Dodaj do ulubionych

www.kupidura.pl

14.10.06, 23:46
Interesuje Was co się dzieje w Grudziądzu ?
co robicie 12 listopada ?
proponuję www.kupidura.pl
pozdrawiam W.K.
Obserwuj wątek
    • naata Re: www.kupidura.pl 15.10.06, 01:25
      Do Pana Wojtka! Sensownie, interesująco i zachęcająco!
      Przystojny, miły, młody człowiek!

      Ale.. jeśli jest Pan związany z PiS-em, to...wielka szkoda!

      osobiście nie znoszę mentalności tych ludzi - jedynie nieomylnych.
      "najmadrzejszych" i niby sprawiedliwych, no i partyjniactwa nie znoszę,
      obojętnie z jakiej opcji ono jesst!
      A "koń" jaki jest, każdy widzi!

      Niemniej życzę powodzenia w realizacji swych planów!
      Pozdrawiam
      • qpiman Re: www.kupidura.pl 15.10.06, 22:46
        Szanowna Pani Naato.
        Proszę pamiętać, iż w wyborach samorządowych bardziej głosuje się na osobę niż
        na partię. Jestem i zawsze byłem bezpartyjny. Startuję z listy PIS-u i nie
        odcinam się od tego co głosi pan Prezydent czy Wiceprezydent Grudziądza. Proszę
        nie wrzucać wszystkich do jednego worka, bo ludzie dzielą się na mądrych i
        głupich, a nie na Pis i resztę. Bardzo zależy mi na Pani głosie. Pozdrawiam. W.K.
        • qpiman Re: www.kupidura.pl 15.10.06, 22:59
          odpowiedziałem też na mojej stronie pozdrawiam
        • naata Re: www.kupidura.pl 17.10.06, 00:34
          "Proszę
          nie wrzucać wszystkich do jednego worka, bo ludzie dzielą się na mądrych i
          głupich, a nie na Pis i resztę."
          ===========================================

          No cóż, Panie Wojtku - to prawda, której sama hołduję. :-)

          Ale musi Pan przyznać, że trudno nabrać przekonania do liderów partii, którzy są
          autorami wątpliwych wystąpień i szczególnych popisów. Jestem zniechęcona tym
          politycznym mordobiciem.

          Myślę, że dość już mamy tandetnych haseł o hura patriotyzmie, nauczania "nowej"
          historii, pouczannnia o moralności w/g standardów dziwnych autorytetów i
          wmawiania jedynie słusznych wartościach, jakie na wzór dla nas wyznają a raczej
          obnoszą się nimi "nasi" prawie święci wodzowie.
          No i do tego ci ludzie, którzy uwijają się jak w ukropie by nie umknęła im żadna
          z naszych dziedzin życia, nad którą chcą bezczelnie zapanować, nie licząc się
          przy tym z naszym zdaniem i sprzeciwem.

          Polska, to nie tylko przystanek "Włoszczowa". Choć ten przykład jest właśnie
          najlepszym "komentarzem" dla absolutnego braku wstydu. Można odnieść wrażenie,
          ze ci panowie maja zamiar zabawiać się długo, bez obawy, ze kiedyś Naród może
          ich rozliczyć...
          Dlatego nie mogę być za, bo widzę i słyszę. I choć wiem, że nie wszyscy są za to
          odpowiedzialni, to jednak wszyscy mówią tym samym głosem, lub wtórują zgodnym
          chórem. Tak jak w potępianej przez nich byłej "zbrodniczej" PRL..a może i
          jeszcze gorzej???
          Być może młodzi, tak jak Pan, zmienicie kiedyś oblicze naszego kraju, mam
          nadzieję, ze na lepsze. Życzę tego sobie i Panu.


          Pozdrawiam serdecznie.


          ----
          naata














    • paperella Re: www.kupidura.pl 15.10.06, 08:35
      qpiman napisał:

      > Interesuje Was co się dzieje w Grudziądzu ?
      Jasne i to bardzo.
      > co robicie 12 listopada ?
      Ide na wybory glosowac na PO.
      > proponuję www.kupidura.pl
      Dziekuje, jak zaczne pisac swojego bloga, to tez Pana zaprosze.
      > pozdrawiam W.K.
      Pozdrawiam rowniez.
    • vampirrr dopowiem tu, 15.10.06, 23:16
      gdyz na Twoja strone byloby - zapewne - zbyt wulgarne:
      - robisz wrazenie gladkiego cwaniaczka (wrazenia nie mylily mnie w ostatnich
      20 latach).
      ach, jeszcze jedno: spadaj z tego forum. reklamuj sie gdzie indziej.

      v.
      • ac3 Re: dopowiem tu, 15.10.06, 23:45
        byłoby dobrze aby wbrew Warszawce a wzorem Poznania grudziądzki PiS i PO dogadały się dla dobra miasta; przeraża mnie np.bezsensowna krytyka PO w dzienniczku Prezydenta, tak wogóle świetnym zresztą.

        odnośnie programu Pana Kupidury, to nie zauważyłem tak istotnych pozycji jak:
        -Politechnika Grudziądzka jako kuźnia kadr dla firm strefy
        -budowa nowoczesnego Grudziądza lewobrzeżnego
        -przywrócenie Teatru zawodowego
        -budowa sieci solankociągowej dla każdego domu
        -odbudowa Klimka z funkcją hotelu ******
        -budowa potężnych tężni solankowych w centrum
        • toja50 Re: dopowiem tu, 16.10.06, 17:13
          Oj,Poznan to chyba zly przyklad, ale niech sie dogaduja,dla dobra miasta,
          chociaz watpie. A dzienniczkiem pana prezydenta tez jestem prerazona. Tak
          niewinnie zaczal a teraz juz na calego i wiadomo o co chodzi. Dobrze,ze sama
          wiem na kogo oddac glos.
        • paperella Re: dopowiem tu, 17.10.06, 08:06
          No i za tę krytykę i pomówienia w swoim dzienniczku prezio odpowie. I słusznie.
          Czytaj w dzisiejszej pomorskiej.

