pinkpanther Re: nic się dziś nie dzieje na nudzie...ale nuda. 21.11.04, 00:37 obiecuję poprawę, ale nie dzisiaj Odpowiedz Link Zgłoś
columbia Re: Cola, zostawilas taki niedozywiony watek. 03.12.04, 17:34 ....za nudny? ; ) Odpowiedz Link Zgłoś
gradufka Moze zbyt krepujacy? 03.12.04, 17:40 Albo nazbyt ambitny? A moze oniesmielal wszystkich swoja zwiezla i prosta forma? Odpowiedz Link Zgłoś
columbia Re: Moze zbyt krepujacy? 03.12.04, 17:41 może to dobre miejsce na naszą klasyfikacje gatunków i podgatunków nudy? Odpowiedz Link Zgłoś
columbia Re: Mysle,ze wspaniale, to go z pewnoscia odzywi. 03.12.04, 18:13 to kiedy zaczynamy?....dzis nie, bo za dwie godziny muszę być w klubie.....i szykuje sie powoli... Odpowiedz Link Zgłoś
gradufka Ja dolacze dopiero w przyszlym tygodniu, ale 03.12.04, 18:18 do tego czasu bede mocno myslec. Oczywiscie, o niczym interesujacym. Odpowiedz Link Zgłoś
columbia Re: Ja dolacze dopiero w przyszlym tygodniu, ale 03.12.04, 18:23 .....jak zasniesz podczas myslenia, bedzie to oznaczać, że TO JEST TO! Odpowiedz Link Zgłoś
gradufka Bede wiec dazyc do tego niebianskiego stanu ducha 03.12.04, 18:26 O, Wielki Nudny Nudziarzu Wszechczasow wspieraj mnie w swych staraniach. Odpowiedz Link Zgłoś
columbia Re: nic się dziś nie dzieje na nudzie...ale nuda. 05.12.04, 17:47 no własnie...poimprezowali..popili...teraz spią..... Odpowiedz Link Zgłoś
eexx Re: nic się dziś nie dzieje na nudzie...ale nuda. 05.12.04, 18:40 nie spia....ale prawie Odpowiedz Link Zgłoś
columbia Re: nic się dziś nie dzieje na nudzie...ale nuda. 05.12.04, 18:55 zmeczeni bardzo? ; ) Odpowiedz Link Zgłoś
eexx Re: nic się dziś nie dzieje na nudzie...ale nuda. 05.12.04, 21:46 dwie noce pod rzad moga dac w kosc Odpowiedz Link Zgłoś
columbia Re: nic się dziś nie dzieje na nudzie...ale nuda. 05.12.04, 21:49 : ))) no, no.....a dobrze się bawiłeś? Odpowiedz Link Zgłoś
eexx Re: nic się dziś nie dzieje na nudzie...ale nuda. 05.12.04, 21:52 dobrze i intensywnie:) Odpowiedz Link Zgłoś
columbia Re: nic się dziś nie dzieje na nudzie...ale nuda. 05.12.04, 22:00 to tak, jak ja.... Odpowiedz Link Zgłoś
eexx Re: nic się dziś nie dzieje na nudzie...ale nuda. 05.12.04, 22:03 bylas gdzies wczoraj? Odpowiedz Link Zgłoś
columbia Re: nic się dziś nie dzieje na nudzie...ale nuda. 05.12.04, 22:05 moja impreza mikołajkowa trwała do 17...a potem byłam u cioci Barbary Odpowiedz Link Zgłoś
eexx Re: nic się dziś nie dzieje na nudzie...ale nuda. 05.12.04, 22:08 no prosze to nie tylko Kinia:) Odpowiedz Link Zgłoś
columbia Re: nic się dziś nie dzieje na nudzie...ale nuda. 05.12.04, 22:18 to była udana impreza.....black był dobrym wyborem....no i chyba grzeczna była,, bo dostałam ładny prezent ; ))))) Odpowiedz Link Zgłoś
eexx Re: nic się dziś nie dzieje na nudzie...ale nuda. 05.12.04, 22:20 mam wrazenie ze nie grzeczna...:) Odpowiedz Link Zgłoś
broton Re: nic się dziś nie dzieje na nudzie...ale nuda. 05.12.04, 22:26 ...zgadzam się ona nie jest grzeczną dziewczynką - zapewne dostała ruzgę i ruzgą ... Odpowiedz Link Zgłoś
