Dodaj do ulubionych

Kazię Szczukę wyrzucili z Pegaza!

31.03.03, 22:25
Za wulgaryzmy używane w rozmowie z Gretkowską i rozmowę n.t "Monologów waginy"
Podobno jakiś biskup zainterweniował.
Patriarchat górą !! :-P
Obserwuj wątek
    • Gość: BRvUngern-Sternber Re: Kazię Szczukę wyrzucili z Pegaza! IP: *.bg.am.lodz.pl 01.04.03, 15:09
      EEE tam nie wierze.I do tego spisek biskupow?Moze tez Bush maczal w tym palce?W
      ramach walki z Saddamem jeden wylecial z redakcji w Iraku to moze i Kazia.
    • agrafek Re: Kazię Szczukę wyrzucili z Pegaza! 01.04.03, 15:34
      Jak za wulgaryzmy, to nie jest to kwestia patriarchatu, ale dobrego wychowania.
      Przypomnę, że "Pegaz" miał być w założeniu programem poświęconym kulturze. W
      rozumieniu - o ile pamiętam ten program - kultury elitarnej.
      Pozdrawiam.
      • Gość: zula ...wiem, że to z innej beczki... IP: diak:* / 10.2.12.* 01.04.03, 15:43
        hmmm...coż jest dziś kulturą elitarą? i gdzie przebiega granica między
        popkulturą a kultura elitarną?

        wiersze miłosza są na przykład bardzo popularne,a trudno powiedzieć, ze jest to
        masówka.

        myslę, ze w postmodernizmie trudno mówić o elitarnosci
        • Gość: tad Re: ...wiem, że to z innej beczki... IP: *.krosno.cvx.ppp.tpnet.pl 01.04.03, 16:17
          Gość portalu: zula napisał(a):


          > myslę, ze w postmodernizmie trudno mówić o elitarnosci


          No to musi Ci być ciężko, bo -jak sama twierdziłaś przy jakiejś okazji - jesteś
          miłośniczką elitarności (faktem jest, jednak że innym razem twierdziłaś, że
          lubisz egalitaryzm)
        • agrafek Re: ...wiem, że to z innej beczki... 01.04.03, 16:18
          O elitarności i elitach - jak sadzę - można mówić zawsze, Nawet w
          postmodernizmie (lub po nim). Oczywiście, możemy się zastanawiać nad
          definicją "elitarności". Czy elitarne będzie to co mniej dostępne, czy też to,
          co mniej chętnie przez masy przyjmowane? A może chodzi o styl? Opera będzie
          sięwszak różnić od koncertu hip-hopowego. Miłosz jest popularny? Nie byłbym
          tego taki pewien. Jest popularny wśród Twoich znajomych zapewne, wśród
          intelektualistów na przykład. Nie wiem jak jest z popularnością Miłosza wśród
          blokersów, na przykład.
          Pozdrawiam
          • Gość: zula Re: ...wiem, że to z innej beczki... IP: diak:* / 10.2.12.* 01.04.03, 17:07
            no właśnie ale telewizja jest zaprzeczeniem elitarności...czy pegaz jest
            elitarny? wszyscy jego prowadzący, powiedzmy nawet, ze tylko 3 ostatnie zmiany:
            łukasz barczyk, dyduch i swietlicki, kazia- to moim zdaniem klasyczny przykład
            signum temporis. są popularni, inteligentni, błyskotliwi, ekscentryczni, jednym
            słowem warci promocji. moze źle myslę,ale elitarność w duzej mierze zalezy od
            popytu...jeśli coś jest dobre, docenione np. prez krytyków, nagradzane,
            kupowane przez niewielką liczbe ludzi to jest to elitarne (czymusi istnieć
            warunek, że przekaz jest tak wyszukany, i trudny w odbiore, ze tylko nieliczni
            są dopuszczeni do grona wtajemniczonych dzięki swym umysłowym (czy jakimś innym)
            pzymiotom...?
            rozumiem, że shakira nie moze być elitarna, ale potem te granice mi się silnie
            rozmywaja. może z terminu 'elitarne' korzystają ludzie, którzy lubia
            słowo "elitarne"?
            pozdrawiam
            zula
            • agrafek Re: ...wiem, że to z innej beczki... 01.04.03, 18:16
              Trochę tak i trochę nie:).
              Rzeczywiście, są ludzie, którzy odczuwają sporą przyjemność nazywając
              się "elitą". W ten sposób cieszą się swą "elitarnością" nasi politycy, na
              przykład, tudzież ileś tam gwiazd telewizyjno-estradowych:).
              Dla mnie elita (np. w sztuce, bo trudno będzie odnieść taką definicję do
              elitarnych jednostek wojskowych;), chociaż...) to pewna jakość wyprzedzająca
              lub wybijająca się ponad inne. Zaistnienie pewnego zjawiska na tyle
              oryginalnego, że odróżniającego się od tła. Oczywiście, w naszej pop kulturze
              owo tło będzie się zaraz starało do elity upodobnić. Ale elita (inteletualna,
              artrystyczna) to te, powiedzmy, 10% ludzkości, które potrafi być twórcze,
              oryginalne, które potrafi wybić się ponad tłuszczę (nieładne słowo, ale niech
              tam). W ten sposób nie muszę się zastanawiać czy Miłosz jest łatwo czy trudno
              dostępny, zrozumiały lub nie. Ważne, że wybił się (znowu nienajładniejsze
              słowo) nie próbując być czyimś naśladowcą, że należy raczej do tej części
              ludzkości, która jest jej "lokomotywą":).
              Pozdrawiam.
              • maly.ksiaze Elitarny slodzik 01.04.03, 18:41
                Slowo 'elitarny' w odniesieniu do sztuki to taki cukier-bez-cukru. Slodzik,
                ktorym pocieszaja sie artystyczni impotenci bez publicznosci. Jestem w stanie
                przyjac rozroznienie na 'wysoka' i 'niska', choc i to traci racje bytu.
                Na 'elitarnosc' lapia sie tylko snoby o niskim IQ.

