Dodaj do ulubionych

cytologia grupa 4 i chlamydia

IP: *.komputerowe.com 05.09.04, 01:38
czy majac cytologie z grupy 4 moze to miec zwiazek z chlamydia
prosze o pomoc
beata

Obserwuj wątek
    • Gość: Katia Re: cytologia grupa 4 i chlamydia IP: *.aster.pl / *.aster.pl 05.09.04, 06:59
      Hej, proponuję byś udała się jak najszybciej do lekarza. Cytologia IV grupa?
      Przepraszam, ale najciekawiej to nie wygląda, nie bacząc już na chlamydię, ale
      na...
      Trzymaj się ciepło.
      Katia
      • Gość: kalinosia Re: cytologia grupa 4 i chlamydia IP: *.neostrada.pl / *.neoplus.adsl.tpnet.pl 05.09.04, 17:42
        to ja dokończę, co by koleżanka nie zlekceważyła. Grupa IV oznacza już
        najczęściej raka, niestety sad(zwykle in situ, czyli w miejscu, nie inwazyjny,
        chociaż ja miałam cyt III i okazało się, ze to rak już inwazyjny , ale we
        wczesnym stadium na szczęscie!). Także 3maj się dzielnie i biegiem do lekarza!
        • Gość: beata Re: cytologia grupa 4 i chlamydia IP: *.komputerowe.com 06.09.04, 09:38
          witam !!!
          dzis ide do lekarza mam nadzieje ze wszystko bedzie ok
          mam 23 lata i raczej mi sie to niepodoba
          powtorze badania i pojde do innego lekarza na konsultacje
          pozdrawiam
          • kamila1234 Re: cytologia grupa 4 i chlamydia 06.09.04, 13:13
            beatko i co lekarz powiedzial????
            • Gość: beata Re: cytologia grupa 4 i chlamydia IP: *.komputerowe.com 24.10.04, 19:30
              witam
              co powiedzial ze to chyba pomylka !!! leczy mnie na chlamydie doxycilina -mam
              uczulenie smiletwierdzi ze to od chalmydi silne zapalenie
              dal mi teraz erytromecyne na 2 tyg
              po dwoch tyg kazal mi odczekac kolejne 2 tyg i isc ponownie zrobic test na
              chlamydie i zrobic kolejna cytologie
              ide ja jutro odebrac -martwie sie
              Pani cytolog powiedziala ze jak wyjdzie nawet III mam sie domagac skierowania
              na wycinki
              coz mam myslec to juz drugi lekarz mam nadzieje ze mnie do grobu nie wpedza
              a chlamydia to ..... mam jej dosc
              testy zrobilam czekam na wyniki
              wiec ide do lekarza w przyszlym tyg znowu i nie wiem jak to bedzie
              mam mala Gabrysie wiec nie mam czasu chorowac
              ale coz zobaczymy
              przepraszam ze tak dlugo sie nie odzywalam ,ale troszke mnie nie bylo.
              • aka1 Re: cytologia grupa 4 i chlamydia 24.10.04, 19:40
                A miałaś jakieś dolegliwości z tą chlamydią?
                • Gość: beata Re: cytologia grupa 4 i chlamydia IP: *.komputerowe.com 26.10.04, 23:56
                  nie wlasnie nic mi nie bylo
              • Gość: kalinosia Re: cytologia grupa 4 i chlamydia IP: *.neostrada.pl / *.neoplus.adsl.tpnet.pl 24.10.04, 21:13
                hej, Pani cytolog Ci dobrze radzi, żebyś w przypadku III gr też "dusiła"
                lekarza o skierowanie na wycinki!!!!!! Ja własnie miałam IIIgr i co lepsze, 1-
                sze wycinki nic nie wykazały!!! Ale ponieważ lekarzom ciagle coś się nei
                podobało, skierowali mnie na 2-gie wycinki i dopiero 2-gie wykazały raka.
