lenka-24 05.11.07, 11:52 Jakiego ginekologa polecacie a jakiego odradzacie?Okolice Dzierżoniowa i Bielawy... Odpowiedz Link Zgłoś Obserwuj wątek Podgląd Opublikuj
didith.b Re: Jaki ginekolog najlepszy w okolicy? 06.11.07, 13:16 polecam Zielińskiego i Trawniczka, odradzam Raczyńską- wszyscy przyjmują w Dz-owie. Odpowiedz Link Zgłoś
paulina.ina Re: Jaki ginekolog najlepszy w okolicy? 06.11.07, 18:28 jakie macie zdanie o J.Kuczmie ? Odpowiedz Link Zgłoś
marcia113 Re: Jaki ginekolog najlepszy w okolicy? 15.01.08, 12:54 Ja chodzę do Kuczmy, bardzo fajny facet, mily i pozartować mozna co rozladowuje napiecie zwiazane z wizyta. Moja ciąża opiekowal sie do 6 miesiaca(pozniej wyjechalam) bylam zadowolona z prowadzenia ciazy:)Polecam Odpowiedz Link Zgłoś
hybryd79 Re: Jaki ginekolog najlepszy w okolicy? 12.04.09, 20:49 ja do facetów nie poszłabym chodzę do pani Raczynskiej bo moje kolerzanki wszystkie do niej chodzą i bardzo ją chwalą za podejście do pacjentki ,profesjonalizm i delikatność. Odpowiedz Link Zgłoś
lenka-24 Re: Jaki ginekolog najlepszy w okolicy? 07.11.07, 08:20 Jeśli możesz napisz dlaczego odradzasz Raczyńską?Zastanawiałam się nad wizytą u niej... Odpowiedz Link Zgłoś
didith.b Re: Jaki ginekolog najlepszy w okolicy? 08.11.07, 14:45 Chodziłam do niej i według mnie bardziej jej zalezy na kasie niz pacjentce, spóźnia się strasznie i nie dlatego, ze poświęca czas akurat innej pacjentce tylko tak po prostu. Jak byłam w ciązy i potrzebowałam pilnej wizyty z powodu bólu brzucha TO SIE DOWIEDZIAŁAM ZE MOGE PRZYJŚC ZA 2 tygodnie- porażka. Jesli chcesz iśc do kobiety to idź do Hanus -Zawadzkiej- ona jest fajniejsza, ale wogóle doradzam tych pierwszych, których wcześniej wymieniłam, oni również pracuja w szpitalu. Co do Kuczmy to nie polecam, bo kolezanka chodziła i nie była zadowolona w 8 miesiącu ciązy zmieniła go na innego lekarza i dowiedziała się od tego drugiego że nosi w brzuchu dwójkę dzieci, czego Kuczma się nie dopatrzył...oceń to sama.. Odpowiedz Link Zgłoś
lenka-24 Re: Jaki ginekolog najlepszy w okolicy? 08.11.07, 16:45 No własnie chodziłam do tej pory do Hanus-Zawadzkiej i też mam wrażenie że dla niej liczy się tylko kasa.Niby nie mam jej nic do zarzucenia ale rzadko kiedy jest dostępna.Chce zmienić lekarza...Boję się że jak zajdę w ciążę to w ogóle nie będę mogła jej złapać:-(Sprobuję i tych 2 których poleciłaś.Dzieki Odpowiedz Link Zgłoś
didith.b Re: Jaki ginekolog najlepszy w okolicy? 08.11.07, 17:26 No to Raczyńska w tej kwestii jest 10 razy gorsza od Zawadzkiej. Dlatego szkoda twojego czasu na nią. Tak jak pisałam wcześniej Trawniczek i Zieliński dodatkowo są lekarzami w szpitalu na położnictwie i ginekologii (Zieliński jest tam zastepcą ordynatora)i przyjmują również na Kasę Chorych w przyszpitalnej Poradni K. prywatnie przyjmuja naprzeciwko I LO , po drugiej stronie ulicy w białym budynku. Odpowiedz Link Zgłoś
elizka19 Re: Jaki ginekolog najlepszy w okolicy? 06.12.07, 17:07 Polecam Hanus - Zawadzką bardzo przyjemna babka :) Raczynska zdecydowanie odradzam, bardzo niedelikatna i po prostu wredna baba! Odpowiedz Link Zgłoś
