                    Pozdrawiam
                • mckarla Re: Ile razy powtarzacie 1 faze? 01.02.08, 22:52
                  > po pierwsze nie nazywam maratonu balem (znajdź cytat w mojej wypowiedzi!) tylko
                  > określam czym jest dieta taka jak SB na publicznej grupie, którą być może czyta
                  > jakaś baletnica i myśli że to jest dieta na 2 tygodnie.

                  No to obrazasz teraz baletnice. Nie nazwales marathonu balem ale:

                  > Poza tym, ja widzę, że tak stawiasz sprawę: "jeżeli za drugim
                  razem
                  > dieta będzie mniej skuteczna niż za pierwszym...

                  czyli jednak do mnie piszesz a nie do baletnic sad

                  > a po trzecie - z góry uprzedzałem że nie jestem ekspertem od biochemii
                  > sportowców

                  Bardzo kipeskie wytlumaczenie. Pouczasz na publicznym forum, jak nalezy
                  korzystac z diet low-carb a nie znasz podstawowych funkcji skladnikow
                  odzywczych. Jak mozna swiadomie korzystac z tej diety, jesli sie nie wiesz, za
                  co odpowiada weglowodan a za co tluszcz w diecie?
                  Ja zapytalam grono forumowiczek o ich doswiadczenia z recydywa na 1 fazie SB,
                  nie oczekuje moralniakow.


                  >a z posta do którego odesłałem wynika, to co potwierdzasz - że
                  > bieganie na czas jest lepsze na węglach. a potrenować możesz i bez glikogenu
                  > (chyba że taki trening mniej daje no to wtedy masz odpowiedź czy stosować dietę
                  > czy nie)

                  Zupelnie nie rozumiem co napisales w tym akapicie. Post do ktorego mnie
                  odeslales swiadczy o jeszcze wiekszej ignorancji zywieniowej czlowieka, ktory go
                  napisal. Walczac z nadcisnieniem, znalazl dla siebie diete, ktora nie ma nic
                  wspolnego ze zdrowym odzywianiem biegaczy. Ladowanie frytkami, ciastkami i pizza
                  to juz zupelny szczyt glupoty.
                  Pobiegac (pochodzic, polezec na kanapie) mozna na malej ilosci wegli, ale NIE
                  TRENOWAC!
                  • tata.zbiggy Re: Ile razy powtarzacie 1 faze? 02.02.08, 00:14
                    niepotrzebnie i na siłę szukasz powodu, żeby się obrazić.
                    tym bardziej nie mam zamiaru nikomu udzielać moralniaków.
                    ale zadajesz pytania więc Ci odpowiadają ludzie:
                    1. czy drugi i kolejny raz na diecie daje gorsze wyniki niż pierwszy? - TAK
                    2. czy w związku z tym warto się odchudzać przed maratonem?
                    2a. TAK, warto zmniejszyć masę nawet o te parę kilo
                    2b. NIE, nie opłaca się, spadek będzie wolniejszy a przed zawodami i tak trzeba
                    się będzie nafutrować.
                    (niepotrzebne skreślić)

                    > Jak mozna swiadomie korzystac z tej diety, jesli sie nie wiesz, za
                    > co odpowiada weglowodan a za co tluszcz w diecie?

                    podejrzewam że więcej wiem od Ciebie na te tematy, chociaż przyznam się że
                    maratonów nie biegam. z tego co podałem i co Ty potwierdzasz wynika tylko że
                    trudniej będzie zająć wysokie miejsce będąc w ketozie, ale gdzie jest
                    powiedziane że nie można zrobić 42km?
                    • tata.zbiggy Re: Ile razy powtarzacie 1 faze? 02.02.08, 10:20
                      > trudniej będzie zająć wysokie miejsce będąc w ketozie, ale gdzie jest
                      > powiedziane że nie można zrobić 42km?

