cok_guzel
24.01.06, 11:47
Mam pytanie biologiczno-fizyczne, a zapewne jeszcze i inne dyscypliny się w
to wplączą. Wszyscy naokoło mówią, i mówią uczenie, nie to, że niby nie
wierze, że gdy wieje wiatr to odczuwalna temperatura jest dużo niższa niż
rzeczywista. I stąd moje pytanie. Dlaczego tak się dzieje. Przecież
temperatura powietrza jest taka sama. Czyli te cząsteczki powietrza mają taką
samą energię czy biegną, czy leżą. To może coś z naszym ciałem jest nie tak i
zamiast temperaturę, to my odczuwamy jakieś dziwneś coś. Czy podobny
mechanizm działa w drugą stronę. To znaczy, gdy temperatura jest powyżej 36,6
st. C to wiatr sprawia, że ciepło odczuwamy jako cieplejsze? Tyle pytań mnie
nurtuje, ach i och.
Ale tak na poważnie - wytłumaczyłby ktoś ten fenomen?