                Dodam, że nie miałam żadnych objawów sugerujących tak poważną chorobę!! Także
                koniecznie w przyp. III gr duś lekarza o skierowanie na wycinki. Chociaż
                większości ginekologów nie trzeba o to prosić na szczęście. Życzę zdrowia smile
                • honeybeam Beatko, 25.10.04, 18:40
                  Jestem przerażona tym co przeczytałam. Ty masz "dusić" lekarza o skierowanie na
                  wycinki ???!!!! On powinien Ci to zaordynować natychmiast!!! I to bez jakiegoś
                  tam duszenia. Ja w kilka tygodni (dokładnie dwa) od odebrania wyników cytologii
                  III gr. byłam już na stole, w celu pobrania wycinków do badań hist.pat. A
                  tak "późno" tylko dlatego, że czekałam na odpowiednią fazę cyklu (po
                  miesiączce, a w tym czasie brałam już leki). Po odebraniu wyników po wycinkach
                  natychmiast (!!!!) miałam położyć się na oddziale i... zabieg. Czas jest tu
                  NIESAMOWICIE ważny. A jaki miałaś komentarz na tej cytologii (oprócz określenia
                  grupy oczywiście)? I nie mów, że nie masz czasu chorować, tu może chodzić o
                  Twoje życie (!!!). Czy miałaś robioną koloposkopię? Nie bagatelizuj tego i
                  działaj jak najszybciej.

                  Napisz koniecznie co ustalono. Trzymam kciuki i pozdrawiam smile
                  • Gość: beata Re: Beatko, IP: *.komputerowe.com 26.10.04, 02:35
                    odebralam wynik cytologi !!! grupa III napisane jest :.....nie doczytalam sie
                    lekarskie pismo ....
                    ale na szczescie jak odbieralam wyniki byla Pani cytolog :powiedziala mniej
                    wiecej tak :mam bardzo duzo leukocytow i powiekszone jadra komorkowe czy cos w
                    tym rodzaju ,mowila rowniez ze to swiadczy o duzym zapaleniu - powiedzmy
                    chlamydie - ale ja juz zakonczylam leczenie !!!
                    stwierdzila rowniez ze ginekolog nie ma na co czekac skoro cytologia sie nie
                    poprawila do normy czyli II
                    w piatek odbieram wyniki z chlamydi -sama juz nie wiem
                    jezeli chodzi o objawy drogie kobietki zadnych nie mialam -poprostu lekarz za
                    100 zl zrobil mi badanie na chlamydie przy tak duzej cytologi IV
                    poszlam do innego lekarza -stwierdzil leczymy chlamydie pozniej zobaczymy
                    ale i tak sie ciesze ze nie mam IV tylko III
                    powiedzcie mi jak oni robia te wycinki i ile sie lezy w szpitalu ?
                    za wycinki bede musila zaplacic z wlasnej kieszeni ....br nawet nie chce o tym
                    myslec

                    • Gość: beata Re: Beatko, IP: *.komputerowe.com 26.10.04, 02:36
                      • Gość: beata cytologia grupa 4 i chlamydia IP: *.komputerowe.com 26.10.04, 02:38
                        jak sie przeprowadza badanie kolskopowe ?
                        • Gość: <A< Re: cytologia grupa 4 i chlamydia IP: *.bi.hts / *.hts.com.pl 26.10.04, 10:49
                          Wziernikowanie pochwy...Nie boli...jakby ogladanie pod bardzo duzym
                          powiekszeniem.
                    • Gość: gosia Re: Beatko, IP: *.bi.hts / *.hts.com.pl 26.10.04, 12:03
                      Beata nie czekaj tylko idź na wycinek. Chlamydia jest to bakteria, która po
                      części powoduje powstanie raka szyjki macicy (oczywiście nie zawsze).
                      Wycinek pobierają po uśpieniem (nic nie czujesz) i za dwie godzinki idziesz do
                      domku.
                      Po dwóch tygoniach masz wynik i jesteś pewna, że wszystko jest okej.

                      Jeżeli wyszłyby komórki z dysplazją dużego stopnia należy usunąć część szyjki
                      (lub całę) - jest to rak przedinwazyjny.(pobyt w szpitalu około 3-4 dni)
                      A jeżeli są z dysplazją małego stopnia to można nadal leczyć farmakologicznie.