                      mam coś na poparcie swoich słów
                      livinlavidalocarb.blogspot.com/2006/10/low-carb-marathon-runners-burn-fat-for.html
                      • mckarla Re: Ile razy powtarzacie 1 faze? 02.02.08, 12:12
                        Podajesz link do jedynej strony w internecie, ktora mowi "tak mozna na low-carb
                        przebiec POLMARATHON(to jest POL - 21 km)". A strone tworzy Jimmy Moore, ktory
                        sprzedaje swoje Jimmy Moore low-carb czekoladki i rozne inne Jimmy Moore
                        low-carb gadgety. Zali sie rowniez, ze wlasnie przeczytal ciekawy poradnik na
                        temet zlamania 4 godzin w marathonie, tylko ze w czwartym rozdziale dot.
                        odzywania calkiem zingnorowano pomysl low-carb diet. Ciekawa jestem dlaczego?
                        Ciekawa dlaczego w kazdej ksiazce o marathonie i treningu przestrzegaja przed
                        obcinaniem wegli?

                        > niepotrzebnie i na siłę szukasz powodu, żeby się obrazić.

                        Nie szukam powodu, zeby sie obrazic, ale nie znosze protekcjonalnego tonu:
                        >a w ogóle to przecież nie chodzi o to, czy zrzucisz te swoje
                        >powiedzmy 10kg w 3,4 miesięcy czy pół roku, tylko ile będziesz ważyć
                        >przez następne 60 lat

                        i

                        >na low carb (nie mówię że koniecznie SB, bo sam
                        >jestem na Atkinsie) trzeba patrzeć jak na styl odżywiania który
                        >zapewnia sylwetkę, i jeszcze chroni przed chorobami serca, cukrzycą,
                        >nadciśnieniem itp., a nie kilkutygodniowy kaprys żeby schudnąć przed
                        >balem.

                        I nienawidze, jesli ktos uwaza, ze ma monopol na "jedyny, sluszny" styl zycia.
                        To przypomina mi propagande dwoch ustrojow politycznych ubieglego wieku i napawa
                        mnie wstretem:

                        >no ale tak naprawdę nie masz innego wyjścia poza jakąś sensowną >dietą LC (jest
                        >jeszcze trochę wykrętne "polubić siebie taką jaka jesteś" wink;



                        >z tego co podałem i co Ty potwierdzasz wynika tylko że
                        > trudniej będzie zająć wysokie miejsce będąc w ketozie, ale gdzie jest
                        > powiedziane że nie można zrobić 42km?

                        Wiem, ze bardzo bys chcial uslyszec, ze "tak, na low-carb mozna przebieg
                        marathon". Otoz uwazam, ze nie! Zanim ktos przebiegnie 42 km ma za soba co
                        najmniej 5 m-c zdyscyplinowanego, solidnego treningu, po piec, szesc dni w
                        tygodniu, i niewyobrazam sobie wykonywania go na jekiejkolwiek diecie low-carb
                        (chyba, ze bedziesz sie ladowac co dwa dni, tylko czy wtedy bedziesz na
                        low-carb?). Dlatego prosze Ci, nie podpinaje swojej teori pod moje opinie. Nie
                        pisz, ze ja cos potwierdzam, jesli tego nie robie. BTW Poszukaj jeszcze w
                        internecie. Jesli znajdziesz gdzies faktycznie napisane, ze ktos pobiegl
                        MARATHON na low-carb, ketozie to daj jeszcze znac. Polmarathon, to ja teraz moge
                        przebiec i to na czczo, ale nie swiadczy to, ze mozna trenowac do marathonu na
                        diecie niskoweglowodanowej (chyba, ze chcesz czesc z tego dystansu przejsc
                        spacerem).
                        • tata.zbiggy Re: Ile razy powtarzacie 1 faze? 04.02.08, 08:53
                          > Podajesz link do jedynej strony w internecie, ktora mowi "tak
                          mozna na low-carb
                          > przebiec POLMARATHON(to jest POL - 21 km)".

