Dodaj do ulubionych

do tych co mieli cos usuwane..

20.06.06, 18:32
kto mial usuwane zeby przed zalozeniem aparatu,po jakim czasie nie widac luk??
chodzi mi o ich calkowite zatkanie...pocieszcie mnie...
Obserwuj wątek
    • tysiak21 Re: do tych co mieli cos usuwane.. 20.06.06, 20:21
      nie martw sie! miałam wyrwane piątki górne i od stycznia nosze aparacik na górze
      i juz nie widac szpar!! jeszcez tylko moze 1 lub 2 mm ale juz mam piękny łuk;] a
      do tej pory miał tylko drucik-zwykłe podkręcanie, bez zadncyh wyciągów itd ,
      dopiero ostatnio Orto dała mi łańcuszek aby te szparki podomykać( bo przy okzaji
      tam gdzie weczśniej miałam krzywe ząbki ,to one nachodizły,a tearz są szparki
      bo są juz prościutkie, będzie dobrze, głowa do góry!pozdrawiam;]
      • claritymen Re: do tych co mieli cos usuwane.. 20.06.06, 20:25
        Ja mam inne doswiadczenia. Mój znajomy z którym prawie w tym samym czasie
        zakładalem aparat, po wyrwaniu górnych czwórek ma luki widoczne do dziś i to
        całkiem duże. Juz 2 LATA!!! Moge Ci podesłac fotke jego szczeki po wyrwaniu
        czwórek w aparacie. Zobaczysz sobie na jakie japy sie godzisz i sam ocenisz czy
        tak chcesz.. Orto Ci nie powie ze to zle wyglada z wiadomych względów;)
    • ejkas1 Re: do tych co mieli cos usuwane.. 21.06.06, 09:22
      wez mnie nawet nie strasz...
      • porrka Re: do tych co mieli cos usuwane.. 21.06.06, 11:37
        Kazdemu inaczej sie uklada.. Ja mialam wyrwane obie 4ki, z prawej jest ok, z
        lewej szpara miedzy 2 a 3 (lol).. Da sie zyc.. Przeciez jutro nie sciagam
        (dopiero 1,5 roku).
        Wiele zalezy od ustawienia zabkow w dolnej szczece. Jak przeszkadzaja, nie
        bedzie sie nic przeciez ustawiac.. Ja ciagle czekam na dolne az sie troszke
        uformuja..

        Pozdrawiam
        • claritymen Re: do tych co mieli cos usuwane.. 21.06.06, 12:03
          No to juz wiesz, że od 1,5 do 2 lat. Po czwórkach generalnie dłużej.
          • kaytie Re: do tych co mieli cos usuwane.. 21.06.06, 13:52
            hahah ale głupoty tu piszecie:P od 1,5-2 lat...chyba że w skrajnych
            przypadkach. ja lecze sie u ortodontki ktora szpary miedzy zebami zamyka w
            ciagu pol roku do roku. ja nosze miesiac i juz mi sie przesunely tak z minimetr
            a jeszcze zostało z 5;) być może że dłużej idzie jeśli u góry jest coś wyrwane
            a u dołu nie - mnie o tym poinformowano że lepiej usuwać i u góry i na dole
            żeby zęby pożniej na siebie dobrze naszły...u mnie z tym nie ma problemu nie
            mam dwóch prawych czwórek.pozdrawiam
            • pavvka Re: do tych co mieli cos usuwane.. 21.06.06, 14:21
              Mi się przez 2 miesiące luka po 5 zmniejszyła gdzieś tak o 1/3, ale mam
              wrażenie jakby od tego czasu przestała się zmniejszać. Poza tym przesunęła się
              tak naprawdę tylko 4, a środkowe zęby nie (albo minimalnie), więc mam sporą
              szparę między 3 a 4. No ale jestem zadrutowany dopiero 5 miesięcy, mam
              nadzieję, że z czasem jakoś wszystko się poschodzi.
              • claritymen Re: do tych co mieli cos usuwane.. 21.06.06, 14:47
                Na szybkosc przesuwania ma tez wpływ np wiek i twardośc kości. Wiadomo ze u
                nastolatka bedzie to trwalo szybciej niz u osoby w wieku 30 lat. Poprostu u
                nastolatka trwa ciagle proces kostnienia.
                • pavvka Re: do tych co mieli cos usuwane.. 21.06.06, 16:59
                  No, to prawda, niestety dla mnie :-(
            • porrka Re: do tych co mieli cos usuwane.. 22.06.06, 16:34
              A to przepraszam, ze zabki mi sie nie przesunely i przepraszam za wypisywanie
              glupot..

