columbia Re: a w międzyczasie porozmawiajmy o marudach 16.11.04, 21:48 o Rudych Marudach, Burych Terrorystach i Małych Puchaty Marudkach, które napewno juz bardzo urosły : ))) Odpowiedz Link Zgłoś
pinkpanther Re: a w międzyczasie porozmawiajmy o marudach 16.11.04, 21:49 nawet nie wiesz, jak moje zwierzę jest szczęśliwe, że jesteśmy z powrotem w domu!! Odpowiedz Link Zgłoś
columbia Re: a w międzyczasie porozmawiajmy o marudach 16.11.04, 21:50 usmiecha sie...skacze...węszy...... : ))) Odpowiedz Link Zgłoś
pinkpanther Re: a w międzyczasie porozmawiajmy o marudach 16.11.04, 21:51 nie....... spokojnie spi na brudnych skarpetkach!!!! Odpowiedz Link Zgłoś
columbia Re: a w międzyczasie porozmawiajmy o marudach 16.11.04, 21:51 ...tez sobie miejsce wybrał ; ))) Odpowiedz Link Zgłoś
pinkpanther Re: a w międzyczasie porozmawiajmy o marudach 16.11.04, 21:55 ale za to pod nimi leży nowy turkusowy szaliczek!! Odpowiedz Link Zgłoś
columbia Re: a w międzyczasie porozmawiajmy o marudach 16.11.04, 21:59 ....przedstaw nam szaliczek w czwartek ; ) Odpowiedz Link Zgłoś
pinkpanther Re: a w międzyczasie porozmawiajmy o marudach 16.11.04, 22:03 przyjdzie razem z nowym płaszczykiem (choć nie jest on absolutnie przeznaczony na takie zimno!!) Odpowiedz Link Zgłoś
columbia Re: a w międzyczasie porozmawiajmy o marudach 16.11.04, 22:07 ..płaszczyk musi poznać nowych ludzi : ) Odpowiedz Link Zgłoś
columbia długo dziś spałam... 17.11.04, 13:05 a spałabym jeszcze dłużej, gdyby nie jeden rudy, któru znudzony moim brakiem aktywności zaczał mnie poszturchiwać, lizać i piszczec cichutko...otworzyłam oko i zobaczyłam rózowy nos wprost przy moim oku.... Odpowiedz Link Zgłoś
cedrowa_gorka Re: Górko, prosimy o raport z postępów Marudy... 19.11.04, 13:05 to już nie jest marudka tylko diablica ;))) Odpowiedz Link Zgłoś
columbia Re: Górko, prosimy o raport z postępów Marudy... 19.11.04, 13:06 ....znaczy - Łobuziara : ))) Odpowiedz Link Zgłoś
cedrowa_gorka Re: Górko, prosimy o raport z postępów Marudy... 19.11.04, 13:07 ...zostałabym jednak przy diablicy - bardziej adekwatne...;) Odpowiedz Link Zgłoś
columbia Re: Górko, prosimy o raport z postępów Marudy... 19.11.04, 13:08 ...ale słodki diabłek?...czy nieznośny diabeł? Odpowiedz Link Zgłoś
columbia nie wiem, o co mu chodzi? 20.11.04, 09:58 łazi za mną ...skuczy i pomiałkuje..piszczy....nie wypuszczę go na balkon, bo za zimno...zabawki plączą się zaniedbane...miska pełna...o co chodzi temu kotu? Odpowiedz Link Zgłoś
hetero_sapiens Re: a w międzyczasie porozmawiajmy o marudach 20.11.04, 10:07 ja tez nie wiem o co moze chodzic kotu w polowie listopada.. przeciez do marca jeszcze daleko.. a moze powinnas go poglaskac? Odpowiedz Link Zgłoś
columbia Re: a w międzyczasie porozmawiajmy o marudach 20.11.04, 10:12 ....zaraz to zrobię...teraz zajął się gonieniem sztucznej myszy....jest zajety ; ) Odpowiedz Link Zgłoś
pinkpanther Re: a w międzyczasie porozmawiajmy o marudach 20.11.04, 11:00 a ja zostałam obudzona przez połączone siły kota i taty. Pierwszy miauczał, a drugi zadzwonił. Odpowiedz Link Zgłoś