          Co do dzienniczka to uwazam, ze tak nie pisze ani powazny polityk ani powazny
          facet. W kazdym razie po jego lekturze jestem bardziej niz do tej pory "przeciw".
          • naata Re: dopowiem tu, 17.10.06, 11:29
            Nie zdążyłam przeczytać dzienniczka prezydenta. W GP pisali że jest juz zdjęty.
            Poczytałam natomiast opinie na forum. Jak widać Grudziądzanie nie pałaja
            "miłością" do prezydenta, ani tez do ratusza. W moim bloku, na 100 rodzin tylko
            4-y mają internet, więc opinie interautów nie sa odzwierciedleniem poglądów
            większości mieszkańców. Dlatego też ważnym jest by lokalna prasa obfitowała w
            szczery i odważny dziennikarski przekaz.

            pozdrawiam serdecznie
            • paperella Re: dopowiem tu, 17.10.06, 13:44
              Dziennik nadal jest , mozesz poczytac. Ciekawa jestem, jakie byloby Twoje zdanie
              na temat goscia, ktory jako prezydent pisze w ten sposob.
              • chetor Re: dopowiem tu, 17.10.06, 14:20
                Faktem jest jednak, że zrobił dla siebie dobrą, chyba, robotę. Na razie żaden
                inny kandydat w G-dzu nawet dobrze nie spróbował w podobny sposób dotrzeć do
                wyborców.
                • toja50 Re: dopowiem tu, 17.10.06, 17:13
                  ja nie mam problemu z wyborem, a na pisanine w dzienniczku nie dam sie
                  nabrac, za duzo miodziku i slodziku dla swoich no i ten Pis w tle:-(
                  • paperella Re: dopowiem tu, 17.10.06, 19:10
                    Jesli zalozymy, ze dostep do internetu maja osoby lepiej wyksztalcone niz
                    srednia i to one czytaja ow dzienniczek, to obawiam sie, ze efekt tego
                    dzienniczka moze byc wrecz przeciwny do zakladanego. Mnie i moich znajomych ow
                    dzienniczek jeszcze bardziej utwierdzil w naszej opinii na jego teamt.
                    A swoja droga: W nastepnych wyborach walka kandydatwo bedzie sie odbywala jak
                    widzimy za sprawa internetu.
                    • toja50 Re: dopowiem tu, 17.10.06, 19:20
                      No to jest nas wiecej!
                      • naata Re: dopowiem tu, 18.10.06, 11:48
                        paperella 17.10.06, 19:10 + odpowiedz

                        Jesli zalozymy, ze dostep do internetu maja osoby lepiej wyksztalcone niz
                        srednia i to one czytaja ow dzienniczek, to obawiam sie, ze efekt tego
                        dzienniczka moze byc wrecz przeciwny do zakladanego."
                        ---------------------------------------------------------------------------

                        Nie jestem psychologiem, ale znając troche ludzi "średnich" i przeciętnych wiem,
                        że słodkie obietnice przyjmowane są bardzo krytycznie..Prosta kalkulacja, co ja
                        z tego będę miał?- jest dość skuteczna. Zdrowy chłopski rozsądek jest czujny.
                        Instynkt samozachowawczy, którego brakuje wielu "politykom". Oszukac, można ich
                        tylko raz! I nie pomoga żadne zaklęcia.

                        może poda ktoś link do tego bloga, nie potrafię go poszukać, co mnie dziwi bo
                        zawsze wszystko znajduję :-)
                        • paperella Re: dopowiem tu, 18.10.06, 14:30
                          andrzejwisniewski.pl/index.php?op=komentarze------
                          Owocnego wnioskowania:-) Pozdr.
                          • paperella Re: dopowiem tu, 18.10.06, 14:31
                            A jednak musisz wybrać zakładkę "Mój dziennik".
                            • toja50 Re: dopowiem tu, 18.10.06, 15:15
                              Naata! hahaha, rzeczywiscie, zawsze wszystko znajdujesz:-) Ciekawam tego
                              wnoskowania.
                              • chetor Re: dopowiem tu, 19.10.06, 10:12
                                "Dzienniczek" jaki jest, każdy(?) widzi, ale sądzę, że odniesie swój skutek, in
                                plus dla autora.
                                Może pospekulujemy i obstawimy, kto przejdzie do II tury? Bo przecież druga jest
                                nieunikniona.

