GoĹÄ: buzia
IP: *.kom / *.kom-net.pl
10.01.05, 14:23
Wiem, że inni mają większe zmartwienia ale to się powtarza tak często! Muszę
najpierw wypić gorącą herbatę, a potem "wymusić" wyrzucenie z żołądka
strasznych kwasów. Cały dzień zmarnowany. Powoli tracę pamięć. Ostatnio
zostawiłam na poczcie pokwitowanie zapłaty rachunku telefonicznego. Przysłali
mi to pocztą kurierską. Córka pękała ze śmiechu, a ja jestem ogłupiała/nie
mogę się skupić nad książką, nie przyswajam nowej wiedzy/. Te kwasy zabiją
moją pamięć...
Przechodzę obecnie kurację Flumyconem i Natamycyną/od ginekologa/. Staram się
wprowadzać dietę bezcukrową i z uwagą czytam wszystkie posty. Nie wspomnę o
wiecznie zapchanych zatokach...