columbia Re: a w międzyczasie porozmawiajmy o marudach 20.11.04, 11:03 otworzyłam balkon...niech Rudy przewietrzy futro : ) Odpowiedz Link Zgłoś
pinkpanther Re: a w międzyczasie porozmawiajmy o marudach 20.11.04, 11:04 ja buremu też otworzyłam, żebny zamilkł. problem w tym, że wróci cały upaćkany, bo mam blok w trakcie ocieplania i cały balkon jest w styropianie! Odpowiedz Link Zgłoś
columbia Re: a w międzyczasie porozmawiajmy o marudach 20.11.04, 11:18 Rudy dość krótko był zainteresowany akcją balkonową....myszka fajniejsza....a mnie jest zimno... Odpowiedz Link Zgłoś
pinkpanther Re: a w międzyczasie porozmawiajmy o marudach 20.11.04, 11:23 ja buremu zawsze chowam zabawki, żeby mnie nie budził w nocy Odpowiedz Link Zgłoś
columbia Re: a w międzyczasie porozmawiajmy o marudach 20.11.04, 11:26 też tak czasem robię...ale ostatnio maruda chodzi spać o tej samej porze, co ja...i nawet jest ostatnio grzeczny... Odpowiedz Link Zgłoś
pinkpanther Re: a w międzyczasie porozmawiajmy o marudach 20.11.04, 11:28 bury zaczął miauczeć dzisiaj dopiero około 10, więc też zauważam poprawę! Odpowiedz Link Zgłoś
cezar8 Re: Cezarku - opowiedz coś o soim psiaczku 22.11.04, 21:19 Psiak jest bardzo niegrzeczny ma dopiero 4 miesiace. W Krakowie mam dwa rude koty. Jeden jest juz dziadkiem bo ma jakies 13 lat a drugi dopiero poltora roku. Sa kochane. Niestety mam alergie na koty wiec sa to juz mamy kocury. Ja mam tego urwisa malego. Odpowiedz Link Zgłoś
cedrowa_gorka zwierzęta nudziarzy 22.11.04, 21:19 no to mamy już: dwa kociska kaukaza owczarka bullterriera... Odpowiedz Link Zgłoś
cedrowa_gorka Re: zwierzęta nudziarzy 22.11.04, 21:26 niedługo zmienimy nazwę na miłośnicy zwierząt jej - zapomniałam o ufku:) Odpowiedz Link Zgłoś
columbia Re: zwierzęta nudziarzy 22.11.04, 21:27 Ufek nie jest nasz....ale zaprzyjaźniony : ) jeszcze go niestety nie spotkałam na żywo : ( Odpowiedz Link Zgłoś
cedrowa_gorka Re: zwierzęta nudziarzy 22.11.04, 21:28 ale istnieje w opowieściach na fn ufek jest już nasz :) Odpowiedz Link Zgłoś
columbia Re: zwierzęta nudziarzy 22.11.04, 21:30 cedrowa_gorka napisała: > ale istnieje w opowieściach na fn > ufek jest już nasz :) : )))))))))))))))))))))))))))) Odpowiedz Link Zgłoś
pinkpanther Re: Ruda maruda lubi kapusniak! 23.11.04, 19:05 Bury uwielbia zielone oliwki faezrowane papryka i migdalami Odpowiedz Link Zgłoś
columbia Re: Ruda maruda lubi kapusniak! 23.11.04, 19:21 Rudy preferuje oliwki z łososiem lub inną rybką... Odpowiedz Link Zgłoś
gradufka Re: Ruda maruda lubi kapusniak! 23.11.04, 19:26 Dopisze sie do tego watku, zeby bylo ze jestem wielotematyczna. A moj pies tez lubi kwasne, tylko ze ogorki. I marchewke, poza tym wszytko co wyzebrane.Tylko cukierka nie tknie. Odpowiedz Link Zgłoś
cezar8 Re: Ruda maruda lubi kapusniak! 23.11.04, 19:30 Moj z kolei uwielbia znalezione niedopalki i gumy do zucia. Odpowiedz Link Zgłoś
gradufka Czy rudy nie jest przypadkiem 23.11.04, 19:27 troche snobem. Taka dieta... Odpowiedz Link Zgłoś
