terra-magica
18.08.05, 15:50
No wiec bardzo lubie takie uniwersalne porady. Troche wierze, troche nie ale
zawsze latwo sie pokrzepiam, ze to przeciez takie proste - zdrowo i dlugo
sobie pozyc. Na szczescie odpukac nic powaznego mnie nie trapi.
A wiec w jakims wakacyjnym magazynie tajemnica - przepis dlugowiecznych
himalajczykow:
- Jedz regularnie, ale tylko tyle, ile potrzebujesz do zaspokojenia glodu.
- Jedz ciemne pieczywo, najlepiej z otrebami.
- Pij duzo niegazowanej wody mineralnej.
- Wprowadz do menu produkty z koziego mleka.
- Wyeliminuj konsumpcje koncentratow, konserw, gotowej zywnosci.
- Nie spiesz sie przy jedzeniu.
- Siadaj do posilku w dobrym humorze.
Nie narzekaj na swoja prace.
- Mysl o dniu dzisiejszym a nie o przyszlosci.
- Czuj sie potrzebny.
Proste. Ale czy latwe do realizowania? To tak troszke jak z postanowieniami
noworocznymi.
A moze inne cenne rady znacie, zeby sie nam lepiej zylo?