Dodaj do ulubionych

Nienawidze boga KATOlików i nie tylko

27.09.05, 10:45
zbrodniarza, sędziego, bluźniercy. Ja nie zamierzam wierzyć ani w jego
istnienie, ani w jego wydumane dobro ani w piękno tego świata. Nie zamierzam
kochać KATOlików groteskowo uczeszczajacych do kosciółka w kazde świeto, żeby
ludzie zobaczyli jacy to oni porządni obywatele, nie zamierzam kochac
złodziei, morderców i dziwek. Nie zamierzam też poddawać sie dla realizowania
KATOlickiej ideologii akwizycyjnej (po trupach do celu), nie zamierzam
kłaniać się w pas złodziejom i cwaniakom, żeby móc przeżyć.

Mam coraz mniejszą ochotę na życie, a Wy?


Obserwuj wątek
    • 0golone_jajka Re: Nienawidze boga KATOlików i nie tylko 27.09.05, 10:52
      Eee, no bez przesady. Jak można nienawidzieć coś co nie istnieje?? Masz jakieś zwidy czy jak? I co z tym brakiem ochoty do życia??? Nie kumam. Ja mam ochotę i żaden katolik mi życia nie obrzydzi swoim ględzeniem o bogu.
      • q02121974 Re: Nienawidze boga KATOlików i nie tylko 27.09.05, 10:59
        runął mi mit "boga ojca", który jest manipulantem, który zabijał wszelkie moje
        inicjatywy, zabijał wiarę w drobne radości, całe życie byłam dla niego wyrzutem
        sumienia.
        dla niego kobieta to praczka, sprzataczka i biurwa ewentualnie. A ja nigdy nie
        spełnie sie w tej roli.
        jest mi źle
        • vitmik Re: Nienawidze boga KATOlików i nie tylko 27.09.05, 11:27
          to sie pierd...nij w łeb a nie zawracaj doopy pierdołami,za duzo jarania
          trawska i picia gorzały
          • q02121974 Re: Nienawidze boga KATOlików i nie tylko 27.09.05, 11:37
            spadaj chamie
        • vitmik Re: Nienawidze boga KATOlików i nie tylko 27.09.05, 11:29
          "dla niego kobieta to praczka, sprzataczka i biurwa ewentualnie. A ja nigdy nie
          spełnie sie w tej roli. "
          głupi cytat,poczytaj gnostyków to zmienisz zdanie
          • q02121974 Re: Nienawidze boga KATOlików i nie tylko 27.09.05, 11:37
            daj mi spokój
    • bloodysunday99 Re: Nienawidze boga KATOlików i nie tylko 27.09.05, 11:26
      q02121974 napisała:

      > Mam coraz mniejszą ochotę na życie, a Wy?

      Ja mam coraz wiecej ochoty, ale mozliwe ze jest to zwiazane z moja sytuacja
      finansowa, a nie duchowa.

      > dla niego kobieta to praczka, sprzataczka i biurwa ewentualnie. A ja nigdy nie
      > spełnie sie w tej roli.

      No to witamy w gronie ateistow, mozesz sie teraz poczuc jak Neo z Matrix. Prawda
      nie jest lekka, ale jest lepsza niz zycie w klamstwie.

      > jest mi źle

      Mi jest zle od 7-go roku zycia, ale nic na to nie zrobie. Mozna jedynie
      poszczekac na katolow na portalu Jaja. Zamiast Wojtyle, to bym postawil jemu
      pomnik za wolnosc slowa. Albo jeszcze lepiej, zamiast pomnika Jaja, wykupilbym
      obiady na caly rok dla kilku najbiedniejszych polskich dzieci...
      • vitmik Re: Nienawidze boga KATOlików i nie tylko 27.09.05, 11:28
        akurat z tymi obiadami sie zgadzam
        • bloodysunday99 Re: Nienawidze boga KATOlików i nie tylko 27.09.05, 11:29
          vitmik napisał:

