Czy myślicie o wakacjach w Tunezjii w 2016

[politiko1976]

roku , co sądzicie o bezpieczeństwie ?

[glupota.nie.boli]

Nie myslimy. Mysl o innych kierunkach.

[mam100pytan]

myślę tylko, że fajna ta Tunisia była. Ale bezpieczeństwo ważniejsze. Ale za darmo i z dopłatą nie lecę:)

[jacek7801]

w Europie tez sa zamachy jeszcze wieksze i ludzie jezdza.Ja jade pod koniec czerwca

[monika-wp]

Ja również wybieram się pod koniec czerwca :) ....nie nie boje się -zamachy są w tej chwili wszędzie, każdy wyjazd niesie ze sobą ryzyko

[politiko1976]

Oczywiście , masz rację :)

[monika-wp]

Rozumiem że również się wybierasz....

[bolek-37]

wybrany jakis hotel ? ja 16-go na 10 dni ale nie moge sie zdecydowac jaki hotel

[monika-wp]

Hotel wybrany :) z racji tego że jedziemy z dziećmi postawiliśmy na hotel z dużą ilością zjeżdżalni -Thalassa Sousse (jedziemy 30.06)

[kaziaral]

pamietac trzeba,ze w calej Tunezji obowiazuje od godz.20-05 rano godzina policyjna i nie mozna poruszac sie poza hotelem

[jacek7801]

W Tunezji zniesiona jest godzina policyjna juz prawie miesiac.Obowiazuje jak narazie stan wyjatkowy

[jacek7801]

Wiecej www.tunis.msz.gov.pl/pl/c/MOBILE/informacje_konsularne/informacje_dla_turystow/ostrzezenia/ostrzezenia_dla_podroznych

[safcia.1]

wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114871,19729504,walki-w-tunezji-armia-zabila-21-dzihadystow-zgineli-tez-cywile.html#BoxNewsLink

tyle myślimy.

[africa5]

To myślimy....
wp.tv/i,dzihadysci-uderzyli-w-poblizu-turystycznej-wyspy-dzerba,mid,1885088,cid,4051,klip.html
I to jeszcze z dziećmi........

[volvo74]

chciał bym na obiazd w pazdzierniku ale nie wiadomo czy dojdzie do skutku bo Tunezja umarła dla turystów -byłem w gorszych miejscach pojadę jak tylko bedzie można

[politiko1976]

Objazdówka to chyba trochę niebezpieczna , ale gratuluję odwagi :)

[rozvielitka]

Ja sobie objazdówkę urządziłam sama, w pojedynkę i uwierz mi, że nie ma się absolutnie tego bać. Czy boisz się również Londynu, Brukseli, Berlina i Paryża? Tam przecież też były ataki. A sami Tunezyjczycy są niesamowicie ciepli, mili i uczynni oraz otwarci na świat. Poznałam niedawno dziewczynę, pół Polkę – pół Tunezyjkę i opowiadała mi trochę o kraju swego ojca. Byłam w szoku, bo zawsze wkładałam Tunezję do jednego worka z krajami ościennymi, takimi jak Maroko, Libia czy Egipt. A tu okazało się, że pod względem obyczajowym Tunezja jest jeszcze bardziej liberalna niż Polska! Kobiety nie muszą nosić religijnych nakryć głów, a to jak się ubierają zależy tylko i wyłącznie od nich. Wiele dziewczyn nosi kuse spódniczki i nic nikomu do tego. Jeśli chodzi o rozwody czy przyznawanie praw rodzicielskich, o wszystkim decyduje sąd. Kobiety mogą się rozwijać i pracować bez żadnych przeszkód, są traktowane całkowicie na równi z mężczyznami. Podobno na tunezyjskich uniwerkach ponad połowa studentów to kobiety. To najbardziej liberalny kraj muzułmański na świecie. Z ręką na sercu, w ogóle nie rozumiem tych pytać typu czy warto, czy boicie się itp... To tak jakby po ataku wyprowadzać się z Berlina. A swoją drogą myślę, że w Tunezji teraz jest bezpieczniej niż we Francji pod względem ataków terrorystycznych.

