chłopcy-powiększenie piersi

[soczewka_k]

Mam pytanie,dotyczące sprawy delikatnej, ale bardzo dla mnie ważnej. Mój
chłopak powiedział ostatnio, że jako dziecku, w podstawówce, zaczęły mu
rosnąć piersi - że pojawiły mu się przy tym grudki pod sutkami, które te
sutki jakby trochę wypchnęły. Był wtedy u lekarza, ale niezręcznie było mi
pytać, co mu ten lekarz wtedy powiedział. I zastanawiam się teraz, czy to
oznacza jakieś zachwianie gospodarki hormonalnej, czy to może mieć jakiś
wpływ na sprawy takie jak płodność? Czy może z tego wyniknąć coś
nienormalnego? Czy też po prostu takie rzeczy się zdarzają i są nieszkodliwe?
Bardzo proszę o odpowiedź, to bardzo ważne. I z góry dziękuję!

[kwiatek-822]

Moj narzeczony tez ma ten problem, kiedys wyznal mi ze byl u lekarza ale co
konkretnie ustalili to nie wiem bo nie pamieta, niby cos z przysadka ktora
produkuje za duzo hormonow :(( Czasem nachodza mnie takie mysli ze jesli on
nigdy nie bedzie mogl.. tzn nie bedziemy miec dzieci :((( buu to straszne i tez
nie wiem gdzie sie o tym moge dowiedziec, chyba bedziemy musieli sie wybrac do
lekarza.....pozdrawiam

[vitalia]

Ej kobiety !!!
W okresie dojrzewania u chłopców powiększają się sutki i jest to jak
najbardziej naturalne.Nie ma to wpływu na póżniejszą płodność.To powiększenie
mija i nie zostawia po sobie śladów w organiżmie.
Jeśli natomiast powiększenie sutek trwa i piersi rosną to jest to oczywiście
niepokojące ,ale następują przy tym też inne zmiany. Jeżeli u waszych mężczyzn
jest teraz wszystko ok. i piersi im nie urosły to znaczy że macie jak
najbardziej normalnych facetów.

[kwiatek-822]

Moj ma 22 lata i troche powiekszone piersi, nie zmalaly mu tylko zostaly takie
jakie sa, lekarz podobno poiwedzial ze juz nie zmaleja conajwyzej operacja, mi
to w najmniejszym stopniu nie przeszkadza, kocham go bardzo :)) a nasze pozycie
jest bardzo udane wiec sama nie wiem co o tym myslec :) na razie wszystko bez
problemow tylko te powiekszone piersi. Mam nadzieje ze nie bedziemy miec
problemow w przyszlosci.. pozdrawiam :)

[soczewka_k]

No mój też ma trochę powiększone,ale tak troszeńkę. Mam nadzieję, że to nie
jest nic, co powinno mi spędzać sen z powiek? Bo prawdę mówiąc trochę nie daje
mi ta sprawa spokoju. Ale może nie ma się czym martwić? Dobrze byłoby wiedzieć,
kiedy należałoby się zacząć denerwować ;)Pozdrawiam

[Gość: przelana]

Na wszelki wypadek radze Wam rzucic tych Waszych "facetow". Nigdy nie wiadomo
kiedy w pelni dojrzeja i zaczna potajemnie przebierac sie w Wasza bielizne.
Poza tym to chyba straszne jak wahluja nad Wami swoimi piersiami w trakcie
seksu.