furrria
02.02.08, 00:26
jak juz pisalam w poprzednich wątkach wybieram się do Indii dość nagle i
niespodziewanie. Nie mam juz czasu na dlugie przygotoania, wszyscy mnie
straszą :), a ja mam nadzieję, że nie stchórzę:)
Przylatuje do Dehli na początku marca i stamtąd odlatuje dwa tygodnie później.
Co zobaczyc, co sobie darowac? Czasu jest malo, kasy ok. 1 tys. - 2 tys.
(wystarczy?), wiec powoli zegnam sie z myslą o Goa.
Ale jesli Rajastan, to co?
Co warto zobaczyć, co można sobie darować?
Dodam, ze bardziej kręci mnie obserwowanie życia niż zwiedzanie jako takie
("kolumna po lewej... " itd). Z drugiej strony nie mam doświadczenia (dotąd
tylko Europa, ale zawsze na własną rękę), więc powiedzmy oględnie, że nie
wszystkie przejawy tegoż życia muszę koniecznie poznać:)
Co radzicie kompletnemu żółtodziobowi? aa, będę podróżowac z koleżanką.