columbia Re: Czy rudy nie jest przypadkiem 23.11.04, 19:47 on je tak troche wymemla...a potem głównie turla.....ja tam mu specjalnie nie daje - czasem mu się zdarzy wykraść ukradkiem ... A Ty jakiego masz pieska? Odpowiedz Link Zgłoś
gradufka Re: Czy rudy nie jest przypadkiem 23.11.04, 19:50 Owczarka niemieckiego. No tak, rudy nie dosc, ze zesnobowany, to jeszcze pewnie wredny, jak to rudy... Nieprawdaz? Odpowiedz Link Zgłoś
columbia Re: Czy rudy nie jest przypadkiem 23.11.04, 19:53 nieprawda! to bardzo miły kotek...i słodki...troszke nieśmiały, ale flirciarz ; ) Odpowiedz Link Zgłoś
gradufka Uwazaj 23.11.04, 19:57 Takie sa najbardziej niebezpieczne, atakuja znienacka. Jesli jest rudy, to jak utyje bedzie wygladal jak Garfield, co ty na to? Odpowiedz Link Zgłoś
columbia Re: Uwazaj 23.11.04, 20:04 ..nie utyje - jest niejadkiem....musze go prosić, żeby jadł.... Odpowiedz Link Zgłoś
gradufka Re: Uwazaj 23.11.04, 20:27 Wierze. Palacyk ma? Jak nie ma musisz zbudowac, koniecznie! Odpowiedz Link Zgłoś
gradufka ReNaRE: Uwazaj 23.11.04, 20:31 Czy masz jesze wolne etaty na stanowisko: rudy? Odpowiedz Link Zgłoś
columbia Re: ReNaRE: Uwazaj 23.11.04, 20:36 ....etaty zawsze sie znajdą...ale mam mało miejsca....pokój na antresoli jest w rzeczywistości poduchą na pawlaczu ; ) w kociej skali to jednak pokój na antresoli ; ) Odpowiedz Link Zgłoś
gradufka To dobrze 23.11.04, 20:41 Czyli jakby co CeValke z listem motywacyjny mozna do ciebie wyslac? Odpowiedz Link Zgłoś
columbia Re: To dobrze 23.11.04, 20:52 oraz zdjęciem ; ))) ..i wymiarami - muszę sprawdzić, czy na antresolce zmieści się druga poducha ; ) Odpowiedz Link Zgłoś
gradufka Kontynuujac watek o marudach... 24.11.04, 11:44 Czy ktos z was hodowal jakies dziwne zwierze? Ja z najdziwniejzych mialam myszoskoczka i ropuche. Wiem ,ze oryginalnoscia nie powala, wiec nie rzucam wyzwania "Kto mnie przebije?" Odpowiedz Link Zgłoś
tempe Re: Kontynuujac watek o marudach... 24.11.04, 12:04 zaskrońca związanego na końcach Odpowiedz Link Zgłoś
columbia Re: Kontynuujac watek o marudach... 24.11.04, 12:23 w dzieciństwie chomiki....a póżniej już tylko koty... Odpowiedz Link Zgłoś
gradufka Re: Kontynuujac watek o marudach... 24.11.04, 12:47 Na razie wygrywa zaskroniec. Odpowiedz Link Zgłoś
cezar8 Re: Kontynuujac watek o marudach... 24.11.04, 12:59 A ja kiedys chodowalam jeza, tylko przez kilka dni bo wybral wolnosc. Pozniej szczurek, krolik, koty i obecnie "pies- swinia". Odpowiedz Link Zgłoś
gradufka Re: Kontynuujac watek o marudach... 24.11.04, 13:02 "pies-swinia" ma szanse z zaskroncem, ze wzgledu na swinie, oczywiscie, bo pies chyba nikogo nie rusza Z drugiej strony, nieladnie tak o piesku mowic, mi by bylo przykro Odpowiedz Link Zgłoś
cezar8 Re: Kontynuujac watek o marudach... 24.11.04, 13:05 Zaraz wyjasnie dlaczego "swinia". Ostrzegam, ze jest niesmaczne! Wiec na porannym spacerku wlozyl swoja jajowata morde do kupy innego psa! Odpowiedz Link Zgłoś
cezar8 Re: Kontynuujac watek o marudach... 24.11.04, 13:10 Bardziej niz feeeeeeee, i kto myl tego prosiaka?? Oczywiscie, ze ja. Coz uroki wychowywania malego pieska. Odpowiedz Link Zgłoś