                                Moje typowanie na II turę:
                                Wiśniewski
                                Sokołowska

                                • ac3 Re: dopowiem tu, 19.10.06, 10:36
                                  mój typ to:
                                  -albo reelekcja Andrzeja Wiśniewskiego w 1.turze
                                  -albo 2.tura z Robertem Malinowkim
                                  • paperella Re: dopowiem tu, 19.10.06, 12:59
                                    2 tura MAlinowski-Wisniewski
                                    • naata Re: dopowiem tu, 19.10.06, 13:16
                                      Jak Malinowski dogada się z SLd może przejść.
                                      Prezydent zapomniał, że rządzi w biednym mieście z tradycjami
                                      socjaldemokratycznymi.Epatowanie byłym etosem "S" to tylko policzek dla tych
                                      którzy uwierzyli(10 mln) i wynieśli na swych plecach obecnych "dygnitarzy". To
                                      se ne vrati panie prezydencie!
                                      • naata konsternacja? 20.10.06, 21:54
                                        No cóż, widzę że wypowiadanie słowa SLD, to żenująca gaffe - w towarzystwie!
                                        Szkoda, że nie jesteście równie uczuleni na neofaszyzm, który zaczął panowac na
                                        dobre!
                                        "komuchy obrzydłe", obojętnie czy się komuś podoba czy nie i s t n i e j ą...bo
                                        jest demokracja! ta sama która dopuściła do władzy ludzi niezrównoważonych
                                        emocjonalnie!
                                        i nie zależy to od moich sympatii i waszych też!
                                        Zresztą nie mam zamiaru sie tu wymądrzać. Jestem właśnie taka!
                                        Jak trza "komunistka", jak trza "prawiczka". Jestem przede wszystkim niezależną,
                                        i to cenię sobie bardzo.
                                        Za obrazę uczuć moich Przyjaciół przepraszać nie będę. Bo nie mam za co.Z bratem
                                        się człowiek rodzi, przyjaciela się wybiera.
                                        Jedyne co moge zrobic, to przyłaczyć sie do grudziądzkich "mechaników
                                        samochodowych"!

        • purple_haze AC3 13.11.06, 23:39
          > -budowa sieci solankociągowej dla każdego domu

          co to jest 'sieć solankociągowa'? poszczególne słowa rozumiem ;) ale idei nie łapię
    • paperella Re: www.kupidura.pl 23.10.06, 19:18
      Brak obecnosci w watku jego zalozyciela i brak odpowiedzi zle o nim swiadczy.
      Polityk musi byc konsekwentny, musi przekonywac a tu gosc cos zalozyl i zniknal.
      Wstyd Panie Kupidura, zwlaszcza ze juz tyle osob Pana zna dzieki temu forum.
      • vampirrr no coz, wystarczylo spojrzec tu: 23.10.06, 19:22
        forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=225&w=50355623&a=50393038
        :-))

        v.
        • paperella Re: no coz, wystarczylo spojrzec tu: 23.10.06, 19:31
          Tos sie Pan, Panie Vampirrze naprawde nie mylil:-)
          • vampirrr no - mowie, bo wiem ! 23.10.06, 21:47
            gdybym nie wiedzial, nie mowilbym przeciez... :-))

            v.
            • naata Re: no - mowie, bo wiem ! 24.10.06, 00:28
              A ja sie tam nie dziwię, nie wie Chłopina co powiedzieć, a może, co począć?
              Zależy mu na pnięciu sie w górę? Ma prawo! Młody, ambitny i trochę - tak myslę,
              -, oszołopmiony natłokiem "prawd" oświeconych, szczególnie pod nadzorem starych
              "belfrów" z którymi żyć jakoś musi, by chcieć się utrzymać na jakiejś tam
              powierzchni!!!
              Pisze w swoim pamiętniku, że zazdrości solidarnościowcom ich przeżyć.. że Go
              wtedy nie było.. Mój Boże..I po co to Panu, Kupidura?
              Pani Zochna, napisała Panu, mniej więcej: " niech będzie pan wytrwały, niech nie
              da sie pan uwikłać(?)" Ja też tego życzę, z całego serca!
              i pozdrawiam!

              PS.. jeśli zdziwi Pana moja serdeczność, to juz wyjaśniam; ma sympatię do
              młodych ludzi, w nich nasza NADZIEJA. Na dodatek, jest Pan młodzszy od mojej
              młodzszej córki.
              • paperella Re: no - mowie, bo wiem ! 24.10.06, 08:59
                ".......Pisze w swoim pamiętniku, że zazdrości solidarnościowcom ich przeżyć..
                że Go wtedy nie było."

                Nie czytalam jego dzienniczka, ale jak tak pisze to albo kłamie albo cos nim nie
                tak.
                • naata Re: no - mowie, bo wiem ! 24.10.06, 22:29
                  ..nie, Paparella, nie podejrzewam Wojtka o kłamstwo... To taki rodzaj
                  młodzienczej fascynacji, graniczącej z fanatyzmem. Podpartym propagandą takiż
                  "kombatantów"!
    • qpiman Re: www.kupidura.pl 24.10.06, 22:26
      hmmm
      Nie wiem czy przecieram nowe szlaki.
      Czy ktoś wcześniej próbował "reklamować" się na forum?
      Muszę przyznać, że bałem się Waszej reakcji. Dostałem kilka mniej lub bardziej
      sympatycznych maili,
      na forum też nie zawsze mnie oszczędzaliście, ale było warto.
      W jaki sposób można dotrzeć do ludzi którzy zaraz po otrzymaniu ulotki wyborczej
      szukają śmietnika?
      Wymyśliłem sobie forum. Stronkę podpatrzyłem.
      Ale blog/dzienniczek to przyznacie niezły pomysł (też nie mój ). Wyrabia
      dyscyplinę.
      No właśnie wczoraj mi zabrakło dyscypliny.
      Ale przecież nie po to go piszę...
      Piszę go, gdyż uważam że to jedyny sposób na poznanie człowieka na odległość.
      Chyba, że ktoś się zgrywa i pisze nieprawdę. Szczerze ?
      Przecież wiadomo, że staram się uważać na to co piszę i dlatego jest piwo
      bezalkoholowe ...
      ... i ze stoickim spokojem odpowiadam na zarzuty że jestem burakiem bo
      sprzedawałem buraki i ziemniaki w warzywniaku.
      W wieku 16-17 lat wykonywałem różne mniej lub bardziej „prestiżowe” prace, ale
      przynajmniej miałem swoje pieniądze na wyjście z koleżanką :).
      Zresztą czy sprzedawca w malutkim sklepiku powinien się tego wstydzić ?

