wysypka na twarzy po wymiotach...

[Gość: ania]

witam!! wczoraj pod wieczor wymiotowalam... w sumie niczym konkretnym nie
wiem od czego!! byc moze jakies zatrucie nie wiem ale nie sadze zebym sie
czym zatrula... ok godzine po wymiotach na twarzy pjawily mi sie takie male
czerwone plamki... nie sa na skore tylko pod skora!! wie ktos co to moze
byc... zdarzyla sie wam tez cos takiego?? w internecie nie znalazlam nic na
ten temat wiec postanowilam zadac tutaj to pytanie... moze ktos cos doradzi..
dziekuje i pozdrawiam!!
ania

[Gość: Też Ania]

Jeśli Cię to pocieszy, to ja mam tak zawsze! Co prawda nie wiem, co to jest
ale myślę, że nic poważnego, bo zazwyczaj przechodzi po kilku godzinach albo
troszkę dłużej.

[Gość: ania]

Dziekuje Aniu ) pocieszy pocieszy... mam nadzieje, ze zejdzie!! pozdrawiam i
dziekuje )

[kerry_weaver]

Pewnie wybroczyny... drobne naczynka pod skórą popękały od wysiłku. Jedno z
moich dzieci miało tak po szczególnie intensywnym płaczu i wymiotach.
Gdybyś dodatkowo miała gorączkę i czuła się szczególnie źle - pędź do lekarza,
ale jeśli poza tym nic Ci nie jest to pewnie od wysiłku.

[77misia1]

to sa popekane naczynia krwionosne od wysilku. kiedys jak sie dusilam tez cos
takigo mialam

[Gość: ania]

dziekuje Wam kobietki bardzo serdecznie!! calkiem mozliwe, ze sa to popekane
naczynka!! wysilek ogromny dokladnie... dziekuje!!