Sprawdź, czy masz depresję

[Gość: mgr]

Wasz test jest do dupy

[Gość: asia]

to prawda jest do dupy!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

[Gość: york]

Lipa!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

[Gość: wally]

maprawdę jest beznadziejny

[pierrot_girl]

Ale mniej-więcej takie właśnie testy rozwiązują chorzy na oddziałach
psychiatrycznych (nazywa się to od nazwiska psychiatry - twórcy). Chociaż żaden
psycholog nie bierze tego śmiesznego teściku pod uwagę. To bardziej dla
studentów, żeby się opatrzyli.

[Gość: york]

Lipa!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

[Gość: artisan]

Na takie pytania wiekszość ludzi odpowie w ten sposób że bedzie
z tego wynikać że mają depresję, a wcale niekoniecznie musi tak
być, np a gdzie sie podziało pytanie o lęki, stany lękowe np
poranne ? bo ja np mam z tym najwiekszy problem i to bardzo
utrudnia mi życie, codzinne funkcjonowanie i pracę.

[Gość: decayro]

Porada lekarzy amerykańskich:
Natychmiast poszukaj pomocy!

... ciekawe jakiej?

amerykańskiej! broń Boże sowieckiej lub unijnej!

[mrrek]

[Gość: irenka82]

ja nie mam

[Gość: qqq]

.....odgrywaja pytania 1 i 3

[Gość: WYBUCHOWA]

JESTEM BARDYO NERWOWA WSYZSTKO MI PRZESZKADZA

[Gość: radek]

Ten test nie działa ani na IE 6 ani na N 7 PR1 :( Gdzie są
dobrzy programiści? Może potrzebujecie ich, co?

[Gość: nie pytam]

takiejn bzdru dawno nie czytalem.

[Gość: hygropsja]

Gość portalu: nie pytam napisał:

> takiejn bzdru dawno nie czytalem.


huhuhu, bzdru to bzdru! Poczytaj sobie bzdru, zaraz ci depresja minie.

[Gość: Rafal]

DObrzy programiści nie uzywają chłamu MS ani N.
Pzresiądź się na Operę albo Mozillę i zobacz jak to hula.

[Gość: KHysiek]

Fachowy kretynku szkoda ze nie wiesz że Netscape to Mozilla :)

[cieknaca_podpaska]

Netscape to Mozilla, ale niekiedy działa inaczej. Netscape ma niestety piętno
serwisu AOL, więc bywa IE-podobna (niekiedy jest to zaleta)

[pavo]

Co za tega glowa to wymyslila? :)))))

[kasiuniap]

zgadzam sie!!!Absolutnie niski poziom, wrecz uwlaczajacy tym naprawde chorym.

[Gość: happy]

wy wszyscy po prostu macie depresje!!!

[Gość: pj]

Test ma za mało pytan,a te ktore sa sa zbyt ogolnikowe stad
test nie jets wiarygodny

[Gość: agnesea]

a mi się wydaje, że ten test jednak mówi trochę prawdy...

[Gość: krystyna-opty]

Żeby układ nerwowy mógł dobrze funkcjonować włącznie ze sferą
psychiczną MUSI mieć więcej w diecie dobrego tłuszczu, sama
anatomia układu nerwowego wskazuje na niezbędność tłuszczowego
budulca, sam mózg zawiera 70% tłuszczu. Na diecie
wysokotłuszczowej, niskowęglowodanowej, niskobiałkowej psye ma
się bardzo dobrze.

Krystyna

[Gość: krystyna-opty]

Żeby układ nerwowy mógł dobrze funkcjonować włącznie ze sferą
psychiczną MUSI mieć więcej w diecie dobrego tłuszczu, sama
anatomia układu nerwowego wskazuje na niezbędność tłuszczowego
budulca, sam mózg zawiera 70% tłuszczu. Na diecie
wysokotłuszczowej, niskowęglowodanowej, niskobiałkowej psyche ma
się bardzo dobrze.

Krystyna

[listekklonu]

Taaa, z pewnością najlepszy humor ma osoba, która waży 150 kilo...