      Myślę, że tak naprawdę wielu z Was nie miało by odwagi powiedzieć tego co można
      napisać bez większych skrupułów na forum. I to jest fajne. Bo ludzie się
      otwierają. I piszą to co naprawdę myślą.
      A propos jeszcze mojego bloga.
      Czasami po przeczytaniu mojej wypowiedzi z przed kilku dni, też wydaje mi się
      naciągana i może trochę propagandowa. Ale właśnie tak w tamtej chwili się
      czułem. Tak to ubrałem w słowa.
      I już ostatnie:
      Droga paperellu/o
      „Nie czytałam jego dzienniczka, ale jak tak pisze to albo kłamie albo cos nim
      nie tak.”
      Ostatnio pewien sławny polityk też nie widział filmu, ale mu się on nie podobał.
      Mało tego, obraził nawet jego uczucia ....
      Pozdrawiam
      p.s. forum czytam codziennie ;)
      • vampirrr naprawde myslisz, ze 24.10.06, 23:49
        "wielu z Was nie miało by odwagi powiedzieć tego co można
        napisać bez większych skrupułów na forum" ??? wierzyc sie nie chce, ze tak
        myslisz; czyzbys ulegal projekcji ? coz, ja jestem z tych, ktorym podobno
        "zazdroscisz"...

        v.
        • paperella Re: naprawde myslisz, ze 25.10.06, 09:53
          Drogi Qpimanie,
          Tez uwazam ze warto bylo zaryzykowac pisanie, bo dostales duzo pozytecznych
          zwrotnych informacji, ktore mozesz teraz wykorzystac

          Zabraklo mi wiec slowa "dziekuje" dla nas:-(

          A to "ostatnie" w Twoim poscie uwazam za nietrafione. Moze czytasz, ale nie
          uwaznie.
          Pozdr.
          • chetor Re: naprawde myslisz, ze 25.10.06, 13:36
            Vampirrr'ze podpisuję się pod Twoją ostatnią wypowiedzią. Nic dodać, nic ująć.
            • naata Re: naprawde myslisz, ze 26.10.06, 13:52
              Widze to troche inaczej, fajnie, że pan Wojtek uznał nasze forum i nas za
              towarzystwo warte dyskusji. Myśle, że tu nikt nikomu nie musi dziękować.
              A za otwartość i szczerość należy sie pochwała .Nawet jeśli ma inny od mojego
              "światopogląd". :)
              Pozdrawiam
              • ac3 Re: naprawde myslisz, ze 26.10.06, 14:26
                tak w sumie to fajnie że wkracza młode pokolenie do dość mocno podstarzałego samorządu,
                a zarzut że ktoś kiedyś sprzedawał pietruszkę dla mnie jest atutem
                • trawolta Re: naprawde myslisz, ze 26.10.06, 15:10
                  Zgadzam się. Osobiście z żalem stwierdzam, że jeśli chodzi o wybory samorządowe
                  to PiS zaproponował lepszych kandydatów niż choćby PO (generalizując, bo mozna
                  na liście PiS znaleźć takie kwiatki jak Gizela Górska). W takich wyborach nie
                  patrzę na przynależność partyjną.

