GoĹÄ: mary IP: 212.160.79.* 08.08.01, 23:11 jak przygotowac mieszkanie? co kupic? w sklepach jest takie zatrzesienie najrozmaitszych rzeczy, ze calkiem sie w tym zgubilam Odpowiedz Link Zgłoś Obserwuj wątek Podgląd Opublikuj
GoĹÄ: Glen Re: co NAPRAWDE jest potrzebne noworodkowi? IP: *.usask.ca 09.08.01, 00:21 nie tak duzo... 1. wanienka do kapania malych dzieci , zwykle wystarczy myc sama woda ale tez mozna uzyc jakiegos lagodnego plynu do kapieli od czasu do czasu. 2. pieluszki jednorazowe (pamietaj jednak, ze jezeli dziecko sie odparza to tradycyjne szmaciane sa bezpieczniejsze i lepsze- choc mniej wygodne dla mamy) 3. ubranka z naturalnego wlokna, czapeczka na spacer 4. siodelko z pasami do samochodu jezeli planujesz z nim jezdzic (musi byc w miare nowe i nigdy przedtem nie uczestniczyc w wypadku- inaczej jest naprawde b. niebiezpiecznie) 5. Lozko-kojec do spania koniecznie nowego typu. Stare lozeczka mialy zbyt duze rozstepy miedzy pretami. Wygodne sa te co mozna im jedna strone obnizyc. Rzeczy przydatne, ale nie konieczne: kojec do przebywania w ciagu dnia hustawka dla malych dzieci np nakrecana albo na baterie, zeby dac odetchnac mamie. nosidelko, ale nie nos go zbyt dlugo na raz bo podobno jego kregoslup moze tego nie lubic Wozek na spacery- zwlaszcza jezeli nie masz samochodu. Mozna sie czasem obyc bez wozka jak jestes zmotoryzowana a dziecko nosic w samochodowym siodelku jak w koszyku; przemysl to. Jezeli bedziesz go karmic z butelki to oczywiscie kilka butelek i kilka smoczkow. Szklane sa neutralne chemicznie, ale sie tluka; plastikowe sie nie tluka ale moga uwalniac flatany i inne swinstwa. Nie ma dobrego rozwiazania wiec moze najlepiej karmic piersia. Jakies duze zabawki ktore mozna powiesic nad dzieckiem by moglo je dotykac i obserwowac. Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: mary Re: co NAPRAWDE jest potrzebne noworodkowi? IP: 212.160.79.* 09.08.01, 22:10 dzieki:) Odpowiedz Link Zgłoś
frisky2 Re: co NAPRAWDE jest potrzebne noworodkowi? 10.08.01, 14:31 sudocrem - swietny krem do smarowania pupy i wszelkich odparzen pieluszki nasaczane - do przemywania pupy po kupie olejek dla niemowlat - do nacierania ciala po kapieli kilka kaftanikow na zmiane - zeby zawsze byly pod reka czyste, gdy sie dziecko zabrudzi Odpowiedz Link Zgłoś
frisky2 Re: co NAPRAWDE jest potrzebne noworodkowi? 10.08.01, 14:33 jeszcze gruszka gumowa - do wyciagania gilow z nosa, gdy dziecko ma katar Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: EDWARDA Re: co NAPRAWDE jest potrzebne noworodkowi? IP: 156.17.61.* 12.08.01, 01:54 OLIWKI NIE POLECAM WSZYSTKO BRUDZI .DO PUPY SUDOCREM -W APYECE ,KĄPIEL W PŁYNIE Z DODATKIEM OLIWKI .BRUDNA TYLKO WANIENKA. Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: EDWARDA Re: co NAPRAWDE jest potrzebne noworodkowi? IP: 156.17.61.* 12.08.01, 01:50 KUP PRZED PORODEM NAJPOTRZEBNIEJSZE RZECZY .PIERWSZE SZEŚĆ TYGODNI BĘDZIESZ PRZYWIĄZANA DO DZIECKA DOSŁOWNIE ,KARMIENIE PIERSIĄ , NIE POLECAM ROBIĆ ZAKUPY Z NOWORODKIEM . NIGDY NIE KUPUJ CHODZIKA -SKRZYWIENIA KONCZYN I INNA POWIKŁANIA ,STOPY BALETNICY[ZAPYTAJ PEDIATRE.MAŁO KOSMETYKÓW , ZABAWEK WCALE {PRZYNIOSĄ} .,UBRANKA TEŻ PRZYNIOSĄ A POZA TYM PO MIESIĄCU, JUŻ SĄ ZA MAŁE.PO WIEKSZOSC.ODCIĄGACZ POKARMOWY OKAZAŁ SIĘ NIEPOTRZEBNY ,A SUMA KUPOWANYCH ARTYKUŁÓW SZYBKO ROŚNIE .DROBIAZGI NA BIEŻĄCO.WÓZEK {PRZYDA SIĘ W DOMU OD PIERWSZYCH DNI} ŁÓŻECZKO, POŚCIEL .WANIENKA, BUTELKI 2-4 ,SMOCZKI {TO TEŻ MOŻE OKAZAĆ SIĘ NIEPOTRZEBNE ,KIEDY DZIECKO BĘDZIE JADŁO TYLKO PIERŚ, }ALE LEPIEJ MIEĆ. Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: mary Re: co NAPRAWDE jest potrzebne noworodkowi? IP: 212.160.79.* 12.08.01, 21:00 bardzo Wam wszystkim dziekuje:)) Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: Darag Re: co NAPRAWDE jest potrzebne noworodkowi? IP: 195.116.92.* 14.08.01, 13:13 Moze napisze cos oczywistego, ale noworodkowi NAJBARDZIEJ potrzebni sa rodzice, na poczatku przede wszystkim mama, najlepiej oddana tylko Malemu(lub Malej), nie zaprzatajaca sobie uwagi niczym innym, jak tylko malenstwem. Wszystko inne moze poczekac, a dziecku potrzeba ODDANIA, MILOSCI, CZULOSCI I POCZUCIA BEZPIECZENSTWA. Poswiec mu jak najwiecej czasu i uwagi, rozmawiaj, opowiadaj o wszystkim co z nim robisz juz od pierwszych dni zycia. Mojemu 2-letniemu synkowi dalo sie nawet wytlumaczyc koniecznosc wizyty u dentysty i plombowania zeba - podobno jest to efekt wczesniejszych rozmow z nim, kiedy dokladnie opowiedzielismy mu o tym, co go czeka. Trzeba tylko duzo cierpliwosci Zycze powodzenia Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: Glen Re: co NAPRAWDE jest potrzebne noworodkowi? IP: *.usask.ca 16.08.01, 20:27 Male dzieci, ktore jeszcze nie mowia, tak naprawde maja swoj jezyk. Przy odrobinie wysilku rodzic moze sie go nauczyc. Ja odkrylem to dopiero przy swoim drugim dziecku. Zapisywalem fonetycznie dzwieki, ktore wydawal i kojarzylem ze znaczeniem. W wieku ok 6 m-cy doszlismy do ok 50 slow i moglem sie z malym zupelnie dobrze porozumiec. Np slowo "buba" znaczylo "czuje sie dobrze, jestem szczesliwy", a "dy" "rozwiazal mi sie bucik, cos jest niewygodnie w bucie". Dzis Tomek ma 6 lat i mowi naprawde piekna polszczyzna. Do dzisiaj bardzo lubi przegladac albumy ze zdjeciami kiedy byl maly i prosi mnie o odczytywanie jego dzieciecych slow ze slownika ktory kiedys stworzylem. Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: Dru Re: co NAPRAWDE jest potrzebne noworodkowi? do Glena IP: 159.107.89.* 20.08.01, 12:25 To niesamowite, co napisales. Gratuluje spostrzegawczosci. Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: Krystyna Re: co NAPRAWDE jest potrzebne noworodkowi? IP: *.elblag.cvx.ppp.tpnet.pl 27.08.01, 10:56 Zgadzam się z Tobą. Moja starsza córka darła się na okrągło przez kilka pierwszych miesięcy, a ja dałam sobie wmówić, że to kolka. Przy drugim dziecku miałam już więcej doświadczenia i zamiast zajmować swoją uwagę sprawami oczywistymi, zaczęłam go słuchać. Synek ma dwa miesiące, bardzo lubi, kiedy z nim rozmawiam - zamiast lulać bez sensu spróbujcie z dzieckiem porozmawiać. Na początek wystarczy spróbować naśladować miny i dźwięki wydawane przez niemowlaka. Jak świetnie się bawimy - początkowo ja naśladuję miny mojego synka, później ja wymyślam miny, a on je powtarza. Podobnie z dźwiękami. Ubaw po pachy. Nie muszę chyba dodawać, że synek wcale nie płacze, za to jest cały czas uśmiechnięty i zadowolony. Uśmiechać się zaczął około drugiego tygodnia życia - nie wierzę, że to był jedynie grymas. Żałuję jedynie, że ta wiedza przyszła dopiero przy drugim dziecku. Wystarczy z uwagą słuchać... Odpowiedz Link Zgłoś