reniaa.g Re: Jaki ginekolog najlepszy w okolicy? 14.01.08, 12:45 lenka-24 napisała: > Jeśli możesz napisz dlaczego odradzasz Raczyńską?Zastanawiałam się > nad wizytą u niej... Ja zrównież zdecydowanie odradzam Raczyńską. Właśnie dziś napisałam skragę do Rzecznika Praw Pacjenta odnośnie praktyk przez nią stosowanych i na tym nie skończę. Oto ona: Jako 50-latka zostałam zakwalifikowana do programu „Wczesnego wykrywania raka piersi”. Badanie mammograficzne wykonano mi w Prywatnej Specjalistycznej Przychodni Lekarsko-Stomatologicznej H. i M. Raczyńskich, ul. Miernicza 5 w Dzierżeniowie. Badanie nie wykazało zmian podejrzanych, jedynie w uwagach zaznaczono „przebudowę mastopatyczną” i zalecono wykonanie badania U.S.G. Badanie wykonano 3.12.2007 r. w w.w. przychodni przez panią dr Raczyńską. U.S.G wykazało patologię w obu piersiach ze wskazaniem w jednej z nich do natychmiastowej biopsji. Pani dr powiedziała, że zabieg ten jest drogi, kosztuje 500 zł. i Fundusz Zdrowia tego absolutnie nie refunduje. Zmartwiłam się, gdyż pobieram niskie świadczenie emerytalne i nie stać mnie na taki wydatek. Zastanowił mnie jednak sens tego programu, tyle się o tym mówi, jak trudno jest nakłonić kobiety do badania mammograficznego. Czy tym celem jest jednie uświadomienie, że dzieje się coś złego i dalej kobiety, których nie stać na taki wydatek pozostawione są same sobie. Jedynie część z nich ze strachu przed rakiem zapożycza się i wykonuje ten zabieg tak jak pani dr powiedziała odpłatnie. Dla mnie wydało się to niedorzeczne i skontaktowałam się z Rzecznikiem Praw Pacjenta, który poinformował mnie, że udzielono mi błędnych informacji i zabieg ten jednak jest refundowany. Być może przychodnia, w której robiłam badania nie ma podpisanej umowy z NFZ konkretnie na ten zabieg, jednak zgodnie z programem mają obowiązek właściwie pokierować pacjentkę w dalszym leczeniu ze wskazaniem ośrodka, w którym wykonuje się go w ramach funduszu czyli bezpłatnie. Jak najprędzej powinnam odebrać wyniki aby móc kontynuować leczenie gdzie indziej. W przychodni w Dzierżeniowie odmówiono mi wydania wyników z U.S.G., ponieważ jak mnie poinformowano nie jest to tam praktykowane, są one jedynie w ich komputerze. Po ponownej interwencji u rzecznika, który skontaktował się z przychodnią sądziłam, że nie będę miała z tym żadnych problemów. Zadzwoniłam do przychodni, gdzie usłyszałam, że ponieważ przychodnia nie ma podpisanej umowy z N.F.Z. muszę zapisać się na prywatną wizytę u pani doktor , która może wydać mi wynik (badanie robiłam na fundusz, dlaczego aby go odebrać muszę płacić za wizytę?!). Ponownie skontaktowałam się z rzecznikiem. Ponieważ zależało mi na czasie, aby jak najprędzej zacząć leczenie. Pomimo tego, w dalszym ciągu uniemożliwiano mi natychmiastowego odebrania wyników. Usłyszałam od pani w recepcji, że to pani dr decyduje o tym, i jeżeli chcę mam się zgłosić w wyznaczonym terminie czyli