Dodaj do ulubionych

Czy lesbijki mają sumienie?

02.12.04, 15:07
Zawsze mnie to ciekawilo. Nie wyobrazam sobie byc z kims wiedzac ze krzywdze
najblizszych ludzi, rodzicow, rodzenstwo. Jak mozna cieszyc sie z milosci,
wiedzac ze gdzies tam jest matka, ojciec, czesto zaharowani, pracujacy na nas
cale zycie, pioroacy jej stringi i skarpety i znoszaca humory wieku
dojrzewania. I wychowali sobie pod bokiem

Czy lesbijki to nie ludzie? Czy to jakies zatwardziale osobniki? Inny
gatunek?? Przeciez jako kobieta wie dokladnie ile cierpienia przysparza
rodzicom, bratu, ktora matka bedzie sie cieszyc ze jej corka sie kocha z inna
kobieta?? Ktora matka sie pochwali przed sasiadka, ze ukochana corunia ma
nowa zone?
Po co ta milosc zabrudzona, kosztem innych???
Znam przypadek ze lesbijka mloda wypachniona, wyfioczona spotyka sie z
facetem, zeby zachowac pozory przyzwoitosci a po kryjomu spotyka sie z druga
kobieta! Malo tego, czesto obserwuje ze lesbijka wrecz nienawidzi facetow i
bezlitosnie ich krytykuje.
Jak ma zyc babcia staruszka gdy obok niej zamieszkala taka para?!





Hm, tak mnie naszlo, na kanwie innego watku :)) to tylko jeden z wielu
przykladow braku sumienia :)))
Obserwuj wątek
    • j_ar Re: Czy lesbijki mają sumienie? 02.12.04, 15:10
      to bardzo wazny problem wspolczesnego swiata, z jednej strony sumienie z
      drugiej dwie gole, z cycuszkami i wrrrr... no..ufff.. spokoj juz, dwie mile
      zapewne bardzo ladne panie, pieszzace sie razem badz osobno....czy omne maja
      sumienie czy cos innego?.. wydaje sie, ze jezeli sa ladne i dodatkowo bi to
      tak, a brzydkie to nie
      • heihe Re: Czy lesbijki mają sumienie? 02.12.04, 15:16
        Ach!
        nie badz okrutny...
        A ta babcia staruszka obok mieszkajaca??? Przeciez ona przezywa katusze!!

        dwie ladne mlode i bi.... no nie, ty sumienia byś nie miał gdybyś odmowił....
        nalezy miec sumienie!

        gorzej ma ta babcia,ale ona nie jest ladna ani mloda... moze to wiec ona nie
        ma sumienia??

        cholercia... sama nie wiem.
      • Gość: etta Re: Czy lesbijki mają sumienie? IP: 195.94.207.* 03.12.04, 11:34
        j_ar, to majstersztyk, co napisałeś
      • m.malone Jar masz świeta rację 03.12.04, 12:33
        Jesli sa brzydkie to ffffuj!
        za grosz sumienia.

        Ale... taki problemiK: co jesli jedna jest ładna, a druga brzydka...

        Albo: jeśli jedna druga zdradza, a druga pierwszej nie????????????
        • heihe Re: Jar masz świeta rację 03.12.04, 12:37
          m.malone napisał:

          > Ale... taki problemiK: co jesli jedna jest ładna, a druga brzydka...


          to ta druga pełni role faceta w związku! ewidentnie!
          to po co są les? :-/


          > Albo: jeśli jedna druga zdradza, a druga pierwszej nie????????????

          byle nie z babcią sasiadką...
          • m.malone I cos się tak tej babci czepiła????nt 03.12.04, 12:39

            • heihe Re: I cos się tak tej babci czepiła????nt 03.12.04, 12:56
              no bo ona mieszka obok!!! na te bezeceństwa musi co dzień patrzeć! przez
              szklankę do ściany słyszy co one tam wyprawiają!! sumienia nie mają żeby takie
              cierpienia jej zadawać!
              ale babcia wzrok ma słaby i nie wie czy one ładne czy brzydkie bo jej się
              rozmazują..
    • tfuj.proboszcz Wiesz, ze bladzisz, drogie dziecko 02.12.04, 15:17
      To juz dobry punkt wyjscia do nawrocenia.
      I spelnienia sie w jedynie Swietym Zwiazku z mezczyzna.

      Przyjdz do mnie w piatek o 14.00, a ja Cie na wlasciwa droge wyprowadze.

