nawracajace zapalenie drog moczowych

[Gość: m]

Jak sie tego swinstwa pozbyc? jeden stosunek na trzy konczy sie u mnie zapaleniem. A to niestety nie nalezy do najprzyjemniejszych, a podejrzewam ze i bez skutkow ubocznych w przyszlosci tez nie pozostaje

[beem3]

Myslę,że na pewno powinnaś zrobić badanie moczu i iść z tym do lekarza. Na
pewno z tym nie stracisz,jesli masz jakąś bakteryjkę. ale u mnie się skończyły
problemy z zapaleniem pęcherza po stosunkachkiedy zaczełam przstrzegać
pewnych "zasad": siusiu po stosunku,wyoiecie szklanki wody. Asekuracyjnie mam w
apteczce Furagin,ale raczej go nie używam. Natomiast profilaktycznie niekiedy
zażywam sobie UROSEPT-po jednej tabletce,kiedy przeczuwam,że może się coś
przytrafić.

[very_martini]

ej, jak Ci się to zdarzy jeszcze raz, to strzel sobie homeokulkę staphysagria
9CH, w stanie ostrym co godzinę, jak objawy zaczną się zmniejszać, to odstaw.

16%VOL
22%VAT

--
takie tam... forum homeopatia

hej Martini:-)

[vecka]

hej,

dawno Cie nie widziałam
POzdrawiam.

[very_martini]

a, i nawzajem
hehe, moderatorka chyba na urlopie, to i taka prywata przejdzie.

16%VOL
22%VAT

--
takie tam... forum homeopatia

[Gość: dona]

Popros ginekologa o ORUNGAL dla Ciebie i partnera . Zwykle łyka sie 2 razy
dziennie po 2 tabletki przez jeden dzien.

[Gość: kora2]

ja ze swej strony Orungala nie polecam. Mam przez niego same klopoty
(zdrowotne), a zreszta nic nie pomaga. Ale to tylko taka moja subiektywna
opinia.

[Gość: uzdrowiona]

Przed laty mialam przeziebiony pecherz co najmniej kilka razy w roku - nie
wychodzilam z domu bez uroseptu.
Odkad przestalam jesc mieso - jak reka odjal - nic mi nie jest.
Ponadto powracajace zapalenie pecherza to takze sprawa Waszej psychiki -
wybijcie sobie to swinstwo z glowy. Kuzynce poradzila to lekarka, po tym jak co
chwila lapala kolejna infekcje - powiedziala, ze w pewnym stopniu samemu sie te
infekcje wywoluje, wyczekujac ich wlasnie. U mnie nastawienie, ze jestem juz
uzdrowiona i nic mi nie bedzie pomoglo. I Wam zycze tego samego!

[Gość: olahabe]

Z tym nastawieniem psychicznym coś jest na rzeczy- też miałam tak często jak ty
niegdyś: co drugi, trzeci stosunek i było. Miałam obsesję nowotworu pęcherza i
byłam w panice. Aż poszłam do urologa, dokładnie się przebadałam (USG)i się
uspokoiłam. Teraz miewam sporadycznie. Furagin warto mieć zawsze w domu. Mnie
bardzo też pomaga trimetoprim w leku o nazwie trimesan. Orungal to jednorazowa
kapsułka przeciwgrzybicza, więc nie bardzo rozumiem, czemu jest tu polecana.
Istnieje też doustna szczepionka przeciw escherichii coli moczowej: Uro-vaxon.

[Gość: ania]

polecam sok z liści brzozy; mi pomoglo, a dlugo szukalam czegoś skutecznego

[Gość: natala]

2 lata temu w ciagu 12 miesiecy bralam na to 14 antybiotykow. Od tego czasu
spokoj. tyle bo lekarz rodiznny nie umial mnie leczyc jak sie nalezy. Zasada
jest prosta: przed i po stosunku mycie, zawsze czyste rece, wypic sobie wode
lub cos. Mi nic nie wraca ( choc tez po kazdym razie myslalam a co bedzie jesli
znow bedzie mnie szczypalo siusianie?) choc nieraz sie przeziebiam .jak czuje
ze sie cos zaczyna wypijam w ciagu dnia butelke wody niegazowanej z dodatkiem
soku cytryny i nie wolno pic gazowanego. a tak poza tym profilaktycznie tez
polecam furaginum.