Ptasia grypa leci do nas z południa lub zachodu

[pogromca_mrowek]

Jaka ptasia grypa? My tu już kaczą dżumę mamy.
Już nic nam niestraszne.

[hmurka]

Mam pytanie - może mi ktoś odpowie - czy np na ptasia grypę choruja wróble? lub
sikorki?

[js.2]

Nie jestem pewien, ale wczoraj chyba widziałem usmarkanego wróbla

[3da]

hehehehe dobre.....

[dizel8]

Leci?? Dziwne.W Holandii jest.W Niemczech jest.Do Niemiec dostała się przez
ptaki lecące z krajów bałtyckich.Wszędzie jest tylko w Polsce jeszcze niema.To
śmieszne.
A druga rzecz jest taka że wg mnie jest to spisek koncernów
farmaceutycznych.Przecież narazie zmarło na świecie tylko chyba ok 100 i już
panike sieją.Na taką malarie umiera rocznie 5000 osób i nikt jakoś się tym
zbytnio nie przejmuje.Do tego media w pogoni za sensacją podsycają tą całą
atmosfere.Ludzie troche więcej zdrowego rozsądku

[kszakowska]

Ja rOwniez jestem tego zdania, że wirus jest juz w Polsce. Robia duzo szumu
wokół sprawy, ale ludzi nie uswiadamiaja, że "to" też jest i u nas. No trudno,
ale nie wierze, ze ptaki lecac, omijały Polske...

[sabala_1]

nic nie kumasz, Ojciec Dyrektor czuwa nad nami ze swym błogosławieństwem.

[papuga_5]

A ja sie tylko zastanawiam jak zarazony ptak taka ciezka choroba jak ptasia
grypa moze przeleciec kilkaset albo nawet kilka tysiecy kilomtrow, czy jest to
mozliwe? Czy chory ptak nie jest zbyt slaby? Przeciez zawsze ptaki odrzucaja
chorego i slabego ptaka przed odlotem.

Może trzeba tak?

[godzina.zero]

Może trzeba tak?

www.alternatywnezycie.pl

[snajper55]

pogromca_mrowek napisał:

> Jaka ptasia grypa? My tu już kaczą dżumę mamy.
> Już nic nam niestraszne.

Państwa, które kaczka w łapach trzyma,
ptasia grypa się nie ima.

S. ;))

[malgo6]

Ptasia grypa budzi panikę i niepokój myśli. Ja oczywiście też zaczynam się
zastanawiać. Czy ktoś może mi powiedzieć, na ile bezpieczne jest planowanie
wakacji na Mazurach, nad jeziorami, gdzie całe stada łabędzi rozpieszczane przez
turystów podpływają do łódek, łażą sobie całymi rodzinami nad brzegami jezior...
i natarczywie dopominają się o chlebek czy bułki?

[3da]

hmm dobre pytanie

[js.2]

"Ptasia grypa budzi panikę i niepokój myśli. Ja oczywiście też zaczynam się
zastanawiać. Czy ktoś może mi powiedzieć, na ile bezpieczne jest planowanie
wakacji na Mazurach, nad jeziorami, gdzie całe stada łabędzi rozpieszczane przez
turystów podpływają do łódek, łażą sobie całymi rodzinami nad brzegami jezior..
i natarczywie dopominają się o chlebek czy bułki? "

Samo planowanie jest całkiem bezpieczne.
Gorzej jeśli w Twoich planach jest też kormoran lub łabędź pieczony nad
ogniskiem

[armagon]

po upieczeniu wirus raczel by sie usmazyl, podobno ginie w temp. 70 stopni. A
moim zdaniem to i tak jest wszystko spisek koncernow farmaceutycznych..
jeszcze wiecej i wiecej lekow.!

[koczisss]

Ptaki tak jak i ludzie zawsze chorowały na grypę, ale dopiero w tym roku zaczęto
na to zwracać uwagę!

