Dodaj do ulubionych

Uszkodzenie nerwu trzeciego..................

10.06.05, 00:22
W wyniku urazu doznałam uszkodzenia nerwu trzeciego, objawa się to opadaniem powieki i zaburzeniem ruchu gałki ocznej. Mam pytanie czy przechodził ktoś z Was coś podobnego??? Bowiem jedni lekarze stanowczo mówią, że już nigdy będę widziała normalnie (tak jak kiedyś) inni dają nadzieję, że wszystko wróci do normy. Będę wdzięczna za wszelkie informacje na ten temat.
Obserwuj wątek
    • blodymarry Re: Uszkodzenie nerwu trzeciego.................. 10.06.05, 20:12
      Czy naprawdę nikt nie miał podobnego przypadku?? Opadanie powieki górnej. Czy jest szansa żeby z tego "wyjść" i wrócić do prawidłowego widzenia, może akupunktura tu pomoże... bardzo proszę o pomoc...
      • do.ki Re: Uszkodzenie nerwu trzeciego.................. 10.06.05, 20:45
        Kiedy nie sposob sensownie odpowiedziec na Twoje pytanie. Piszesz "wskutek
        urazu"- urazu czego? Kostnej sciany oczodolu? Czegos innego? Jesli to pierwsze,
        czy oczodol zrekonstruowano? Czy porazenie nerwu jest czesciowe, czy calkowite?
        Ile czasu minelo od urazu? Czy od urazu nastapila chocby minimalna poprawa? Ile
        masz lat? Bez specjalistycznego badania to moge sobie powrozyc z fusow.
        • blodymarry Re: Uszkodzenie nerwu trzeciego.................. 10.06.05, 21:07
          Przepraszam... juz wszystko tłumaaczę... Mam 26 lat, końcemwietnia miałam wypadek samochodowy, uderzyłam "w coś" głową, na skutek utraty przytomności i wstrząs móżgu nie pamiętam w co. Po wypadku miałam spuchniętą i siną powiekę oka lewego, powieka od samego początku nie otwierała się. Tomografia, rezonans magnetyczny, prześwietlenia nie wykazały urazu kostnego. Minimalna poprawa jest ponieważ powieka była całkiem opadnięta, a teraz jest odchylona w niewielkim stopniu, o jakieś 2mm.. Lekarze nie mówią mi dokładnie co jest, po prostu mówią , że został uszkodzony nerw , niektórzy mówią, że nie ma juz zadnych szans na poprawę, jedynie operacyjne uniesienie powieki co mi niewiel daje ponieważ widzę podwójnie (przez zeza, oko nie rusza mi sie do wewnatrz, ani tez w gore czy dół), jedna lakarka powiedziala mi ze ma 60% szans an powrot do poprzedniego stanu zdrowia...
          • do.ki Re: Uszkodzenie nerwu trzeciego.................. 10.06.05, 22:15
            Ale nikt tak naprawde nie robil elektromiografii (EMG), zeby sprawdzic gdzie
            nerw okoruchowy jest uszkodzony i w jakim stopniu?

            Minimalna poprawa jest poniewa
            > ż powieka była całkiem opadnięta, a teraz jest odchylona w niewielkim stopniu,
            > o jakieś 2mm..

            Poprawa bylaby, gdybys mogla oko otwierac i zamykac wedle zyczenia, a nie gdyby
            powieka byla stale uchylona.
            • blodymarry Re: Uszkodzenie nerwu trzeciego.................. 10.06.05, 22:48
              > Ale nikt tak naprawde nie robil elektromiografii (EMG), zeby sprawdzic gdzie
              > nerw okoruchowy jest uszkodzony i w jakim stopniu?

              Nie, nikt nie robił takiego badania. A gdzie można je wykonać i na czym to badanie polega??? W dodatku na pierwszej konsultacji okulistycznej, pani doktor powiedziała, że właściwie wiadomo czy jest uszkodzony ten nerw czy przyblokowany opuchlizną i że mam czekać pół roku... ja niestety nie umiem czekać...
              Byłam w klinice okulistycznej u neurookulisty, z tamtąd skierowano mnie na konsultację na chirurgię twarzowo-szczękową, z tamtąd na konsultację do kliniki neurologicznej, gdzie pan docent powiedział mi, że nie ma już żadnych szans na to, że kiedś będę widziała normalnie (stwierdzil to po dotychczasowych badaniach czyli wspomniamym rezonansie i tomografii). Może jest coś więcej czego mi nie mówią?!
              W karcie mam napisane rozpoznanie:
              CONTUSIO CAPITIS CUM COMMOTIONE CEREBRI. lAESIO NERVI III SIN. PROBABILITER POST TRAUMAM. STRABISMUS

              Dla mnie właśnie jest dziwne to, że nikt nie zbadał czy ten nerw jest na pewno uszkodzony, a jeżeli tak to w jakim stopniu..