    • qpiman burak czy pietruszka ? 26.10.06, 15:18
      Co cię nie zabije to cię wzmocni. Tak kiedyś mówił mi ojciec.
      I tak sobie myślę, że to po części prawda.
      Wczoraj wieczorem zadzwonił do mnie ktoś z zastrzeżonego numeru i nawymyślał mi
      na czym świat stoi, a na koniec powiedział mi tak : „Czy na forum czy przez
      telefon czy jak chcę to ci mogę to k... prosto w ryj powiedzieć.” (albo jeszcze
      trochę na k... po drodze było)
      I wiecie co... ?
      ... i nic. Chyba mnie to nie zabiło.
      Piszę to tutaj, ponieważ wydaje mi się że ta wypowiedź to była Żaluzja do mojego
      ostatniego wpisu.
      Także pozdrowienia dla tego Pana, bo pewnie to przeczyta.
      A tak szczerze to też miałem ochotę go trochę ochrzanić, no ale jak to Begerowa
      Zwei to co?
      Kandydatowi na radnego nie wypada co nie ?
      Paperellu/o - dziękuję masz racje zapomniałem.
      No i bierzmy się wszyscy za handel pietruszką...
      • toja50 Re: burak czy pietruszka ? 26.10.06, 15:34
        Ciekawa ta cala kampania i cale szczescie,ze moge glosowac na osobe. Szkoda, ze
        u nas prezydent tak sie jasno zdeklarowal i sklocil prawie ze wszystkimi,ale
        przyklad idzie z gory:-(
        Nawet Torun mnie pozytywnie zaskoczyl:-)
        • aklud Re: burak czy pietruszka ? 03.11.06, 18:04
          Przypadkowo znalazlem to forum nareszcie normalni ludzie z ktorymi mozna
          dyskutowac nie to co na forum gazety pomorskiej tam to dopiero saczenie jadu i
          nienawisci a tak pozatym Wojtek masz moj glos i calej rodziny bo ciebie znamy z
          dobrej strony Wiem ze w miare mozliwosci pomagasz ludziom ktorzy sa w
          biedzie.za to cie szanuje bo wiem jak tobie bylo trudno na poczatku pozdrawiam
    • qpiman Re: www.kupidura.pl 31.10.06, 18:23
      Skradziono mi baner wyborczy z ogrodzenia targowiska na osiedlu Rządz.
      Za wskazanie złodzieja przewidziana jest nagroda.
      kontakt wojciech@kupidura.pl
      • paperella Re: www.kupidura.pl 31.10.06, 18:31
        Ktos pewnie zabral na pamiatke, bo mu sie Twoje wpisy w dzienniczku i na forum
        podobaly:-)
        • pirce Re: www.kupidura.pl 31.10.06, 21:26
          Od miesiecy jestem z Wami; czy to temat Madery, czy innych wspomnien...Dzis
          akurat aktualna polityka...Pytam: jesli tylu z Was nie kocha PiS-u, to kto go
          u czorta wybral do wladzy?! Elektorat PO emigruje...Trzeba glosowac! Pozatym:
          przez te Wasze dyskusje siedze po nocach, no bo jeszcze troszke, i jeszcze ten
          temacik, no a potem znowu jeszcze...Jestescie fajni!
          • naata Jesteśmy fajni? 01.11.06, 00:52
            To miłe,Pirce ;-)

            Jesteś tu od kilku miesięcy? Znaczy roznickowałeś się na całego :-)

            Myślę, Pircce, że ludzie są przekorni, nie chcą przyznać się, że są za pisem,
            nie wiem z jakich powodów? Brak odwagi, wstydu w związku z niepopularnościa
            braci mniejszych? Taka to "miłość" widać. Ale idą i głosuja, bo gdzies tam we
            wmątrz sa wkurzeni na dotychczasowe układy - i mówia sobie; dobrze! .. niech się
            wezma za nich któtko! Niech wezmą ich za mordy, rozliczą... Zapominając, że
            owszem, nawet jak zrobia porządki, i wezmą ich - znaczy komuchów, Żydów,pedałów
            i innych różowoideowych- to wezmą się krótko za resztę, ich wielbicieli, bo za
            siebie na pewno się nie wezmą. p. "gosiu dworzec", kompania taśmowa i tede. A
            ostanio odzyskali Trybunał no i dziennikarze w "kamasze"
            W portfelach nam nie przybędzie, wręcz przeciwnie. Juz sie zaczęło, podwyżki,
            zrobienie w konia podatkami. I jakie jest tanie państwo każdy widzi.
            Ostanie okrzyki "edukacyjne" tym bardziej przekonją młodych o ich słusznym
            wyborze, opuszczenia Ojczyzny. Być może bez chęci powrotu.
            I to jest smutne, cholera!
    • paperella Re: www.kupidura.pl 06.11.06, 18:43
      Jak tam poszukiwanie banerka? Myslalam, ze bedziesz nas informowal na biezaco:-((

      PS. Nareszcie zajrzalam do Twojego dzienniczka. Gdybys nie zostal radnym zloz
      aplikacje do "Przyjaciolki", dzial "Listy od Czytelnikow". Bardzo sie usmialam
      czytajac" Droga Pani Jadwigo" itd.......
      • qpiman Re: www.kupidura.pl 06.11.06, 23:19
        Już wiem że to nie chuligani.
        Po raz drugi skradziono mi baner wyborczy.
        Jeżeli konkurencyjne komitety tak sobie
        wyobrażają kampanie wyborczą,
        To ciekawy jestem jak w sposób przyzwoity
        zamierzają rządzić naszym miastem.
        Obiecuję, że osoba która pomoże mi ustalić złodzieja otrzyma 500 zł nagrody.
        Nie wiedziałem w co się pakuję, to teraz już wiem.
        • toja50 Re: www.kupidura.pl 07.11.06, 09:12
          Czyli nie nadajesz sie na polityka, bo jestes zbyt naiwny :-)
          Moim zdaniem za bardzo jestes wpatrzony w pana Wisniewskiego. Szczegolnie to
          pytanie w debacie mnie nie zachwycilo.Ale moze to mlodosc? Pozdrawiam
          • chetor Re: www.kupidura.pl 07.11.06, 11:28
            Qpiman, logicznie rzecz biorąc, to także mogli tego dokonać konkurenci z Twojej
            listy, fałszywi przyjaciele.
    • kirke18 Re: www.kupidura.pl 07.11.06, 14:04
      Poczytałam nieco o panu, robią wrażenie pozytywne opinie podpisane nazwiskami,
      ale jedno mnie totalnie zniechęca- dlaczego popiera Pan obecnego prezydenta???
      Zdaje się, że o wiele więcej Pan nie zauważa niźli tylko niewłaściwośc kampani
      w solankach. Wygoda czy krótkowzroczność? Zapewniam Pana, że nie wszystko to
      kalumnie, pewnych rzeczy nie da sie wytłumaczyć, choćby to, że teren pod
      solankami należał do Solgrudu i został sprzedany miastu (za nie małe pieniądze)
      a w trakcie kampani poprzedniej mówiło się, ze Solgrud po to kupił te tereny
      aby zainwestować w oslanki, tylko okazało się, że po co topić kasę jak można to
      samo zrobić za miejskie pieniądze, a kasa jest ;-). Poza tym mieszkanie dla
      byłej rzecznik (komunalne, na które czekają całe rodziny z dziećmi).
      Nie no szkoda pisać, to są powszechnie znane sparwy. A dlaczego odszedł Szymon
      Gurbin, tak zasłużony w walkach o wybranie obecnego prezydenta, z posady
      rzecznika, wie Pan?
      SZokda, że taki fajny facet tak sie daje robić...
      • paperella Re: www.kupidura.pl 07.11.06, 20:44
        A ja mysle, ze sie Kupidurek na polityka nadaje. Zero indywidualizmu, parcie na
        sukces, choragiewka ...
    • qpiman Re: www.kupidura.pl 09.11.06, 23:44
      Startując do Rady Miasta
      chciałbym być przedstawicielem ludzi młodych...
      Jednym z punktów mojego programu wyborczego jest
      SAMORZĄDOWA GIEŁDA POMYSŁÓW
      Kreatywni młodzi ludzie mogliby zgłaszać swoje pomysły
      na business, a specjalna komisja
      składająca się z kompetentnych osób,
      analizowała by te projekty.
      Najlepsze z nich mogłyby być zrealizowane
      przy wsparciu finansowym z PUP-u, a także przedstawicieli
      lokalnej przedsiębiorczości.

