katak83
27.08.23, 03:15
Witam. Mieszkam w Anglii, zdiagnozowano u mnie zakrzepice w łydce. Dodatkowo mialam bardzo wysokie stężenie troponiny, lekarze przypuszczali że miałam atak serca, chcieli robic angioplastykę. Wszystkie inne badania ( ekg, holter, przeswietlenie klatki, tomografia klatki i echo serca w normie ). Dostawalam 2 dni jakis zastrzyk w brzuch i inne leki na serce.Lekarka wypuscila mnie jednak do domu, podejrzewajac, ze nie mialam ataku serca, tylko zator, ktory sie rozpuscił, albo zapalenie mięsnia sercowego. Dostałam Eliquis 5 mg x2 na zakrzep, Ramipril na noc i Disoprolol na dzien. Po 2 dawkach Eliquis zaczęłam kwawić. Miesiaczke zaczynam za tydzień. Wiem, że takie szybkie krwawienie przy leku przeciwzakrzepowym może świadczyć o czymś złym, bo jeśli już pojawia sié krwawienie to później... Mam mięsniaki macicy, jeden 8.5 cm, ktory prawdopodobnie był przyczyną zakrzepu ( ucisk na żyły ). Bardzo boję się tego krwawienia i leku Eliquis bo wiem, że bywaja ciezkie skutki uboczne, nie jest odwracalny. Dzis rano ( jest po 2 ) powinnam wziac kolejna, 4 dawke. Jest noc z soboty na niedziele, wiec nie mam jak sie skontaktowac z lekarzem. Zadzwonilam na 111 ale maja oddzwonic za 6 godzin a ja nie wiem czy odstawic ten lek, czy nie? Krwawienie nie jest ogromne ale powieksza się. Czy ktoś miał takie doswiadczenia z tym lekiem? Czy moge/powinnam go odstawic?