                          Zaraz znajdę taką która mówi, że można przebiec więcej.

                          > A strone tworzy Jimmy Moore, ktory
                          > sprzedaje swoje Jimmy Moore low-carb czekoladki i rozne inne Jimmy
                          > Moore low-carb gadgety.

                          a jakie to ma znaczenie gdzie wypowiada się ten koleś? myślisz że to
                          Jimmy Moore mu zapłacił za kłamstwo? więc dlaczego nie pojechali po
                          bandzie i nie wmawiają nam że on sobie biega cały maraton tylko
                          skromnie mówi o połówce?
                          może znajdziesz jakieś wypowiedzi potwierdzające to o czym piszesz
                          bo na razie to ja wklejam linki, a ty popierasz swoje zdanie ...
                          swoimi przemyśleniami.

                          > I nienawidze, jesli ktos uwaza, ze ma monopol na "jedyny, sluszny"
                          styl zycia.
                          > To przypomina mi propagande dwoch ustrojow politycznych ubieglego
                          > wieku i napawa
                          > mnie wstretem:

                          a tu już chyba trochę odleciałaś, miałem szczerze mówiąc nadzieję na
                          jakieś rzeczowe argumenty ale chyba się nie doczekam sad

                          > Wiem, ze bardzo bys chcial uslyszec, ze "tak, na low-carb mozna
                          przebieg
                          > marathon". Otoz uwazam, ze nie! Zanim ktos przebiegnie 42 km ma za
                          soba co
                          > najmniej 5 m-c zdyscyplinowanego, solidnego treningu, po piec,
                          szesc dni w
                          > tygodniu, i niewyobrazam sobie wykonywania go na jekiejkolwiek
                          diecie low-carb

                          Wcale nie chcę tego usłyszeć bo mi nie zależy na propagowaniu ani
                          low carb, ani maratonów. Ale jesteśmy na forum które powinno służyć
                          do wymiany poglądów i ustalaniu faktów na temat LC (najlepiej by
                          były to poglądy poparte jakimiś źródłami). To co chcę uzyskać
                          angażując swój czas w ten wątek, to ustalić jak to jest z dietami u
                          maratończyków. Twoja wersja mówi, że nie można stosować LC bo przez
                          5 miesięcy przed maratonem człowiek wykonuje tak ciężki trening, że
                          stosowanie lowcarb graniczy z samobójstwem.

                          Ja natomiast twierdzę, że można stosować LC, a na krótko przed
                          zawodami doładować się węglami i są na to dowody w postaci
                          wypowiedzi biegaczy.


                          > (chyba, ze bedziesz sie ladowac co dwa dni, tylko czy wtedy
                          bedziesz na
                          > low-carb?).

                          z tego co znalazłem, nie trzeba się ładować całymi dniami, wystarczy
                          przed biegiem, i w trakcie łyknąć trochę węgli i tyle.

                          > Dlatego prosze Ci, nie podpinaje swojej teori pod moje opinie. Nie
                          > pisz, ze ja cos potwierdzam, jesli tego nie robie.

                          Odpowiedz mi na takie pytanie: jeżeli przez 5 miesięcy przed
                          maratonem tak dużo biegasz, ćwiczysz to dlaczego masz problem z
                          pewnymi niedoskonałościami figury?
                          Podczas gdy inni nie robiąc nawet połowy tego wysiłku co Ty, mogą
                          tracić wagę? Zatem treningi polegające na bieganiu po 100km to
                          jedno, ale jak ktoś by chciał się poodchudzać to raczej nie powinien
                          biegać bo bieganie przeszkadza w diecie i w spalaniu tłuszczu?

                          > BTW Poszukaj jeszcze w
                          > internecie. Jesli znajdziesz gdzies faktycznie napisane, ze ktos
                          pobiegl
                          > MARATHON na low-carb, ketozie to daj jeszcze znac. Polmarathon, to
                          ja teraz mog
                          > e
                          > przebiec i to na czczo, ale nie swiadczy to, ze mozna trenowac do
                          marathonu na
                          > diecie niskoweglowodanowej (chyba, ze chcesz czesc z tego dystansu
                          przejsc
                          > spacerem).

