Dodaj do ulubionych

obsadzenie puszek w tynku - kto powinien?

28.03.10, 12:32
pytam, bo elektryk mówi że on wszystko przygotowuje i dostarcza
puszkę a tynkarze powinni ją obsadzić
z kolei tynkarze robiąc pierwsze pomieszczenie poprostu włożyli ją
bez żadnego umocowania i dali na ścianę tynk a puszka lata.
Kto z nich robi mnie w bambooko?
Obserwuj wątek
    • Gość: Tomek-Dortmund Re: obsadzenie puszek w tynku - kto powinien? IP: *.versanet.de 28.03.10, 13:08
      elektryk, to on obsadza puszki a nie tynkarz.
      • maras2011 Re: obsadzenie puszek w tynku - kto powinien? 28.03.10, 13:56
        Elektryk
        • cromwell1 Re: obsadzenie puszek w tynku - kto powinien? 28.03.10, 14:21
          elektryk pyta tynkarzy ile wypuscic puszke poza sciane
          i osadza bo bierze za to kase
          tynkarz tez moze
          tylko radze potracic elektrykowi za osadzenie
          tynkarze dolicza sobie za osadzanie puszek
          podobnie z prowadzeniem przewodow elektrycznych
          zamiast wykuc bruzde pod przewod szmaciarze sie wycwanili i jada ograglym
          przewodem trzyzylowym po scianach
          w dodatku zle prostowanym
          powstaja firanki trudne do zatynkowania i przeciery
          tynkarzom to obojetne
          tylko po malowaniu farba dostaje przebarwien od plytko polozonych przewodow
          elektrycznych
          o sufitach nie wspomne
          zamiast przeleciek kabelkiem nad stropem
          przewiercic strop i wypuscic na lampe
          elektrycy zapominaja drabiny i montuja przewod pod stropem
          szkoda gadac
          rozpanoszylo sie barachlo od czasow walesy
          nic tylko walic w leb;)

          pzdr.
        • bunclik Re: obsadzenie puszek w tynku - kto powinien? 28.03.10, 16:10
          elektryk obsadza puszki np jeśli jest ramka na 3 puszki kolo siebie to musi tak
          obsadzić żeby później pasowały gniazdka a tynkarz nie musi wiedzieć jakie
          odległości zachować a jak zrobi nie takie jak trzeba to będzie elektryk musiał
          kuc i na nowo ustawiać
          • Gość: cromwell Re: obsadzenie puszek w tynku - kto powinien? IP: *.163.246.94.artcom.pl 29.03.10, 20:01
            bunclik napisał:

            > elektryk obsadza puszki np jeśli jest ramka na 3 puszki kolo siebie to musi tak
            > obsadzić żeby później pasowały gniazdka a tynkarz nie musi wiedzieć jakie
            > odległości zachować a jak zrobi nie takie jak trzeba to będzie elektryk musiał
            > kuc i na nowo ustawiać
            znowu wiesz ze gdzies dzwonia
            tylko nie kumasz gdzie
            sa specjalne puszki pod ramki stabilizujace odleglosc
            problem w tym ze wybor wylacznikow "ramkowych"jest ograniczony
            lepiej sie nie ograniczac na starcie
            chyba ze inwestor dokonal wyboru wylacznikowej stylistyki
            w takim razie nic tylko pochwalic planowanie inwestycji

            pzd.r
            • bunclik Re: obsadzenie puszek w tynku - kto powinien? 29.03.10, 22:33
              Cromwell tobie to trzeba pisać ( tłumaczyć ) jak dziecku zero myślenia z
              twojej strony tylko regułki
              piszesz o jakimś dzwonieniu a sam odpowiedziałeś na mojego posta z inwestorem itd.
              właśnie mam to samo na budowie puszki systemowe łączone wszystko ok a tu zonk
              inwestor przywozi ramki jakieś specjalne szerokie, podwójne to się jeszcze
              upchnie z jednej się na maksa skręci a druga z drugiej i jest ok ( nie wymagaj
              żebym ci na forum tłumaczył o co chodzi proszę ,przyjedz do mnie to ci pokaże
              )ale już potrójne niestety za szeroko się rozchodzi i muszę wykuwać całość i na
              nowo ustawiać

              to mi dzwoniło

              a poza tym myślę ze ty to teoretyk jesteś jakiś inżynier czy inny uczony co
              siedzi i czyta forum i się czepia słówek i wypowiedzi zwykłych ludzi co nie
              znają terminologii fachowej ( branżowej )

              o takie coś
              " chyba ze inwestor dokonal wyboru wylacznikowej stylistyki "
              a kto ma wybierać wyłącznikową stylistykę Marceli z trzeciego pietra

              poza tym mówimy o elektryku który omawiał z inwestorem sprawy elektryczne a
              tynkarz o nich nawet nie ma pojęcia. Poza tym ma rożne knyfy na rożne zmiany
              inwestora dlatego to on powinien robić .

              Jeśli ktoś jeszcze uważa ze coś mi dzwoni i nie wiem gdzie to proszę o wpisy
              tych osób które tak myślą.
    • maciek_ltd Re: obsadzenie puszek w tynku - kto powinien? 01.04.10, 23:18
      teoretycznie elektryk a praktycznie ten któremu za to zapłaciłaś. nauczcie się
      ludzi pisać umowy
      • Gość: literka_m Re: obsadzenie puszek w tynku - kto powinien? IP: *.devs.futuro.pl 02.04.10, 07:55
        > nauczcie się
        > ludzi pisać umowy


        o to to. może stawka miała być niska to podana została bez mocowania puszek. a
        teraz jęk.
      • bolek_cl Re: obsadzenie puszek w tynku - kto powinien? 02.04.10, 10:06
        no elektryk powinien obsadzić puszki...
        tylko jedna sprawa jak robię remonty mieszkań to i tak większość puszek wyrywam i obsadzam od nowa prosto

        www.remont-wykonczenia.pl
Inne wątki na temat:

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nie pamiętasz hasła lub ?

Nakarm Pajacyka