          > akurat z tymi obiadami sie zgadzam

          KIM JESTES I CO ZROBILES Z NASZYM VITMIKIEM??????!!!!!!
          • vitmik Re: Nienawidze boga KATOlików i nie tylko 27.09.05, 11:31
            ja nie jestem takim calkiem zlym teista. bardziej bogu podobałoby sie
            nakarmienie dzieci i leczenie ich niz kolejny kosciol,katedra,bazylika....
            a tako sw franciszek egzystowal w dziurawej szopie
            • bloodysunday99 Re: Nienawidze boga KATOlików i nie tylko 27.09.05, 11:38
              vitmik napisał:

              > ja nie jestem takim calkiem zlym teista. bardziej bogu podobałoby sie
              > nakarmienie dzieci i leczenie ich niz kolejny kosciol,katedra,bazylika....
              > a tako sw franciszek egzystowal w dziurawej szopie

              Wiesz vitmik, to nie sa calkiem glupie slowa. Rezultat bylby w zasadzie calkiem
              dobry (czytaj racjonalny), i nie mialbym powodu do wytrzasania sie nad katolami.
            • ac78f92aa421c5e2b9 Re: Nienawidze boga KATOlików i nie tylko 27.09.05, 12:00
              vitmik napisał:

              > ja nie jestem takim calkiem zlym teista. bardziej bogu podobałoby sie
              > nakarmienie dzieci i leczenie ich niz kolejny kosciol,katedra,bazylika....
              > a tako sw franciszek egzystowal w dziurawej szopie

              Skoro bogu bardziej podobałoby się nakarmienie dzieci i ich leczenie,
              to dlaczego sam ich nie nakarmi i nie uleczy? Podobno jest wszechmogący.
              • vitmik Re: Nienawidze boga KATOlików i nie tylko 27.09.05, 12:05
                sam sie czesto nad tym zastanawiam i powiem szczerze ze to jest jedna z tych
                rzeczy ktorych nie pojmuje
              • nick_penis Re: Nienawidze boga KATOlików i nie tylko 27.09.05, 12:06
                No przecież ma wykwalifikowany personel naziemny...
                • vitmik Re: Nienawidze boga KATOlików i nie tylko 27.09.05, 12:08
                  wiesz co ja bym z tym personelem naziemnym zrobił? wypier..lił na zbity pysk ,
                  dyscyplinarnie,z wpisem do akt
                • q02121974 to najwyższy czas zmienic "szefa" 27.09.05, 12:31
                  • vitmik Re: to najwyższy czas zmienic "szefa" 27.09.05, 12:34
                    na kogo,na kaczynskiego?
                    • q02121974 prosze Cie 27.09.05, 12:43
                  • nick_penis Re: to najwyższy czas zmienic "szefa" 27.09.05, 12:39
                    Błąd. Po co Ci szef? Sama sobie bądź szefem. Że trudno? Jasne, że trudno. Ale
                    albo rybka, albo pipka.
                    • vitmik Re: to najwyższy czas zmienic "szefa" 27.09.05, 12:40
                      nie sluchaj go bo on sam jest szefem to mu sie łatwo gada,prawda?
      • q02121974 Re: Nienawidze boga KATOlików i nie tylko 27.09.05, 11:52
        fakt, szacunek dla Jaja za takie forum
    • vitmik Re: Nienawidze boga KATOlików i nie tylko 27.09.05, 11:33
      to zostan protestantem,mormonem,prawoslawnych etc etc
    • nick_penis Re: Nienawidze boga KATOlików i nie tylko 27.09.05, 11:40
      A może zamiast wierzyć w zmyślone historyjki czas uwierzyć W SIEBIE? Zaprawdę
      powiadam ci, niewiasto: ODWAGI!!!
      • q02121974 Re: Nienawidze boga KATOlików i nie tylko 27.09.05, 11:43
        dziekismile
        • vitmik Re: Nienawidze boga KATOlików i nie tylko 27.09.05, 12:06
          coż,rybki sa z natury wrazliwe,prawda?
          • vitmik Re: Nienawidze boga KATOlików i nie tylko 27.09.05, 12:07
            co ja gadam,to strzelce. tez wrazliwe,w dodatku obrazaja sie o byle co
            • q02121974 Re: Nienawidze boga KATOlików i nie tylko 27.09.05, 12:33
              a kto powiedział, ze sie obrażają. Ty mi po chamsku pojechałeś, to ja Tobie
              też, wszystko
              • vitmik Re: Nienawidze boga KATOlików i nie tylko 27.09.05, 12:36
                bo nie lubie polskiego marudzenia i narzekania, napisalem ostro ale teraz nie
                piszesz juz jak to jest ...jowo i źle. jesli przesadzilem to sorx. tylko nie
                narzekaj,plizz
                • q02121974 Re: Nienawidze boga KATOlików i nie tylko 27.09.05, 12:41
                  złapałam po jednej wczorajszej rozmowie (od czego odwodziła mnie Procesorka z
                  psychoforum i miała racje), miałam nawet myśli samobójcze to wszystko. juz . a
                  jezeli chodzi o alkohol, tak, wypiłam ze znajomą i co z tego
                  • q02121974 Re: Nienawidze boga KATOlików i nie tylko 27.09.05, 12:42
                    doła miało byc złapałam i mi przeszło
                    • nick_penis Re: Nienawidze boga KATOlików i nie tylko 27.09.05, 12:44
                      Spokojnie i luzik. Jak się boisz piekła - biorę Twoje grzechy na siebie. Dla
                      mnie to mały pikuś. Żyj swoim życiem, nie zawracaj sobie głowy pierdołami i
                      kochaj ludzi. To wszystko.
                      • q02121974 Re: Nienawidze boga KATOlików i nie tylko 27.09.05, 12:48
                        co mi będziesz mówił o grzechachsmile
                        kocham ludzi, nie wszystkich tak samo oczywiściesmile
                      • ghost25 Re: Nienawidze boga KATOlików i nie tylko 27.09.05, 13:26
                        nick_penis napisała:

                        > Spokojnie i luzik. Jak się boisz piekła - biorę Twoje grzechy na siebie. Dla
                        > mnie to mały pikuś. Żyj swoim życiem, nie zawracaj sobie głowy pierdołami i
                        > kochaj ludzi. To wszystko.


                        Dokładnie,ja zabiorę połowę twoich grzechów,drugą nick_penis.Od dziś jesteś
                        "tabulla raza" - i za mordę to,życie bo jest jedno i niepowtarzalne.
                        Trzymaj się ateiści cię kochają o tych drugich się nie martw.
                        • vitmik Re: Nienawidze boga KATOlików i nie tylko 27.09.05, 13:35
                          czemu wypowiadasz sie w imieniu wszystkich ateistów? uzurpjujesz sobie prawo za
                          ktore krytykujesz katolikow ireszte "tamtych"
                          • ghost25 Re: Nienawidze boga KATOlików i nie tylko 27.09.05, 13:43
                            vitmik napisał:

                            > czemu wypowiadasz sie w imieniu wszystkich ateistów? uzurpjujesz sobie prawo za
                            >
                            > ktore krytykujesz katolikow ireszte "tamtych"


                            Ja sobie niczego nie uzurpuję,wypowiadam się w imieniu kilku ateistów.
                            A ta reszta "tamtych" to kto taki ?
    • ghost25 Re: Nienawidze boga KATOlików i nie tylko 27.09.05, 13:17
      q02121974 napisała:

      > zbrodniarza, sędziego, bluźniercy. Ja nie zamierzam wierzyć ani w jego
      > istnienie, ani w jego wydumane dobro ani w piękno tego świata. Nie zamierzam
      > kochać KATOlików groteskowo uczeszczajacych do kosciółka w kazde świeto, żeby
      > ludzie zobaczyli jacy to oni porządni obywatele, nie zamierzam kochac
      > złodziei, morderców i dziwek. Nie zamierzam też poddawać sie dla realizowania
      > KATOlickiej ideologii akwizycyjnej (po trupach do celu), nie zamierzam
      > kłaniać się w pas złodziejom i cwaniakom, żeby móc przeżyć.
      >
      > Mam coraz mniejszą ochotę na życie, a Wy?