columbia Re: nic się dziś nie dzieje na nudzie...ale nuda. 05.12.04, 22:32 hahahaha.........no byłam troszke niegrzeczna.......i dostałam klapsa...ale lekko ; ) Odpowiedz Link Zgłoś
eexx Re: nic się dziś nie dzieje na nudzie...ale nuda. 05.12.04, 22:33 tego nie mowila, jesli tak bylo i mowi ze ladny prezent...:))) Odpowiedz Link Zgłoś
broton Re: nic się dziś nie dzieje na nudzie...ale nuda. 05.12.04, 22:35 ... a co ma powiedzieć - że dostała po tyłku ... ruzgą ... Odpowiedz Link Zgłoś
eexx Re: nic się dziś nie dzieje na nudzie...ale nuda. 05.12.04, 22:40 a jednak co prawda nie rozga: Odpowiedz Link Zgłoś
broton Re: nic się dziś nie dzieje na nudzie...ale nuda. 05.12.04, 22:43 ...jeśli nie rózgą to czym ... Odpowiedz Link Zgłoś
columbia Re: nic się dziś nie dzieje na nudzie...ale nuda. 05.12.04, 22:45 za duzo chcielibyscie wiedzieć! a prezent bardzo ładny! i miły! : )))))))) Odpowiedz Link Zgłoś
broton Re: nic się dziś nie dzieje na nudzie...ale nuda. 05.12.04, 22:48 ...znaczy się rózga ... Odpowiedz Link Zgłoś
columbia Re: nic się dziś nie dzieje na nudzie...ale nuda. 05.12.04, 23:02 rózgi nie było...ale było gryzienie ; ))) Odpowiedz Link Zgłoś
eexx Re: nic się dziś nie dzieje na nudzie...ale nuda. 05.12.04, 22:54 ide odsypiac Odpowiedz Link Zgłoś
columbia Re: nic się dziś nie dzieje na nudzie...ale nuda. 05.12.04, 23:01 no to pa Eksiku....... Odpowiedz Link Zgłoś
pinkpanther Re: nic się dziś nie dzieje na nudzie...ale nuda. 07.12.04, 14:36 w ogole cos sie malo ostatnio dzieje.... Odpowiedz Link Zgłoś
columbia Re: nic się dziś nie dzieje na nudzie...ale nuda. 07.12.04, 14:39 znudzili się? ; ) Odpowiedz Link Zgłoś
pinkpanther Re: nic się dziś nie dzieje na nudzie...ale nuda. 07.12.04, 18:01 być może ale my wiernie tkwimy na posterunku!! Odpowiedz Link Zgłoś
columbia Re: nic się dziś nie dzieje na nudzie...ale nuda. 07.12.04, 18:20 a może wrecz przeciwnie - znaleźli jakąś rozrywke ; ))) Odpowiedz Link Zgłoś
gradufka Re: nic się dziś nie dzieje na nudzie...ale nuda. 07.12.04, 18:48 O 168.20 wpisala sie tu ostatnia osoba. To bylo prawie pol godziny temu. Czy to znaczy., ze bede tu gadac sama ze soba? Moge troche pospamowac i wpisac 10 postow pod rzad na jeden watek? Albo utworze kilka osobowosci, tak zeby to wygladalo na naturalna i ozywiona dyskusje. Odpowiedz Link Zgłoś
columbia Re: nic się dziś nie dzieje na nudzie...ale nuda. 07.12.04, 18:53 jestem.... Odpowiedz Link Zgłoś
gradufka Re: Dzien Dobry. 07.12.04, 18:58 O nie, chcialam dopisac, "nt" w tytule porzedniego posta, ale zapomnialam. Odpowiedz Link Zgłoś
gradufka Bo dzis jestem na Uniwerku tylko w ramach spaceru 07.12.04, 19:10 i ogladania Internetu. Odpowiedz Link Zgłoś
columbia Re: Bo dzis jestem na Uniwerku tylko w ramach spa 07.12.04, 19:14 spacerujesz po sieci? ; ))) fajnie Odpowiedz Link Zgłoś
gradufka Po sieci i nie tylko. 07.12.04, 19:21 Tutaj w poniedzialek byl Dzien Konstytucji, jutro jest Dzienkobietyktorajakopierwszakobietastudiowalanauniwerku, ten dzien sie jakos nazywa, ale ja nie wiem jak. W kazdym badz razie w tym tygodniu na wiekszosci wydzialow nie ma zajec, a na jadnym z nich zaczely sie juz ferie swiateczne (oficjalnie sesja poprawkowa z wakacji). Tak tu wlasnie jest i oni sie wcale nie martwia, ze od nadmiaru swiat spadnie im PKB. Odpowiedz Link Zgłoś