      Rozumiem też oczywiście problemy ludzi pracy i przedsiębiorców,
      którzy na co dzień borykają się
      z setkami niezrozumiałych przepisów
      i niejasnych interpretacji prawa.
      Chciałbym aby tym osobom miasto również pomogło zapewniając
      BEZPŁATNĄ POMOC PRAWNĄ
      Myślę, ze rozwiązało by to może chociaż małą część
      tych problemów z którymi borykamy się codziennie.

      Oczywiście ludzie starsi i najubożsi, też mogą na mnie liczyć.
      Jest mi strasznie przykro,
      jak widzę ilu starszych i schorowanych osób nie stać
      na wykupienie recept w aptece.
      Dlatego należało by utworzyć
      PIERWSZĄ PRAWDZIWIE MIEJSKĄ APTEKĘ.
      Apteka która była by spółką miejską,
      byłaby tak prowadzona,
      ażeby cały zysk jaki apteka osiąga,
      był przerzucany na klienta.
      W ten sposób najbiedniejsi ludzie mogli by kupować tanie leki.
      (gdyż faktycznie kupowaliby je po cenach hurtowych)
      Apteka nie wymagałaby finansowania,
      ponieważ niewielka 1-2% marża wystarczyłaby na pokrycie
      wszystkich wydatków. (prąd, woda, pensje dla pracowników)

      Nikomu nie uda się zrealizować tych pomysłów w pojedynkę.
      Liczę na to, że 12 listopada wybierzemy mądrą i zgraną drużynę,
      która będzie w dalszym ciągu ZMIENIAĆ GRUDZIĄDZ
      na lepsze :)
      • kirke18 Re: www.kupidura.pl 10.11.06, 08:54
        Kolejne pomysły z księżyca... a raczej z kiełbasy ;-(, jak niby sprzedawano by
        leki w takiej aptece-tylko ubogim? a po czym by ich poznawano, po oczach? kto
        powstrzymałby innych (bogatszych) ludzi do kupowania tanich leków? czy nie
        byłaby to dyskryminacja? a jaki byłby próg "biedy"? poza tym zdaje się, że MOPS
        refunduje w części najuboższym kupwane leki...
        i nie doczekałam odpowiedzi na swoje wątpliwość... :-(
        Panie ładny, czy czyta Pan to forum czy tylko wkleja swoje reklamy???
        co o tym sądzą P.T. forumowicze?
        • paperella Re: www.kupidura.pl 10.11.06, 09:53
          Sadze, ze niedlugo zacznie sie cisza wyborcza i nareszcie bedzie mozna zakonczyc
          ten watek.
      • mcphisto Re: www.kupidura.pl 10.11.06, 12:32
        podoba mi się pomysł z giełdą pomysłów
        myślę, że takie stałe "burze mózgów" na temat najróżniejszych rozwiązań w
        Grudziądzu, byłyby bardzo dobrą opcją, z wielu powodów

        nie zagłosuję jednak na pana, ponieważ startuje pan z listy pis'u
        nie mam za grosz zaufania do tej partii ani do żadnego z jej ludzi

        jestem młody, póki co chcę zostać w Polsce
        kompletnie nie interesują mnie poglądy religijne współobywateli, ich preferencje
        seksualne, nie interesują mnie sierpnie '80, czerwce '56, niczyje szafy, teczki
        czy notatki
        interesuje mnie listopad 2006, styczeń 2007, marzec 2008,
        interesują mnie podatki, likwidowanie przymusowych ubezpieczeń, liberalizacja
        kodeksu pracy
        mimo obietnic wyborczych, pis zajmuje się prawie wyłącznie historią,
        wygrzebywaniem trupów i innymi rzeczami, które mam głęboko gdzieś, a wraz ze mną
        wielu moich rówieśników