gradufka O kupie 24.11.04, 13:10 No, to bylo ostre! A do tego smutno mi sie zrobilo, bo zatesknilam wlasnie za moja psinka- kupojadka, ktorej juz nie mam, bo padla. Moj obecny pies nawet do kaluzy nie wlezie, zeby sobie lap nie umoczyc,a o wkladaniu mordy w kupe moge tylko pomarzyc. Odpowiedz Link Zgłoś
cezar8 Re: O kupie 24.11.04, 13:15 Moj poprzedni pies (suczka) znaleziona na ulicy byla kochana. Nigdy nie wyciela mi takiego numeru. A dzis najadlam sie wstydu. Pies z g..nianym make up`em! Odpowiedz Link Zgłoś
tempe Re: Kontynuujac watek o marudach... 24.11.04, 13:11 podobno każdy może znaleźć swoje pięć złotych Odpowiedz Link Zgłoś
gradufka Re: Kontynuujac watek o marudach... 24.11.04, 13:22 Jaki pech? Przeciez znalazl kase, i to nie byle jaka? Moze tez powinnismy przejsc na kupy. Wyobrazcie sobie, w kazdej kupie "piatka", a przy odrobinie szczescia moze sie nawet i dyszka trafic. Odpowiedz Link Zgłoś
cezar8 Re: Kontynuujac watek o marudach... 24.11.04, 13:24 Moj znalazl tylko szczescie!! Odpowiedz Link Zgłoś
gradufka Re: Kontynuujac watek o marudach... 24.11.04, 13:27 To kto tu rozpuszcza falszywe pogloski o cudownym "psie-swince", zamieniajacym kupy w pieniadz. Czlowiek tak bardzo chcialby wierzyc slowu pisanemu... Odpowiedz Link Zgłoś
columbia Re: Kontynuujac watek o marudach... 24.11.04, 13:29 jeżeli czas to pieniądz - to może pies za krótko w tej kupie grzebał! ; ) Odpowiedz Link Zgłoś
tempe Re: Kontynuujac watek o marudach... 24.11.04, 13:29 na godzinę! okazja ok no to nie pech tylko psilos wyobraziłem sobie kupę wielkiej korporacji Odpowiedz Link Zgłoś
gradufka No to zapowiada sie niezly biznesik. 24.11.04, 13:39 Zlotodajna kupa i super pies poszukiwacz. Odpowiedz Link Zgłoś
tempe Re: No to zapowiada sie niezly biznesik. 24.11.04, 13:52 w kategorii zwierząt biznesowych zdecydowanie wygrywa z rekinem tyle, że jeśli będzie dobry, będzie łaknął odmiany psilos - zbiornik na guano wielkiej korporacji Odpowiedz Link Zgłoś
gradufka Re: No to zapowiada sie niezly biznesik. 24.11.04, 13:58 Trzeba zapewnic mu mozliwosci awansu, zeby jego nienasycenie pozostalo niezaspokojone- proponuje shierarchizowana strukture firmy. Na szczycie (kupy) oczywiscie prezes, chwilowo moze byc zaskroniec, zwlaszcza, ze prowadzi. Odpowiedz Link Zgłoś
tempe na barykady? 24.11.04, 14:02 zaskroniec powinien mieć węża w kieszeni nie dla psa kiełbasa jaja koprezes? tyjesz? Odpowiedz Link Zgłoś
pinkpanther Re: na barykady? 24.11.04, 14:10 a moi rodzice hodują hipopotama (bo do takich rozmiarów urósł nasz Rudy Kot) Odpowiedz Link Zgłoś
gradufka Re: na barykady? 24.11.04, 14:10 zaskroniec powinien mieć węża w kieszeni- takich tu trzeba, nie dla psa kiełbasa- my tu mowimy o kupie, jaja koprezes?- potrzebna zgoda zaskronca, bez niego nic sie nie da zrobic, tyjesz?- 100 gram kupy ma tylko 20 kalorii Odpowiedz Link Zgłoś
gradufka Re: na barykady? 24.11.04, 14:11 Hipopotam idzie leb w leb z zaskroncem. Odpowiedz Link Zgłoś
columbia jakbym się postarała... 24.11.04, 14:14 przypięóła guzik od kożucha kotu do pyszczka - miałabym małą rudą swinke... Odpowiedz Link Zgłoś