za 4 dni kiedy będzie podpisana umowa z N.F.Z. 14 stycznia 2008 o godzinie 8.00 zgłosiłam się w przychodni. Pani w recepcji powiedziała, że będę załatwiona w pierwszej kolejności, i tak byłam pierwsza, nikogo nie było przede mną. Pani dr Raczyńska mnie widziała i wiedziała w jakiej sprawie przyszłam. W między czasie dochodziły pacjentki. Kiedy pani dr rozpoczęła przyjmowanie wzywała je pomijając mnie. Ja czekałam. W końcu po godzinie zapytałam dlaczego muszę czekać skoro jestem tylko po wynik. Pani dr w nieuprzejmy, w wręcz opryskliwy sposób poinformowała mnie, że nie ma mnie na liście. Interweniowałam w recepcji, była to nie prawda. Po interwencji recepcjonistki weszłam do gabinetu gdzie od razu zostałam zaatakowana przez panią dr że tylko z dobrej woli mnie przyjęła. Nie otrzymam zdjęć bo zepsuła się drukarka. W dalszym ciągu twierdziła, że zabieg ten nie jest refundowany i rzecznik nie ma o tym pojęcia, ona zrobiła doktorat i zna się na tym lepiej. Kiedy powiedziałam jej co o tym myślę wyprosiła mnie z gabinetu i powiedziała, że żadnego wyniku nie dostanę. Bardzo się zdenerwowałam, zostałam obrażona. W końcu otrzymałam ten wynik na kartce papieru ale tylko dzięki mojej inicjatywie. Mam podstawy przypuszczać, że wiele kobiet znalazło się w podobnej sytuacji i że praktyki stosowane w tej przychodni nie są odosobnione. Wymusza się na niedoinformowanych kobietach wykonanie tak drogiego zabiegu, który jest refundowany. Pomimo tego, że rzecznik rozmawiał w tej sprawie z kierownikiem przychodni tam w dalszym ciągu dezinformuje się pacjentki i wymusza odpłatność. Jeżeli wśród Was są kobiety, które zostały podobnie potraktowane proszę o kontakt. Odpowiedz Link Zgłoś
didith.b reniaa.g 30.01.08, 13:04 Bardzo podobnie postapiono z moją ciocią! Tez poszła na ten profilaktyczny program, cos wykryto w piersi i dr. Raczyńska zaproponowała biopsję, odpłatną oczywiście. Nie pamietam dokładnie czy ciocia zgodziła się czy nie- musze ją o to zapytać, ale wkońcu ktos zupełnie przypadkowy polecił jej jechać na onkologię do specjalisty do Wrocławia i tam się udała. Wszystko bezpłatnie na NFZ miała tam robione! Radzę zrobić to samo!!! W tej chwili moja ciotka przebywa w Niemczech, ale jak wróci na Święta Wielkanocne to mogę ją szczegółowo dopytać. Odpowiedz Link Zgłoś
reniaa.g Re: Jaki ginekolog najlepszy w okolicy? 31.01.08, 13:11 Dnia 21.01 udalam sie wiec do Szpitala Onkologicznego we Wrocławiu. Mialam tam zrobione U.S.G. piersi. Okazalo sie... ze biopsja w moim przypadku jest zupelnie bezcelowa!!! Dr ktora badala mnie we Wroclawiu powiedziala ponaddto ze i ona "zna dr Raczynska pod tym kontem i byly rowniez pacjentki, ktore mialy podobne problemy jak ja, że najwyzszy czas aby ktos sie ta pania dr zajal i ze to jest skandal". Nic dodac, nic ujac. Jedno jest pewne, ze zostalam wprowadzona w blad i probowano wyludzic ode mnie pieniadze. Mysle, że gdyby pacjentki ktore znalazly sie w podobnej sytuacji do mojej (a wiem, że sa) rowniez zlozyly ofickalna skarge do Rzecznika Praw Pacjenta mialoby to jakis konktretny odzew. Odpowiedz Link Zgłoś