columbia Re: Po sieci i nie tylko. 07.12.04, 19:23 faaajnie....aj muszę pracować..i przygotować na jutro zajęcia dla naszych darmozjadów... Odpowiedz Link Zgłoś
gradufka +t 07.12.04, 19:32 A ja tu jestem bezrobotna i wcale mi sie to nie podoba. Dzis, tez w ramach spaceru, poszlam z moim CV do pewnej zakonnicy, ktora w ramach szarej strefy zajmuje sie posrednictwem pracy, ale o tym szaaa... Info jak zawsze pod kamieniem w parku. Odpowiedz Link Zgłoś
gradufka Jeden zdechl, niestety 07.12.04, 19:40 w trakcie misji i teraz zator w rurze. Odpowiedz Link Zgłoś
columbia Re: Jeden zdechl, niestety 07.12.04, 19:41 no ładnie! trzeba będzie wrócić do gołębi... Odpowiedz Link Zgłoś
gradufka Mozna sprobowac, ale 07.12.04, 19:45 ostatnio slyszalam o przypadku roztopienia golebiaz powodu kwasnych deszczy. Na szczescie szkielacik z listem dolecial, ale golab nie nadawal sie juz potem do uzytku. Odpowiedz Link Zgłoś
columbia Re: Mozna sprobowac, ale 07.12.04, 19:48 trzeba uszyć im pelerynki odporne na działanie kwasu Odpowiedz Link Zgłoś
gradufka Nie ma rady, trzeba bedzie sprobowac folie. 07.12.04, 19:57 T co "nt" ma byc z kropka czy bez? Nie zostawiaj mnie tak w nieswiadomosci. Odpowiedz Link Zgłoś
columbia Re: Nie ma rady, trzeba bedzie sprobowac folie. 07.12.04, 20:03 a bo ja wiem? Odpowiedz Link Zgłoś
gradufka Powinnas wiedziec. 07.12.04, 20:07 Nie zapominaj, ze jestes moim autorytetem w tych sprawach. Odpowiedz Link Zgłoś
columbia Re: Powinnas wiedziec. 07.12.04, 20:19 ..cholera omówiłam te kwestię w innym watku...o ukrytym forum... Odpowiedz Link Zgłoś
gradufka Renacholere 07.12.04, 20:38 W "Pytanie dotyczące forum zamkniętego i ukrytego?" Ale ja tam nie znalazlam, moze jestem slepa, moze sama nie wiem o co dokladnie pytam. Niewazne, zostawmy ten temat. Odpowiedz Link Zgłoś
columbia Re: Renacholere 07.12.04, 20:48 tak...na końcu tamtego wątku w przedostatnim poscie Odpowiedz Link Zgłoś
gradufka Re: Renacholere 07.12.04, 20:53 To ostatnie posty z tego watku, ale tam nie ma nic o kropce po "nt". Mysle, ze doszlo do szumow informacyjnych. Znowu kosmici. • Trzeba bedzie sprawdzic, czy na inne kamienie nie gradufka 07.12.2004 20:06 + odpowiedz ma rezerwacji. Jesli jest to zostaje tylko poczta... Ale to takie konwencjonalne...Buuuuu.... • Re: Trzeba bedzie sprawdzic, czy na inne kamienie columbia 07.12.2004 20:18 + odpowiedz ...konwencjonalne nie możemy być!..zadna poczta!.....proponuję: gołębie, króliki, małe pieski, ewentualnie ładne tyłeczki..tfu. chcaiłam powiedzieć - posłańców... • a tu jest/nt...powyżej columbia 07.12.2004 20:43 + odpowiedz • Boze Moj, ja nie wiem ktory /+t gradufka 07.12.2004 20:50 + odpowiedz Plizz, badz litosciwa podaj mi date i godz posta wyjasnieniowego. Wydaje mi sie, ze udzielasz mi info na jakis inny temat niz mi sie wydawalo, ze jej udzielasz. Odpowiedz Link Zgłoś
columbia Re: Renacholere 07.12.04, 21:23 ...konwencjonalne nie możemy być!..zadna poczta!.....proponuję: gołębie, króliki, małe pieski, ewentualnie ładne tyłeczki..tfu. chcaiłam powiedzieć - posłańców... o to mi chodziło Odpowiedz Link Zgłoś