gradufka Re: jakbym się postarała... 24.11.04, 14:16 To juz cos, ale osrzegam, ze ryzykujesz plagiat, mamy juz psa-swinke. Odpowiedz Link Zgłoś
tempe Re: na barykady? 24.11.04, 14:18 hipopotam szczy na szczycie kupy kalorie są nic nie warte Odpowiedz Link Zgłoś
gradufka Raport 25.11.04, 15:32 Wg mojej prywatnej, ale za to niestronniczej, klasyfikacji: 1.zaskroniec i hipek-prowadza leb w leb, 2.jez, 3.piesek-swinia, 3.kotek-prosie (guzik niestety nie ma szans z kupa) Ale: zaskron i hip to prawdopodobnie prowokacja, wiedz proponuje zdyskwalifikowac. Czy nikt nie mial nic prawdziwie dziwnego: piranii, tarantulii, patyczaka, tasiemca? Odpowiedz Link Zgłoś
gradufka Raport 25.11.04, 15:33 Wg mojej prywatnej, ale za to niestronniczej, klasyfikacji: 1.zaskroniec i hipek-prowadza leb w leb, 2.jez, 3.piesek-swinia, 3.kotek-prosie (guzik niestety nie ma szans z kupa) Ale: zaskron i hip to prawdopodobnie prowokacja, wiec proponuje zdyskwalifikowac. Czy nikt nie mial nic prawdziwie dziwnego: piranii, tarantulii, patyczaka, tasiemca? Odpowiedz Link Zgłoś
eexx Re: ok.... 30.11.04, 19:29 bylo pytanie czy ktos nie ma czegos dziwnego....a czyje rodzenstwo jest nie dziwne:)) Odpowiedz Link Zgłoś
columbia Re: ok.... 30.11.04, 19:32 rzadko ich widuje...wiec nie mam zdania na ten temat... Odpowiedz Link Zgłoś
cedrowa_gorka Re: ok.... 30.11.04, 19:33 columbia napisała: > ...jako zwierzątko domowe? ; ) ten wątek jest o marudach więc rodzeństwo jak najbardziej się kwalifikuje... Odpowiedz Link Zgłoś
columbia Re: ok.... 30.11.04, 19:44 Górko, a Ty masz jeszcze jakieś rodzeństwo...wiem, że brata... Odpowiedz Link Zgłoś
columbia do czego słuzą marudy? 03.12.04, 15:29 chyba tylko do ładnego wyglądania na kanapie....nic w domu nie pomoze, wymagania ma olbrzymie...tylko: nie ruszaj się, bo mnie budzisz!, drap!, głaskaj!, jeść!, otwórz drzwi na balkon!...... Odpowiedz Link Zgłoś
gradufka Re: do czego słuzą marudy? 03.12.04, 15:35 I mimo tych wszystkicjh kaprysow Kociowladztwa ludzie nie rezygnuja ze swoich niewolniczych posad. Czasem sobie nawet dokladaja kolejne pasozyty do drapania. Odpowiedz Link Zgłoś
columbia Re: do czego słuzą marudy? 03.12.04, 15:44 na starej nudzie wiodłyśmy z Kinia i Górka długie dyskusje na temat naszej słuzalczej doli....niestety - zadnych konkluzji....one nas wykorzystują, a my i tak je kochamy...co za zycie....ale Rudy mógł prynajmniej odkurzyć, jak mnie nie było!....a teraz ja to muszę zrobić...chyba odłożę to do jutra...w myśl zasady: " co możesz odłozyć do jutra, zrób pojutrze" ; ) Odpowiedz Link Zgłoś
columbia Re: Czy Rudy kiedys cos upolowal?/nt 03.12.04, 16:12 muchi w ilościach hurtowych...czasem pająki....oraz skarpetki, sztuczna mysz, piłeczke, pilniczek do paznokci, kłębek kordonka w kolorze turkusowym....wstażkę, moje stopy (nocą).....a jak był mały, upolował koński ogon mojej koleżanki...chwycił zębami i chciał z nim czmychnąć...ale zawisł na nim, bo kucyk nie chciał sie odłączyć od głowy koleżanki....był to bardzo śmieszny widok..kot był zdziwiony...na szczęście był mały i nie wazył wiele... : )))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))) Odpowiedz Link Zgłoś