      Ja,zaś mam wielką ochotę do życia jako ateista.Ateiści być może błądzą
      i być może się mylą.Nie błądzi i nie myli się zaś ten,kto nie myśli.
      Chrześcijanie,zaś nie błądzą i nie mylą się - oni wszystko wiedzą o bogu
      dlaczego ? Patrz wyżej.
      • q02121974 Re: Nienawidze boga KATOlików i nie tylko 27.09.05, 13:21
        jestem ateistką zdeklarowaną od dawna
        • miriam_73 Re: Nienawidze boga KATOlików i nie tylko 27.09.05, 13:37
          Skoro jesteś ateistką to jak możesz nienawidzić Kogoś, kto wg Ciebie nie
          istnieje???

          PS. Bardzo niewiele wiesz o Osobie, której nienawidzisz.
          • vitmik Re: Nienawidze boga KATOlików i nie tylko 27.09.05, 13:44
            zostaw ja,ona i tak wie wszystko najlepiej. glupi katol pomodlilby sie i
            poczulby sie lepiej a tak ateisci sa skazani na samych siebie.
            skoro takie ateistyczne zycie jest idealne dlaczego tak wielu ateuszy popelnia
            samobojstwa? no wlasnie dlaczego? bo nie maja strachu przed grzechem
            smiertwlnym? ale zydzi np.moga popelnic suicide i i tak sa zbawieni,dziwne
          • q02121974 Re: Nienawidze boga KATOlików i nie tylko 27.09.05, 13:46
            na logikę, kogo oni czczą?

            nie będę pisać o faszyzmie i wypierdku biskupim (tak nazywam Rydzyka,
            generalnie czarnych w kiecach) bo mnie ukamienują albo spalą
            • ghost25 Re: Nienawidze boga KATOlików i nie tylko 27.09.05, 13:51
              q02121974 napisała:

              > na logikę, kogo oni czczą?
              >
              > nie będę pisać o faszyzmie i wypierdku biskupim (tak nazywam Rydzyka,
              > generalnie czarnych w kiecach) bo mnie ukamienują albo spalą


              Chyba jednak,przesadzasz oni już nie palą,teraz martwią się o życie
              nienarodzone.Naprawdę szczerze się tym przejmują.Każda owieczka jest
              na miarę złota...tfuu pomyliłem się" złotego".Kasa jest ważna.
              Reszta niekoniecznie.
              • q02121974 Re: Nienawidze boga KATOlików i nie tylko 27.09.05, 13:59
                a jak myślisz

                jak spacerowałam po nowej hucie i patrzyłam na te owieczki, łzy miałam w oczach
                i bluzgałam po cichu, bo sie nie dało
    • jan_stereo Re: Nienawidze boga KATOlików i nie tylko 27.09.05, 13:27
      Duzy wdech potrzebny Ci duzy wdech,ale wpierw przestan sie krecic po tych
      kruzgankach koscielnych i zachrystiach,wyjdz na swieze powietrze.

