Dzisiaj kupilem...

[ormond]

50 litrow benzyny,
dwie mascie w aptece,
przedluzenie abonamentu na komorke.

[ralston]

Dziś nic nie kupiłem... Ale zaskarbiłem sobie czyjąś wdzięczność. Liczy się? :)

[alex.4]

ja zaskarbiłem wdzięczność chyba u paru osób, u innych być może wręcz
przeciwnie.....
Pozdr

[all2]

A ja kupiłam tylko sałatkę, za to spędziłam pół dnia w PZU, które właśnie
wystawiło sobie śliczny błyszczący nowy budynek na samym końcu świata... za to
rzeczoznawcę od rozbitych samochodów zatrudnia tylko jednego... :(((

[all2]

O i tu mi się otworzył Lec:


Ludzie są w rękach r z e c z o -znawców!
:)

[anahella]

ormond napisał:

> 50 litrow benzyny,
> dwie mascie w aptece,
> przedluzenie abonamentu na komorke.

Starasz sie nakrecic gospodarke?;)

[ralston]

anahella napisała:

> ormond napisał:
>
> > 50 litrow benzyny,
> > dwie mascie w aptece,
> > przedluzenie abonamentu na komorke.
>
> Starasz sie nakrecic gospodarke?;)
>


Coś Ty! Nie da rady. U niego i tak gospodarka stoi na głowie. Ormond z
Australii klika...

[saunne]

Jogurt o smaku kiwi i dwa banany.
Ważniejsze co dziś dostałam - herbatę zieloną Genmaicha. Pycha!

[ralston]

saunne napisała:

> Jogurt o smaku kiwi i dwa banany.
> Ważniejsze co dziś dostałam - herbatę zieloną Genmaicha. Pycha!


Saunne, opowiedz jak smakuje...

[saunne]

hehe nic z tego - niech zżera Cię ciekawość :-)

[ralston]

Długo żarła nie będzie... jak będziesz dalej dokuczać, to już jutro pobiegnę i
kupię ;)

[saunne]

bardzo dobrze! Nic nie powiem..., tym bardziej, że właśnie brat wygania mnie
sprzed komputera... Idę czytać.

pa.

[ralston]

saunne napisała:

> bardzo dobrze! Nic nie powiem..., tym bardziej, że właśnie brat wygania mnie
> sprzed komputera... Idę czytać.
>
> pa.


Zaraz, zaraz - ten sam brat, za którego trzymałem kciuki na maturze? I takie
rzeczy znowu robi? Od komputera wygania? Powiedz mu, że ostatni raz trzymałem
za niego, jak się nie poprawi :)

[czarnyaniolek]

- papier śniadaniowy
- mały zwój drutu
- sznurek lniany
- klej i farbki plakatowe
;)

[ralston]

czarnyaniolek napisał:

> - papier śniadaniowy
> - mały zwój drutu
> - sznurek lniany
> - klej i farbki plakatowe
> ;)

I zestaw antyoszołomski?

[czarnyaniolek]

ralston napisał:

> I zestaw antyoszołomski?

:))
..nie.. :)
to będzie abażur... byłem ostatnio w Ikei.. i tak mi coś do głowy przyszło, że
zrobię sobie sam tak :)

[all2]

O, ktoś nowy do pozaziemskiej kolekcji... :)

[czarnyaniolek]

all2 napisała:

> O, ktoś nowy do pozaziemskiej kolekcji... :)

:).. nowy.. stary..

[all2]

czarnyaniolek napisał:

> :).. nowy.. stary..


aha... :)

[ralston]

czarnyaniolek napisał:

> all2 napisała:
>
> > O, ktoś nowy do pozaziemskiej kolekcji... :)
>
> :).. nowy.. stary..


To ja nic nie rozumiem. Proszę o wyjaśnienie, bo nie wiem jak ujmować w
statystykach Forum.

[czarnyaniolek]

ralston napisał:
> To ja nic nie rozumiem. Proszę o wyjaśnienie, bo nie wiem jak ujmować w
> statystykach Forum.

mnie nie da się ująć w statystykach :).. ale może być nowy.. wcześniej nic nie
pisałem.. tylko czytałem :)

[anahella]

czarnyaniolek napisał:

> - klej i farbki plakatowe

Ja tez kupilam farby plakatowe! Najlepsze sa wedlug mnie Astry (przepraszam za
te kryptoreklame, ale musialam). Poprzednio kupilam jakies tansze ale jak
wycisnelam z tubki to okazalo sie ze w srodku grudy i woda. Te co mam sa
swietne.