                      Ale musisz wtedy być pod stałą opieką i wyleczyć do co najmniej II gr. W
                      przeciwnym wypadku niekleczona dysplazja małego stopnia szybko może przejść w
                      dużego stopnia.
                      Musisz pamiętać, że rak szyjki w początkowym stadium jest w 100 % wyleczalny,
                      ale w stadium przeżutowym już niestety śmiertelnym.
                    • Gość: kalinosia Re: Beatko, IP: *.neostrada.pl / *.neoplus.adsl.tpnet.pl 26.10.04, 14:16
                      Beata, jak to z własnej kieszeni???? Boże, to gdzie Ty się dziewczyno
                      leczysz???. To powinno być standartem , że przy III gr cyt. lekarz kieruje
                      natychmiast na kolposkopię (to oglądanie szyjki przez kolposkop, w dużym
                      powiększeniu) i na wycinki!!!Wycinki pobierają w znieczuleniu ogólnym, po paru
                      godzinach idziesz do domu.Jeszcze raz piszę, że ja NIE MIAŁAM ŻADNYCH OBJAWÓW
                      WSKAZUJĄCYCH NA RAKA, CYTOL. III, 1-SZE WYCINKI NIC NIE WYKAZAŁY NIEPOKOJĄCEGO,
                      DOPIERO 2-GIE WYKAZAŁY U MNIE RAKA!!!!!! Obowiązkiem lekarza jest, że przy III
                      kieruje na kolposkopię i wycinki!!!Jeśłi tego nie robi to to konował, i
                      powinnas udać się do innego.
                      • Gość: Aga Do sympatycznej Kalinosi IP: *.internetdsl.tpnet.pl 26.10.04, 14:57
                        Witam Cię .Mam pytanie czy zanim zrobiłaś cytologię nie miałas zadnych ale to
                        zadnych objawow.Mam na mysli jakies krwawienia nieregularne,swedzenia pieczenia
                        czy upławy.?Prosze Cię o odpowiedz
                        • Gość: wawa Re: Do sympatycznej Kalinosi IP: *.wroclaw.dialog.net.pl 26.10.04, 15:32
                          Przy dysplazji dosc czestym pierwszym obj. jest wodnista wydzelina czesto
                          mylona z moczem
                          • Gość: kalinosia Re: Do sympatycznej Kalinosi IP: *.neostrada.pl / *.neoplus.adsl.tpnet.pl 26.10.04, 18:42
                            Oprócz małych upławów (a wkońcu to nic groźnego)nic mi nie dolegało!!!
                            Regularne miesiączki, żadnych krwawień poza @@@, żadnych plamień tzw.
                            kontaktowych, żadnych bóli brzucha. Każdy rak w I stadium, stadium właściwie
                            całkowicie wyleczalnym, na ogół nie daje żadnych objawów. Gdy zaczyna coś
                            dolegać na ogół jest to juz stadium zaawansowane, dlatego tyle ludzi umiera na
                            choroby nowotworowe sad. Niektóre raki oczywiście ciężko wykryć w I stadium, ale
                            rak szyjki macicy jak najbardziej, wystarczy 1x w roku robic cytologię.
                            Profilaktyka jest bardzo ważna. Wogóle dobrze by było, gdyby każdy z nas robił
                            1x w roku rtg kl.piersiowej, usg brzucha, badanie krwi i moczu, w przyp. kobiet
                            dodatkowo usg dopochwowe, cytologia. Tak dbając o profilktykę nie dopuścimy u
                            siebie do poważnych chorób. Niestety wiadomo jak jest z naszą wspaniałą służbą
                            zdrowia. Nikt Cię nie skieruje na żadne badanie, kiedy Ci nic nie dolega (a
                            potem oczywiście w TV gadają, żeby dbać o profilaktykę!), a na prywatne badania
                            nie każdego stać sad. Pozdrawiam i zyczę zdrówka smile - aga
                            • honeybeam do Beaty 26.10.04, 19:15
                              Jeśli Twój gin nadal będzie bagatelizował problem (o Boooże), o to kilka rad
                              które mogą Ci się przydać.
