green_land
17.04.08, 17:42
Wczoraj wygłupiałam się trochę z moim M. W pewnej chwili lekko
pchnął mnie w kierunku łóżka. Nie zdążyłam się wyprostować i upadłam
głową na łóżko. Nie zdążyłam podeprzeć się rękami:( Poczułam i
usłyszałam, jak coś chrupnęło mi w kręgosłupie. Nie miałam bólu, ot,
taki lekki dyskomfort.
A dziś, od godziny czuję się dziwnie. Mam dziwne zawroty głowy,
wrażenie że sie lekko zataczam. Trochę spanikowałam. Teraz już
ciutkę lepiej, ale dalej mam uczucie niepełnej równowagi.
Jaka moze być przyczyna?? Uszkodzenie kręgów szyjnych? Jechać na
pogotowie, czy czekać do jutra?