      ps. a przede wszystkim zmien lektury.
      • nick_penis Re: Nienawidze boga KATOlików i nie tylko 27.09.05, 13:33
        Alleluja i do przodu! Życie jest piękne, ale trzeba sobie na to zasłużyć.
        • q02121974 Re: Nienawidze boga KATOlików i nie tylko 27.09.05, 13:36
          w jaki sposób, bo nie wiem

          czuje sie jakbym z gniazda wypadła, powaga, nie to ze marudze
          • nick_penis Re: Nienawidze boga KATOlików i nie tylko 27.09.05, 13:45
            Każdy miewa doły. Nie ma uniwersalnej recepty jak z nich wychodzić. Jeżeli Twój
            nick jest Twoją datą urodzenia, to dobry rocznik jesteś! Jeśli mógłbym Ci
            cokolwiek poradzić, to na nienawiści daleko nie ujedziesz. Spróbuj po prostu
            kpiąco zlekceważyć to, czego nienawidzisz.
            • q02121974 Re: Nienawidze boga KATOlików i nie tylko 27.09.05, 13:48
              to tak naprawde wybuch emocji, nie nienawiści
            • vitmik Re: Nienawidze boga KATOlików i nie tylko 27.09.05, 13:49
              jezeli ci to poprawi humor to mozesz mnie znienawidziec,albo lepiej nie bo
              jeszcze rzucisz na mnie jakis urok,tfu do czarta z taką błazenadą
              • nick_penis Re: Nienawidze boga KATOlików i nie tylko 27.09.05, 13:53
                Vitmik, na moją nienawiść to se trzeba ZASŁUŻYĆ. Wybacz, ale żeby kogoś
                znienawidzić, to ja go muszę najpierw traktować poważnie. Zatem masz niewielkie
                szanse...
                • vitmik Re: Nienawidze boga KATOlików i nie tylko 27.09.05, 13:54
                  czyli odrzucajac wiare w Boga, wykorzystujac do tego cała swoja inteligencje,
                  traktowales go powaznie? gdzie do licha logika?
                  • nick_penis Re: Nienawidze boga KATOlików i nie tylko 27.09.05, 14:00
                    Ależ ja nie odczuwam nienawiści do żadnego z bogów. Ani do Boga katolików, ani
                    do Zeusa gromowładnego ani tym bardziej do bogini Venus.
                    Podczas odrzucania wiary w Boga nie używałem całej swojej inteligencji,
                    zaledwie ćwierci. Druga ćwierć rozmawiała wóczas przez telefon z moją wspaniałą
                    Żoną, zaś pozostałe dwie śledziły giełdę surowcową we Frankfurcie.
                    • jan_stereo Re: Nienawidze boga KATOlików i nie tylko 27.09.05, 14:17
                      nick_penis napisał:

                      Podczas odrzucania wiary w Boga nie używałem całej swojej inteligencji,
                      zaledwie ćwierci. Druga ćwierć rozmawiała wóczas przez telefon z moją wspaniałą
                      Żoną,...

                      Stary, to zona sie nie skapła,powiedzmy ze masz 200,to przy 50 wspaniała zona
                      gadała jak z małpa,no chyba ze ona uzywała jeszcze mniej.Jakies cwierc
                      inteligentne te Wasze kontakty wink))
                      • honna jan_stereo zieje jadem 27.09.05, 14:21
                        bleeeee
                        • jan_stereo Re: jan_stereo zieje jadem 27.09.05, 14:41
                          Ja sie zwyczajnie zbijam,robie to na chłodno i bez nienawisci,a Honna wyskakuje
                          jak zza krzaka z okrzykiem "bleeeee" to musiałas mi poswiecic jeszcze mniej
                          swej ineligencji,a przeciez to prawda to napisałem.
                        • ghost25 Re: jan_stereo zieje jadem 27.09.05, 14:43
                          honna napisała:

                          > bleeeee


                          Co znaczy bleeee,czy tylko bóg umie kochać ? Ciebie też kocham bez
                          względu na płeć.Wiesz dlaczego? bo kocham ludzi- bo ich znam.Boga zaś
                          nie znam.Jak mogę kochać coś, czego nie znam ? A ty go znasz?
                      • honna Re: Nienawidze boga KATOlików i nie tylko 27.09.05, 14:59
                        jan_stereo napisał:

                        > nick_penis napisał:
                        >
                        > Podczas odrzucania wiary w Boga nie używałem całej swojej inteligencji,
                        > zaledwie ćwierci. Druga ćwierć rozmawiała wóczas przez telefon z moją
                        wspaniałą
                        >
                        > Żoną,...
                        >
                        > Stary, to zona sie nie skapła,powiedzmy ze masz 200,to przy 50 wspaniała zona
                        > gadała jak z małpa,no chyba ze ona uzywała jeszcze mniej.Jakies cwierc
                        > inteligentne te Wasze kontakty wink))

                        okejos-
                        skrotowe bleee mialo byc do tego, ze cwiercinteligentni..
                        nie lubie jak przyczepia sie do czyjejs inteligencji
                        jesli to bylo na wyrost- sorry
                        • nick_penis Re: Nienawidze boga KATOlików i nie tylko 27.09.05, 15:04
                          Pragnę uprzejmie poinformować, że jestem bezustannie opieprzany przez moją
                          wspaniałą Żonę, że rozmawiając z Nią przez telefon, myślę o czym innym. Tak
                          więc zdaje Ona sobie z tego sprawę, a ja wyrażam ubolewanie.
                        • jan_stereo Re: Nienawidze boga KATOlików i nie tylko 27.09.05, 15:05
                          honna napisała:

                          > skrotowe bleee mialo byc do tego, ze cwiercinteligentni..
                          > nie lubie jak przyczepia sie do czyjejs inteligencji.

                          Ja rozumiem,ale to były jego własne słowa(penisa),stad taga uwaga,nie serio ona
                          byla,stad widoczny usmiech na koncu.
                          • honna Re: Nienawidze boga KATOlików i nie tylko 27.09.05, 15:08
                            zwracam honor panie janie
                            i prosze o wybaczeniesmile)
                            • jan_stereo Re: juz spelnione n/txt 27.09.05, 15:10
        • vitmik Re: Nienawidze boga KATOlików i nie tylko 27.09.05, 13:36
          ha wpadla w depreche jak do sejmu nie weszli pede i sdpl,buahahahaha
          • honna Re: Nienawidze boga KATOlików i nie tylko 27.09.05, 13:54
            nie ma sie z czego smiac
            • vitmik Re: Nienawidze boga KATOlików i nie tylko 27.09.05, 13:56
              jest z czego, oj jest.partie nieobecnej (oficjalnie) mniejszosci nie weszly do
              parlamentu. i to jakiej mniejszosci buahahahahah
              • honna Re: Nienawidze boga KATOlików i nie tylko 27.09.05, 13:59
                jak krol kwak zacznie sie panoszyc
                to bedzie bardzo smutne miejsce.
                swoja droga oglaszam konkurs na odroznienie braci kwakow od siebiesmile)
                wyobrazcie sobie ten zamet
                • vitmik Re: Nienawidze boga KATOlików i nie tylko 27.09.05, 14:04
                  lech ma pieprzyk czy tez narosl na lewym policzku.
                  a etraza uwaga uwaga.czy ktos wie dlaczego jarek kaczynski to kawaler?
                  moze .....heheheh,nie przejdzie mi to przez palce wink
                  • q02121974 Re: Nienawidze boga KATOlików i nie tylko 27.09.05, 14:05
                    dawajsmile
                  • honna Re: Nienawidze boga KATOlików i nie tylko 27.09.05, 14:06
                    odwagi vitmik,
                    badz dzielny- jestesmy z tobasmile)
                    • vitmik Re: Nienawidze boga KATOlików i nie tylko 27.09.05, 14:12
                      ja nie wiem ale chcialbym wiedziec,ale na pedrylka to on nie wyglada (z gory
                      mowie ze nie uzywam slowa gej bo jest niepolskie)
                      kaczka-gejzerem to by bylo zabawy co niemiara,ale to chyba tylko wyssane z
                      palca plotki
                      • q02121974 Re: Nienawidze boga KATOlików i nie tylko 27.09.05, 14:13
                        Ty, może on dlatego tak nienawidzi gejów
                        • ghost25 Re: Nienawidze boga KATOlików i nie tylko 27.09.05, 14:19