[Gość: j*]

Faktycznie: pytań jest za mało, są zbyt ogólnikowe, same
sugerują odpowiedź osobie która życzy sobie takiej, a nie innej
diagnozy. Poza tym każdy chyba - w/g tego testu - jest
potencjalnym klientem gabinetu psychiatrycznego i f-my
farmaceutycznej produkującej Prozac albo inne "pigułki
szczęścia". Nie twierdzę, że tak nie jest, ale trzeba by
zweryfikować dotychczasowe normy obowiązujące na starym
kontynencie i wszystkich zacząć faszerować prochami. Czy tak
będzie lepiej - nie wiem.

[Gość: Janek]

takie testy tylko bardziej pognębiają . jak ktoś ma doła to i
bez tak "genialnych testów" zdaje sobie sprawe z tego w jakiej
jest sytuacji :(

[Gość: brdim]

Lecę jutro do lekarza, kochani. Na pewno mnie hospitalizują.

[Gość: ja]

no pieknie mam depresje i to od wielu lat, te testy tylko
dobijają, pójdę do lekarza i powiem że tak mi wyszło na teście w
internecie.

no ja zdaje sie rowniez mam ;]

[Gość: kajka]

ale nei od dawna
moze od miesiaca gdzies ;]
ehhhhhh...
wiem ze mam
i nie tylko ja o tym wiem
jade na melisie i tabletkach uspokajajacych ale malo pomaga
po tzrech uspokajajacych i polgodzinnym stosowaniu autoterapi shulza udaje mi
sie zasnac jakies 3h od przyjecia tabletek
kiedy po 3 niby kon powinien pasc ;]
eh ;]

[Gość: rabbit]

co wy wiecie o psychologii ??????????- pytanie do autorów testu

[Gość: Europejczyk]

Przeciez to jest test amerykanski. Wydaje mi sie, ze bardzo dobrze odpowiada
poziomowi tamtego spoleczenstwa.

[Gość: Mateusz]

Tak, mam depresję od dwóch lat, leczę się zoloftem, byłem w
psychiatryku. Nikomu tego nie życzę, to jest wstrętna rzecz... A
mogło być tak pięknie.

[Gość: Blef]

A ja też mam test!!!
oto on:
1 - czy masz przysobie przynajmniej 10zł ???

Jeśli NIE:
to jesteś spłukany !
Jeśli TAK:
Po co Ci one - Co Ty sobie za to dostaniesz ???

[Gość: DA]

Wszystka bez sensu. Próbowałem sie leczyć. Psychitra daje tylko
leki i nie ma czasu na nic innego. psycholog albo informuje ile
będzie kosztowało leczenie albo na Kasę Chorych przyjmuje i
pyta: co pan powie i czeka czy pacjent cos powie. Widać, że go
to nic nie interesuje. jest w pracy. Nie widzę mozliwosci wyjćia
z depresji innej niż śmierć!

[Gość: sowa]

Przede wszystkim zmien psychiatre. Sa tacy, ktorzy z Toba rozmawiaja i
poswiecaja Twoim problemom wiecej niz piec minut. Sa rowniez terapie grupowe,
ktore wielu osobom pomagaja, a leki tylko wspomagaja proces leczenia.
Musialas(les) bardzo zle trafic, ale walcz dalej o swoje istnienie.
sowa

[Gość: zwierzak]

niestety to leczenie troche kosztuje ja trafilem na pania
psycholog na ktorej jednak moge polegac i jestem ze spotkan z
nia bardzo zadowolony spotykam sie z nia co tydzien ale gdy jest
taka potrzeba to moge do niej zadzwonic lub sie spotkac moge
porozmawiac na kazdy dowolny temat i wyczekuje kazdej nastepnej
wizyty mialem jednak kilka nie udanych spotkan z innymi lekazami
i nietety nie wiem jak zdobyli te papiery chyba mysleli ze maja
przed soba debila i tyle a rozmowa ograniczala sie do moich
opowiesci i pytania czy ide do szpitala lub prochow nawet nie
byli laskawi zapytac sie co robie w pracy i czy te prochy nie
przeszkodza mi w niej i tyle lekarz tez czlowiek sa rozni trzeba
probowac az sie w koncu trafi na dobrego oby jednak nie za pozno

[Gość: stg.]

próbowałam wszystkiego na sobie
i mam dobrą wiadomość dla Ciebie: wcale nie musisz walczyć ze
swoją depresją... serio :)
jak chcesz to zostaw swego e-maila to napiszę coś