        dlatego, proszę pana, nie będę na pana głosował
        nie wierzę, że spełni pan choć jedną z obietnic lub planów jakie pan tu składa
        • qpiman Re: www.kupidura.pl 10.11.06, 14:30
          Wymieniłem rzeczy, które przy odrobinie dobrej woli są możliwe do zrealizowania.
          To Wy decydujecie czy będę miał szanse się wykazać, czy nie.
          Moim zdaniem niegłosowanie jest najgorszym możliwym wyjściem.
          Jeżeli nie ja to jest jeszcze sporo młodych ludzi którym coś się chce zrobić,
          mają jeszcze sporo energii i trzeźwy umysł.
          I powiem Wam, że to nie ważne z jakiej partii.
          W samorządzie nie ma to żadnego znaczenia.
          Zagłosujcie na młodych, bo jak nie pójdziemy głosować, pretensje potem możemy
          mieć tylko do siebie.
          Od jutra cisza wyborcza także na wszelki wypadek będzie to mój ostatni post
          przed wyborami.
          Nie omieszkam oczywiście pochwalić się wynikami jak tylko coś już będę wiedział.
          Dzięki za rozmowę
          • toja50 Re: www.kupidura.pl 10.11.06, 14:46
            Jestem starszawsza i mysle podobnie jak mcphisto, mnie tez interesuje
            przyszlosc i stawiam na mlodych. Oczywiscie,ze pojde i zaglosuje, ale na pewno
            nie na Pis, na pewno nie na Pis. To nigdy nie byla moja bajka, za bardzo prawa
            i za bardzo sprawiedliwa.
            • paperella Re: www.kupidura.pl 10.11.06, 16:37
              Brawo Mcphisto I Toja!!
              Wojtek, dzieki za odpowiedzi. Jasne, ze w tych wyborach najmniej liczy sie
              partyjna przynaleznosc. Ale popieranie jakiejs partii, bycie jej czlonkiem mowi
              duzo o czlowieku. Widzisz, ja nie wybieram sobie przyjaciol wg przynaleznosci do
              partii, jednak wszyscy oni sa zwolennikami albo PO albo SLD, SDRP.
              Nie wiem tez dlaczego mam Cie wybierac , bo jestes mlody. Wolalabym bez
              watpienia wybrac "starszawa" Toje50, bo to ona jest mi duzo blizsza w swoich
              pogladach niz Ty. Pozdrawiam.
        • pirce Re: www.kupidura.pl 10.11.06, 18:33
          Zdejmuje czapke z glowy Panie mcpphisto!!!!
          • chetor Re: www.kupidura.pl 11.11.06, 07:44
            Ale jednak widać po Wojtku, że "nie każdy pisowiec taki straszny, jak go malują" :)
            Pzdr
            • kirke18 Re: www.kupidura.pl 13.11.06, 11:42
              A ja się nie doczekałam rzeczowych odpowiedzi, w ogóle się nie doczekałam...
              może za małe literki piszę :-(
              i żadne Pisy mnie jakoś nie uwiodły prawością (auuuu) i sprawiedliwością (OJJJJ)
            • naata Re: www.kupidura.pl 13.11.06, 18:55
              mo właśnie co tam u Wojtka słychać? Jakie miał poparcie u wyborców?
              • vampirrr ze siem tak wyrazem... 13.11.06, 19:00
                - jak mawial Lopek - "ch.. bombki stzelil" ??? (pewnie...:-)

                v.
                • paperella Re: ze siem tak wyrazem... 13.11.06, 20:30
                  Pan Kupidura zapewnial, ze codziennie nas czyta wiec zapewne dzis przyjdzie
                  jakas odpowiedz (jego zapewnienie chyba bylo powazne- moj post jest zartem:-)))
                • naata Re: ze siem tak wyrazem... 13.11.06, 22:39
                  .. nie strzelił, jeśli chodzi o moją "twórczą wenę", ciągle czekam na jej
                  przypływ :-)) .. i bardzo przepraszam, Vampirrku :-)
                  Uśmiałam się serdecznie z porównania fotki pasującej do święta "przebierańców"
                  he he .. no cóż taka jestem ;D
                  • qpiman Re: ze siem tak wyrazem... 13.11.06, 23:36
                    Niestety nie wszystko poszło tak jak to sobie założyłem.
                    Wszystkim, którzy oddali na mnie głos serdecznie dziękuję.
                    Zaufało mi sporo osób i zabrakło naprawdę niewiele.
                    Ale jak kiedyś ktoś mądry powiedział...
                    Co cię nie zabije to wzmocni.
                    Widocznie nie było mi to jeszcze pisane.
                    Wierzę, że nowo wybrana Rada Miasta
                    poprowadzi nasz kochany Grudziądz w dobrym kierunku.
                    Zdobyłem 165 głosów. Teoretycznie 40 więcej wystarczyłoby żeby zostać radnym z
                    listy PIS.
                    Z drugiej strony z RdG można było wejść z liczbą 103 głosy.
                    Mam nadzieje ze nasza rozmowa sie nie skonczy.
                    Bo bitwa o Grudziądz trwa nadal.
                    hej
                    • naata .. jak w życiu, raz na wozie, raz pod.. 14.11.06, 00:08
                      Qpiman, i co tu Ci powiedzieć?
                      Myślę, że powinieneś poświęcic troche czasu dla siebie, na naukę, tej nigdy za
                      wiele. A, jak na przyszłego prezydenta, może? Kto wie? Zawsze się przyda.
                      Zastanawiam sie po co zadajesz sie z pisem? Czy nie widzisz, jak to wygląda??
                      Naprawdę wierzysz w "solidarne państwo"? Gołym okiem widac co nam szykują.
                      Podwyżki juz są a będą jeszcze większe.. Jak myślisz? Jak będą żyć Grudziądzanie?
                      Czy naprawdę zależy Tobie na ich dobrej przyszłości?? Jak chcesz pogodzić to z
                      programem pisu..??