                              Nie wiem czy wiesz, ale do onkologa masz prawo udać się bez skierowania.
                              Zadzwoń wcześniej i zarejestruj się i najlepiej zapytaj w rejestracji o
                              możliwości badania koloposkopowego w danym gabinecie. Oczywiście musi to być
                              onkolog-ginekolog wink. Takiego spacjalistę znajdziesz pewno w każdej poradni
                              przyszpitalnej (jeśli nie masz dostępu do klinik onkologicznych).
                              Nie bój się tego - ani koloposkopu (badanie wyglada jak zwykłe badanie
                              ginekologiczne tylko z użyciem innego sprzętu), ani wycinków. Ja na szczęście
                              trafiłam na mądrego onkologa, który mimo tego, że nie widział w badaniu
                              koloposkopowym żadnych zmian na tarczy szyjki i tak skierował mnie na wycinek i
                              pobranie wyskrobin z kanału szyjki. I tam właśnie leżał problem. Na zewnątrz
                              zupełnie nic, a w kanale szyjki...dysplazja.
                              Ale ja do onkologa trafiłam już przez mojego gina i skierowanie na oddział.
                              Szczerze mówiąc jakoś nie chce mi się wierzyć, że przy stanie zapalnym (nawet
                              olbrzymim) może wyjść IV gr. cytologii.
                              Acha, ja nie miałam, kompletnie żadnych objawów (żadnych upławów, żadnych
                              plamień - nic, kompletnie nic). Mój gin powiedział mi na to, że to jest
                              właśnie "przebiegłość" raka szyjki - "nie daje żadnych objawów baaardzo długo,
                              a jeśli już daje, to zazwyczaj oznacza to, że jest za późno" i dlatego też
                              POWINNO się robić cytologię bezwzględnie RAZ DO ROKU (zwłaszcza w II gr).
                              Po moim smutnym doświadczeniu, wszystkie moje znajome pobiegły natychmiast
                              zrobić sobie cytologię.
                              Ja zabieg konizacji miałam w maju od tego czasu miałam już dwie cytologie i
                              jest OK smile. I zapewniam Cię, że w tej chwili znajduję i czas i pieniądze na
                              wizyty u kolejnych specjalistów smile. Trzym się cieplutko i pisz jeśli
                              potrzebujesz rady lub wsparcia. I działaj, działaj, działaj...
                              • honeybeam Re: do Beaty 26.10.04, 19:29
                                Acha, poradnie przyszpitalne, o których wspominam powyżej (w których znajdziesz
                                onkologa-ginekologa) to albo poradnie K albo poradnie onkologiczne. Onkolog
                                zapyta Cie tylko "z czym przychodzisz" jesli powiesz, że z IV i III grupą
                                cytogii, nie zbagatelizuje tego na pewno.
                              • Gość: szukam lekarza Re: do Beaty IP: 217.8.186.* 19.04.05, 12:04
                                szukam lekarza dla dziewczyny do zabiegu konizacji/elektrokonizacji, w
                                warszawie, moze byc prywatnie, jesli ktoras z pan miala szczegolnie cieple
                                skojarzenia z jakims lekarzem, o jego nastawieniu do pacjentki i fachowosci
                                prosze odpowiedz
                            • doomicella Re: Do sympatycznej Kalinosi 26.10.04, 21:13
                              Kalinosiu! Czy Ty nie jesteś przez przypadek z Wrocławia?
                              Jeśli tak to czy mogłabyś podać namiary na swojego lekarza ginekologa-onkologa?
                              I tak sobie myslę, ze nawet jeśli jesteś z innego miasta to podaj może takie
                              namiary bo wiem ze bardzo trudno trafić na takiego sensownego lekarza. Może
                              komuś przyda sie taki kontakt.
                              Trochę się zatrwożyłam czytając wasze posty. Sama ciągle mam coś z tą moją
                              cytologią nie tak. W pierwszej wolnej chwili pójdę sprawdzić cytologię.
                              Pozdrawiam!
