danielka25
31.05.11, 09:52
Pragnę podzielić się z Wami potwierdzoną przez lekarza informacją, że jestem w ciąży!!! Czyli w wielkim skrócie - jestem w dziesiątym tygodniu ciąży i jednocześnie karmiącą córeczkę, która tydzień temu skończyła 3 lata

Na początku były mocno mieszane nastroje, gdyż wiedziałam, że córcia nie zrezygnuje z karmienia a ja też nie byłam na to psychicznie gotowa, ale rozsądek podpowiadał, że powinnam przestać, bo we wcześniejszych ciążach miałam problemy z niewydolną szyjką

Jednak udało się osiągnąć racjonalny kompromis - córcia pije tylko rano, względnie w dzień i na dobranoc, jednak są to bardzo króciutkie sesje. Raczej nie można tego nazwać już karmieniem, ale ona nie czuje się odrzucona a ja jestem szczęśliwa, że ona jest szczęśliwa

Trzymajcie kciuki, żeby udało nam się zdrowo przetrwać ciążę, żeby szyjka zebrała się w sobie i dotrzymała bez pobytu w szpitalu tak chociaż do 36 tyg!!! Chociaż wczoraj lekarz już "obiecał" mi założenie passera na szyjkę

brrrrrrrr