[annabl]

kanapkę "oscara"... never more...

UWAGA! Przebijam wszystkich! :)

[gwiezdny.zalogowany]

Od dawna miałem dość mojego komputera (i klawiatury, na którą wszystko
wylewałem...). Dlatego postanowiłem!!

I od wczoraj mam na biurku nowiutkiego laptopika! Jaki on cichy w porównaniu z
tym starym blaszanym pudłem! :)

Tak tylko się chciałem pochwalić na forum... :):)

[annabl]

a ja to dzis bułkę kupiłam

[alex.4]

ja na razie oglądam laptopy. Kupuje za miesiąc...
Pozdr

[awee]

zupę pieczarkową w firmowej stołówce ( 1/2 porcji )

[all2]

awee napisała:

>
>
> zupę pieczarkową w firmowej stołówce ( 1/2 porcji )

Awee, na pieczarkową to zapraszam do mnie, często miewam. Dostaniesz nawet całą
porcję :)

pieczarkowa....

[awee]

all2 napisała:

> Awee, na pieczarkową to zapraszam do mnie, często miewam. Dostaniesz nawet
> całą porcję :)

Jeśli taki kawał drogi przejadę to na pewno zasłużę na całą porcję, a może i
na drogę powrotną dostanę.... :)
A jak jest często to się przypadkiem nie nudzi ? Chyba, że to ulubiona....

[all2]

Mojemu dziecku się nie nudzi :((( Ulubiona...
Na drogę powrotną może być spaghetti? Też ulubione :)))

II danie :)

[awee]

all2 napisała:

> Na drogę powrotną może być spaghetti? Też ulubione :)))

Jeśli z sosem bolonese to może :) Chociaż wolałabym pierogi.... ;)

[all2]

awee napisała:

> Jeśli z sosem bolonese to może :) Chociaż wolałabym pierogi.... ;)

To chyba że przywieziesz już ulepione ciasto, a ja tylko nałożę farszu. Nie mam
czasu na takie rzeczy, przecież muszę posiedzieć w sieci... ;)

To może.....

[awee]

all2 napisała:

To chyba że przywieziesz już ulepione ciasto, a ja tylko nałożę farszu. Nie mam
czasu na takie rzeczy, przecież muszę posiedzieć w sieci... ;)


....przyjadę z gotowymi pierogami, abyś zupełnie nie musiała odrywać się od
monitora. I jeszcze sama wrzucę je do gotowania oraz pozmywam wszystko oprócz
sztucców.... ;)

wczoraj kupilam...

[luego]

... pizze salmone i musialam zjesc ja samotnie. Nie lubie tak, bardzo nie
lubie. Jedzenie bez towarzystwa zupelnie nie ma smaku. I dla samej siebie nie
chce mi sie gotowac.
Lu

[kotwicz69]

paczke Rothmansow i kawe w Dunkin Donuts.

A czy nikt...

[all2]

... tutaj nie robi normalnych zakupów - ziemniaki, kapusta, chleb?!!!
Same duchy, słowo daję...

[czarnyaniolek]

all2 napisała:

> ... tutaj nie robi normalnych zakupów - ziemniaki, kapusta, chleb?!!!
> Same duchy, słowo daję...

:)).. normalne mówisz... więc rano kupiłem 4 pączki.. nim doszedłem do
przystanku już je zjadłem :).. a wracając z pracy pozwoliłem sobie na 2
litrowy "odrdzewiacz" (dla niewtajemniczonych: Cola)..

[alex.4]

Ja od 3 dni stołuje sie głónie w Gopalu. Rewelacyjna indyjska kuchnia
Pozdr

[all2]

czarnyaniolek napisał:

> :)).. normalne mówisz... więc rano kupiłem 4 pączki.. nim doszedłem do
> przystanku już je zjadłem :).. a wracając z pracy pozwoliłem sobie na 2
> litrowy "odrdzewiacz" (dla niewtajemniczonych: Cola)..

czy też ją wypiłeś, zanim doszedłeś do domu? :)))

[all2]

A ja kupiłam 2 opakowania plasteliny i 2 zeszyty 16-kartkowe - jeden w kratkę a
drugi w trzy linie :)

[saunne]

Czarnyaniołku Ty to masz żołądek... Uduchowiony z pewnością :-) Ech...

a ja dziś nic nie kupiłam, bo przez cały dzień czytałam (z przerwą na
ugotowanie obiadu).