                              • Gość: kalinosia Re: Do sympatycznej Kalinosi IP: *.neostrada.pl / *.neoplus.adsl.tpnet.pl 26.10.04, 21:20
                                jestem z Warszawy, leczę się w Centrum Onkologii, moim lekarzem jest
                                doc.dr.hab. Mariusz Bidziński, kierownik Kliniki Nowotworów Narządów Płciowych
                                Kobiecych w CO . Wspaniały człowiek, jeden z najlepszych gin-onk. w Polsce. To
                                dzięki niemu mam nadal macicę i mogę mieć dziecko no i jestem przede wszystkim
                                zdrowa smile
                                • Gość: szukam lekarza Re: Do sympatycznej Kalinosi IP: 217.8.186.* 19.04.05, 12:30
                                  mozna prosic o jakis kontakt do tego lekarza? zalatwilas to prywatnie czy przez
                                  CO?
                        • Gość: beata Re: Do sympatycznej Kalinosi IP: *.komputerowe.com 26.10.04, 23:46
                          zadnych nic
                          poprostu poszlam do lekarza po srodki atykoncepcyjne a on mi zrobil
                          cytologie .....i juz reszte znasz
                      • Gość: beata Re: Beatko, IP: *.komputerowe.com 26.10.04, 23:54
                        lecze sie we Wroclawiu
                        od dwoch lat sie nie ubezpieczam i za wszystko place z wlasnej kieszeni
                        takie zycie
                        • doomicella Re: Beatko, 27.10.04, 10:55
                          Beato! Czy mogłabyś odezwać się do mnie? Proszę o maila na adres gazetowy. A
                          może na gg? Moje gg 3013462.
                        • Gość: kalinosia Re: Beatko, IP: *.neostrada.pl / *.neoplus.adsl.tpnet.pl 27.10.04, 16:16
                          sad no tak, to rzeczywiście inna sprawa, skoro nie jesteś ubezpieczona. A nie
                          możesz się zarejestrować w Urzędzie Pracy jako bezrobotna?
                          • Gość: beata Re: Beatko, IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 27.10.04, 19:17
                            mieszkam 0 150 km od mijsca zamieszkania i nie mam mozliwosci tam jezdzic
                            ide jutro do ginekologa-onkologa
                            jak zadzwonilam do mojej ginekolog kazala mi przyjscpo swietach zmarlych -no
                            coz nic dodac nic ujac
                            jutro po 19 powiem wam co i jak
                            • Gość: Agata Re: Beatko, IP: *.chello.pl 27.10.04, 21:58
                              Ja też jutro idę na powtórkę cytologii i niepokoję się o wynik. Trzeba być
                              dobrej myśli smile
    • to-ja-007 Re: cytologia grupa 4 i chlamydia 27.10.04, 10:51
      A moglybyscie napisac gdzie robilyscie cytologie, u jakiego lekarza?

      Ja ostatnio mam I grupe ale wczesniej jak chodzilam do innego lekarza i innej
      przychodni to mialam stale grupe II + stan zapalny (mam nadzerke, wiec stany
      zapalne byly w pewnym sensie norma - oczywiscie jak sie pojawialy to byly leczone).
      Troche mnie zaskoczyla ta zaleznosc grupy cytologii od miejsca jej wykonywania
      .... i nie ukrywam ze sie zaczelam bac po przeczytaniu waszych postow.
      • Gość: Jola Re: cytologia grupa 4 i chlamydia IP: *.chello.pl 28.10.04, 20:38
        Beato, i jak po wizycie u gina?
