zolte slady - po dezodorancie ?

[germenessa]

Co jest zle? niby uzywam dezodorantu, ktory - wydaje mi sie - chroni
mnie dostatecznie przed poceniem, tzn nie czuje zebym miala mokra
skore pod pacha ani nic z podobnych rzeczy. A jednak na bluzkach
zawsze pozostajka pod pacha zolte (nie biale) slady, ktorych wogole
nie mozna w zaden sposob doprac :(
W czym moze tkwic problem? W dezodorancie? Uzywalam juz praktycznie
wszystkiego: rexona, dove, nivea, ale glownie w kulce.
Co z tym robic? Bo zoltych bluzek w sklepach jak na lekarstwo, a
spranie tego swinstwa jest strasznie ciezkie :(

[minniemouse]

tak to dezodorant - sprobuj takiego bez aluminium, a plamy moze by
zeszly od terpentyny. moze. bo rzeczywscie nie sposob sie ich pozbyc.


Minnie

[germenessa]

a znasz moze jakies takie bez aluminium, najlepiej antyperspiranty?

[minniemouse]

antyperspiranty nie wiem, z dezodorantow jest na pewno cos z kazdej
marki a najlepiej zapytaj ekspedientki.

Minnie

[awdotia.romanowna]

Takie plamy schodzą jak się je natrze szarym mydłem. Trochę to
upierdliwe, bo jak z tarą nad rzeką: musisz namoczyć bluzkę,
poszorować mydłem, zostawić na jakiś czas, potem znów trochę potrzeć
i najlepiej wrzucić do pralki do reszty prania. Próbowałam różnych
cudów za różne pieniądze, ale tylko zwykłe szare mydło się
sprawdziło. Może i Tobie pomoże. Wydatek niewielki.
I szukaj dezodorantu idealnego :)