Chłopaki a jaka jest różnica między laptopem a zwykłym kompem? Dobra... wiem,
że pytanie jest lamerskie ale trudno...

[chatka_]

nic nie kupilam a wydalam prawie cała wypłate, na ubezpieczenie :(

[saunne]

chatka_ napisała:

> nic nie kupilam a wydalam prawie cała wypłate, na ubezpieczenie :(

a jednak kupiłaś - ubezpieczenie ;-)

[chatka_]

nie pomyslam o ubezpieczeniu jako o zakupie, hm...w takim razie kupilam cos
jeszcze zdjecie zęba i plombę :)))

[anahella]

saunne napisała:

> Chłopaki a jaka jest różnica między laptopem a zwykłym kompem? Dobra... wiem,
> że pytanie jest lamerskie ale trudno...

Co prawda nie jestem chlopak, ale za to odpowiem po babsku:) Taka sama jak
miedzy wieza a walkmanem;)

[saunne]

anahella napisała:

> Co prawda nie jestem chlopak, ale za to odpowiem po babsku:) Taka sama jak
> miedzy wieza a walkmanem;)

Dobrze, drążymy dalej. Co jest odpowiednikiem walkmana a co wieży? Patrząc na
sprzęt (stacjonarny), na którym właśnie piszę mam wrażenie, że to walkman...

[all2]

saunne napisała:

> Chłopaki a jaka jest różnica między laptopem a zwykłym kompem? Dobra... wiem,
> że pytanie jest lamerskie ale trudno...

Cenowa ;)

[saunne]

all2 napisała:

> Cenowa ;)

:) niedawno widziałam w sklepie: laptop - 9 tyś. zł., zwykły komputer - 2700
zł. Dlatego skończyłam na oglądaniu... ;-)

[all2]

saunne napisała:

> :) niedawno widziałam w sklepie: laptop - 9 tyś. zł., zwykły komputer - 2700
> zł. Dlatego skończyłam na oglądaniu... ;-)

Ja tak kończę już od paru lat :))) Ale nie martw się Saunne, niedługo każdy
będzie miał wszczepionego chipa, przez który będzie można załatwić wszystko.
Klawiaturę już w tej chwili można nadrukować na miękkiej koszulce. Do tego
ekranik na dłoni... A chipy będą za darmo, w ramach systemu identyfikacji
ludności ;)

[saunne]

all2 napisała:

> Ja tak kończę już od paru lat :))) Ale nie martw się Saunne, niedługo każdy
> będzie miał wszczepionego chipa, przez który będzie można załatwić wszystko.
> Klawiaturę już w tej chwili można nadrukować na miękkiej koszulce. Do tego
> ekranik na dłoni... A chipy będą za darmo, w ramach systemu identyfikacji
> ludności ;)

a ja trochę boję się takich czasów... Zawsze to lepiej być zwykłym, uczciwym
człowiekiem :-)

[aand]

Zwirek dla kota
Puszki w 3 smakach dla kota
Suche jezenie z pasta dla kota
...i 6 suchych bulek... dla mnie :)

[awee]

aand napisał:

> Zwirek dla kota
> Puszki w 3 smakach dla kota
> Suche jezenie z pasta dla kota
> ...i 6 suchych bulek... dla mnie :)

a dla psa kiełbasa ? ;)

[ormond]

...a ja od zalozenia watku nic jeszcze nie kupilem (zaplacilem tylko kilka
rachunkow, ale to sie nie liczy). Nastepne wieksze "tygodniowe" zakupy w sobote.

[annabl]

-sok marchewkowo pomarańczowy doktora witta
-jedną bułkę
-drugą bułkę
-a może i obiad się dziś w mieście trafi, bardzo nieprawdopodobne ale pomarzyć
można hihihi

[janiolka]

zlewozmywak
bateria do niego
nozyki do wyrzynarki

[all2]

Janiolka, a gdzie przed ósmą rano można kupić nożyki? :))

[anahella]

all2 napisała:

> Janiolka, a gdzie przed ósmą rano można kupić nożyki? :))

W sklepie niedaleko mnie. Co prawda sa to typowe
delikatesy, wiec glownie jedzenie tam jest, ale przed
rozpoczeciem roku szkolnego otworzyli dzial papierniczy.
Nozyczki widzialam, sklep czynny od 6.00 rano.:)

[all2]

Ale tu chodziło o nożyki do wyrzynarki. Takich to chyba nie mają?
Interesowałoby mnie również, gdzie można kupić papier ścierny w porach nocnych.