        • Gość: beata pi Re: cytologia grupa 4 i chlamydia IP: *.komputerowe.com 30.10.04, 10:56
          witam !!!
          poszlam na wizyte do gonekologa -onkologa (jak m radzila kolezanka )i coz
          bardzo sie zdziwilam .Otoz moje drogie Panie nie wyglada to
          najlepiej .Powiedziala ze pobierze cytologie z miejsca zmian (a sa duze ) dala
          mi lekarstwa ,ktore beda przygotowaniem do wycinkow (musze sie pozbyc uplawow)
          a chlamydia to tylko proforma i tak ja wyleczyc trzeba .Najbardziej ja niepokoi
          to ze te zmainy ida daleko w glab ....powiedziala ze zaden cytolog by tego nie
          dojrzal ,ona zrobila mi jakis test jodynowy ... po tym stwierdzila ze niedobrze
          sie tam dzieje w piatek mam wynik chlamydi i cytologi (tego sie najbardziej
          boje )
          no coz znowu czekam
          • Gość: Jola Re: cytologia grupa 4 i chlamydia IP: *.chello.pl 30.10.04, 11:35
            Cierpliwości, Beato, życzę Ci jak najlepszych wyników!
            • Gość: Do Beaty Re: cytologia grupa 4 i chlamydia IP: *.internetdsl.tpnet.pl 30.10.04, 13:53
              Jestem pewna że przejdziesz przez to i bedzie ok
              Jesli moge cie zapytac ile masz latek i czy juz masz dzieci? .Będę trzymac kciuki.
              • Gość: beata Re: cytologia grupa 4 i chlamydia IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 30.10.04, 21:52
                witam
                mam 23 lata i slodka coreczke poltora roku
                ma na imie Gabriela kocham ja nad zycie
                przed porodem nie mialam zadnych zmian chorobwych urodzilam Gabi naturalnie w
                wannie nie mialam tez chlamydi (przypuszczam ze nabawilam sie jej nad morzem )
                no coz naszedl czas sie leczyc choc ne spodziewalam sie ze w tym wieku mnie to
                moze spotkac
                a najciekawsze jest to ze poszlam do lekarza po srodki antykoncepcyjne smile
                pozdrawiam serdecznie i dziekuje wszystkim za wsparcie
                caluje beata
          • Gość: kalinosia Re: cytologia grupa 4 i chlamydia IP: *.neostrada.pl / *.neoplus.adsl.tpnet.pl 30.10.04, 15:56
            Beatko, nie martw się na zapas. Moją historię znasz, więc nawet jeśli to coś
            nowotoworowego (odpukać!) to nie taki diabeł straszny. Jeśli chciałabyś pogadać
            ze mną to kilkaj na gg 2811716 smile.
            • honeybeam Re: cytologia grupa 4 i chlamydia 30.10.04, 17:00
              Beatko,jesteś pod opieką specjalisty, który wie w czym rzecz. Naważniejsze, że
              działasz. Pomyśl tylko co by było gdybyś ciągle o niczym nie wiedziała, a
              choróbsko potajemnie rozwijałoby się w Tobie (grrrrrr). Albo gdybyś krążyła od
              jednego do drugiego ginekologa, który wyciągałby tylko z Ciebie kasę - czas by
              płynął, a Twój stan nie poprawiałby się (aż strach). Nawet jeśli to miałoby być
              najgorsze (tfu, tfu i odpukać) to dzięki szybkiej diagnozie i interwencji jest
              to sprawa całkowicie do wyleczenia. Nie martw się też na zapas, jak widzisz
              jest nas więcej po takich przeżyciach i jest to jak najbardziej do przejścia.
              Jeśli miałbym Ci coś doradzić to zadbaj w tej chwili o swój stan ogólny; zdrowo
              żyj, bierz coś na poprawinie odporności ogranizmu (może jakiś Citrosept, czy
              preparaty z kitu czy pyłku pszczelego) i wierz w to, że wszysko będzie ok, a za
              parę lat będziesz traktować to tylko jako... mało przyjemne wspomnienie smile.