gradufka Rudy wiec 03.12.04, 16:21 nie jste byle-jakim-sobie-kotem, ale kotem lowczym z prawie prawdziwego zdarzenia. Czy myslisz, ze w momentach kryzysu ekonomicznego, jakiegos zalamanagospodarki i pojawienia sie zagrozenia wymarciem glodowym Rudy bylby w stanie zapewnic wam pozywienie? Odpowiedz Link Zgłoś
gradufka Smacznego! 03.12.04, 16:27 Muszy pancerzyk prawie jak chrupiacy orzeszek. Odpowiedz Link Zgłoś
columbia Re: Mniam! zaproscie mnie kiedys./nt 03.12.04, 16:45 w maju pojawiaja sie chrzaszcze majowe - wtedy jest wyzerka....duże i chrupiące..i wszystkie moje, bo rudy ich nie zjada - za twarde Odpowiedz Link Zgłoś
cezar8 Re: a w międzyczasie porozmawiajmy o marudach 03.12.04, 16:44 Witam skoro to watek o zwierzetach to pokaze to co zobaczylam po wystosowaniu apelu na forum warszawskim.Zwariowalam, i wiem, ze to forum omijac bede z daleka. forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=51&w=18256843 Odpowiedz Link Zgłoś
columbia Re: a w międzyczasie porozmawiajmy o marudach 03.12.04, 16:46 warszawa taka juz jest...niestety Odpowiedz Link Zgłoś
gradufka To byl jakis biedny zestresowany czlowiek, 03.12.04, 16:49 pewnie ma duzo problemow zyciowych. Wybaczmy mu w imie... nie wiem czego. Tutaj jest forum, mam nadzieje, nudy ukulturalnionej. A jesli chodzi o chrzaszcze majowe- tez lubie. Odpowiedz Link Zgłoś
cezar8 Re: To byl jakis biedny zestresowany czlowiek, 03.12.04, 16:52 Naprawde nie spodziewalam sie takiej reakcji, chodzi tylko o otwarcie strony i wpisanie imienia. Mozna to rowniez zrobic anonimowo ale coz moze to ja jestem za bardzo wrazliwa na los zwierzat Odpowiedz Link Zgłoś
columbia Cezarku, 03.12.04, 16:52 załóz watek na naszym forum...oraz na forum.gazeta.pl/forum/71,1.html?f=11207 to przyjazne forum Odpowiedz Link Zgłoś
cezar8 Re: No, ja tez sie wpisalam fokom. 03.12.04, 17:05 Tobie rowniez dziekuje. Ja podpisalam ex faceta a co tam ! i mame, milosniczke zwierzat. Chca zebrac 50 000 podpisow. Chyba im sie uda poniewaz juz wplynelo ponad 48542. Odpowiedz Link Zgłoś
gradufka Re: No, ja tez sie wpisalam fokom. 03.12.04, 17:15 Jesli maja takich zaangazowanych dzialaczy, ktorym niestraszne uprzejmosci warszawskie, to musi im sie udac. Odpowiedz Link Zgłoś
gradufka A ja focze lapki. 03.12.04, 17:20 One maja lapki czy pletwy, czy co? Wiem, ze wstyd, ale nie wiem. Odpowiedz Link Zgłoś
columbia Rudy przegina z zazdrością! 06.12.04, 10:49 nie wiedziałam, czy sie śmiać...czy wstydzić! co on wyprawiał!!!! od pewnego czasu mnie olewał...kładłam sie sopać, nie było tulenia - od razu szedł do siebie...a tu nagle zwęszył konkurencję...i pilnował mnie jak wariat....głupio mi było...bo spać nie dał...łaził po łóżku całą noc.... Odpowiedz Link Zgłoś
gradufka Byc moze Rudy 07.12.04, 21:23 lubi sie bawic w grupach wiekszych niz dwuosobowych i chcial dolaczyc do Ciebie i Konkurencji. Odpowiedz Link Zgłoś
columbia Ruda Maruda zrobiła sie wyjątkowo marudna.... 20.12.04, 17:42 odkąd jest zimno i nie wypuszczam go na balkon marudzi bez przerwy..... nie chce jeść....a marudzi o jedzenie...którego potem nie chce jeść..... a teraz zasnął mi na lewej dłoni i trudno mi pisac.... Odpowiedz Link Zgłoś