[oka4]

Pewnie Ci to nie pomoze, ale skoro chcialas wiedziec...papier scierny
sprzedaja 24 godziny na dobe, 7 dni w tygodniu w The Home Depot niedaleko
mojego domu w Bostonie...:))))

[kotwicz69]

Witam i pozdrawiam;
Masz na mysli ten w South Bay, obok Kmart? ;))))

Pozdrawiam, Kotwicz.

[anahella]

all2 napisała:

> Ale tu chodziło o nożyki do wyrzynarki.

No tak jak zwykle za szybko przeczytalam i za szybko
odpisalam:)


> Takich to chyba nie mają?
> Interesowałoby mnie również, gdzie można kupić papier ścierny w porach nocnych.

No dobra, nozyki do wyzynarki i papier scierny nie jest w
asortymencie mojego spozywczaka;) Ale zawsze mozna ode
mnie pozyczyc. Nozyki to nawet moge sprezentowac, bo
wyrzynarka sie zepsula a nozyki zostaly:)

[janiolka]

all2 napisała:

> Janiolka, a gdzie przed ósmą rano można kupić nożyki? :))

wiekszosc hurtowni jest czynna od 7 rano


dzis moglabym zalozyc watek o tym co sie probowalo kupic. bo probowalam w
standardowych godzinach kupic blat kuchenny w obi. uslyszalam ze stolarnia
jest czynna od 10 i nikt mi ceny wczesniej podac nie moze...

[saunne]

Płatki owsiane ("Górskie") za 1,10 zł. i rodzynki. Robię sobie własną, tańszą
wersję musli.

[awee]

....kubełek prażonej kukurydzy i bilet do kina

[ormond]

Ryby i warzywy na markecie na caly tydzien. Dla Lulu - suche kielbaski z...
kangura.

[ralston]

ormond napisał:

Dla Lulu - suche kielbaski z...
> kangura.

Ma po nich poprawić skoczność?

[ormond]

ralston napisał:

> ormond napisał:
>
> Dla Lulu - suche kielbaski z...
> > kangura.
>
> Ma po nich poprawić skoczność?

:)) Ale na marginesie, ponos AU jest jedym krajem w ktorym poluje sie na
zwierze, ktore jest w jego godle. Nie tylko sie poluje, ale takze zjada. W
niektorych restauracjach podaja mieso kangurze jako rarytas. Probowalem -
dobre. W wiekszosci jednak, kangurami zywia sie domowe psy i koty.

[ogabignac]

5 litrow benzyny do kosiarki.
Wystarczy na rok.

[ormond]

No co, nikt niczego nie kupuje? Bo ja dzisiaj kupilem dwie kawy. Jedna dla
siebie (makiata), a druga dla kolegi (kapucyna).

[saunne]

Zaprawę do spoin, czyli fugę. Białą i brązową.
I bułki słodkie dla taty.

Co to za kawa miakata?
Kapucyn to kawa czy kolega? ;-)

[ormond]

> Co to za kawa miakata?
> Kapucyn to kawa czy kolega? ;-)

Macchiato - moja ulubiona kawa: A shot of espresso with just a dab of steamed
or foamed milk on top.
Kolega pije cappuccino ze slaba kawa. Podsmiewam sie z niego, ze on bardziej
lubi slodzone mleko niz kawe, tylko wstydzi sie do tego przyznac, dlatego
zamawia cappuccino.

[chatka_]

ormond napisał:

> No co, nikt niczego nie kupuje? Bo ja dzisiaj kupilem dwie kawy. Jedna dla
> siebie (makiata), a druga dla kolegi (kapucyna).

Kiedy naprawde nie kupuje! :) To w ramach oszczednosci na minione wakacje :)
OK dzis kupilam, musialam, super trwałą pomadke do szkoly :)

[habitus]

O! To szkoła będzie wypomadowana. I to trwale! A co dla siebie kupiłaś, Chatko?

[chatka_]

habitus napisała:

> O! To szkoła będzie wypomadowana. I to trwale! A co dla siebie kupiłaś,
Chatko?

