tymianek22
28.04.08, 12:03
Jakieś dwa tyg temu odpowiedziałam na
ogłoszenieforum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=27800&w=77447511
Pani przysłała mi zdjęcia na których wózek wyglądał ładnie.Zdecydowałam się go
kupić.Pani zapewniała że wózek prawie nie był używany.Zapłaciłam 110 zł razem
z przesyłką.
Kiedy go rozpakowałam, załamałam się.Okazało się że wózek jest dużo bardziej
zniszczony niż widać było na zdjęciach ,ale najgorsze jest to że ma
wykrzywioną tylną rurkę tak że jedno tylne kółko wogóle nie dotyka do ziemi.
Zapłaciłam za wózek który nie nadaje się do użytku.
Pani od której go kupiłam absolutnie odmawia zwrotu pieniędzy.Twierdzi że to
ja wygięłam rurkę,albo zamieniłam tapicerkę z jej wózka na inny stelaż.
Pomóżcie mi rozwiązać tą sytuację,bo nie mogę pogodzić się z faktem że
zapłaciłam za coś co miało być nowe a nie nadaje się do użytku.
Gdzie powinnam się udać.