[ann.b2]

Z tego co słyszałam ptasią grypa można się zarazić po zjedzeniu na surowo
zarażonego ptaszka, albo przebywając w pomieszczeniu, gdzie jest duże skupisko
chorych ptaków - to jest opinia P.Kruszewicza z Ptasiego Azylu w ZOO.
Myślę że nie ma sensu panikować.

Szkoda tylko...

[quark7]

Szkoda tylko biednych ptaków :-(

[ex_katedra]

o to to ! farmaceuci i kaczory !

Dlaczego nie kaczki-bliźniaczki ???

[tersta]

[ula_a]

Na stronie MSZ
www.msz.gov.pl/Ptasia,grypa,1795.html
"W szczególności powinno się unikać kontaktu z drobiem (np. kurczaki, kaczki,
gęsi, gołębie) lub innymi dzikimi ptakami, a także unikać miejsc gdzie może być
obecny drób zakażony wirusem grypy ptasiej (H5N1), takich jak np. targowiska,
fermy drobiu, zakłady przetwórstwa."

Mieszkańcy dużych miast mogą bez trudu uniknąć kontaktu z drobiem hodowlanym,
ferm w miastach raczej nie ma a miejsca typu "nad rzeczką opodal krzaczka..."
można po prostu omijać, ale gołębi uniknąć się nie da!, jak i kontaktu z ich
odchodami. Jak ja mam tego uniknąć skoro moi kochani sąsiedzi "hodują" gołębie
na balkonach a w stropodachu budynku gołębnik jest od 20 lat?. Ja z tym walczę
dużo wcześniej niż pojawiło się zagrożenie ptasią grypą, moja SM nie widzi tu
problemu, zawiadomienie Sanepidu "zaowocowało" tym że przeprowadzono kontrolę
balkonu bezpośrednio nad moim i nakazano usunięcie 10 cm (tak, tak!) warstwy
odchodów oraz zabezpieczenie balkonu przed gołębiami, tylko tego jednego
balkonu! choć na wielu innych co roku wykluwają się nowe pokolenia ptaków.
Zwracałam się też o zabezpieczenie stropodachu (siatki na duże otwory
wentylacyjne) ale to już podobno przekracza możliwości Sanepidu a SM
stwierdziła że musiałaby wynająć - taterników! (budynek 4-ro kond.). Ja
naprawdę muszę myć okna conajmniej raz w tygodniu bo ptasie g...a mam nie tylko
na parapetach ale i na szybach!. I co mi z zaleceń MSZ? - zgłosić im żeby
przysyłali ekipę do mycia?. Myślałam że "wykorzystam" tą ptasią grypę i teraz
Sanepid będzie w stanie wymusić na SM jakieś działania choćby uświadamiające
mieszkańców ale przeliczyłam się.
Chyba napiszę do MSZ żeby mi chociaż sfinansowali jakieś twarzowe maseczki
(mogą być zielone - to mój ulubiony kolor), rękawice ochronne i może dorzucą
jakies urządzenie myjące parą albo wrzątkiem pod ciśnieniem?. Tylko nie wiem
czy MSZ to dobry adres?
A jeśli chodzi o temperaturę przy której giną wirusy to jest to w/g MSZ ponad
90 stopni a nie 70 jak ktoś napisał.

[koczisss]

A co pomoże maseczka?
Że niby przed wirusem ochroni?
Jak tak boisz sie, to mam do sprzedanie kompletne OP1, ubierzesz się i wirusisko
Cię nie dopadnie, a jak ktoś gaz jakiś puści czy coś podobnego, to też spokojna
możesz być o zdrowie:)

ps. OP1, to taki kubraczek wojskowy od skażeń chemicznych

[dplatek]

koczisss1 Ja chętnie zakupię OP1 od ciebie- może się przyda przed "Kaczą dzumą"
buhahahha. Pozdro, rozbawiłeś mnie.

[ula_a]

Koczisss1 - możesz sprzedać to OP1 dplatek-owi, ja rezygnuję, OP1 przed "Kaczą
dżumą" nie ochroni a ja aż tak bardzo się nie boję tylko mam juz dość babrania
się w gołębich odchodach! - masz na to jakąś radę?