Nie, to chatka bedzie wypomadowana w szkole :) Dotychczas tylko blyszczku
uzywalam, ale znikal z ust po jednej lekcji, musialam kupic cos niezjadliwego ;)

[all2]

Dziś był tylko spożywczy. Ale jutro będzie papierniczy. Rozwijam się ;)

[awee]

all2 napisała:

> Dziś był tylko spożywczy. Ale jutro będzie papierniczy. Rozwijam się ;)

Hmmm....ja mam tylko plany rozwojowe, bo rzeczywistość jest taka:
od paru dni nic, a dziś dwa wiechcie kopru do kiszenia ogórków
Ale od czegoś trzeba zacząć... :)

[habitus]

Jejku... jak Wy to robicie, że tak mało kupujecie! Moja rodzina to rodzina
termitów! Nigdy pieczywa nie ma z rana. Ktoś zjada (chyba w nocy) i rano nie ma
z czego zrobić kanapek do szkoły. Ja ciągle robię jakieś zakupy!

[ormond]

habitus napisała:

> Jejku... jak Wy to robicie, że tak mało kupujecie! Moja rodzina to rodzina
> termitów! Nigdy pieczywa nie ma z rana. Ktoś zjada (chyba w nocy) i rano nie
ma
>
> z czego zrobić kanapek do szkoły. Ja ciągle robię jakieś zakupy!

Pociesz sie, u mnie dokladnie tak samo. W supermarkecie majatek zostawiamy, a
pozniej drugie tyle w tygodniu jeszcze trzeba dokupic.

[habitus]

To co my robimy źle? Za dużo jemy? Nadkonsumpcja...

[all2]

A już myślałam, że to tylko ja tak ten handel spożywczy nakręcam...

[habitus]

Pomagamy Ci jak umiemy :)))

[all2]

Dzięki, czuję się podniesiona na duchu (aczkolwiek nie na kieszeni :)))

[ormond]

Gdy moje "stare" dzieci wracaj pozno do domu, to tylko slysze jak trzaskaja
drzwi od lodowki... Moze trzeb zamek zalozyc ;)

[janiolka]

5 gruszek,
1 brokul,
1 cukinia;

[oka4]

Dwie pary spodni, jedna spodnice, super zajebiste buty - to sobie, a
maluszkowi przesmieszne sztruksowe(!) buciki i futrzana czapke-kacapke na
zime. Cos pieknego! :))))

[ogabignac]

oka4 napisała:

> Dwie pary spodni, jedna spodnice, super zajebiste buty - to sobie, a
> maluszkowi przesmieszne sztruksowe(!) buciki i futrzana czapke-kacapke na
> zime. Cos pieknego! :))))

Hmm... Oko tylko nie mow Chatce o tych butach, ze takie fajne;)

[habitus]

ogabignac napisał:

> Hmm... Oko tylko nie mow Chatce o tych butach, ze takie fajne;)
Ogabignaczku, jaki ty jesteś delikatny :). Uznanie. Prawdziwy Rak :)
Pozdrowienia

PS. Oka potrafi się cieszyć, prawda?

[oka4]

Rzeczywiscie, zapomnialam, ze to "ulubione" slowo Chatki. Wybacz, Chatko!
Ogabignac - alez Ty masz pamiec!!!
Habitus - dawno juz nie bylam na porzadnych zakupach, a niedlugo wracam do
pracy wiec musze sobie co-nieco kupic, tym bardziej, ze teraz waze mniej niz
przed ciaza. A te buty naprawde sa za...bojcze!!!

[ormond]

Jakis srodek chemiczny, ktory mial odetkac zatkana toalete. Money down the
drain. Doslownie.

[ogabignac]

W zasadzie wczoraj ale do domu wróciłem po północy.
Dwa bilety do kina i żeby było dziwniej oba dla siebie.
"Hollywood Cops" na 17.30 i
"Irreversibel" na 20.15 - ten od 18 lat i potwornie straszny i brutalny
aż tak że szerokim łukiem omijałem przechodniów wracając do domu.

[chatka_]

Red Bulla i w ogole duzo wszystkiego

[ormond]

...a wlasciwie wczoraj wieczorem. Tygodniowe zakupy w supermarkecie. W tym
takie "szmakos", za kawalek ktorego, Lulu jest gotowa zrobic wszystko.