                          proszę bardzo, wypowiedzi niejakiego kaypeeoh:
                          forum.lowcarber.org/archive/index.php/t-146251.html
                          streszczenie: gość odkąd jest na Atkinsie przebiegł nie tylko
                          maraton ale również 3 razy biegł 50 mil i 1 raz 100 mil (popraw mnie
                          jeżeli się myle, jest to odpowiednio 2 maratony i 4 maratony).
                          nie stosuje ładowania węgli, godzinę przed mniejszymi biegami zjada
                          banana czy bułeczkę, przy dłuższych ma przy sobie buteleczkę
                          jakiegoś Hammer żelu i popija sobie łyczek co godzinkę. Przyznaje że
                          bez węgli w czasie biegu nie ma siły utrzymać tempa, tylko może
                          spacerować.
                          I co jest bardzo ważne: zaznacza, że tak to działa u niego, ale
                          niekoniecznie musi działać u innych.
                          Zatem być może u Ciebie działa to inaczej i nie możesz stosować
                          diety 5 miesięcy przed zawodami, ale proszę Cie rób nie z tego
                          uniwersalnej reguły, bo ktoś może przeczytać i uwierzyć, że do
                          maratonu trzeba się przygotować jak niedźwiadek do zimy.
                          • mckarla Re: Ile razy powtarzacie 1 faze? 04.02.08, 11:12
                            > z tego co znalazłem, nie trzeba się ładować całymi dniami, wystarczy
                            > przed biegiem, i w trakcie łyknąć trochę węgli i tyle.

                            Z linka ktory podeslalaes, panowie wyraznie pisza, ze przed i po cwiczeniach
                            jedza weglowodany:

                            kaypeeoh pisze:
                            "Without a small amount of extra carbs an hour or so before a workout, I have
                            problems maintaining pace. I can walk easily but no energy to run. So an hour
                            before the run I find some carbs: a bagel, banana, whatever.
                            If I feel drained after the workout that tells me I've used up the ingested
                            carbs so I might take a bit more."

                            a mmoranmic pisze:
                            "I eat 80-100 carbs per day when in training for a race."

                            Ja przygotowujac sie do marathonu cwicze 5 dni w tygodniu, oni zapewne tez, albo
                            wiecej. Czy to napewno stricte low-carb, kiedy kazdego dnia podjada sie banany,
                            pieczywo?

                            > Odpowiedz mi na takie pytanie: jeżeli przez 5 miesięcy przed
                            > maratonem tak dużo biegasz, ćwiczysz to dlaczego masz problem z
                            > pewnymi niedoskonałościami figury?

                            Czytanie ze zrozumieniem polecam. Gdzie jest napisane, ze od 5 m-c sie
                            przygotowuje? Mialam opercje wyrostka (w pazdzierniku). Od trzech tygodni znow
                            biegam, obecnie 30km tygodniowo. Moje niedoskonalosci to 57 kg przy 165 cm
                            wzrostu (mam podrzucuc tez zdjecie smile

                            > Zatem treningi polegające na bieganiu po 100km to
                            > jedno, ale jak ktoś by chciał się poodchudzać to raczej nie powinien
                            > biegać bo bieganie przeszkadza w diecie i w spalaniu tłuszczu?