[Gość: Joasia]

Jaki masz sposób na depresję

[magdap]

Gość portalu: DA napisał(a):

> Wszystka bez sensu. Próbowałem sie leczyć. Psychitra daje tylko
> leki i nie ma czasu na nic innego. psycholog albo informuje ile
> będzie kosztowało leczenie albo na Kasę Chorych przyjmuje i
> pyta: co pan powie i czeka czy pacjent cos powie. Widać, że go
> to nic nie interesuje. jest w pracy. Nie widzę mozliwosci wyjćia
> z depresji innej niż śmierć!



Ciekawy lis, aż muszę odpisać.

Myśle, ze co prawda prawie wszystko jest bez sensu, znieczulica, taśma,
obojętność, nawet Boże Narodzenie to farsa

Ale heroizm, bohaterstwo i upór maniaka ma sens. Poczucie misji to może
odchylenie ale to daje sens.

Raz sie mało nie wpakowałam pod autobus, bo wyciągałam z ulicy na chodnik
takiego starszego pana weterana, któremu się nie spieszyło.

To było poczucie sensu i uwolnienie. Starczyło tylko na dobę, dlatego szukam
pasjonującej roboty.

Może powinnam brać prochy, ale nie będę się szprycować.

[Gość: Waldzior]

magdap napisała:

> Ciekawy lis, aż muszę odpisać.
>
> Myśle, ze co prawda prawie wszystko jest bez sensu, znieczulica, taśma,
> obojętność, nawet Boże Narodzenie to farsa
>
> Ale heroizm, bohaterstwo i upór maniaka ma sens. Poczucie misji to może
> odchylenie ale to daje sens.
>
> Raz sie mało nie wpakowałam pod autobus, bo wyciągałam z ulicy na chodnik
> takiego starszego pana weterana, któremu się nie spieszyło.
>
> To było poczucie sensu i uwolnienie. Starczyło tylko na dobę, dlatego szukam
> pasjonującej roboty.
>
> Może powinnam brać prochy, ale nie będę się szprycować.
>

Hmmm Magda szukasz pasjonujacej roboty? Super. Napisz do mnie
[e-mail] może mam coś dla Ciebie (nie wiem czy się będziesz nadawać
ale spróbować można). Dla mnie ta robota z dnia na dzień jest coraz bardziej
pasjonująca.

A na temat testu. Hmmmmmmm. Mi tam wszystkie odpowiedzi wyszły na NIE. Może
jest w tym prawda bo pytania są konkretne. I czuję sie z tym dobrze. Podstawowa
sprawa - POZYTYWNE NASTAWIENIE!!!! - to załatwia BARDZO DUŻO!!!!. I nie patrzeć
na to co się dzieje w rządzie czy innych cyrkach tylko ROBIĆ SWOJE - rządu
samemu sie nie zmieni - szkoda nerwów, to jest coś co musimy przyjąć za
normalny stan OBOK nas i wywalić ze swojego umysłu, bo naprawdę zaśmieca nam
go. Ja dawno przestałem oglądać Wiadomości bo jest w nich masa NEGATYWNYCH
wiadomości (nie skłamię jeśli ok 90%) - w sumie ciągle się powtarzają -
zmieniają się tylko miejsca i osoby.

A jeśli szukacie lekarstwa na depresję czy migreny to piszcie na mój adres mail
podany powyżej.

[cieknaca_podpaska]

Znajdź sobie kochanka lub daj się znaleźć i JUŻ!
Problemy to sól ziemi.
Jak się przyjrzysz biografiom sławnych ludzi to duża większość to typy
maniakalno-depresyjne i coś w tym jest.

