Cisnienie w uszach moze byc nastepstwem tarcz ?

[aspetta_un_momento]

Mam pytanko czy uczucie ciśnienia w uszach może być nastepstwem nadczynnosci
tarczycy , lecze sie na nad. i brałem metizol wszystko sie unormowało ale
ostatni miesiac dosc nieregularnia brałem metizol i od razu zaczely sie
pojawiac objawy tzn spadek wagi uczucie gorąca i nadpobudliwosc ???

[aspetta_un_momento]

aspetta_un_momento napisał:

> Mam pytanko czy uczucie ciśnienia w uszach może być nastepstwem nadczynnosci
> tarczycy , lecze sie na nad. i brałem metizol wszystko sie unormowało ale
> ostatni miesiac dosc nieregularnia brałem metizol i od razu zaczely sie
> pojawiac objawy tzn spadek wagi uczucie gorąca i nadpobudliwosc ???
>
>
>

Dodam że mierzyłem cisnienie i miałem 94 / 68 jestem niskocisnieniowcem i u
mnie to norma

[Gość: ula]

Ja mam tez nadczynność i tuż przed tym zanim zaczęłam leczenie i jakiś czas na
początku leczenia też miałam "ciśnienie" w uszach, trudno opisać odczucia jakie
temu "cisnieniu" towarzyszyły ale np. jesli byłam w jakims dużym pomieszczeniu
np. w kinie, czy jakimś lokalu gdzie głośniej grała muzyka to zwłaszcza wtedy
pojawiało sie takie przykre "ciśnienie" jakby cos dosłownie gniotło z zewnątrz
i chciało wedrzeć się do środka a przy tym nieznośny szum. Trwało chwilę i
mijało ale było baaardzo nieprzyjemne! Czy takie "ciśnienie" masz na myśli? też
jestem ciekawa czy to z powodu tarczycy? Moje ciśnienie przy tym też nie było
podwyższone, choc tak wogóle to zdarzały się nagłe skoki i przez jakiś czas
brałam nawet Propranolol.
Długo już się leczysz Metizolem? Trzeba pilnować i zażywac go regularnie jak
lekarz przykazał, najlepiej sprawdź TSH to się przekonasz czy to nieregularne
zażywanie Metizolu jest przyczyną Twoich objawów.
pozdrawiam

[aspetta_un_momento]

Dzieki , w środę ide do endokrynologa zrobie tez badania , troche sobie
odpuscilem ten metizol przerazilem sie jak zona mi stwierdzial ze zaczyna mi
sie robic wytrzeszcz oczu , chociaż ja tego nie widze ale wole juz braz ten
metizol niz miec oczy na wierzchu ;-)

[Gość: ula]

A żeby pamiętać o przymowaniu lekarstw - kup sobie w aptece takie specjalne
pudełeczko z przegródkami, trójdzielne, rano je sobie zapełnisz na cały dzień i
niepotrzebne będą supełki a i żonie łatwiej Ci będzie przypomnieć żebyś nie
przegapił kolejnej dawki. Leczenie nadczynności trwa długo niestety.