[koczisss]

:)

[dplatek]

Uhm, ja tez się śmieję... hahahhaa.A koleżanka sie denerwuje- po co?:)

[koczisss]

Nie wiem:)
Ja lubię, ptaki i dokarmiam przez całą zimę i jakoś nic mi nie jest:)
A wzyscy panikują:)

[dplatek]

Wiesz, ze bociany już do nas lecą...? GW donosiła ostatnio i bardzo mnie
zdziwił fakt, że wraz z nimi lecą też kaczki:):) Pozdrawiam

[nieruchomy_spin]

mozesz hodowac sokoly albo cos takiego. tylko najpierw je zaszczep ;)

labedzie, a dlaczego nie KACZKI??

[ves3]

Szczegolnie te z PiSuaru

Kacza grypa

[ktofstepien]

Do Polski dotarla juz niestety kacza grypa 30% narodu zarażone

[ula_a]

To tylko wersja "lokalna", łatwo rozpoznać zarażonego, chociaż pewnie okaże
się groźniejsza.

Czy "brzydkie kaczątko" też umrze ?

[adalberto3]

[nieruchomy_spin]

wszyscy umrzemy ;(

[grakra8]

Nie panikujmy, bo firmom farmaceutycznym bardzo to na rękę. Do niedawna ptasią
grypę nazywano "pomór kurzy".Wielka histeria z powodu 100 osób zmarłych na
świecie na ptasią grypę, a w Polsce w ciągu 2 mieś zmarło ponad 200 osób z
zimna, w województwie dolnośląskim w czasie wekendu zginęło na drogach
kilkadziesiąt osób...I co, z tego powodu nie będziecie wychodzić z domu i
jeździć samochodem?Jak tak się boicie to sobie wycieraczkę zalejcie płynem
odkarzającym a przed garażem wykopcie basenik dezynfekujący.

[joasia101]

Inaczej bedziesz spiewac gdy wirus zmutuje z wirusem grypy ludzkiej

[nieruchomy_spin]

labedzi spiew ;)
wirusik ludzikowej grypki jest pochodnym wirusika grypki ptaszkow, joasiu101...

Zestrzeliwac, zestrzeliwac...

[pete0r]

Pragne przedstawic Antyptasi Program Patriotyczny Ocalenia Narodowego:

Baterie przeciwkacze, przeciwlabedzie i przeciwwroblne ustawic na rogatkach. Z
Platformy Widokowej Pajaca Qltury wystawic lufy i walic w niebko odlamkowymi.

Kazdemu rozdac podrecznik "Rozdziobia nas kruki wrony".

Spalic na stosie "Kto mi dal skrzydla"

Wyswietlac "Ptaki" Hiczkoka przed kazdym filmem dlugometrazowym.

Internowac QQlki zegarowe.

Przeprosic Jaruzelskiego za kapitalizm i reaktywowac WRON.

Wymienic monety na obustronne Orly. Zdelegalizowac Reszki.

Odstrzelic koguty policji, strazy i pogotowiu (zdrajcy!)

Hymn zmienic na: "Hej hej sokoly, omijajcie gory lasy pola doly..."

Nakazac masowe, narodowe puszczanie pawi.

Przegonic papugi z wymiaru sprawiedliwosci.

Zakazac seksu z kurami domowymi.

Poprawic wreszcie glupie przyslowie na "Lepszy golab na dachu niz wrobel w
garsci, a najlepszy martwy i w Indonezji".

PLL LOT. Zawsze Nad Kukulczym Gniazdem.

Jak juz wszystko legnie w gruzach z pomoca Narodowi przyjdzie Ptasiek - i
bedzie po ptakach.

[grazynkajohn]

Kocham Cię za te słowa,obśmiałam się jak norka.Nic mi tak nie poprawia humoru
jak inteligentny dowcip.Pozdrawiam Cię serdecznie.

[grazynkajohn]

Pogromco_mrowek obśmiałam się jak norka po przeczytaniu Twojego
tekstu,gratuluję dowcipu i pozdrawiam.