dr Wanda Konty-Gibińska,K-ów, czy ktoś się leczy??

[aparacistka]

am pytanko czy ktoś się leczy i dr Konty-gibnskiej?? jaka ona jest i czy
przede wszystkim sa efekty leczenia??
prosze napiszcie!!

[mmoni]

Ja się leczę, pani doktor miła, z efektów jestem zadowolona. Jak chcesz coś
wiedzieć więcej, to napisz na maila gazetowego.

[aparacistka]

Ale czy miałaś tak, że po paru miesiącach widziałas efekty?? moja kolezanka się
leczy i mówi że narazie nie widzi efektów, a leczy się już ponad rok i nie wie
czy dobrze trafiła...odp

[kryrog]

ja już skończyłam leczenie , ale z czystum sumieniem mogę wam polecić/ tzn
krakuskom/ świetną i niedrogą ortodontkę panią Agatę Wzorek. Profesjonalna i
miła, jeżeli chcecie coś bliżej -napiszcie na maila.

[mmoni]

Owszem, ja widziałam efekty bardzo szybko. Może po prostu mam podatne zęby...

[kipiki]

A czy wiecie że Pani Konty-Gibińska to osobista siostra Pani Jolanty
Kwaśniewskiej?? Poważnie

[cowley]

czesc - szczerze odradzam Pania dr. leczyłam sie kiedys aparatem ruchomym w
szkole podstawowej. Leczenie miało być ławte i prost i mialo trwac do 2 lat. Po
4 latach skapnęlam sie ze chyba cos nie tak, bo dr nawet nie mowi o koncu
leczenia. Wizytu wyglądały jak spęd bydła- nie mozna było sie zapisac na godz
tylko przychodziło sie od- do. Wyczekując w tej hordzie ludzie, jak sie człowiek
doczekał to cała wizyta odbywała sie przy otwartych dzrzwaich, czujac nasobie
wzroku innych. Gdybym było wtedy madrzejsza to bym wstała i nigdy nie przyszła
do P dr.
P Dr robi dobre wrazenie, sympatyczna, ze niby była w stanach i ma ocha ach
wspanialae kursy- ale sympatycznościa ani chwaleniem sie zebów nie wyprostujesz.
Oczywiscie zrzygnowalam z wizyt juz dawno. teraz jak juz dorosła, załozyłam
sobie aparat stały- leczę sie i Pani Dr Ani Zalewskiej i jestem bardzo
zadowolona. Az strach pomyslec, co by mogło byc jakbym sie wtedy na aparat stały
zdecydowala.
pozdrawiam

[agusia82krk]

my leczymy się w tym samym gabinecie u Joanny Gibińskiej-Styła - i nie jestem zadowolona, dziecko od 9 miesięcy nie ma rozkręconego aparatu, dziecko lat 7, któremu szczeka cały czas rośnie i sam aparat robi się mały. Lekarz cały czas twierdzi, że dziecko ma nosić aparat 4h dziennie i noc, nosi w nocy przez 10-12h - ale to nie jest dla Pani wystarczająco i cały czas podaje to jako argument braku rozkręcania śruby. Nasz dentysta powiedział, że to absurd i kazał zmienić ortodontę. Z tego co wiem dr Wanda ma podobne metody leczenia. Opóźnia cały proces żeby dziecko nie wiem weszły w prywatną opiekę?