szukamy pomocy dla 22-latka który zaniewidział!!!!

[alkana]

W styczniu 2005r. przestał nagle widzieć,trwało to ponad 60 dni. Lekarze
okuliści, neurolodzy, przeprowadzili wszelkie możliwe badania i nic. Jedni
stwierdzili że w ogóle nie będzie widział, bo zatruł się alkoholem metylowym,
inni te zatrucie całkowicie wykluczyli.
Fakt jest taki,że nie poznano przyczynyzaniewidzenia i odzyskania widzenia
na jedno oko. Lekarze twierdzą że wszystko jest w najlepszym porządku i
według nich powinien widzieć. W styczniu br. roku znowu utracił widzenie.
Pobyt w szpitalu okulistycznym i badanie prof. neurologii ponownie nic nie
ustaliło ,za wyjątkiem stwierdzenia ,że syn na te oczy widzi. Niemniej 2
tygodnie temu (po wypisaniu go ze szpitala), syn nie widzi już nic.
Zwracamy się do Wszystkich ,którzy mogą nam w tym pomóc.Pragniemy, by syn
odzyskał widzenie. Jesteśmy poprostu bezradni i u kresu rozsądnego
postępowania. Czekamy na odzew. Rodzice

[irima2]

A miał robione potencjały wywołane?
Czy neurolog badał go w kierunku SM? - miał robiony rezonans?

[deja.vu]

Kliknij w stopke mojego maila, byc moze uda sie ustalic przyczyne w inny sposob.

[to_jaaa]

zadam brutalne pytanie - więc pił ten alkohol metylowy, czy nie?

[lidiam1]

dzien dobry
a czy syn mial jakiekolwiek wczesniejsze problemy ze wzrokiem? typu bole oczu,
chwilowe zaburzenia widzenia?
Ponowie pytanie poprzednika: cyz mial robiony rezonans glowy, sadze ze tak ale
jesli nie, to konieczne, bardzo konieczne!
jesli lekarze nic nie wiedza, ja bym szukala innych lekarzy, profesorow itd,
napewno musi byc jakas przyczyna bo to nie jest normalne, tym bardziej ze
dzieje sie to nie pierwszy raz z tego co pani pisze.
pozdrawiam
L.

[monisia53]

A jaaaa, zadam jeszcze brutalniejsze pytanie. Czy autorem watku jest kamusia?

[alkana]

zadna kamusia. Poruszam autentyczny przypadek

[alkana]

nigdy wcześniej nie miaproblemów ze wzrokiem ,alkoholem itp. żadnych używek
narkotyków itp. Poprostu utrata wzroku pojawiła się nagle . Oczywiście 8
miesięcy wcześniej miawypadek samochodowy ale nie stwierdzono wówczas u niego
żadnych poważnych urazów a oczu zwłaszcza. Był zaledwie dobę na obserwacji
szpitalnej
.

[alkana]

Dziękuję za odzew i odpowiadam na Wasze pytania. Oczywiście że był badany
przez lekarzy neurologów i okulistów. Wyeliminowano całkowicie jako przyczynę
zatrucie alkoholem metylowym.Badali go lekarze, profesorowie okulistyki i
neurologi każdy z lekarzy stwierdza ponad wszelką wątpliwość to, że przyczyna
niewidzenia nie leży po "ich stronie",i nie mogą odpowiedzieć co jest tak
naprawdę przyczyną. Nie wiadomo dlaczego w marcu 2005r, syn odzyskawł wzrok w
jednym oku, ponownie przestał widzieć. Wspomnę ,że naprzemiennie widział, raz
normalnie a innym razem widzenie gubił,nie zanikało. Zadnej kontroli żadnego
wyjaśnienia.Synowi wielokrotnie wykonano kompleksowe badania o które pytacie.
Rezonansy, angiografie,itp. pole widzenia również. Nie znaleziono żadnych
nieprawidłowości. Jest nam okropnie ciężko na sercu ,nie wiadomo co jest
przyczyną. Boli nas to i jesteśmy zagubieni kiedy kiedy kolejny raz"pozbywają"
się nas i problemu. Nie możemy znależć kompleksowej opieki i skutecznego
leczenia. Wspomnę, że nieomieszkaliśmy skorzystać z usług
bioenergoterapeuty ,ale też z efektów.Boimy się ,że nikt mu nie pomoże.Syn jest
studentem i w tym roku po raz drugi z tego właśsnie powodu przerwywa naukę.
Czekam na dobre ludzkie rady i pomoc.

[no1teresa]

czy kregoslup w porzadku? cz widzial go jakis dobry spec od kregow, uciskow i
dyslokacji?

[alkana]

czy mogłabyś rozwinąć ten wątek? Ponieważ może być to jekaś wskazówka. Otóż
faktycznie tydzień przed utratą zdrowia był masowany przez kręgarkę ,ponieważ
miawcześniej silne bóle głowy. Pozdrawiam. Jeżeli mógłbym prosić piszcie na
[e-mail]. pozdrawiam.

To znowu naciągaczka Kamusia!n/t

[antykamusia]