              Gdybyś miała jakieś pytania, to z chęcią odpowiem (na tyle na ile wiedza i
              doświadczenie mi pozwala wink. I koniecznie odzywaj się. Wiem jak samemu ciężko
              sobie poradzić z niepewnością. Ja też w potrzebie znalazłam tu wsparcie (między
              innymi i Kalinosia mnie wspierała smile. Pozdrowionka
              • Gość: kalinosia Re: cytologia grupa 4 i chlamydia IP: *.neostrada.pl / *.neoplus.adsl.tpnet.pl 30.10.04, 23:15
                honey, a co u Ciebie? Jak Twoje sprawy? ściskam Cię - aga
                • honeybeam Re: cytologia grupa 4 i chlamydia 01.11.04, 10:50
                  A dziękuję, narazie wszystko OK smile. Od zabiegu miałam już dwie cytologie,
                  koposkopię i jest II gr. Nie jest to całkiem dobrze, ale poprostu nie wycięto
                  mi całej zmiany -w brzegach cięcia były zmiany (badanie histopatologiczne po
                  zabiegu), ale prawdopodobnie elektrokoagulacja po zabiegu też trochę zdziałała
                  bo narazie nie mam zamian dysplastycznych w cytologii. Ale ponieważ nie
                  rodziłam uznaliśmy z ginekologiem i onkologiem, że narazie zostawiamy to tak
                  jak jest i próbuję zajść w ciążę. Mam dość drobną szyjkę więc wycięcie jej
                  większego kawałka mogłoby spowodować trudności w donoszeniu ciąży. Ale jestem
                  pod stałą kontrolą specjalistów, więc jestem dobrej myśli. Też pozdrawiam i
                  ściskam.
                  Ania
                  • Gość: kalinosia Re: cytologia grupa 4 i chlamydia IP: *.neostrada.pl / *.neoplus.adsl.tpnet.pl 01.11.04, 15:52
                    no to cieszę się , że jest ok smile. Ja też staram się o baby, no ale ja tej
                    szyjki nie mam właściwie wogóle (kawałeczek do podszycia tylko) więc będzie
                    ciężko uncertain. Aha, a ja ostatnio robiłam cytke i mam dziewiczą I big_grin, 1-szy raz w
                    zyciu smile.papatki i powodzenia - aga
                    • juicy3 Re: cytologia grupa 4 i chlamydia 04.11.04, 19:27
                      cześć dziewczyny,
                      ciesze sie ze znalazłam to forum, bo umierałam ze strachu. Odwiedziła mnie w
                      domu pielęgniarka z wynikami - grupa III i kazała się zgłosić na powtórne
                      badanie. Od razu wyobraziłam sobie to najgorsze, bo inaczej po co by się
                      kobieta fatygowała osobiście? Teraz jestem spokojniejsza, już wiem o co pytać
                      lekarza i jakich badań się domagać. Mam tylko obawy czy po leczeniu i
                      wszystkich zabiegach będe miała kłopoty z zajściem w ciąże i jej donoszeniem?
                      Nie rodziłam jeszcze, ale chciałabym miec dzieci. Napiszcie proszę co wiecie na
                      ten temat. Ide we wtorek na powtórne badanie, trzymajcie kciuki smile
                      • Gość: Olga Re: cytologia grupa 4 i chlamydia IP: *.chello.pl 04.11.04, 21:04
                        trzymam kciuki smile też w listopadzie wybieram się na cyto i bardzo chciałabym
                        zobaczyć grupę I.
                        • Gość: beata Re: cytologia grupa 4 i chlamydia IP: *.komputerowe.com 06.11.04, 21:55
                          witam kobietki!!!
                          niestety cytologia znowu wyszla III ale wynik na chlamydie UJEMNY (wow)co dalej
                          w piatek bede wiedziec
                          pozdrawiam
                          • Gość: kobietka Re: cytologia grupa 4 i chlamydia IP: *.torun.sdi.tpnet.pl 16.11.04, 09:56
                            Beato jak będzie Ci się chciało mogłabyś napisać który antybiotyk zadziałał na chlamydie?

                            bo to paskudztwo niełatwo wyleczyć
                            • Gość: beata Re: cytologia grupa 4 i chlamydia IP: *.neta-si.pl 30.01.05, 21:26
                            • Gość: beata Re: cytologia grupa 4 i chlamydia IP: *.neta-si.pl 30.01.05, 21:28
                              erytromecyna w globulkach dopochwowych robionych w apttece
                              to mi wyleczylo chlamydie
                              mam wirusa hpv -najwyzszy stopien onkogennosci
                              ide na zabieg w lutym
                              pozdrawiam
    • Gość: Helka Re: cytologia grupa 4 i chlamydia IP: *.bk-s.tudelft.nl 30.01.05, 21:44
      Dlaczego dopiero teraz wykryli u Ciebie HPV? Nie wyszlo to juz przy pierwszej
      cytologii? Jaki zabieg bedziesz miala robiony w lutym? Przypilnuj, zeby przed
      tym zrobili Ci wszystkie potrzebne badania i nie obawiaj sie pytac o nic!