      Dam Ci nie tylko moje blogoslawienstwo, ale moze i prace,
      gdyz gosposi aktualnie mi brakuje.
    • Gość: Imagine Re: Czy lesbijki mają sumienie? IP: *.unl.edu 02.12.04, 15:27
      widzisz, one nie moga widziec swojej nienormalnosci, stad, gdy zapytane,
      odpowiadaja, ze wszystko to co robia, jest normalne. zaden gej czy lessi
      nie uprawia tego procederu WBREW swemu sumieniu (poza jakims marginesem
      kolaczaczych sie tu i tam pomiedzy dwoma swiatami). Dlatego nie nam wyzywac ich
      od bezboznikow i bezsumiennych ludzi. ONI TEGO ZWYCZAJNIE NIE ROZUMIEJA.
      To oczym mowisz, sumienie lesbijek, jest w gruncie rzeczy twoim sumieniem,
      i ty nie moglabys tego zrobic swoim rodzicom tylko dlatego, ze nie jestes
      lesbijka, a nie dlatego, ze ci sumienie nie pozwala.
      Ale, z drugiej strony wiem o czym mowisz. Wiekszosc alkoholikow tez nie wie, ze
      sa alkoholikami ... wiekszosc z nas ludzi, robi rzeczy zle, ktore wedlug
      NASZEGO sumienia sa calkiem dopuszczalne ... o czym wiec tu mowimy ?
      o INDYWIDUALNYCH sumieniach a nie o sztampie wedlug ktorej wszyscy musza
      postepowac.
      Innymi slowy, ich sumienie jest ich sprawa, nie moja, nie twoja. One beda same
      sobie odpowiadac przed TRYBUNALEM KARMY ...
      • heihe Re: Czy lesbijki mają sumienie? 03.12.04, 09:02
        Czyli mam rozumiec, ze wszyscy-nawet lesbijki i ta swięcie oburzona babcia
        sasiadka- jednak mają sumienie?
        tylko kazdy inne
    • miang Re: Czy lesbijki mają sumienie? 02.12.04, 15:28
      może xiedza o porade zapytac?jak w tym kawale:

      Do spowiedzi przystępuje pewien mężczyzna i mówi księdzu, że uprawiał seks z
      nieletnią.
      - Pewnie, ona cię sprowokowała synu - mówi ksiądz wyrozumiale.
      - oczywiście proszę księdza - zgadza się facet.
      - Odmów dziesięć zdrowasiek i masz rozgrzeszenie - uśmiecha się duchowny.
      Chwilę później do konfesjonału podchodzi inny wierny i mówi, że uprawiał seks ze
      staruszką.
      - Pewnie to był jej ostatni raz w życiu, więc zrobiłeś dobry uczynek. Dziesięć
      zdrowasiek i masz rozgrzeszenie.
      Następny mężczyzna w kolejce zwierza się, że uprawiał seks z księdzem z
      sąsiedniej parafii. Na to ksiądz, uderzając pięścią w konfesjonał :
      - Tu jest Twoja parafia i tu jest Twój ksiądz !
      • Gość: malgo Re: Czy lesbijki mają sumienie? IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 02.12.04, 15:50
        Tak to trochę jest,że i w sprawie sumień punkt
        widzenia zależy punktu(?)siedzenia.Tolerancyjnym
        tez łatwiej być dla podobnych do nas i dla tych
        których działania nas nie dotyczą.

        ps.Następny postulowany wątek na bazie wątków
        "sumiennych"-czy pedofil ma sumienie?Sądzę,że
        w tym wypadku wszyscy wykażą większą sztywność
        moralną.Z przyczyn podanych wyżej tolerancji
        trudno się spodziewać.
        • heihe Re: Czy lesbijki mają sumienie? 02.12.04, 15:57
          No dobra, a co z sumieniem ekshibicjonisty?

          zalozmy: wystawia sie z "aktem" na ulice,
          po ulicy idzie babcia - ach,w koncu troche radosci.
          po ulicy idzie 30 latka - a co jej to nie dziwota-duzy chociaz?
          a jak po ulicy idzie 7 letnia dziewczynka? czy on ma sumienie wiedząc jaki szok
          w dziecku może wywołać?

          no i co o tym myslec?
      • tfuj.proboszcz Re: Czy lesbijki mają sumienie? 02.12.04, 23:33
        Ty nie opowiadaj synu dowcipow, tylko przyprowadz tego mezczyzne,
        aby mogl sie u mnie wyspowiadac.

        bo to jest Twoja parafia.
    • kvinna :) 02.12.04, 15:43
      Nie, nie mają, lesbijki, panie, to suczki.

      A biseksualne to w ogóle!
      • heihe Re: :) 02.12.04, 15:52
        kvinna napisała:

        > Nie, nie mają, lesbijki, panie, to suczki.
        >
        > A biseksualne to w ogóle!


        HA! otoz to! a takie hetero...to juz wogole!! w koncu sie tak nazywają od
        Hetery! a wiecie ze Hetera to sumienia za grosz nie miala, taka była...
    • quba Re: Czy lesbijki mają sumienie? 02.12.04, 15:53
      nie masz wiekszych zmartwien?
    • Gość: piurko Re: Czy lesbijki mają sumienie? IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 03.12.04, 11:28
      co to za argumenty? ze matka nie pochwali sie przed sasiadka?? jeli taki ma byc
      wyznacznik twojego szczescia, to powodzenia. matka nie powinna cieszyc sie z
      tego, ze sasiadka moze zazdroscicc coruni dobego meza, tylko ze SZCZESCIA
      coruni. bycie lesbijka nie jest sprzeniewierzeniem sie zaharowanej rodzinie.
      nie trzeba zrywac z bliskimi, mozna miec z nimi normalne kontakty, to glupie
      uproszczenia, ze jak sie jest lesbijka, od razu rany, wstyd i odrzucenie,
      prawdziwa milosc rodziny stawia wlasnie na szczescie.

      czy osoby niezmiernie zasciankowe maja sumienie?
      kochana - kazdy ma sumeinie. bywaja tylko ograniczone horyzonty
Inne wątki na temat:

Nie pamiętasz hasła

lub ?

 

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nakarm Pajacyka