[nazir121]

Polecam Piękny Kraj Piękne plaże i mase miejsc do zwiedzania byłem już tam i w tym roku też jade w lipcu . A co do zamachów wszędzie są ,i mogą się zdarzyć ten sam alert terrorystyczny co Tunezja ma Francja czy Belgia a myśle ze na Lipiec ten sam bedzie miałą i Polska wiec o czym tu mówić ,

[dorota.k2]

Moim zdaniem nie ma się czego obawiać, a Tunezję warto zobaczyć. Piękny kraj, cudowne szerokie plaże, no i zabytki, wiele wpisanych na listę UNESCO. Byliśmy tam 3 lata temu, ale chętnie wybralibyśmy się znowu.

[wtop.ek]

dorota.k2 napisała:

> Moim zdaniem nie ma się czego obawiać, a Tunezję warto zobaczyć. Piękny kraj, c
> udowne szerokie plaże, no i zabytki, wiele wpisanych na listę UNESCO. Byliśmy t
> am 3 lata temu, ale chętnie wybralibyśmy się znowu.

dlaczego nie ma się czego obawiać?

[nat-ka50]

łeb cię nie boli od głupoty?

[pinta_26]

Ja w tym roku się tam wybieram. Moi znajomi byli tam i polecają. Jest spokój, bezpiecznie :) I przede wszystkim pięknie!

Gdy myślę o Tunezji to...

[glupota.nie.boli]

...piasek mi zgrzyta i wszędzie włazi. Tam też...

[maldek5]

wrociłem 28.07. z Mahdi. Turystów dużo szczególnie z Rosji, ale zachowują się kulturalnie, czy to w hotelu czy na mieście. Po Medinie Mahdijskiej chodziłem swobodnie i bezpiecznie już po godz.22 .Miejscowi bardzo sympatycznie nastawieni. Nie odczuwałem strachu czy obawy o jakiś napad. Wszędzie pełno radosnej, kulturalnej miejscowej młodzieży. Myślę że zamachy terrorystyczne to też ich trauma, bo każdy chce zyc bezpiecznie. Sam pojechałem ich luage do El Jem i Monastiru. Polecam wyjazd tak jak dawniej. A zamachy sa nigdzie nieprzewidywalne ,można zginąć i w Niemczech.

[19sara78]

przepiękny kraj.....chciałabym .....ale się boję ....:)

[kaziaral]

Czego sie boisz glupia trzeba isc na calosc,nic sie nie dzieje od conajmniej 2 lat jest spokoj zadnego zamachu nie bylo

[mazoviarawa]

Dużo osób przesadza, taka prawda. W Tajlandii teoretycznie na południu oficjalnie prowadzone są działania wojenne (podobno gdy się tamtędy przejeżdża, dostaje się eskortę) i jakoś nikt by nawet nie pomyślał żeby do Tajlandii z tego powodu nie jechać. W Tunezji spokój, częstotliwość ataków na pewno nie większa niż w krajach Europejskim i wszystkim odwala. Ja byłam w 2016 i nawet nie zastanawiałam się czy można czy nie. To mój ulubiony kraj na wypoczynek, bo jest gwarancja pogody, piękne plaże, ciekawa kultura i barwna, żywa tkanka społeczna, czego w Europie czasem brakuje. No i jest tanio, a zwłaszcza jeśli ma się smykałę do targowania.

[rozvielitka]

Dokładnie! Tunezja jest straszna tylko w Polsce, prawda? Tam na miejscu niema już żadnego strachu. nikt nie myślio przemocy, atakach terrorze itp. Bo tego tam po prostu nie ma. Swoją drogą wybiera się ktoś może do Manchesteru? To co się tam stało to jest dramat :( Ale nikt nie myśli o tym, żeby ominąć to miejsce ze względu na zagrożenie atakami, prawda? Pomyślcie o tym ludziska.

[mazoviarawa]

Poznałam wczoraj człowieka, który spędził w Tunezji ponad rok czasu, pracując tam i ma jak najlepszą opinię o ludziach mieszkających tam. Oczywiście kultura jest odmienna, wiele rzeczy jest różnych od naszych, ale żadna z tradycji nie wykracza poza europejskie normy społeczne. Ponadto ludzie są naprawdę pomocni, wcale nie uważają "innowierców" za gorszych, raczej chcą pomagać bliźnim. Nie mówiąc już o tym, że był zszokowany tym, jak bezpiecznie tam jest, biorąc pod uwagę zarówno drobną jak i grubszą przestępczość.

[rozvielitka]

Ano właśnie. Myślę, że jak ktoś już do Tunezji pojedzie i zrobi cokolwiek poza kurortem w którym wypoczywa to wraca z całkowicie odmiennym zdaniem o tym kraju. I to na pozytyw oczywiście. A ci, którzy mieli pozytywne nastawienie zdania nie zmieniają.