                            i tu pierwszy link:
                            bieganie.pl/?show=1&cat=13&id=256
                            i tu jeszcze dwa:
                            forums.runnersworld.com/eve/forums/a/tpc/f/535106038/m/1801011311/p/1
                            forums.runnersworld.com/eve/forums/a/tpc/f/662106038/m/8541025592

                            Mam nadzieje, ze to zacheci wciagniecia dresu, jakis sportowych butow i wyjsciu
                            do parku. Swierz powietrze, troche ruchu i kontakt z natura moze odmienic
                            czlowieka. Bycie ciagle na diecie moze byc bardzo frustrujace

                            www.coolrunning.com/engine/2/2_1/the-truth-behind-the-atki.shtml
                            www.runningnetwork.com/trainingtips/antiatkinsdietMar04.html
                            A jesli jeszcze prowadzimy dyskusje to podaje linki do stron z artykulami (a nie
                            forum zapalencow) dotyczace odzywiania. Sa po polsku, zeby nie bylo problemow ze
                            zrozumieniem.

                            bieganie.pl/index.php?cat=3&id=57&show=1
                            biegajznami.pl/pokaz.php?id=757&PHPSESSID=73474e711559ddf10aa1e79888ff9e0d
                            www.skarzynski.pl/odzywianie.html
                            www.akademiamaratonu.pl/dzial-glowne/dieta-3.php
                            Jesli jest za malo, moge jeszcze troche dorzucic.
                            Milego dnia
                            • tata.zbiggy Re: Ile razy powtarzacie 1 faze? 04.02.08, 11:58
                              > Z linka ktory podeslalaes, panowie wyraznie pisza, ze przed i po
                              cwiczeniach
                              > jedza weglowodany:

                              tak ale jest to w ramach ćwiczeń, a nie w ramach diety, jak pisze
                              ten kaypee: "Ingested carbs during exercise are utilized without
                              stimulating insulin. So you shouldn't worry about what kind of carb
                              you're eating." Czyli on to traktuje jako paliwo do biegania.

                              > Czy to napewno stricte low-carb, kiedy kazdego dnia podjada sie
                              banany,
                              > pieczywo?

                              to jest temat dla rozważań bardzo teoretycznych "czy to jest czysta
                              dieta zgodna z tym co jest opisane w takiej to a takiej książce".
                              ale przecież w książce Agatstona czy Ankinsa nie ma o bieganiu 100
                              km! rzeczywistość jest taka, że ten banan czy bułka są spalane w
                              czasie biegu i nie ma co ich traktować jako jeden z posiłków. Chyba
                              że się za dużo tego zje i za mało przebiegnie, wyjdzie to na wadze.

                              > Moje niedoskonalosci to 57 kg przy 165 cm
                              > wzrostu (mam podrzucuc tez zdjecie smile

                              Dawaj! najlepiej w skąpym stroju smile

                              > A jesli jeszcze prowadzimy dyskusje to podaje linki do stron z
                              artykulami (a nie
                              > forum zapalencow) dotyczace odzywiania. Sa po polsku, zeby nie
                              bylo problemow ze zrozumieniem.

                              ja też mogę pokazać linki do piramidy żywieniowej, której podstawą
                              jest mąka i bułki a mięso i jajka są na samym czubku żeby jak
                              najrzadziej to jeść, piramidę taką zatwierdzają poważni profesorowie
                              np. to: www.izz.waw.pl/izz/news_003.html

                              ale niewiele z tego wynika, skoro zapaleńcy odżywiający się
                              niezgodnie z tym mainstreamem są zdrowsi, i coraz więcej badań
                              potwierdza że low-fat się nie sprawdza.

                              na zakończenie dodam, że ja wcale nie twierdzę nigdzie, że bez węgli
                              można wygrać maraton, na pewno topowi maratonczycy ładują węgle, ale
                              tych kilka kontrprzykładów które przytoczyłem są wystarczające, aby
                              sfalsyfikować teorię, że low carber nie może ćwiczyć długich biegów.
                              • mckarla Re: Ile razy powtarzacie 1 faze? 04.02.08, 23:14
                                "Nikt nam nie wmowi, ze czarne jest czarne, a biale jest biale"

                                Ok. Koniec "dyskusji"
                                Duzo zdrowia zycze

Nie pamiętasz hasła

lub ?

 

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nakarm Pajacyka