samodzielne rozliczanie działalności

[wszystkie_poranki_swiata]

Działalność prowadzę od prawie 2 lat (wcześniej pracowałam dla szkół językowych na zlecenie i umowę o pracę) i do tej pory miałam księgową. Od nowego roku wchodzę niestety na pełen ZUS, więc w związku z kosztami postanowiłam, że będę rozliczać się sama. Czy ktoś z was też tak robi i może polecić dore strony, programy lub książki, z których mogłabym się tego nauczyć? Ile czasu potrzebuję na ogarnięcie tematu? To prosta działalność - wystawiam kilka rachunków miesięcznie oraz biorę faktury na zakupy związane z działalnością i koszty utrzymania samochodu.

[wszystkie_poranki_swiata]

Nikt? Doszłam do wniosku, że nie będę czekać do końca roku i już ten miesiąc muszę rozliczyć sama. Szkoda mi płacenia 200zł za księgowość miesięcznie, zwłaszcza kiedy przeliczyłam to na 2 lata płatności. No nic, muszę to jakoś ugryźć i rozgryźć :-) sama.

[joalma]

może poproś dotychczasową księgową o mini szkolenie? zapłać nawet żeby powiedziała Ci co i jak, jest w temacie więc będzie wam łatwiej ogarnąć temat. EWentualnie poszukaj księgowej online, słyszałam że jest taka usługa, wychodzi o wiele taniej. Ja korzystam ze "stacjonarnej" księgowej bo sama nie jestem w stanie ogarnąć tej papierologii.

[wszystkie_poranki_swiata]

Jednym z powodów, dla których chcę się sama rozliczać jest to że ze swojej obecnej księgowej jest bardzo niezadowolona. Była to osoba z polecenia i dlatego zdecydowałam się akurat na nią. Co prawda rozlicza wszystko ok, ale już nic nie podpowie, jak można inaczej czy korzystniej dla mnie. O wszystko muszę dopytywać, a dostaję tylko zdawkowe odpowiedzi. Kontaktowalam się z jeszcze jedną osobą też polecaną i wydaje się bardziej konkretna, i zwyczajnie kontaktowa, ale bierze jeszcze więcej za rozliczenie. Na biuro księgowe, którego nie znam, jakoś boję się zdecydować. Może możecie polecić dobrą księgową/księgowego lub biuro w Warszawie, które jest tańsze?
Poza tym tak bardzo obawiam się tego pełnego ZUS-u(nie tylko dlatego, że muszę na niego zarobić, ale zwyczajnie moją anarchistyczna natura cała się aż pieni, że będę musiała tyle płacić i nie mieć wpływu na co to zostanie przeznaczone), że nawet rozważam zrezygnowanie z działalności i przejście na zlecenia albo w ogóle zrezygnowanie z uczenia.

[englove]

Ja też planuje w momencie przejścia na pełny ZUS zrezygnować z księgowej. Na razie wnikliwie śledzę co miesiąc swoją KPiR i analizuję fakty:) a jak czegoś nie rozumiem to dopytuję. W wakacje planuję nabyć jakiś podręcznik z serii dla opornych a w ostateczności jakiś prosty program, który i tak wrzucę w koszty. Planuję też zawieszać działalność w wakacje (w lipcu i we wrześniu a na sierpień odwiesić, żeby nie tracić ciągłości ubezpieczenia zdrowotnego) oraz w styczniu w związku z krótkim grudniem i wolnym 6.01. Można zaoszczędzić ponad 3 tysiące w ten sposób.

[wszystkie_poranki_swiata]

oglądałam dziś programy do samodzielnej księgowości (koszt około 150-200zł). Chyba się zdecyduję. Co do zawieszenia - zdaje się, że zawieszenie trzeba robić do pierwszego dnia danego miesiąca. Nie wiem tylko jak w takiej sytuacji z kosztami np. fakturami za benzynę, tonery, ksero itp. Można w czasie zawieszenia normalnie je brać? I w czasie zawieszenie jak jest z ubezpieczeniem zdrowotnym?
A, i jeszcze dzisiaj sprawdziłam, że ulgowy ZUS przysługuje przez pełne 24 m-ce., czyli jeśli dajmy na to firmę zarejestrowałam nie 1 danego miesiąca ale kolejnego dnia, to mniejszy ZUS będzie liczony na pełne 24 m-ce. Można w ten sposób te 600zł zaoszczędzić.

[joalma]

przy zawieszonej działalności możesz brać faktury, wiadomo że trzeba płacić stałe zobowiązania, ale nie wliczysz ich w koszt.