              Connam robić?? Faktycznie czekać??

              • do.ki Re: Uszkodzenie nerwu trzeciego.................. 10.06.05, 23:00
                > W karcie mam napisane rozpoznanie:
                > CONTUSIO CAPITIS CUM COMMOTIONE CEREBRI. lAESIO NERVI III SIN. PROBABILITER POS
                > T TRAUMAM. STRABISMUS

                Stluczenie glowy ze wstrzasnieniem mozgu. Uszkodzenie nerwu III lewego,
                prawdopodobnie pourazowe. Zez.

                > Nie, nikt nie robił takiego badania. A gdzie można je wykonać i na czym to
                bada nie polega???

                Bo tez nie jest to takie proste, nie ma dobrzego dostepu do nerwu III, zeby go
                zastymulowac igla. Ale jest to mozliwe.

                Skoro zrobiono i tomografie, i rezonans, to anatomia oczodolu jest znana,
                wykluczono koniecznosc chirurgicznej korekcji i ewentualnych centralnych
                uszkodzen nerwu. Skoro pan docent twierdzi, ze kiepsko rokujesz, to kimze ja
                jestem, zeby twierdzic cos innego?
                W tej sytuacji rada okulisty, zeby pare miesiecy odczekac wydaje sie sensowna. I
                tak nie ma innej opcji.
                • blodymarry Re: Uszkodzenie nerwu trzeciego.................. 10.06.05, 23:17
                  > Skoro pan docent twierdzi, ze kiepsko rokujesz, to kimze ja
                  > jestem, zeby twierdzic cos innego?

                  Słyszałam o przypadkach uszkodzenia nerwu trzeciego i o jego regeneracji. Szczerze mówiąc miałam cichą nadzieję, że odezwie się jakaś osoba, która przechodziła coś podobnego, że poradzi mi... słyszałam, że warto zastosować akupunkturę, ale właśnie to tylko "słyszałam" - tylko czy naprawdę warto...

                  Wiesz pozatym nie bardzo juz wierzę lekarzom... przykre doświadczenia, złe diagnozy, już to przechodziłam (w innych przypadkach) dlatego teraz szukam gdzie mogę...
                  Ja i tak nie wierzę, że już nigdy nie będę widziałam na to oko, po prostu nie wierzę...
                  Chciałam tylko zdobyć informacje czy regeneracja nerwu III jest możlia, czy takie przypadki są znane i od czego są zależne... czy mam np. ćwiczyć to oko, bo jeden lekarz mowi , ze tak bezzwlednie, drugi mowi , ze nie - absolutnie nie, inny każdy mi podnosić na siłe powiekę, przykleić do brwi i chodzić tak.... komu wierzyć???

                  W każdym razie dziękuję za chęć pomocy!
                  Pozdrawiam
                  • do.ki Re: Uszkodzenie nerwu trzeciego.................. 10.06.05, 23:48
                    > Chciałam tylko zdobyć informacje czy regeneracja nerwu III jest możlia, czy tak
                    > ie przypadki są znane i od czego są zależne...

                    Generalnie nerwy regeneruja sie, jesli nie sa przerwane. Idzie to jednak
                    baaaardzo wolno, gora milimetr dziennie, i to trzeba liczyc nie od miejsca
                    uszkodzenia, tylko od poczatku nerwu, bo tak przebiega proces regeneracji.
                    Dlatego w tych sprawach potrzeba wielkiej cierpliwosci.

                    czy mam np. ćwiczyć to oko, bo j
                    > eden lekarz mowi , ze tak bezzwlednie, drugi mowi , ze nie - absolutnie nie, in
                    > ny każdy mi podnosić na siłe powiekę, przykleić do brwi i chodzić tak.... komu
                    > wierzyć???

