Dodaj do ulubionych

Przypływy szału!

28.04.06, 21:23
WITAM
Dzis sama siebie przerazilam... Bylam w sklepie i w pewnym momencie na raz
zaczelo mowic do mnie kilka osob (ekspedientka, moja kolezanka, dodatkowo
zadzwonil chlopak). Niby nic takiego, ale tak mnie to rozwscieczylo (inaczej
nie moge tego nazwac, jak wscieklosc), ze myslalam, ze zaraz kogos zabije!
Doslownie. Przez to poklocilam sie z chlopakiem, odezwalam sie nieprzyjemnie
do ekspedientki, a o potraktowaniu kolezanki juz nie wspomne... Minute po tym
ataku gniewu poczulam sie jak ostatnia kretynka i mialam straszne wyrzuty
sumienia.

Taka moje reakcja byla pewnie po czesci zwiazana z tym, ze niedlugo dostane
okres. Jednak to mnie w zaden sposob nie usprawiedliwia.Takie zachowanie w
moim przypadku nie jest niestety czyms nowym i w zasadzie nie zalezy od dnia
cyklu. Nie wiem jak sobie z tym radzic. Nie jestem opanowac tych atakow zlosci.
Czy ktoras z Was ma rowniez taki problem i jak sobie z nim poradzilyscie?
Obserwuj wątek
    • Gość: Majka Re: Przypływy szału! IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 28.04.06, 21:26
      Trzeba policzyć do 10 smile Każdy ma takie napady gniewu, to chyba normalne. Ale
      tez każdy zdrowy i normalny człowiek jest się w stanie opanować, zwłaszcza w
      miejscu publicznym. Jeśłi nikogo nie pobiłaś ani nie zabiłaś to znaczy że nie
      jest tak źle wink
    • meesh Re: Przypływy szału! 28.04.06, 21:27
      Moze jeszcze dodam, ze tym moim glownym problemem jest to, iz byle drobnostka
      jest w stanie mnie doprowadzic do ataku gniewu.
    • m_marta_m Re: Przypływy szału! 28.04.06, 21:41
      dobrze, że zdajesz sobie sprawę ze swojej wybuchowości
      może jeśli czujesz (a na pewno czujesz), że się w tobie wzbiera, to po prostu
      myśl o tym, żeby nie wybuchnąć i nie odzywaj się chwilkę żeby przeszło, żeby
      ochłonąć? to liczenie do 10 nie jest złe smile czasem lepiej zamilknąć się na
      chwilę niż palnąć w głupim gniewie ostre słowa itp.
    • bibi234 Re: Przypływy szału! 28.04.06, 21:54
      Bardzo często tak miałam, z wiekiem rzadziej.
      Teraz umiem uśmiechać się do wszystkich , którzy mówią do mnie równocześnie i
      odpowiadać im byle co ale grzecznie i łagodnie smile
      Umiem również pyskować i powiedzieć, że nie mam obowiązku być miłą .
    • meesh Re: Przypływy szału! 28.04.06, 22:08
      Dziekuje za odpowiedzi
    • dorotakatarzyna Re: Przypływy szału! 28.04.06, 23:39
      Świetnie cię rozumiem. To na pewno napięcie przedmiesiączkowe. Ewentualnie jakiś
      inny problem z hormonami, może bierzesz jakieś pigułki antykoncepcyjne?
      Proponowałabym też jakiś preparat z magnezem, niedobory magnezu powodują takie
      rozdrażnienie i nerwowość.
      • meesh Re: Przypływy szału! 29.04.06, 00:13
        Nie biore i nigdy nie bralam tabletek antykoncepcyjnych. Podkreslam, ze te
        niekontrolowane ataki zlosci i gniewu, pojawiaja sie u mnie niekoniecznie przed
        miesiaczka
        • Gość: inna_inaczej Re: Przypływy szału! IP: *.myslenice.net.pl / *.internetdsl.tpnet.pl 29.04.06, 13:57
          widze, że nie tylko ja mam takie problemy... tyle że ja po takim ataku
          momentalnie płacze a jak ktoś mi przerwie to jest jeszcze gorzejuncertain i żeby było
          zabawniej miewam też napady...lęku. zazwyczaj wieczorem albo kiedy budze się w
          nocy. po prostu sie boje i albo musze sobie zapalić światło albo mocno wtulić
          sie w chłopaka czym go zazwyczaj budzeuncertain a to wszystko dzieje sie w ok. 2
          tygodnie przed okresem. nie biore żadnych pigułek ani hormonów ani nic. z jodem
          (bo na początku bałam sie że to choroba basedowa objawiająca sie m.in.
          nieuzasadnionym lękiem)też jest raczej wszystko ok. dieta taka jak zawsze. a
          przez jakiś 2 tygodnie po okresie i podczas samego okresu wsyztsko okuncertain
          • meesh Re: Przypływy szału! 29.04.06, 14:39
            inna!

            Czy moglabys mi przyblizyc na czym polega choroba basedowa?
            • Gość: inna_inaczej Re: Przypływy szału! IP: *.myslenice.net.pl / *.internetdsl.tpnet.pl 29.04.06, 16:28
              po pierwsze jest to choroba dotycząca tarczycy spowodowana nadmiernym
              wydzielaniem sie tyroksyny (hormon odpowiedzialny za prace tarczycy). dokładna
              nazwa tej choroby to choroba Gravesa-Basedowa. Objawiami są tzw wole czyli
              powiększenie tarczycy, wytrzeszcz oczu, ogólny nieuzasadniony niepokój,
              chudnięcie, potliwość, nadpobudliwość i łatwośc męczenia się. Zapobiegać tej
              chorobie można poprzez prawidłową dietę czyli taką, która zawiera ok 100-200
              mikrogramów jodu. poszukaj na necie coś więcej na ten temat.
              • meesh Re: Przypływy szału! 29.04.06, 18:36
                Tak sie sklada, ze wystepuja u mnie wszystkie objawy, ktore wymienilas oprocz
                chudniecia i wytrzeszczu oczu. Jako dziecko mialam nadczynnosc tarczycy.
                Nie chce teraz zaczac sobie wmawiac, ze moze cierpie na ta chorobe, ale jednak
                jest to dla mnie zastanawiajace... Chociaz z drugiej strony te objawy moga byc
                rownie dobrze charakterystyczne dla innej choroby
                • Gość: inna_inaczej Re: Przypływy szału! IP: *.myslenice.net.pl / *.internetdsl.tpnet.pl 29.04.06, 20:35
                  wytrzeszcz oczu napewno nie pojawia sie od razu. najlepiej jesli rpędko
                  pójdziesz do lekarza i zrobisz sobie wsyztskie potrzebne badania
    • Gość: KOTka Re: Przypływy szału! IP: *.internetdsl.tpnet.pl 29.04.06, 23:34
      Też tak mam i teżzawsze potem żałuje,bo ranie wiele osób. Od pewnego czasu
      postanowiłam z tym zawalczyć i jak juz mam cos chamskiego powiedizec,
      przypominam sobie,co sobie obiecałam (koniec z robieniem przykrosci bez powodu)
      i zaciskam zęby i...raz sie uda raz nie,ale są postępy. Najważniejsze,to zdawać
      sobie sprawe,ze nie jest to dobre i starać sie walczyć. Powodzeniawink
      • weana Re: Przypływy szału! 30.04.06, 01:18
        Możliwe że to nerwica, radzę sie wybrać do psychologa lub psychiatry na
        konsultację. Bo te napady niekontrolowanego szału z błahych powodów nie są
        normalne.

Nie pamiętasz hasła

lub ?

 

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nakarm Pajacyka