[svetomir]

Masz beznadziejnego psyciatrę. Naprawdę jednak sa też dobrzy, którzy maja dla
pacjenta czas i dobre słowo. Skąd jesteś? Znam bowiem jednego dobrego,
przyjmuje naprzemiennie w trójmieście i na Górnym Śląsku

[Gość: DA]

Nie plec DA, smierc jest jeszcze smutniejsza od depresji.
Idz do innego psychiatry, nie wszyscy sa dranie.
Wiem cos na ten temat, od 7 lat jestem na prosacu, moj syn ma
Aids, walczy, pracuje i cieszy sie zyciem . Serdecznie radze
wez sie za siebie, pozdrawiam smutny

[stela5]

Zawaliło sie całe moje życie. I tak zresztą kiepskie. W/g tego tekstu
natychmiast powinnanm udac sie po pomoc. Wiem o tym, ale narazie radzę sobie
sama. Tez tak jak Ty myślałam, że śmierć rozwiąże sprawę. Byłam egoistką. Nie
pomyślałam o bliskich. A mam dla kogo żyć. Mam wspaniałego syna. Ty pewnie też
masz kogoś dla kogo warto żyć. Pomyśl o Tym. Śmierć będzie dobrym rozwiazaniem
dla Ciebie. A co z innymi, z tymi dla których jestes ważny? Zreszta jesteśmy
jeszcze MY- FOROWICZE. Ze mna możesz porozmawiac zawsze. Mnie zresztą jest to
również potrzebne.> [e-mail]> Napisz!!!!!

[cieknaca_podpaska]

Nie pękaj! Jest wiosna, wciągnij wiatr, sztachnij feromona i jazda.

[Gość: Zora]

nio i wyszlo ze mam ale ........

[Gość: wiola]

to prawda jest do dupy ten wasz test.Nic z niego nie wynika.

[Gość: koaa]

A u mnie 2 zielone to chyba nieźle
Pozdrawiam

[sledzik4]

lecz się sam

[Gość: JAŚKA]

ZUS WYLECZY WSZYSTKICH

[Gość: Mysza]

Nie dziala. Nie wiem y jest do dupy, moze tylko legendy do
prawidlowego go odczytania brak?

[Gość: Martin]

fakt,test jest do niczego,uwzglednia w zasadzie tylko dwie
mozliwosci:albo jest sie bezkrytycznie zadowolonym z zycia
megaoptymista,albo potencjalnym samobojca,nic posredniego.Nie
jestem w stanie wypelnic tego testu,bo nie czuje sie ani az tak
zle,ani az tak dobrze

[Gość: Klaudia]

[Gość: Klaudia]

Wasz test jest żałosny.!!!!!!!!!

[taryfa]

Testy są złe. Przeciętny obywatel żyje na tak w tych testach,
więc wszyscy są chorzy?

[Gość: ZIELAK]

Gość portalu: mgr napisał(a):

> Wasz test jest do dupy

heh te pytania to kupa smiechu nic nam juz kurwa nie moze
pomuc przynajmniej dla mnie (NIC) KURWA jedynie złagodzić np
metal black death gotyk ale na chwilę jak znieczulnie puzniej
bul i wstretne uczucia NUDA KURWA .... fuck you all

test

[Gość: Agata]

Mam 27 lat wiem dobrze co znaczy mieć depresję. Dwa razy
podjełam próby samobójcze. Choroba jest straszna - sądzę że
taki test nie jest wystarzający każdy powinien dbać tak dobrze o
zdrowie psychiczne jak i o zęby tak.

test

[cal-ineczka]

Hmm mi wyszlo 8 tak na 2 nie i okazalo sie ze nic mi nie jest.
Moze to tak na pocieszenie ten test!

[Gość: aga]

nikt by nie chciał się dowiedzieć, że ma depresję a jak już ją
ma to czy uda mu się zwalczyć o taką pomoc cztlelnik prosi,
huśtawka emocji to dopiero strach

[maga102]

"Jeśli masz takie objawy od ponad twóch tygodni...." hahaha ja mam takie objawy
od ponad 10 lat!!!!
Dziwne, ze jeszcze żyję.............

maga

[mamalgosia]

mój stan nie wygląda groźnie:))

[Gość: myszzz]

mój też nie, myślę że te dwie kreseczki mogą być :))
To straszne ze tak wielu ludzi dotyka depresja, ja też czasami mam grorszy
dzien bo to kazdemu nawet tzw. "szczesciarzowi" sie przytrafia, ale chodzi o to
zeby nie patrzec na swiat oczami smutku i zla. Przeciez jest wiele powodow do
radosci, skoro juz istniejemy na tym siwiecie to mozemy sie postarac aby
przezyc to zycie jak najlepiej :)
Pozdrawiam