mal-sia 19.01.09, 09:19 jw mam dziwne uczucie ze boli mnie głowa i włosy....moze to dziwnie i smiesznie brzmi..... kogos rozsmieszy a moze ktos mi poradzi i pomoże.pozdrawiam Odpowiedz Link Zgłoś Obserwuj wątek Podgląd Opublikuj
dorotakatarzyna Re: bola mnie włosy....skóra głowy...... 19.01.09, 12:00 Mnie to nie śmieszy, znam to uczucie. Boli tak, że nie można się uczesać... Nigdy nie pytałam lekarza. Ale mam wrażenie, że to jakiś wirus, coś w rodzaju grypy, bo przy tym występuje ogólne złe samopoczucie. I po paru dniach przechodzi. Można chyba spróbować zwykłych środków przeciwbólowych czy przeciwgrypowych. Może ktoś wie coś więcej na ten temat? Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: kleopatra Re: bola mnie włosy....skóra głowy...... IP: *.195-178.cust.bluewin.ch 06.03.14, 15:30 tez tak miałam i okazało sie ze jest to anemia jesli w tym czasie zauwazyłas ze wypada ci wiecej włosów niz zwykle jestes przemeczona spiaca to moze byc to ale i tak radziłabm sie zgłosic do lekarza na badanie krwi Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Mania Re: bola mnie włosy....skóra głowy...... IP: *.net81.citysat.com.pl 19.01.09, 14:54 to początek grypy, albo przeziębienia. Ja tak mam i już wiem, że zwiastuje mi to choróbsko i leżenie w łóżku. Odpowiedz Link Zgłoś
nglka Re: bola mnie włosy....skóra głowy...... 19.01.09, 15:48 Gość portalu: Mania napisał(a): > to początek grypy, albo przeziębienia. Ja tak mam i już wiem, że zwiastuje mi t > o choróbsko i leżenie w łóżku. U mnie podobnie. Przy grypie i przeziębieniu skóra staje się wrażliwsza. ostatnio prócz mega wrażliwej skóry głowy - wystąpiła nadwrażliwość skóry na plecach i prawej piersi (karmię, więc to był dla mnie mega ból). Ból gardła gratis. Odpowiedz Link Zgłoś
aniani3 Re: bola mnie włosy....skóra głowy...... 19.01.09, 18:14 kiedyś robiłam pasemka u fryzjera dosłownie płakałam, jak grzebała mi we włosach. Po powrocie do domu okazało się, ze mam 37,5. U mnie też to zwiastuj przeziębienia. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: !!! Re: bola mnie włosy....skóra głowy...... IP: *.adsl.inetia.pl 19.01.09, 19:17 Mam taki ból, jak mnie przewieje, wiec w okresie jesienno- zimowym bez czapki ani rusz. Potem dochodzi ból ucha, migdałów i gardła. Przechodzi po kilku dniach cierpienia Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Mika Re: bola mnie włosy....skóra głowy...... IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 31.01.09, 18:40 Ja mam tak często, i nie sądzę zeby było to przeziębienie czy też grypa. Od dawna (ok.5 lat) w ogole nie chorowałam. W miejscu gdzie często bolała mnie skóra głowy i cebulki włosowe, wypadały mnie włosy. Dzis mam bardzo mało włosów. Lekarz uważa że jest to sprawa hormonów, które źle pracują w organizmie kobiety. Odpowiedz Link Zgłoś
lavessa Re: bola mnie włosy....skóra głowy...... 12.12.13, 15:09 też tak miałam, bolała mnie skóra głowy i włosy, jak sama czesałam, u fryzjera to samo. Poszłam z tym do dermatologa, bo oprócz bólu głowa swędziała mnie i dosłownie zdrapywałam sobie skórę, lekko tłustą. Ech! męczyło mnie to i od tego zaczęły przeżedzać mi się włosy na całej głowie. Byłam spanikowana, że wszystkie mi wypadną. Stosowałam olej lniany, maseczki, - nie pomogło, dawało tylko ukojenie na nadmierne swędzenie. Dermatolog - trycholog dała mi wcierki włoskiej firmy monrin, ale chodziłam na profesjonalny zabieg trychologiczny bo oni przez 20 minut masują i wcierają te produkty w głowę. Po tych zabiegach ból, swędzenie przeszło. Przestały mi też wypadać duże ilości włosów, wreszcie! Dermatolog zrobiła mi badania hormonów, badania nietolerancji pokarmowej, zaleciła specjalną dietę, zrobiłam detox. Ale po 5 miesiącach diety i stosowaniu wszystkich tych preparatów w tym szamponów Vichy, Pirolam, ElastabionT, Stieprox - nadal z głowy zdrapuje skórę z wydzieliną... to nie jest normalne, ludzie tak nie mają! Nie jest to łojotok, nie mam też żadnego grzyba - wszystko to zbadałam u trychologa. W zasadzie dalej nie umieją mi pomóc. Wydałąm kupę kasy, problem udało mi się zaleczyć ale jak tylko odstawiam specjalistyczne preparaty - wszystko wraca. Jedynie nie boli mnie głowa i włosy. Na to pomogły mi wcierki monrin. Odgrzybiam się dalej, zrobiłam już całą serię oczyszczań, kompletnie nie jem słodyczy - to też nie dało jeszcze wyleczenia. Może ktoś ma podobnie? Co z tym zrobić?????? Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: z Re: bola mnie włosy....skóra głowy...... IP: *.150.246.94.ip4.artcom.pl 12.12.13, 18:03 Nigdy nie zastanawiałam się czy ten ból zwiastuje chorobe. Też go miewam. Boli tak że się dotknąć włosów nie da ale ..... na ogól mam włosy rozpuszczone a napewno za kazdym razem bolą mnie włosy jak zaczesze je do góry i zrobie kucyka bardziej na górze. Nosze tak spięte włosy kiedy sprzatam itp i zawsze po choćby pólgodzinie włosy potwornie bolą kiedy znów je rozpuszcze. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: kleopatra Re: bola mnie włosy....skóra głowy...... IP: *.195-178.cust.bluewin.ch 06.03.14, 15:33 masz prawdopodobnie anemie zrób badania krwi Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: mirwu Re: bola mnie włosy....skóra głowy...... IP: *.adsl.inetia.pl 08.06.14, 15:54 Znam to bo miałem jak byłem dzieckiem. Podobno to problem nie dermatologiczny a neurologiczny. Zapalenie jakichśtam końcówek nerwowych. Nie wiem dokładnie bo nie byłem u lekarza. Pamiętam że uczucie jest takie jakby nie bolała skóra ale...końce włosów Odpowiedz Link Zgłoś