                          Vitmik,ciebie też kocham-uważasz mnie za geja ? Tylko spokojnie nie
                          podniecaj się bo możesz się zanadto odwodnić.
                  • q02121974 no dawaj, nie każ czekać:) 27.09.05, 14:13
                    • vitmik Re: no dawaj, nie każ czekać:) 27.09.05, 14:27
                      no bo jesli jeden z kaczynskich to ukryty pedzio to wiadomo juz dlaczego
                      sdpl,pd i zieloni nie weszli do sejmu a pis wygrał. logika hehehehehe
                      ale to tylko moje chore,urojone przypuszczenia. dziwne ze nie ma kobiety przy
                      boku,a taki z niego konserwatysta...
                      • q02121974 Re: no dawaj, nie każ czekać:) 27.09.05, 14:29
                        żadna nie była godna stać u boku takiej postaciwink
                    • kociak40 Re: no dawaj, nie każ czekać:) 27.09.05, 14:28
                      Pani q02121974!

                      Ja mam dla pani taką radę, proszę przeczytać dwie pozycje książkowe:
                      1. "Potęga podświadomości" - Joseph Murphy
                      2. "Pojedynek z nerwicą" - Anna Polender
                      Znam się trochę na tym, i to powinno trochę pani pomóc w jej złym stanie
                      "duchowym".
                      • q02121974 Re: no dawaj, nie każ czekać:) 27.09.05, 14:30
                        dzięki, dawno przeczytanesmile
                        • vitmik Re: no dawaj, nie każ czekać:) 27.09.05, 14:36
                          to polecam "imie rozy" albo kosinskiego, dillingera, a najlepiej to poezje
                          futurystyczna z lat 50- tomik pt. suche majtki na dnie morza
                          • q02121974 Re: no dawaj, nie każ czekać:) 27.09.05, 14:38
                            czytałam "imie róży", widziałam film, który bardziej podobał mi sie niz
                            ksiazka, może spróbuje jezcze raz kosińskiego, bo jak byłam młodsza nie dawałam
                            rady
                            • kociak40 Re: no dawaj, nie każ czekać:) 27.09.05, 14:47
                              "Imię Róży" to jedyny wyjątek, film jest lepszy od książki. To ocena krytyków,
                              sami byli tym zaskoczeni.
                              • vitmik Re: no dawaj, nie każ czekać:) 27.09.05, 14:49
                                szczegolnie salvator,ten co mial łeb zniekształcony i mowil wszystkimi znanymi
                                sobie jezykami , po trochu oczywiscie
                              • q02121974 Re: no dawaj, nie każ czekać:) 27.09.05, 14:53
                                w ksiązce opisy były nużące
                                • vitmik Re: no dawaj, nie każ czekać:) 27.09.05, 14:56
                                  troche przydlugie to fakt,ale bylo w tym czuc europejskiego autora a nie
                                  amerykanskiego grafomana vide brown i reszta
                                  • q02121974 Re: no dawaj, nie każ czekać:) 27.09.05, 15:04
                                    takie wciągające, z dreszczykiem

                                    polecono mi "Jezus mężczyzną" B.Thiering, może wieczorem zaczne. chociaz
                                    przyznam szczerze, że osoba Chrystusa nie specjalnie mnie interesuje

                                    • q02121974 Re: no dawaj, nie każ czekać:) 27.09.05, 15:05
                                      takie wciągające, z dreszczykiem
                                      >

                                      zapomniałam o wink

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nie pamiętasz hasła lub ?

Nakarm Pajacyka