                    Moim skromnym zdaniem warto cwiczyc, bo to moze poprawic szanse na regeneracje,
                    ograniczyc zanik miesni i poprawic Ci humor, gdy zobaczysz pozytywne efekty.
                    Przyklejanie powieki do brwi niewiele daje, moze prowadzic do wysuszenia i
                    uszkodzenia rogowki, a poza tym tylko przeszkadza, jesli widzisz podwojnie.
                    Sprobuj rozcwiczyc to oko, nie poddawaj sie, a gdyby naprawde sie nie udalo, to
                    zawsze jeszcze mozna rozwazyc operacje, ktora przynajmniej ograniczy podwojne
                    widzenie.
                    • blodymarry do.ki dziękuję Ci baardzo 11.06.05, 00:07
    • blodymarry Re: Uszkodzenie nerwu trzeciego.................. 10.06.05, 23:27
      prosilabym jeszcze o przetumaczenie tego:
      CONTUSIO CAPITIS ET COL VERTEBRALIS CERVICALIS. HAEMATOMA INTRACRANIALE SUSP. FRACTURA ORBITAE SIN SUSP. LAESIO N. III SIN.

      z GÓRY DZIĘKUJĘ!!!
      • do.ki Re: Uszkodzenie nerwu trzeciego.................. 10.06.05, 23:43
        stluczenie glowy i kregoslupa szyjnego. Podejrzenie krwiaka srodczaszkowego.
        Podejrzenie zlamania oczodolu lewego. Uszkodzenie nerwu III lewego.
    • blodymarry do.ki - dziękuję Ci bardzo!!! 11.06.05, 00:09
      Naprawdę dzięki za przybliżenie tematu...
    • brainstem Re: Uszkodzenie nerwu trzeciego.................. 12.06.05, 10:40
      Izolowane uszkodzenia n.okoruchowego n.III są dość rzadkie w lekkich i
      umiarkowanych urazach głowy.Z przeglądu fachowego piśmiennictwa wynika
      niestety że szanse na odzyskanie pełnej sprawności są niewielkie - kilku
      procentowe. Z dużym prawdopodobieństwem/łatwośćią można powiedzieć że powróci
      ruchomość powieki, jęśli chodzi o ruchy gałki i zwężanie się źrenicy rokowanie
      jest znacznie gorsze.Pozostają : dalsza rehabilitacja, korekcyjna opeacja zeza,
      ostrzykiwanie przykurczonych, niedziałąjących mięśni toksyną botulinową- środek
      łatwy do zastosowania mało inwazyjny ,ale działa czasowo i trzeba
      powtarzać.Ponadto szkła kontaktowe zakrywające na źrenicę (z maską).
      Link do jednego z medcznych artykułów nt.twojej choroby - w jęz.angielskim
      emj.bmjjournals.com/cgi/reprint/18/4/310
      • blodymarry Re: Uszkodzenie nerwu trzeciego.................. 12.06.05, 22:20
        Dziękuję Ci za odpowiedź. Po pierwsze chciałam zaznaczyć, że źrenie reagują, może nie dokońca prawidłowo , ale reagują. Mam natomiast pytanie czy jest możeliwe operacyjne skorygownie zeza?? To znaczy zapytam prosto i zwyczajnie, czy nawet jeżeli ma to być operacyjnie, czy jest szansa, że będę patrzeć na obydwoje oczu?? Z medycznego punktu widzienia...
        • brainstem Re: Uszkodzenie nerwu trzeciego.................. 13.06.05, 06:51
          Operacje zeza polegają na korekcji długości mięśnie poruszających gałką oczną -
          jest ich aż 6 - n.III zaopatruje aż 4 z nich. Te które niedziałają ulegają
          skrócceniu i częściowemu zanikowi,nie przeciwstawiają się ruchom zdrowych
          mięśni, te mięśnie które działają ustawiają gałkę w "swoją" strone powodując
          zeza. Operacja po przycięciu lub wydłużeniu niektórych mięśni powoduje
          praiegłowe ustawienie gałki - centralnie na wprost.NIestety jej ruchomość jest
          najczęściej nadal zabużona.Operacja ta znacznie zwiększa tzw.zakres widzenia
          bez podwójnego widzenia ( dwojenia)- dwojenie pojawiać się będzie jedynie w
          skrajnych położeniach gałek i tylko w pewnych kierunkach, a to jest do
          zaakceptowania i przyzwyczajenia lub można tego unikać kompewnsując ruchami
          całej głowy, pozatym na zewnątrz wygląda się normalnie-zdrowo.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nie pamiętasz hasła lub ?

Nakarm Pajacyka