gradufka A mi chodzilo o to 07.12.04, 21:26 czy po tym nieszczesnym "nt" ma byc ta nieszczesna kropa. I teraz juz wiem, ze chodzilo nam o dwie rozne rzeczy. Kropke tez mozna przeslac w tych tylkach? Odpowiedz Link Zgłoś
columbia Re: A mi chodzilo o to 07.12.04, 21:41 to ja już nie wiem....a ja myslałam, że oni będą przenosić te wiadomości, ale ręcznie.. ; ))) Odpowiedz Link Zgłoś
columbia ... 08.12.04, 12:32 a mnie się kompletnie nic nie chce.....trochę popracowałam....o 14 mam wizyte u fryzjera...potem do pracy..... Odpowiedz Link Zgłoś
gradufka Czy wykonujesz prace, ktora 10.12.04, 16:23 wymaga czestych wizyt u fryzjera? Odpowiedz Link Zgłoś
columbia Re: Czy wykonujesz prace, ktora 10.12.04, 17:21 nie...ale lubie być ładnie ostrzyzona.... ; ))) Odpowiedz Link Zgłoś
columbia wreszcie posprzatałam... 10.12.04, 17:23 odkurzyłam...zmyłam podłogi....jeszcze tylko naczynia w zlewie....troche podgniły.... Odpowiedz Link Zgłoś
gradufka Czyli glupi nie jest, 10.12.04, 18:03 czyli moglby opanowac zmywanie naczyn. Kot-pasozyt! Czy on nigdy nie ma wyrzutow sumienia? Odpowiedz Link Zgłoś
columbia Re: Czyli glupi nie jest, 10.12.04, 18:08 nie wygląda, żeby miał.....chociaż czasem tak dziwnie patrzy...a jak zrobi cos złego - to wie, że źle zrobił..i sie chowa Odpowiedz Link Zgłoś
gradufka To, ze dziwnie 10.12.04, 18:11 patrzy oznacza, ze ktoregos dnia sie nie schowa tylko stawi ci czola. Ja bym uwazala na twoim miejscu. nigdy nie odwracaj sie do niego plecami. Odpowiedz Link Zgłoś
columbia Re: To, ze dziwnie 10.12.04, 18:13 : ) i odpyskuje mi "ludzkim" głosem...teraz pyskuje tylko po kociemu Odpowiedz Link Zgłoś
columbia Re: Znasz koci? 10.12.04, 18:24 właśnie nie znam...wiec nie wiem, co do mnie mówi...ale myslę, że pyskuje jak zwykle w takich sytuacjach: "skąd wiesz, że to ja bawiłem sie twoja bielizną? nie masz dowodu!", " to nie ja wylałem kawę! wogóle mnie tu nie było! to napewno ktos inny!", a ostatnio napewno było tak: "to moja kobieta! nie dotykaj jej! właśnie, że tu będę leżał! ta poduszka też jest moja!" Odpowiedz Link Zgłoś
gradufka I to tylko bezinteresowna, 10.12.04, 18:38 bo inna takiej gnidy sie nie da. ps. przepraszam za obraze zwierzatka, nerwy mi puscily Odpowiedz Link Zgłoś
columbia Re: I to tylko bezinteresowna, 10.12.04, 18:39 miłość czasem taka jest ; ) Odpowiedz Link Zgłoś
columbia Re: I to tylko bezinteresowna, 10.12.04, 18:40 bo czasem tak spojrzy na mnie, przytuli się....i tak jakby mówił "kocham tylko ciebie" Odpowiedz Link Zgłoś
gradufka Re: wiem... 10.12.04, 18:49 Probowalas scen zazdrosci z elementami przemocy? Odpowiedz Link Zgłoś
gradufka Czy on wie, ze ty wiesz? 10.12.04, 18:59 Chce poznac stopien jego okrucienstwa. Odpowiedz Link Zgłoś
columbia Re: Czy on wie, ze ty wiesz? 10.12.04, 19:12 nie sądzę..on jest po prostu uroczym flirtownym kociakiem... Odpowiedz Link Zgłoś
gradufka Re: to jest odpowiedni wątek na pogaduszki..... 10.12.04, 19:41 I to bez zadnych zlosliwych aluzji, niedomowien, spotwarzania, goryczy... Po prostu- kochajmy sie... Wlaczajac w to kota. Odpowiedz Link Zgłoś
