Dodaj do ulubionych

pomóżcie proszę, bardzo się martwię...

29.09.03, 13:46
Mam z moim partnerem problem. Ja od jakiegoś czasu mam zbyt obfite uplawy,
bylam z nimi u ginekologa i dostalam lekarstwo, które niestety nie dziala,
ale ide do niego znow w tym tygodniu i moze sie cos wyjasni... Ale tak
naprawde to problem dotyczy mojego partnera. Zauważylam u niego na penisie
zaczerwienienia, jakby ranki i łuszczącą sie skórę. On mówi, że go boli
podczas dotykania. I tak się zastanawiam, czy to możliwe, że zaraził się
czymś ode mnie? Czy do zarażenia mogło dojść np. podczas stosunku analnego
bez prezerwatywy? Czy to może być powód? Tam przecież są różne
drobnoustroje... Bardzo się martwię o mojego partnera. Kochamy się i nie mamy
innych partnerów seksualnych tylko siebie. Co się z nami dzieje? Czy powinnam
namówić chłopaka na wizytę u urologa?
Obserwuj wątek
    • franula Re: pomóżcie proszę, bardzo się martwię... 29.09.03, 14:00
      tak,
      powinien isc do lekarza mogl sie zarzic od Ciebie ale niekoniecznie w kazdym
      razie powiedzcie swoim lekarzom (Ty ginekologow) ze to drugie tez ma klopot
      zebyscie w czasie leczenia nie zaraazaali sie nawzajem
      to tak na zdrowy rozsadek, malo fachowo, mozewypowie sie ktos madrzejszy.
      • livia Re: pomóżcie proszę, bardzo się martwię... 29.09.03, 14:59
        To może być
        -grzybica
        albo
        -e.coli

        Możecie iśc do twojego ginekologa, wtedy będzie miał ogląd "całej sytuacji" Mój
        lekarz leczy w takich przypadkach (infekcji) zawsze partnera, aby nie było
        zakażen wtórnych.
    • marlena16 Re: pomóżcie proszę, bardzo się martwię... 09.10.03, 21:52
      ponoc jesli leczy sie jedno -leki dostaje rowniez twoj partner .Oczywiscie
      mowie tu o roznego rodzaju infekcjach itp.Nawet jesli sie wyleczylas to i tak
      nawzajem sie zarazacie na nowo.Powinniscie oboje udac sie do
      ginekologa.Natomiast jesli chodzi o stosunek analny to polecalabym to robic w
      prezerwatywie poniewaz istnieje taka mozliwosc ,ze pojawi sie infekcja.
    • lakasha Re: pomóżcie proszę, bardzo się martwię... 10.10.03, 11:05
      Smutasku!....nic sie nie martw tylko idz do ginekologa , a partnera skieruj
      równiez na badania.Mam tylko pytanie czy po stosunku analnym Twój partner
      wchodzi w Ciebie?......jesli tak to weź pod uwagę że tak jak piszesz tam jest
      pełno bakterii które w pochwie mogę przemienić się w stan zapalny.
      DO LEKARZA OBOJE MARSZ!
      Pozdrawiam i napisz co i jak?
    • monika.antepowicz Re: pomóżcie proszę, bardzo się martwię... 12.10.03, 18:47
      Mysle,że Pani obawy sa usprawiedliwione- myslę,że stosunki analne pwoinno się
      odnbywać tylko w prezerwatywie, którą powinno się zdjąć lub zmienić przed
      wprowadzeniem członka do pochwy

Nie pamiętasz hasła

lub ?

 

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nakarm Pajacyka