columbia pogoda źle wpływa równiez na marudy 05.01.05, 22:36 Rudy jest gorszy niż zwykle....kładzie sie na klawiaturze...ślini...marudzi....koszmar! Odpowiedz Link Zgłoś
columbia Re: pogoda źle wpływa równiez na marudy 05.01.05, 22:53 właśnie dokonał aneksji mojego prawego przedramienia wraz z prawą dłonią - więc piszę tylko lewą...udało się! Odpowiedz Link Zgłoś
boom_bum marudy maja 6-ty zmysl 09.01.05, 04:05 i dlatego tak dziwnie sie czasem zachowuja. Dzieki temu zwierzeta ostatnio uniknely tsunami. Odpowiedz Link Zgłoś
boom_bum Re: marudy maja 6-ty zmysl 09.01.05, 09:40 to jeszcze nie powod zeby nie zabierac kochanych marud ze soba na wakacje, bo sa tez inne zagrozenia.. gdyby ci turysci szwedzcy zabrali swoje kotki, pieski, czy tez swinki morskie ze soba do Tajlandii, to by sie niewatpliwie uratowali Odpowiedz Link Zgłoś
columbia Re: marudy maja 6-ty zmysl 09.01.05, 10:34 obiecuję mojej rudej marudzie, że od dziś wszędzie będzie ze mną jeździć! Czy do Ciebie tez mogę przyjechać z kotem? Odpowiedz Link Zgłoś
columbia Re: marudy maja 6-ty zmysl 09.01.05, 10:52 dobrze! juz sie pakujemy...nie będziemy mieć duzo bagaży - tylko tyle, żeby pomieścić jedno bikini, szczoteczkę do zębów, ulubioną kocią zabawkę... Odpowiedz Link Zgłoś
boom_bum Re: marudy maja 6-ty zmysl 09.01.05, 11:08 moj pies kiwnal morda, a wiec czekamy.. aha, jeszcze jedno, bikini to juz przezytek, bo teraz mamy srodek lata Odpowiedz Link Zgłoś
columbia Re: marudy maja 6-ty zmysl 09.01.05, 11:11 ...no to jak tak? bez bikini? ; ) Odpowiedz Link Zgłoś
boom_bum Re: marudy maja 6-ty zmysl 09.01.05, 11:16 OK.. ewentualnie moga byc stringi.. Odpowiedz Link Zgłoś
columbia Re: marudy maja 6-ty zmysl 09.01.05, 11:32 to fajnie! mam pokaźną kolekcje stringów - wreszcie ktos ja doceni! Odpowiedz Link Zgłoś
boom_bum Re: marudy maja 6-ty zmysl 09.01.05, 12:09 uaaa.. a te stringi wziely sie stad, ze gdy sluchalem tej polskiej piosenki "zawsze zakladasz stringi w niedziele, zawsze wygladasz ladnie w kosciele" to pomyslalem sobie, ze my tu w Australii jestesmy strasznie do tylu ;) Odpowiedz Link Zgłoś
columbia Re: marudy maja 6-ty zmysl 09.01.05, 12:12 nie wierzę! australijskie plaże napewno pełne są pięknych dziewcząt w stringach... Odpowiedz Link Zgłoś
boom_bum Re: marudy maja 6-ty zmysl 09.01.05, 12:18 pewnie, ze sa, ale gina one pomiedzy tonami przecietnosci produkcji MsDonald's Odpowiedz Link Zgłoś
columbia Re: marudy maja 6-ty zmysl 09.01.05, 12:40 no tak....w takim razie przyjedziemy razem z Kinią! Będziesz paradował po plaży z dwoma wspaniałymi kobietami! ; ) Odpowiedz Link Zgłoś
columbia Re: marudy maja 6-ty zmysl 09.01.05, 13:04 jeszcze nie wie...ale napewno sie ucieszy Odpowiedz Link Zgłoś
columbia Re: marudy maja 6-ty zmysl 09.01.05, 13:28 miłych snów o dziewczynach na plaży : ))) Odpowiedz Link Zgłoś
columbia Re: marudy maja 6-ty zmysl 09.01.05, 13:39 tylko o nas - bo będziemy zazdrosne! ; ) Odpowiedz Link Zgłoś