columbia Re: to jest odpowiedni wątek na pogaduszki..... 10.12.04, 19:47 możemy być troszke nudne...programowo...albo podejrzliwe w stosunku do Tempe - dla zasady ; ))) Odpowiedz Link Zgłoś
gradufka Badzmy podejrzliwe 10.12.04, 19:49 w taki iloscich, zeby bylo az nudno, a dzieki cynkowi od Naiwniaczki, podejrzliwosc jest zalecana. Odpowiedz Link Zgłoś
gradufka Naiwniaczko, slyszysz nas. 10.12.04, 19:59 Odkrylysmy prawde o Nim! Trzeba jeszcze tylko wybadac planete. Odpowiedz Link Zgłoś
columbia Re: Naiwniaczko, slyszysz nas. 10.12.04, 20:02 no i rozebrac go na czynniki pierwsze ; ))) Odpowiedz Link Zgłoś
columbia juz włozyłam gumowe rekawiczki..... 10.12.04, 20:08 kocie - podaj wacik! Odpowiedz Link Zgłoś
gradufka a gdzie kosmita? 10.12.04, 20:12 Wloczy sie po innym watku, kolo smietnika. Odpowiedz Link Zgłoś
gradufka teraz przeszedl do grobowcow 10.12.04, 20:16 badac kod genetyczny ziemian Odpowiedz Link Zgłoś
gradufka Moze da sie go jakos 10.12.04, 20:29 przezucic do naszego laboratorium. Drugiego tempe trudno bedzie spotkac, a korzysci naukowe z sekcji na pewno beda olbrzymie. Odpowiedz Link Zgłoś
broton Re: teraz przeszedl do grobowcow 10.12.04, 20:28 ... dziewczyny , czy ja dobrze rozumiem - zarzynacie kota i Tempa - dobrze , że ja jestem po za Waszym zasięgiem - też pewnie pocięłybyście mnie na kawałi odcinająć członki , rozcinając korpus , przepoławiając wątrobę i trzustkę , wyrzynając nerkę i wyrostek robaczkowy ... a moje ... Odpowiedz Link Zgłoś
broton Re: Uciekl?/nt 10.12.04, 20:40 ... mam się dać porżnąć ... raczej sam się zarznę ... Odpowiedz Link Zgłoś
columbia Rudy, czy sala przygotowana? 10.12.04, 20:43 nie pij tego - to do odkażania ran......no dobra....jeden łyczek nie zaszkodzi... Odpowiedz Link Zgłoś
broton Re: Bedziesz nam pomagal? 10.12.04, 20:43 ... wampirzyce ... krwiopijce ... czekajcie ja Was dorwę z moim kołkiem ... Odpowiedz Link Zgłoś
gradufka Brotoniku, to co robimy 10.12.04, 20:46 to jest przedsiewziecie naukowe, kolek ci nic nie pomoze. A teraz, prosze, kladz sie ladnie na stole. Odpowiedz Link Zgłoś
broton Re: Brotoniku, to co robimy 10.12.04, 20:49 ...tylko w moim kołu nadzieja ... tylko czy sprosta dwóm rozjuszonym wampirzycom ... Odpowiedz Link Zgłoś
gradufka Nie sprosta, nie ma szans. 10.12.04, 20:52 Lepiej skup sie na tym czego od ciebie wymagamy. Od czego zaczynamy, Cola? Odpowiedz Link Zgłoś
broton Re: Brotoniku, to co robimy 10.12.04, 20:51 ...to Wy się kładźcie - przebiję Was moim kołkiem ... ( obie na raz - trudne zadanie wziąłęś na siebie obrońco ludzkości - brotonie ) Odpowiedz Link Zgłoś
gradufka Chyba nie sadzisz, ze tak latwo ci ulegniemy. 10.12.04, 20:53 Twoj opor nie ma njmniejszego sensu. Przypominam, ze zglosiles sie na ochotnika. Odpowiedz Link Zgłoś
columbia Swiatło! 10.12.04, 21:00 ....skalpel!.........Kot! nie chodź po pacjencie! Odpowiedz Link Zgłoś
broton Re: Chyba nie sadzisz, ze tak latwo ci ulegniemy. 10.12.04, 21:00 ...to jest nadinterpretacja - kłaść się i uwypuklić tu podbrzusza ... e przepraszam te no pierwsi ... znaczy się klatki - no ... serca Wasze dla mojego kołka .... Odpowiedz Link Zgłoś
