Seniorzy w sanatorium...

[inka117]

Ciekawi mnie czy seniorzy jeżdżą do "wód" czyli do sanatorium.Opiszcie ciekawe miejsca i to,co warto zobaczyć.

[inka117]

Temat rzucony i ... cisza.Czyżby seniorzy nie korzystali z pobytów sanatoryjnych? Myślałam,że
to będzie wdzięczny temat.

[lajka.1951]

Widzisz, myślę, że temat jest wdzięczny, lecz forum martwe albo chylące się ku niebytowi, stąd taka cisza...:-)
Sama niestety nie korzystam z rajów sanatoryjnych, jakoś mi nie po drodze do tego typu zgrupowań:-)

[inka117]

Piszesz,że nie po drodze jest Ci do tego typu zgrupowań --nie znam powodu.Przyjmuję,że jesteś zdrowa i nie potrzebujesz zabiegów i zmiany klimatu.To bardzo dobrze,że nie masz potrzeby leczenia sanatoryjnego.Na wyjazd do sanatorium z NFZ trzeba poczekać 26 miesięcy ... to długo,ale warto pojechać.Byłam kilka razy i wróciłam zadowolona (byłam w Ciechocinku,Busku-Zdroju,Rabce - Zdroju i w Ustroniu w górach).

[lajka.1951]

To prawda, jestem zdrową dziewuchą, pewnie w genach zdrowie przeniosłam. I być może inaczej myslałabym, gdybym w sanatoriach upatrywała przywrócenia zdrowia, bądź jego polepszenia.
W moim wymarzonym czy raczej wymyślonym sanatorium byłoby tak: budzę się, kiedy chcę, jem w porze, gdy jestem głodna, gaszę światło i zasypiam w środku nocy.
Dyscyplina zajęć i posiłków odstrasza:)

[inka117]

Zapewniam Cię,że nie jestem ani chorowita ani cherlawa .Ponadto do sanatorium NFZ wysyła ludzi zdrowych,żeby mogli korzystać z zabiegów samodzielnie. Z sanatorium nie mogą korzystać ludzie schorowani ,z zaburzeniami psychicznymi,alkoholicy ,z chorobami nowotworowymi itp.Jeżeli chodzi dostępność do sanatoryjnych kuracji realizowanych przez NFZ to czas oczekiwania wynosi ok.26 miesięcy. Tak więc i o tego typu pobyty nie jest łatwo,ale jest jeszcze pobyt komercyjny.
Jeżeli chodzi o posiłki i inne sprawy to na pewno nie ma musu ,ale czasem warto posiłki spożywać o określonej porze---po prostu trzeba być kuracjuszką a nie Tarzanem.Czasem warto pobyć wśród ludzi gdzieś po za domem.

[lajka.1951]

Inko miła, źle mnie zrozumiałaś, kocham jeść i niewiele we mnie z Tarzana. Spożywam posiłki o określonej porze, ale dziesiątki lat żyję innym rytmem dnia, śniadanie jem koło południa, obudzona wcześnie rano, nie potrafię nic przełknąć.
Pracuję społecznie, jestem poza domem każdego dnia, kocham teatr, muzykę, ta miłość też wymaga wyjścia z domu.
Po prostu sanatorium kojarzy mi się z dzieciństwem i koloniami, gdzie czas i zajęcia są na rozkaz, tylko dlatego wyraziłam swoje zdanie. Jest jedynie moje, więc nie strzelaj do mnie z tego powodu:-)
Miłych chwil życzę.

[inka117]

Milutka Lajko czy z Ciebie jest taka "Dzidzia piernik" ? W wymianie myśli zawsze wszystko wiesz lepiej -

[lajka.1951]

Gratuluję kindersztuby, jestem pod wrażeniem!!!
Jak jest się taką bywalczynią salonów sanatoryjnych, to nie tylko wypada mieć klasę, ale i wiedzieć kogo określa się mianem: dzidzia-piernik.
Nie znasz podstawowych definicji? Wstyd!

Bez odbioru.

[inka117]

Odpowiedź moja jest bardzo krótka i dziwi mnie tylko to ,że jesteś pod wrażeniem mojego prywatnego zdania na temat tzw."dzidzi piernik". Niestety... miła Lajko,ale trudno zachować kulturę kiedy ma się taką sztukę w wirtualnej dyskusji.Nie prowadzisz dyskusji czy wymiany poglądów bo Ty wszystko wiesz najlepiej i tylko Ty jedyna żyjesz zgodnie ze światem wszędobylskich "moherowych berecików". Pewnie nikt ci tego nigdy nie powiedział,bo i kto miałby by to uczynić? Pewnie żyjesz samotnie i nikt nie zaprasza Ciebie do siebie,więc jak ta przysłowiowa "dzidzia piernik" nawracasz świat i powiedzmy działasz społecznie --tylko ,moim skromnym zdaniem skoro świt

[talia.com]

Najmilsza Inko. Poderzewam, że jesteś ,,słoikiem,, i mieszkasz w Warszawie, bo takie wredne baby mieszkają tylko tam. Wyrwałaś się ze swojego Pipidówka i teraz walisz ,,damę,,. Moja kochana. Damą to trzeba sie urodzić i kultury uczyć się w domu rodzinnym, a niestety u Ciebie tego brak. Jednym słowe ,,wyżej sr..z niż doopę masz,,.