[englove]

Tak, najlepiej jest zawiesić od pierwszego - któraś składka (zdrowotna albo zus - nie pamiętam) jest niepodzielna, więc nawet jak zawiesisz 20-ego to i tak musisz ją opłacić za cały miesiąc. Co do ubezpieczenia zdrowotnego - jesteś ubezpieczona w miesiącu za który opłaciłaś składkę oraz trzydzieści dni po upływie tego miesiąca. Niektóre faktury możesz sobie wliczyć w koszty - nawet w czasie zawieszenia. Chodzi o takie koszty, dzięki którym zabezpieczasz przyszłe dochody - czyli np. telefon jeśli masz zarejestrowany na firmę, internet czy opłaty bankowe.

[englove]

englove napisał(a):

Niektóre faktury możesz sobie wliczyć w koszty - nawet w czasie z
> awieszenia. Chodzi o takie koszty, dzięki którym zabezpieczasz przyszłe dochody
> - czyli np. telefon jeśli masz zarejestrowany na firmę, internet czy opłaty ba
> nkowe.

A nie przepraszam. Nie wszystkie te opłaty możesz sobie wliczyć w koszty. Sprawdziłam i według mojej księgowej w czasie zawieszenia działalności podatnik może ponosić koszty w celu zachowania lub zabezpieczenia źródła
przychodów.Do takich kosztów można zaliczyć np prowizje bankowe,
opłaty zus, koszt obsługi księgowej.

[aga.p.p]

Dasz radę, to wcale nie jest takie skomplikowane, zwłaszcza jeśli nie jesteś VAT-owcem. Oprogramowanie ułatwia życie, bo nie trzeba za każdym razem wklepywać tego samego. Ja od początku korzystam z Małej księgowości RP. Przepisy studiuję na bieżąco, na pit.pl i infor.pl, a jeśli mam jakieś wątpliwości w nietypowych sprawach, dzwonię do urzędu. I przyznam, że jeśli miałabym zlecić księgowość na zewnątrz, to tylko do takiego biura, które oprócz rachunkowości zajmuje się doradztwem podatkowym.

Rozliczenie KPiR zajmuje mi jakieś pół godziny w miesiącu. 200 zł za coś takiego to w tym momencie niezły absurd.

[wszystkie_poranki_swiata]

Dzięki aga.p.p. Kupię ten program i zacznę się uczyć. Stawka, która płacę za księgowość jest najniższa tzn. większe firmy z większą liczbą faktur płacą więcej. Ponoć są w Wawie biura, które zrobią to i za 100zł, ale znajomi, którzy mają większe firmy bardzo przestrzegali mnie przed przypadkowym księgowym. Jednak nawet sama księgowa, kiedy jakiś czas temu wkurzona jej biernością i zerowym doradztwem powiedziałam, że jak tak dalej to się pożegnamy, bo to co ona robi mogę rozliczyć sama, przyznała mi rację.

[maja.sad]

Łatwo o błędy przy samodzielnym rozliczaniu. Dlatego ja postawiłam na zespół profesjonalistów, którzy ogarniają wszystko od A do Z. Stratego Targówek [url=http://www.strategodk.pl/]Tekst linku[/url]

[mewa-01]

Prowadzenie księgowość przy DG nie jest trudne, ale pamiętaj, że jak popełnisz błąd, to bierzesz go na klatę w 100%. Ja nie mam czasu na zabawy w śledzenie przepisów, więc korzystam z usług biura księgowego, które ma ubezpieczenie od tego typu błędów. Nie radziłabym też korzystać z usług koleżanki cioci Gieni, która ostatnio pracowała na etacie jako księgowa 10 lat temu, bo ta na pewno nie biega na szkolenia aktualizacyjne. A jak przyjdzie do przyznania się do błędu i zapłacenia kary, to będzie wykręcać się trudną sytuacją materialną, niepracującym mężem, czy drogimi lekami dla chorego dziecka. Mam dwie znajome, które musiały w końcu zapłacić karę finansową same. Ja płacę od początku 200zł za księgowość i nie odczuwam tak znacznie tego kosztu, tym bardziej, że wchodzi w koszt prowadzenia działalności. Jeśli to dla Ciebie uciążliwy koszt, to znaczy, że twoje zarobki, a przynajmniej te oficjalne, nie są wysokie. Proponuję zrewidować stawki za lekcje, czyli podwyższyć je odpowiednio. Jeśli uczycie dzieci i dorosłych nie potrzebujących faktury za usługi, to przejdźcie na ryczałt. Jeśli wystawiacie faktury, to oczywiście tylko KPiR.

Co do programów księgowych to jest ich wiele na rynku, ale lepiej jeśli skorzystacie z firm online, np. ifirma. mBank również proponuje swoje rozwiązania, ING chyba też i myślę, że inne popularne banki podobnie. Oczywiście są to usługi płatne.

[lulek9999]

Tu jeszcze kilka dodatkowych firm: www.mala-firma.pl/oferty-dla-firm/318-korzysci-i-wady-ksiegowosci-internetowej plus cena i zakres usług. Sama korzystam od kilku lat z księgowości ING.