anitat
02.06.13, 21:35
Dziewczyny pomóżcie bo zgłupiałam już. mam w domu niemowlaka, 7 tygodni. od półtora tygodnia bniespokojny, ale kładliśmy to na karb wzdęć i kłopotów z brzuszkiem. ponieważ statszy syn miał zum (12 lat obecnie) coś mnie tknęło i zrobiłam mu badanie moczu w zeszłą niedzielę. wyszły nieliczne bakterie i leukocyty w moczu - 25, i leukocyty w osadzie 8-12 wpw. dzień później powtórzyłam badanie i z tej samej próbki ogólny wyszedł idealny a w posiewie wyrosła e.coli 10 do 5. Pediatra zapisał augmentin 2x 1 ml (trochę duża dawka ale nie dyskutowałam). Młode bardzo źle zniosło antybiotyk: miał bardzo silne bóle brzuszka, małą biegunkę i zażółcił się (moim zdaniem zaczęła wracać żółtaczka która kilka dni temu zniknęła dopiero) . Po 2 dawce przerwaliśmy antybiotyk. czekamy na wizytę u znajomego nefrologa (wtorek) a dzisiaj powtórzyliśmy ogólne moczu i jest idealne. młody jest niespokojny, nie śpi dobrze w dzień podsypia tylko po 15 min na rękach. nie ma temp, normalbie sika. ale ma oczka szkliste i widać że mu coś dolega, popłakuje. jest na piersi i apetyt maniejszy od 2 dni. nie wiem co mam o tym myśleć, u starszego zum był klasyczny a tu takie kwiatki. acha, podejrzewam że te bakterie to wynik stulejki dość dużej, usg miał robione zaraz po urodzeniu i z budową ukm ok.