[habitus]

Dzisiaj chciałam kupić Zuzi dżinsy. Ale się nie udało. Po przymierzeniu
wszystkich jakie na nią pasowały oznajmiła, że w żadnych nie czuje się sobą i
wyszła ze sklepu. W życiu bym tego problemu tak nie ujęła. Dzieci są po to,
żeby nas zaskakiwać :))

[ralston]

habitus napisała:

(...) Dzieci są po to, żeby nas zaskakiwać :))

Święte słowa... :))))

[janiolka]

w niedziele bylam w lesie na tzw grzybach, ktorych nie bylo. jedno z dzieci,
ktore akurat nic nie znalazlo podeszlo do mnie i zaczelo pocieszac: "nie martw
sie ciociu, z moja inteligencja i twoja sila napewno cos znajdziemy".
zaskoczenie to bylo malo ;)

[habitus]

janiolka napisała:


> zaskoczenie to bylo malo ;)

Pięęękne!:))) Się uśmiałam...

[all2]

Kij bambusowy 1,30 m i ok. 1,5 cm średnicy.

[awee]

all2 napisała:

> Kij bambusowy 1,30 m i ok. 1,5 cm średnicy.

....to na mułka ?? ( kimkolwiek jest, już mi go żal )

[all2]

Nie. Do szkoły kazali przynieść. Nie wiem po co i wolę się nie domyślać ;)

[all2]

A na mułka to żaden kij nie pomoże :)

Dzisiaj kupiłam torcik...

[habitus]

i cyferkowe świeczki w kształcie 1 i 7. Na urodziny synka.

[ralston]

Nie pisałem - ale podobny zestaw kupowałem dwa tygodnie temu. Z tym, że
świeczki były nie cyferkowe a zwykłe - proste. Sztuk: osiem. Tort był smaczny,
świeczek nie próbowałem...

[habitus]

U Ciebie 8 sztuk, u mnie 1+7=8. :))))))

[ralston]

habitus napisała:

> U Ciebie 8 sztuk, u mnie 1+7=8. :))))))


To świeczki plusiki też mają? ;)))

[habitus]

Nieee. Ten plus w rozumie.

[ralston]

Szkoda. W razie gdyby zabrakło odpowiedniej cyferki, możnaby sobie jeszcze
poradzić drogą dodawania :)

[poziomk]

habitus napisa3a:

> i cyferkowe świeczki w kszta3cie 1 i 7. Na urodziny synka.

Za rok to juz nie bedzie synek tylko syn :))

[ormond]

Gogle do plywania Emilce.

[habitus]

Wodę o smaku (i zapachu) cytrynowym. Dwa bochenki chleba staropolskiego, 10
jajek, pomidory, serek waniliowy i sok malinowy.

dzisiaj...

[awee]

habitus napisała:

> (....) i sok malinowy.

Też wybrałam się po ten produkt, nie bacząc na śniegi i wiatry.... Nie było
ani jednego. W dwóch sklepach osiedlowych. Pozostał tylko syrop malinowy.
Ostatni. Niby ta sama firma, a jednak to nie to :(

[chatka_]

habitus napisała:

> Wodę o smaku (i zapachu) cytrynowym.

Z wod samkowych lubie malinowa Aqua Minerale, ale tak trudno ja w sklepach
dostac :(((

A kupilam dzis bilet do szatni na lodowisku, bo wstep ( na lodowisko oczywiscie
nie do szatni :)jako opiekun mialam za darmo.

I ...wykupilam dzis swoj komputer z naprawy, za 30 zlotych... wiec dobrze Wam
radze, jak ma sie cos Wam psuc to tylko w Bialymstoku! :)

[awee]

chatka_ napisała:


> I ...wykupilam dzis swoj komputer z naprawy, za 30 zlotych... wiec dobrze
> Wam radze, jak ma sie cos Wam psuc to tylko w Bialymstoku! :)

30 zł za naprawę? To pewnie jakiś mały kabelek był rozłączony... ;)

[habitus]

Dzisiaj sprawdziłam sobie w programie do księgowania ile nakupiłam w ciągu
roku. Ojojojoj!!!! Za dużo....

[awee]

habitus napisała:

> Dzisiaj sprawdziłam sobie w programie do księgowania ile nakupiłam w ciągu
> roku. Ojojojoj!!!! Za dużo....


Pieniądze są po to, aby ich nie mieć. Znaczy wydawać.... :)