                      A może załóż swoją partię??
                      Pozrawiam, Wojtku, serdecznie!


                      • paperella Re: .. jak w życiu, raz na wozie, raz pod.. 14.11.06, 08:14
                        Gdyby zalozyc, ze wygrywaja zawsze najlepsi, to nie widze powodu do zmartwienia
                        panie Wojtku.
                        A przed kolejnymi wyborami prosze nie zapomniec, zeby nakrecic jakis spot
                        wyborczy i wkleic na Youtube. To pomaga:-))
                        Przepraszam za wszystkie zlosliwosci.
                        • chetor Re: .. jak w życiu, raz na wozie, raz pod.. 14.11.06, 09:34
                          Ludzie głosuja na tych, których "jakoś" znają. To się potwierdza, że trzeba być
                          bardzo widocznym, vide Dzięcioł.
                          • toja50 Re: .. jak w życiu, raz na wozie, raz pod.. 14.11.06, 12:08
                            Dziecioł to "swoj chlop" jak mozna bylo kiedys zobaczyc i to sie za nim
                            ciagnie. Jednak na senatora go nie wybrano. Moze szkoda?
                            Sama jestem ciekawa jak to sie rozwinie,ale mysle, ze nic sie zmieni. Czyli jak
                            w tytule.
                            • chetor Re: .. jak w życiu, raz na wozie, raz pod.. 14.11.06, 12:16
                              Zmieni się o tyle, że żadna opcja nie ma w radzie stabilnej większości i nie
                              będzie mogła głosować za wszystkim co sama wymyśli. Muszą szukać poparcia.
                              • naata Re: .. jak w życiu, raz na wozie, raz pod.. 14.11.06, 15:46
                                Paperella trafiłaś w dziesiątkę. Youtube robi zawrotna karierę. :-))

                                A,co do pana Wojtka, myślę, że jeszcze wszystko przed nim!
                                • chetor Re: .. jak w życiu, raz na wozie, raz pod.. 16.11.06, 20:38
                                  Tak się ciekawie złożyło, że ja z nim rozmawiałem i było mi wesolutko, że on nie
                                  wiem ktom zacz :)))
                                  • toja50 Re: .. jak w życiu, raz na wozie, raz pod.. 16.11.06, 20:39
                                    I wytrzymales nie powiedziec? no nie, to do ciebie niepodobne:-)
                                  • paperella Re: .. jak w życiu, raz na wozie, raz pod.. 16.11.06, 21:20
                                    A wrazenia z rozmowy? Po jego wpisach to raczej cienias. Ale moge sie mylic.
                                    • chetor Re: .. jak w życiu, raz na wozie, raz pod.. 17.11.06, 09:04
                                      Rozmowa był krótka i luźna, bez wąznych tematów. Wrażenie sympatyczne :)

                                      Toju, moja Toju - a niech .... ;-)
                                      • paperella Re: .. jak w życiu, raz na wozie, raz pod.. 17.11.06, 10:17
                                        Po Bergergate i rekoalicji mam zupelna awersje do polityki i politykow. Pewnie
                                        dlatego jestem uprzedzona i do Wojtka.
                                        • qpiman Re: .. jak w życiu, raz na wozie, raz pod.. 17.11.06, 15:03
                                          hmm przeciez ja nie jestem politykiem :)
                                          • paperella Re: .. jak w życiu, raz na wozie, raz pod.. 17.11.06, 18:04
                                            Moze jeszcze nie, ale ta Twoja przygoda tym sie wlasnie pewnie kiedys skonczy:-)
                                            • qpiman Re: .. jak w życiu, raz na wozie, raz pod.. 17.11.06, 19:42
                                              dzieki ze we mnie wierzysz
                                              ale jak na razie to chyba troche lepiej idzie mi w interesach niz w polityce ;)
                                              • paperella Re: .. jak w życiu, raz na wozie, raz pod.. 17.11.06, 19:51
                                                Wiec sie tych interesow trzymaj. Polityka jest wlasnie dla tych, ktorzy sie w
                                                interesach nie wykazali. To tak ogolnie:-)
                                                • qpiman Re: .. jak w życiu, raz na wozie, raz pod.. 18.11.06, 01:00
                                                  bede pamietal :)
                                                  chociaz myslalem ze polityka to wyzsza szkola jazdy
                                                  dla tych co juz do czegos doszli i chca cos zrobic dla innych
                                                • trawolta Re: .. jak w życiu, raz na wozie, raz pod.. 18.11.06, 01:04
                                                  A tu się generalnie zgodzę. Mam wrażenie, że większość "polityków" rekompensuje
                                                  sobie swoją "działalnością polityczną" kompletny brak sukcesów w innych
                                                  dziedzinach. Piszę "większość" bo jak wszędzie są wyjątki.
                                                  • pirce Re: .. jak w życiu, raz na wozie, raz pod.. 19.11.06, 17:40
                                                    He,he,he... Jak zycie i swiat rozumiem, to polityka jest wlasnie interesem.
                                                    Zeby w tym interesie osiagnac sukces - trzeba wykazac sie charakterem, lub ra-
                                                    czej jego brakiem... Powstrzymam sie od he,he...

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nie pamiętasz hasła lub ?

Nakarm Pajacyka