      Powodzenia! Trzymam kciuki i koniecznie daj znac, jak bedzie juz po wszystkim!:-
      )
      • beata660 Re: cytologia grupa 4 i chlamydia 05.02.05, 20:04
        witam
        wykryli to po 3 cytologi
        lekarz onkolog powedziala ze trzeba to zrobic jak najszybciej
        a zabieg konizacji szyjki macicy mam w lutym
        a to wszystko juz tak dlugo trwa, juz za dlugo
        tak jestesmy mlode tez mam 23 lata i rowniez myslalam,ze takie rzeczy mnie nie
        dotycza a jednak -tak
        pozdrawiam

        beata660
        • coffin BEATO!!!! PILNE 07.05.05, 17:56
          BŁAGAM ODPISZ NA MOJEGO MAILA W SPRAWIE LEKARZA!
    • rybka244 Re: cytologia grupa 4 i chlamydia 31.01.05, 15:30
      witam!najsmutniejsze jest to że my wszystkie jesteśmy w tak młodym wieku dopóki
      nie dostałąm wyniku grIIISADZIŁAM ŻE DOTYCZY TO TYLKO STARSZYCH KOBIET ,KTÓRE
      RODZIŁY.Ja leczyłąm dysplazje lekka pól roku(miałam b silny stan zapalny)
      wycinków nie miałąm branych bo cytologia sie poprawiła grII cały czas jestem
      pod kontrola,cytologie robie co 3,4 miesiace.Moja pani ginek stwierdziła że nie
      ma koilocytów ale ja czuje że powinnam zrobić test na hpv .Dlatego dziewczyny
      sprawdzajcie ,kontrolujcie bo to sie r0zwija długo bezobjawowo.(JA zrobiłąm
      pierwszy raz cytologie po moim pierwszym razie mam 23 lata i od razu wyszła mi
      gr III .Takze nie zamartwiać sie ale trzymac reke na pulsie POZDRAWIAM I ZYCZE
      DUUŻO ZDRÓWKA DLA WAS WSZYSTKICH!!PS.( tak łatwo sie jest zarazić hpv przez
      kontakt sex ,mozecie sie śmiac ,ale ja chce być pewna na 100%że mój facet nie
      ma tego choróbska,bo chyba nasza profilaktyka powinna sie zaczać własnie od
      tego)
    • Gość: menia Re: cytologia grupa 4 i chlamydia IP: *.lama.net.pl / *.lama.net.pl 31.01.05, 21:42
      miałam chlamydie z 2 grupa, wyleczylamsmile)teraz tylko co jakis czas
      kontrola,pozdrawiam
    • Gość: Helka Re: cytologia grupa 4 i chlamydia IP: *.bk-s.tudelft.nl 19.04.05, 13:08
      Beato, jak sie czujesz? Jak tam zdrowie po zabiegu?
      • Gość: abi28 Re: cytologia grupa 4 i chlamydia IP: *.mg.gov.pl / *.mg.gov.pl 19.04.05, 14:18
        Beata, napisz co u Ciebie. Pozdrawiam.
        • honeybeam no właśnie :) 19.04.05, 14:57
          Ostatnio nawet myślałam co u Ciebie i jak potoczyły się sprawy. Beatko, daj
          znać smile Pozdrowionka
    • honeybeam up n/txt :) 25.04.05, 12:28
      • coffin Beatko!!!!!! 07.05.05, 18:07
        odpisz prosze na mojego maila w sprawie lekarza. to dla mnie bardzo ważne. chyba
        leczymy sie u tej samej pani doktor.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nie pamiętasz hasła lub ?

Nakarm Pajacyka