wstrząs mózgu - czy jest teraz na forum lekarz?

[trzykawki1]

dzieciak ma 3,5 roku około 21 uderzył się mocno w głowę (spadł z kanapy na
kamienną podłoge), nie stracił przytomności, potem zachowywał sie normalnie,
zasnął koło 23. śpi niespokojnie i jest chłodny i wilgotny - głowa i kark.
czy jest to jakiś objaw?

[matyldan]

Dla świętego spokoju zadzwoń na pogotowie i zapytaj. Nie warto ryzykować
zdrowiem dziecka.

[barka01]

Na twoim miejscu poszłabym z dzieckiem na ostry dyżur. Warto żeby obejrzał go
na wszelki wypadek chirurg. Pewnie nic mu nie będzie, ale ryzyko jest i warto
zrobić rtg czaszki aby wykluczyć najgorsze. Czasami objawy pojawiają się dopiero
po jakimś czasie. Z zasady obserwuje się chorego około trzech dni.

[zaba_pelagia]

twoje małe dziecko spadło na kamienie
a ty stukasz w klawisze, zamiast od razu jechać na ostry dyżur?
tak, to zdecydowanie jest jakiś objaw...

tylko spokojnie

[do.ki]

trzykawki odpowiedziala juz na te pytania, ktore jej zadadza na ostrym dyzurze:
- nie bylo utraty przytomnosci
- nie bylo wymiotow
- dziecko zachowywalo sie normalnie

Wilgotny kark to nie wiadomo do czego przyczepic. Objaw jest to raczej zaden, bo
czego?

Tylko jeszcze sprostuje, ze:
- robienir zdjecia rentgenowskiego czaszki "zeby wykluczyc najgorsze" jest bez
sensu. Co by to mialo byc to najgorsze, ktore chce sie wykluczyc? Zlamanie kosci
czaszki? To wcale nie jest najgorsze i jest bardzo malo prawdopodobne. Powazny
problem zdrowotny w tym przypadku to krwiak srodczaszkowy, ale on na zdjeciu rtg
nie wyjdzie, do tego trzeba tomokomputera. Teraz: jak zrobic CT glowy dziecku,
ktore nie spi i za nic w swiecie nie da sie przekonac, zeby lezalo nieruchomo?
Uspic farmakologicznie? Toz to lekarstwo gorsze od choroby. No i nie wiem jak z
dostepnoscia CT na ostro u Ciebie. My nie robimy CT kazdemu dziecku, ktore
upadlo, bo nie byloby juz miejsca dla innych pacjentow. Wskazaniem do CT sa
odchylenia od normy w badaniu neurologicznym.
- nie obserwuje sie 3 dni, tylko 24 godziny i mozna to spokojnie robic w domu.

POwiem tak: dla swietego spokoju mozesz pokazac dziecko na ostrym dyzurze,
najlepiej pediatrze, bo dziecko trzeba umiec badac i bada sie inaczej niz
doroslego. Na 99.9% odesla Cie do domu z instrukcjami obserwacji, a dzieciak
zreszta pewnie i tak juz dawno o calym incydencie zapomnial. Dzieci sa
wstrzasoodporne, pamietaj, ze ludzie nie tak dawno temu zeszli z drzew, wiec
upadki sie zdarzaly i dzieci sa do tego przystosowane.

Dzieciak upadl wczoraj wieczorem (co 3.5- latek robil o 23 godzinie na
kanapie?), dzis nadal zyje i wyglada normalnie. To juz jest jakas uspokajajaca
wiadomosc. Ale na odleglosc nikt Ci nie pomoze. Jetes niespokojna- idz do lekarza.

[rojew84]

I jak ma sie mały akrobata?

[trzykawki1]

witam

maly akrobata, ma się dobrze i poszedł do przedszkola, dzieki za rady. do.ki
opisał/opisała dokładnie nasze wątpliwości które spowodowały, że poszukalismy
pomocy tutaj. dodam,że mały z racji innych przypadłosci miał ostatnio sporo do
czynienia z lekarzami i ciaganie go w srodku nocy na pogotowie tudzież wzywanie
ekipy do domu wydawało nam się nieodppowiednie z racji na pewny silny stres.
przed napisaniem posta dzwoniliśmy na pogotowie ale tam pytali sie tylko czy
maja przyjechać czy nie i że na odległość nikt nic nam nie powie - w sumie ich
rozumiem ale nie do końca.
jescze raz dzieki

ps trzykawki to ten nie ta

[pia.ed]

Moj syn upadl razem z niskim skaladanycm wozkiem spacerowym tzw. sulki
na kamienna podloge w sklepie.
Byl do wozka przypiety pasami i nie mial zwyczaju w nim stawac... ale stanal
ogladajac sie za mna.
Nie mial zadnych niepokojacych objawow, np nienormalnej sennosci,
wiec nigdzie nie dzwonilam.

Pare tygodni potem czeszac go zauwazylam na glowie w miejscu upadku
(z boku glowy) wypuklosc wielkosci kurzego jaja, miekka jakby napelniona woda.
Pokazalam to w przychodni, ale uspokoili ze to samo zejdzie, no i zeszlo.