didith.b Re: Jaki ginekolog najlepszy w okolicy? 01.02.08, 20:49 Ale jazda! Jak wróci moja ciotka- opowiem jej to co napisałas, może skusi się złozyć skargę choc mineło już kilka lat. Dobrze, że to opisałaś, moze przeczyta to kobieta która rozważa biopsję u Raczyńskiej i daruje sobie ten zabieg za kasę. Odpowiedz Link Zgłoś
59inga Re: Jaki ginekolog najlepszy w okolicy? 22.10.08, 16:51 na tym forum piszą 3baby;lenka,didith i renia jakieś psychole. Odpowiedz Link Zgłoś
lazur_irisss Re: Jaki ginekolog najlepszy w okolicy? 07.09.08, 23:01 Byłam 2 razy u dr Szymiec - Raczyńskiej. Za każdym razem potraktowała mnie bardzo fachowo i z szacunkiem, wizyta może droga bo 100 zł, ale gabinet jest schludny, dobrze wyposażony, są fartuchy że nie trzeba latać z gołym tyłkiem po gabinecie. W moim przypadku nie mogę narzekać i zniechęcać kobiet do wizyty u p. Raczyńskiej. Odpowiedz Link Zgłoś
goldi08 Re: Jaki ginekolog najlepszy w okolicy? 19.10.08, 17:56 U dr Raczyńskiej leczy się moja babcia, mama, i ja, jest bardzo profesjonalna w tym co robi i oddana pacjentce. Pani dr jest jedyną kobietą ginekologiem z 2 -gim stopniem specjalizacjii, i jedynym lekarzem na naszym terenie posiadającym stopień dr nauk medycznych. Dzięki niej moja mama żyje bo pani dr wykryła u niej bardzo wczesną postać raka piersi.Nie wiem kto i dlaczego wypisuje takie głupoty na panią dr.może konkurencja. drmowww.profilaktykaraka.coi.waw.pl/cokpiersi/pdf/Zalacznik_nr _13.pdf konkurencja Odpowiedz Link Zgłoś
fadette Re: Jaki ginekolog najlepszy w okolicy? 12.11.08, 10:12 To nie są głupoty, każdy ma inne doświadczenia niestety... Jak chodziłam prywatnie i placilam byla milusia, ale jak tylo przeszlam na kase chorych jej stosunek do mnie bardzo sie zmienił... nie polecam jej ZDECYDOWANIE. Odpowiedz Link Zgłoś
hybryd79 Re: Jaki ginekolog najlepszy w okolicy? 16.11.08, 17:06 ja byłam w przychodni kiedy jakaś pacjentka doprowadziła swoim aroganckim i niegrzcznym zachowaniem do łez pielęgniarkę tłumaczącą jej że kontrakt na rok 2006 sie skończył a nowy nie jest jeszcze podpisany,ta pani nie przyjmowała do wiadomości niczego co do niej mówiono ,wykrzykiwała że opisze i wyrobi bo jest dziennikarką ,przypuszczam że to była pani , współczuje lekarzom takich pacjentów , mniej agresjii,i zawziętości .myślę ze całe to pisanie na dr raczyńską to pani ;reni' robota.ja znam dr raczynską jeszcze jak miała z nami spotkania w szkole , poświęcała nam bezpłatnie wiele godzin ucząc nas badania piersi, i antykoncepcji, bardzo ją szanuje.wiem ,że jest społecznikiem,pomagała amazonkom,to wspaniały lekarz,i nikt nie zmieni mojej i moich koleranek opinii o niej. zuza. Odpowiedz Link Zgłoś
gwiazdka_na_niebie Re: Jaki ginekolog najlepszy w okolicy? 16.09.08, 12:57 Odradzam Chrzanowskiego. Jak mnie badał miał minę jakbym się nie myła przez miesiąc! Wiem, że ma po prostu taki wyraz twarzy, ale czułam się dziwnie... :p Odpowiedz Link Zgłoś