                Pozdrawiam,

                mk.
      • Gość: Przemek Re: Kazię Szczukę wyrzucili z Pegaza! IP: *.tele.pw.edu.pl 05.04.03, 15:03
        agrafek napisał:

        > Jak za wulgaryzmy, to nie jest to kwestia patriarchatu, ale dobrego
        wychowania.
        >
        > Przypomnę, że "Pegaz" miał być w założeniu programem poświęconym kulturze. W
        > rozumieniu - o ile pamiętam ten program - kultury elitarnej.

        Uzycie wulgaryzmow nie swiadczy o braku kultury, podobnie jak powstrzymanie sie
        od ich uzycia, nie swiadczy o wysokim poziomie kulturalnym. Ksiazka "Monologi
        vaginy" funkcjonuje w dziedzinie kultury, niezaleznie od tego, czy sie to kumus
        podoba, czy nie. Podobnie ksiazka Maslowskiej... A poezje Rymkowskiego to nie
        kultura? Przeczytaj sobie, jakimi slowami poeta okreslil Francoise Sagan :-) A
        wystawa fotografii Nan Golding, to nie jest wydarzenie z dziedziny kultury? Dla
        Ciebie pewnie nie, bo pokazuje sie tam czesci ciala, ktorych sie zazwyczaj nie
        pokazuje :-)
        P.S. Jesli rzeczywiscie wyrzucili p. Szczuke, to szkoda (chyba ze
        powroca "Dobre ksiazki")


        • Gość: tad Re: Kazię Szczukę wyrzucili z Pegaza! IP: *.krosno.cvx.ppp.tpnet.pl 05.04.03, 15:09
          Gość portalu: Przemek napisał(a):


          > Uzycie wulgaryzmow nie swiadczy o braku kultury, podobnie jak powstrzymanie
          sie
          >
          > od ich uzycia, nie swiadczy o wysokim poziomie kulturalnym.


          Pod warunkiem, że używa się ich z sensem, a nie na zasadzie: "jestem wyzwolona
          i wszystkim to pokażę", co zdarzyło się Kazimierze. Zachowała się jak smarkacz,
          który pisze "dupa" na ścianie.






    • Gość: tad cios za ciosem IP: *.krosno.cvx.ppp.tpnet.pl 01.04.03, 16:19
      julla napisała:

      > Za wulgaryzmy używane w rozmowie z Gretkowską i rozmowę n.t "Monologów waginy"
      > Podobno jakiś biskup zainterweniował.
      > Patriarchat górą !! :-P

      Najpierw wiadomość, że mogą zlikwidować urząd ministry Jarugi, teraz wieści, że
      mogą Kazimierę wyrzucić z "Pegaza", niech no jeszcze Kingę Dunin wyrzucą z "WO"
      i nie będzie z kogo szydzić (przesadzam. Feministyczne "myślicielki" zapewnią
      mi materiał do końca życia)
    • losiu4 Re: Kazię Szczukę wyrzucili z Pegaza! 07.04.03, 10:47
      julla napisała:

      > Za wulgaryzmy używane w rozmowie z Gretkowską i rozmowę n.t "Monologów waginy"
      > Podobno jakiś biskup zainterweniował.
      > Patriarchat górą !! :-P

      ja tam jeszcze slyszalem, ze palcew sprawie maczali rowniez masoni i cyklisci... swoja droga, jesli rzeczywiscie
      uzyla wulgaryzmow (szczegolnie tak bez sensu, dla "snobizmu") to jak najbardziej powinna wyleciec. A tak na
      marginesie: czy Pegaz za kadencji p. Kazimiery byl tak samo nudny jak wczesniej?