[inka117]

Czym sobie zaskarbiłam taką ogromną sympatię u Ciebie,że napisałaś na mój temat to,co napisałaś.Skąd wiesz o mnie tyle i aż tyle.
Podobno forum - seniorum jest do innych celów przeznaczone,ale seniorzy zachowują się tak jak piszą,a zwłaszcza tylko tacy jak Ty.Wyskoczyłaś niczym "zły duch" i na dzień dobry określiłaś moje miejsce urodzenia oraz pobytu bądź zamieszkania,określiłaś mój sposób bycia i życia.
Penie oglądasz dużo programów telewizyjnych,np. o "słoikach" i podobne seriale dla nieciekawych i zapomnianych starych bab,które " w dupie były i gówno widziały"
Jestem tylko ciekawa jak byś się zachowała przy spotkaniu na żywo -

[super.222]

Wczoraj właśnie zmarł Wielki Aktor, którego powiedzenie o gołębicy
obiegło świat i stało się kultowym, podobnie jak Autor.
Drogie panie ... trochę wstyd. Superka-emerytka.

Seniorzy w sanatorium...

[inka117]

Nie widzę powodu do zawstydzenia -

[inka117]

talia.com napisała: Wiem już pod jakim linkiem pisałaś wcześniej pod moim adresem różne kalumnie.Wspaniałomyślnie Ci wybaczam,bo nawet polubiłam Twój styl "dzidzi piernik". Pozdrawiam i proszę napisz jeszcze do mnie...

> Najmilsza Inko. Poderzewam, że jesteś ,,słoikiem,, i mieszkasz w Warszawie, bo
> takie wredne baby mieszkają tylko tam. Wyrwałaś się ze swojego Pipidówka i tera
> z walisz ,,damę,,. Moja kochana. Damą to trzeba sie urodzić i kultury uczyć się
> w domu rodzinnym, a niestety u Ciebie tego brak. Jednym słowe ,,wyżej sr..z ni
> ż doopę masz,,.

[inka117]

Gdzie wybieracie się do sanatorium i na wczasy ,ale w Polsce -

[super.222]

Pojadę do jednej z miejscowości na Helu.

[inka117]

Razem z mężem wybieramy się do pięknej miejscowości niedaleko Ustki.

[super.222]

www.fakt.pl/gwiazdy/seks-emerytow-skiba-lamie-tabu-,artykuly,556927.html.
.
Co ma piernik do wiatraka?
Co ma Ciechocinek do bzykania seniorek?

[inka117]

Sanatorium jest dobre na wszystko: rehabilitacja i zmiana klimatu ,ale pod warunkiem,że potrafimy się z tego ucieszyć.Nie byłam zbyt wiele razy w sanatorium

[talia.com]

Najmilsza inko ♥. Mylisz się, ja nigdy ciebie nie atakowałam, z tego prostego powodu, że nigdy na tym Forum nie pisałam.
Demoludy zwiedziłam w młodości i teraz na stare lata oglądam zdjęcia i wspominam te wycieczki turystyczno-handlowe.
Dla uzupełnienia: jestem wdową. Byłam 2 razy w sanatorium i powiedziałam sobie ,,nigdy więcej,,.
Zabiegi jakie tam oferują mogę mieć w miejscu zamieszkania, a krzakoterapia z jakimś obcym dziadkiem mnie nie interesuje.

[super.222]

Nikt przecież nie zmuszał do krzakoterapii :D
Pewnie inne miały, a talia.com - niczyja, chociaż turnus mija - :D :D

Najgłupsza wypowiedź jaką przeczytałam na forach, dotycząca leczenia
sanatoryjnego. Puknij się i postaraj się o skierowanie ... :D:D:D

[super.222]

forum.gazeta.pl/forum/w,22243,156380174,158067495,Re_Seniorzy_w_sanatorium_.html.
.
A przecież byłaś ...

[super.222]

Jakieś przekłamanie nie z mojej winy.

Chciałam tylko wkleić post, w którym zabierałaś głos w tym wątku.
Pamięć też krótka ???

[inka117]

Szkoda,że na turnusie

[chochlik5]

Ostatni raz byłam w sanatorium w roku 1086.

[super.222]

J a d ę - jadę w tym miesiącu.
Tak się - kurczę - cieszę. :D

[inka117]

Jadę w lipcu 2016 roku do Ciechocinka z NFZ-a po 28 - cach oczekiwania.Cieszę się bardzo.