gradufka Pacjent majaczy. 10.12.04, 21:02 Czyzby kot ukradkiem podal mu znieczulenie? Odpowiedz Link Zgłoś
columbia Rudy! 10.12.04, 21:03 zabierz mu ten kołek!...jeszcze sobie krzywde zrobi!.......Tniemy z narkozą?.... Odpowiedz Link Zgłoś
columbia Re: Rudy! 10.12.04, 21:04 no nie spodziewałam sie tego....kot razem z pacjentem wypili cały spirytus! Odpowiedz Link Zgłoś
tempe Re: Co teraz? 10.12.04, 21:09 Broton, przyjacielu jakie poświęcenie zawiadomię policję jak przyjedzie to ich zjesz dzielna ofiaro doktora Frankencologradufsztajna cześć Twej pamięci Odpowiedz Link Zgłoś
drfrankenkotocologradufsztejn domyśl się mała istotko 10.12.04, 21:18 jesteś częścią społeczeństwa jeszcze nie wiem jako którą część ciała Cię umieścić Odpowiedz Link Zgłoś
gradufka Re: domyśl się mała istotko 10.12.04, 21:21 Skladam sie z impulsow elektrycznych wedrujacych po sieci tudziez z czarnych literek na ekranie komputera. Mnie sie nie umieszcza jako czesc ciala. Odpowiedz Link Zgłoś
gradufka Tutaj sie duzo gada, a malo akcji. 10.12.04, 21:18 Cola, ty juz kroisz, bo nie widze. Odpowiedz Link Zgłoś
drfrankenkotocologradufsztejn nic już nie widzisz! 10.12.04, 21:20 włącze ci światełko w tunelu Odpowiedz Link Zgłoś
drfrankenkotocologradufsztejn gin kroiłaś tera dżinn 10.12.04, 21:23 Gradufka prawy łokieć Cola dłonie reszta kot blizny się zagoją po tygodniu przetrę na razie pumexem - szurr sprawa zamknięta Odpowiedz Link Zgłoś
drfrankenkotocologradufsztejn a Ty dzielny Brotonie 10.12.04, 21:19 zostajesz poddany reanimacji bzzzzzt paf paf paf gotowe jestem pod wrażeniem Odpowiedz Link Zgłoś
columbia i co my tu mamy? 10.12.04, 21:23 wątróbka.....nereczki....o juz tylko jedna....Rudy! wstydź się! Odpowiedz Link Zgłoś
drfrankenkotocologradufsztejn Colu - powstrzymaj skalpel 10.12.04, 21:24 skończy sie to jakimś okrutnym auto da fe Odpowiedz Link Zgłoś
gradufka Cola, badz twarda, pamietaj 10.12.04, 21:27 ze nie robimy tago dla przyjemnosci. Odpowiedz Link Zgłoś
gradufka Mogl chociaz umyc lapki przed jedzeniem. 10.12.04, 21:25 Przygotowalam sloje z formalina, gdyby zabraklo jest jeszcze kilka butelek octu, mozna zamarynowac. Odpowiedz Link Zgłoś
columbia hmmm... 10.12.04, 21:28 watróbka w marynacie......z cebulką i jabłkami....pyszności! Odpowiedz Link Zgłoś
broton Re: Mogl chociaz umyc lapki przed jedzeniem. 10.12.04, 21:38 ... Tempe - jak tam Twój kołek - birzemy je ba jak nie to one nas wezmą na - no właśnie na co - bierzemy je ... Odpowiedz Link Zgłoś
broton Re: Mogl chociaz umyc lapki przed jedzeniem. 10.12.04, 21:40 ... cholera tak się podgrzałem , że mi piwo "wykipiało" ... same kłopoty z tymi babami ... Odpowiedz Link Zgłoś
tempe odchodzę/wracam 10.12.04, 22:03 i co widzę dwie zakrwawione harpie w gumowych maseczkach kosmetycznych to zbyt okropne przypuszczam jaki będzie nowy nick Gradufki - wirus_Ebola Colu, Colu, taka słodka kobieta - niegdyś z a r a ż o n a o s z a l a ł a ps. Lady Makbet to był ktoś dzisiejsze czasy Odpowiedz Link Zgłoś
columbia Re: odchodzę/wracam 10.12.04, 23:20 nadal jestem słodka.....troche we krwi..... Odpowiedz Link Zgłoś