      Pozdrawiam

      Losiu
      • julla Re: Kazię Szczukę wyrzucili z Pegaza! 07.04.03, 11:43
        Mylisz sie drogi losiu, masoni i cykliści mają tajne porozumienie z
        feministkami, jest to spisek ogólnoświatowy;-)
        • losiu4 Re: Kazię Szczukę wyrzucili z Pegaza! 07.04.03, 12:07
          julla napisała:

          > Mylisz sie drogi losiu, masoni i cykliści mają tajne porozumienie z
          > feministkami, jest to spisek ogólnoświatowy;-)

          o kurcze... zaczynam sie naprawde bac ;)))

          Pozdrawiam

          Losiu
          • Gość: osiek Szkoda IP: *.warszawa.cvx.ppp.tpnet.pl 09.04.03, 22:10
            Kazia byla swietna w roli prowadzacej. Najbardziej mi sie podobalo gdy chciala
            pocalowac jakiegos wspolprowadzacego mydlka w rece. Bronil sie (nie honor gdy
            baba w reke caluje). Wnosila zycie do tego programu. Ale w telewizji
            Kwiatkowskiego nic zywego sie nie ostanie.
            • Gość: Przemek Re: Szkoda IP: *.tele.pw.edu.pl 11.04.03, 10:05
              Gość portalu: osiek napisał(a):

              > Ale w telewizji
              > Kwiatkowskiego nic zywego sie nie ostanie.

              Dlatego wczorajszy "Pegaz" byl w ogole bez prowadzacego :-)
              • Gość: koebe Re: Szkoda IP: *.krakow.cvx.ppp.tpnet.pl 13.04.03, 04:23
                Szkoda, szkoda, wielka szkoda. Rowmawiając o języku książki, w której zawarto
                słowo "dupa" (wiem że nie o to słowo chodziło, ale nieważne), nie sposób
                przecież tego słowa nie uzyc, wyłączyć z kontekstu i zastąpić jakimś
                ugrzecznionym erzatzem. A teraz znowu te ugrzecznione ciotki i wujkowie z
                telewizji, dla których PRAWDZIWA sztuka skończyła sie na impresjonizmie, będą
                dyktować widzom swoje ugrzecznione i przecietne gusta...:(((

                A propos - czy ktoś oglądał program Stuhra o kulturze? Kiedys miałam wątpliwą
                przyjemność słuchać jego opinii o sztuce, wygłaszanych z namaszczona miną w
                Autografie. Odniosłam wrażenie, że ten człowiek owszem wie, co graja w
                teatrach całej Polscki, ale niestety o sztuce w sensie innym niż repertuarowy
                nie ma zielonego pojęcia.
                • Gość: PADALEC Re:!!!SZKODA !!!!!! IP: *.acn.pl 13.04.03, 17:27
                  Gość portalu: koebe napisał(a):

                  > Szkoda, szkoda, wielka szkoda. Rowmawiając o języku książki, w której zawarto
                  > słowo "dupa" (wiem że nie o to słowo chodziło, ale nieważne), nie sposób
                  > przecież tego słowa nie uzyc, wyłączyć z kontekstu i zastąpić jakimś
                  > ugrzecznionym erzatzem. A teraz znowu te ugrzecznione ciotki i wujkowie z
                  > telewizji, dla których PRAWDZIWA sztuka skończyła sie na impresjonizmie, będą
                  > dyktować widzom swoje ugrzecznione i przecietne gusta...:(((

                  NIE MAM CZASU ROZPISYWAĆ SIĘ ALE CHCĘ DODAĆ PRZYNAJMNIEJ TYLE:ŚWIĘTE SŁOWA!!!
                  i jeszcze P.S. - Straszny głupol ta Julla, aż wstyd czytać.
    • Gość: doku Seksistowkie czerwone chamy! nt IP: *.mofnet.gov.pl 15.04.03, 10:00
      • Gość: koala Re: beksistowskie zielone kangury! IP: *.warszawa.cvx.ppp.tpnet.pl 16.04.03, 22:20
        ...
        • Gość: ted Re: doku-mentne barany! IP: *.035-48-73746f21.cust.bredbandsbolaget.se 24.08.03, 09:58
    • Gość: tgt Re: Kazię Szczukę wyrzucili z Pegaza! IP: 195.116.158.* 25.04.03, 20:14
      jakie wulgaryzmy? o czym i kiedy rozmawiała z gretkowską???????????
      Proszę o info!!!!!!!!!1
      • Gość: Edytka Re: Kazię Szczukę wyrzucili z Pegaza! IP: *.icpnet.pl 18.08.03, 13:18
        Z Kazią to stara sprawa. Kazia miała niesamowitego doła, chciała biedaczka na
        powrót zostać nastolatką. Nie wiedziała biedulka jak targnąć się na swój image.
        Do dzisiaj żyje w przeświadczeniu, że jest jeszcze zbyt miękka dla wszystkich.
        Zaniosę karteczkę z modlitwą o jej zdrowie pod ścianą płaczu.
Inne wątki na temat:

Nie pamiętasz hasła

lub ?

 

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nakarm Pajacyka