[mazoviarawa]

Tak, to też słyszałam wielokrotnie. Że ludzie, którzy wyjeżdżają do Tunezji nastawieni, powiedzmy, lekko negatywnie, o co nie trudno obecnie, kiedy nastroje ogólne Polaków są, powiedzmy, dość antyislamskie, zawsze wracają bardzo mile i pozytywnie zaskoczeni. Że jest inaczej niż sobie wyobrażali, że dużo lepiej.

[rozvielitka]

Moi znajomi ostatnio szukają dla siebie destynacji na wakacje no i siedzieliśmy sobie przy sobocie rozmawiając o różnych miejscach w dość szerokim gronie i kilka osób wyraziło swoje zdanie o Tunezji jako o miejscu niebezpiecznym. Pytam ich: byliście? Oni: niee, bo jest niebezpiecznie! Pytam: a co dla Was oznacza: niebezpiecznie? Odpowiadają. Noo, zamachy są i w ogóle... Ja pytam: pamiętacie kiedy był ostatni zamach? Wiecie, że od tego czasu mnóstwo podobnych przypadków miało miejsce w samej Europie? Oni: eee.. No i taka jest właśnie rozmowa. Ludzie wtłaczają sobie do głowy pewne stereotypy i uproszczenia, nie zastanawiając się nad tym głębiej. To normalne i zwykle ułatwia życie, ale czasem jednak warto przystanąć i zastanowić się nad sensem tych haseł powtarzanych w mediach i przez innych ludzi.

[akinomakcagor]

Ja z Mężem i dwójką dzieci lecimy na urlop do Tunezji od 7-14września ogolnie mam jakieś obawy ale cały czas tłumaczę sobie,ze jak ma się coś stać to może wszędzie.

[rozvielitka]

Szczerze - nie ma się czego bać. No dokładnie, wszędzie może się coś stać. Nie sądzę,żeby prawdopodobieństwo, że coś się stanie było wyższe niż w którymkolwiek z krajów Europejskich.

[giewoja]

A wiecie, że decyzje MSZ dotyczące odradzania są całkowicie uznaniowe? Nie opierają się na żadnych badaniach czy realnej ocenie niebezpieczeństwa, a na nastrojach w kraju. Niestety. gdyby było inaczej to nie Tunezja byłaby odradzana jako kraj niebezpieczny i zagrożony terroryzmem, a Wielka Brytania :/

[rozvielitka]

Też odnoszę takie wrażenie. Ktoś sobie to z góry arbitralnie ustala no i cześć. I martw się Polaku, bo ktoś ustalił, że sobie odradza akurat to miejsce, a innego już nie. Gdyby stał za tym sztab specjalistów od polityki i sytuacji w danym kraju to rozumiem, ale w przypadku MSZ po prostu nie sądzę aby tak było.

[giewoja]

Teraz jakoś na dniach władze brytyjskie wypuściły krótki filmik, który ma za zadanie pokazać jak należy zachować się w przypadku ataku terrorystycznego... uwaga.... w Tunezji. Dla mnie osobiście zakrawa to trochę na śmieszność. Tzn nie zrozumcie mnie źle.. uważam, że to dobrze, że pokazuje się ludziom jak mają zachować się w sytuacji kryzysowej, ale przecież ostatni zamach w Tunezji to zamierzchła przeszłość, podczas gdy od tego 2015 w Wlk Brytanii miało miejsce co najmniej 5 zamachów terrorystycznych. Tak więc jak sądzicie, gdzie władze powinny lokować energię? W pokazywanie jak zabezpieczyć się przed atakami na wakacjach, czy w swoim własnym zagrożonym kraju? Dla Brytyjczyków to chyba jest tak, że jadą do Tunezji żeby ustrzec się przed niebezpieczeństwem w swoim własnym kraju.

[mazoviarawa]

Też mi się tak wydaje... Ta ogólnikowość i sianie paniki przez nasz rząd nie ma się zdaje się nic wspólnego z rzeczywistością, a przynajmniej niewiele. Mam wrażenie, że więcej w tym polityki niż realnych przesłanek.

[darkoo00]

Zgadzam się. Ja jadę i mam wszystko w nosie. Już któryś raz do miejsca, które MSZ wielce odradza. Ciekawe czemu nie odradza Anglii?

[czekoladaiorzechy]

lecimy na tydzień do One Resort AquaPark&Spa
koniec czerwca, z Katowic
ktoś leci?