Fachowiec nie chce usunąć wady

[krokus77]

Poradźcie co mogę zrobić. Miałam fachowca (chamskiego, partacza itp.), który
robił mi gipsy, łazienkę, glazurę itp. Spisałam z nim umowę, z któej nie
wywiązął się całkowicie - nie stawiajac się w umówionym terminie na
malowanie, które wykonaliśmy sami oczywiście nie płacąc mu za to. Jakiś czas
temu zobaczyłam, że przecieka kibel podwieszany. Żeby dostać się do rur i
sprawdzić co się dzieje trzeba wszystko rozwalac. Fachowiec nie chce się
stawić i tego robić. Co mogę w tej sytaucji zrobić? Wziąc innego fachowca, f-
ry i potem wzywać tamtego do pokrycia kosztów? N pewneo nie będzie chciał.
Czy jedyna szansa to sąd? Dodam jeszcze, ze mamna niego haka - zawarł z nami
umowę jako firma ale jestem prawie na 99% pewna, że nie odprowadził VATu. Czy
można ten fakt jakos wykorzystac, zeby go zmusić do naprawy źle wykonanej
roboty?

[jarecki_2]

Jedynie sprawa cywilna. Możesz również zadać pytanie o Niego w urzędzie
skarbowym i złożyć doniesienie. Chociaż nie odprowadzenie vatu nie musi być
konieczne, jeśli vat zapłacony jest wyższy niż pobrany, wtedy to On od urzędu
dostaje tę różnicę.

[rispetto]

Pod warunkiem, że prowadzi zarejestrowaną działalnośc gospodarczą.

[rispetto]

miałem na myśli to, że działalność firmy nie jest zawieszona. Spotakęłm wiele
takich "ekip", które były "firmami" tylko z nazwy, bo nie prowadziły aktualnej
działalności i nie rozliczały się z US.

[krokus77]

On ma zarejestrowaną działalność bo jak nie wziął kiedyś f-r ze sklepu na
materiał to powiedział, że on jako firma może nam wystawić taka jak chcemy.
Wspominał nawet, ze kiedyś miał jakieś nieprzyjemności z US. A czy gdybym teraz
upomniała się u niego o f-ry za wykonane usługi to czy jeśli nie odprowadził
Vatu - mógby wystawić taka f-rę teraz w grudniu (robotę skończył w lipcu)?

[jarecki_2]

Nic już z tego nie rozumiem. Nie wystawił faktury za wykonaną usługę, więc nie
miał po co odprowadzać pobranego vatu, bo nie ma dokumentu który stwierdza że
ten vat dostał. Jeśli ma z nim Pani podpisaną umowę i nie została ona
rozliczona FV, to nie ma dokumentu, że dostał wynagrodzenie za wykonane prace.
Może skończyć się to tak, że przy ewentualnym spotkaniu w sądzie stanie na
stanowisku, że jest mu pani winna kwotę określoną w umowie, za wykonane prace i
do dziś dnia mu Pani nie zapłaciła. Chociaż pokwitowania ewentualnych zaliczek
powinny być w Pani posiadaniu.
Ponadto, pierwszy raz widzę kogoś, kto prowadzi działalność i nie bierze
faktury ze sklepu! To bzdura jest jakaś. Taka faktura to jego koszt
zmniejszający podatek dochodowy i vat! Upomnieć o FV się Pani może, ale wątpię
by wystawił, jeśli nie zrobił tego dotąd.

[krokus77]

Potwierdzenia odbioru gotówki mamy podpisane przez niego a faktury nie wystawił
nam za usługę bo się nie upominaliśmy - nie była potrzebna bo i tak
wykorzystamu cały limit odliczeń.

[Gość: Janek]

Jak widzisz że ci kibel przecieka to znaczy że leci woda po glazurze. Nic nie
trzeba rozwalać tylko zdjąć go i posprawdzać uszczelki.
Pozdrawiam

[jarecki_2]

Otóż i nasz fachowiec.

[Gość: Janek]

Na pewno nie twój.

[jarecki_2]

Idź fugi skrobać.

[krokus77]

To nie sam kibel przecieka tylko podejrzewam, ze gdzieś przy rurach odpływowych
lecim, bo nie spływa po glazurze, tylko woda przechodzi przez fugi terakoty a
więc leci gdzieś za ścianką i wybija spod podłogi.