              Ohh juz jestem cichutko, wszyscy mamy takie same uzebienie jak Ty.
              • kaytie Re: do tych co mieli cos usuwane.. 22.06.06, 17:06
                nie wszyscy i stąd moja wypowiedź - rzadko leczenie trwa tak długo-bynajmniej z
                tego co mówi moja orto. dlatego nie załamujmy dziewczyny bo w jej wypadku może
                to być o wiele krócej..
                • claritymen Re: do tych co mieli cos usuwane.. 23.06.06, 11:38
                  Mam wrażenie, że coniektórzy nie chca przyjąć do wiadomości, że leczenie
                  ortodontyczne nie jest w pełni przewidywalne. Otóz wczoraj znów mogłem
                  podziwiac te japy u znajomego i jestem nieco tym wstrzasniety. 15 lipca mija 2
                  rocznica od drutowania a chłopak ma szczerby niewiele mniejsze. Żeby było
                  smieszniej jego ortodontka zapowiadała mu na poczatku, ze leczenie potrwa 2
                  lata. Skomentujcie sobie sami.
                  • ejkas1 Re: do tych co mieli cos usuwane.. 23.06.06, 13:31
                    claritymen a gdzie on sie leczy??w jakim miescie ja tez leczenie mam
                    przewidywane na 2 lata...
                    • claritymen Re: do tych co mieli cos usuwane.. 23.06.06, 14:57
                      W Poznaniu, ale miejsce leczenia o niczym nie przesądza;)
                      • olcia71 Re: do tych co mieli cos usuwane.. 23.06.06, 22:39
                        Ja widziałam zdjęcie Twojego kolegi Claritymen i to wygląda w tej chwili tak
                        jakby mu niepotrzebnie usunięto 2 zęby! Zgryz Ok, żeby proste i 2 luki. Nie wiem
                        jak jego zęby wyglądały przed 2 laty, ale teraz tak to wygląda
                  • ejkas1 Re: do tych co mieli cos usuwane.. 23.06.06, 23:10
                    no dobra podrzuc tą fotke..
                    • claritymen Re: do tych co mieli cos usuwane.. 24.06.06, 08:21
                      Bo to zdjęcie jest sprzed 2 lat własnie... Dzis nie ma sensu robić świeżego bo
                      niewiele się zmieniło:/ Na dole rwane miał piatki bo były mleczne i nie mial
                      zawiazków stałych zebów, a na górze były rwane czwórki. W ciagu roku miały sie
                      zajsc jak mowila orto... A za 2 tyg stuknie druga rocznica i konca nie widac.
                      • ejkas1 Re: do tych co mieli cos usuwane.. 01.07.06, 11:06
                        ja mialam rwane piatki to tak bardzo tych dziur nie widac ,zeby to tylko sie
                        ladnie nasunęlo:/
    • pati_88 Re: do tych co mieli cos usuwane.. 17.07.06, 22:14
      ja mialam usuwana jedna 6 wiec luki nie widac ale i tak jest likwidowana (7
      przesuwamy na miejsce 6) orto mowi ze bardzo szybko mi sie zabki nasuwaja a to
      zalezy od tego jak bardzo podatna ma sie kosc
      • aniella6 Re: do tych co mieli cos usuwane.. 17.07.06, 23:08
        ooo, ja też mam usuwane 6tki,właśnei jednej się pozbyłam i wyje z bólu od
        czwartku...wyrywanie nic nei bolało za to ta gojąca się rana to koszmar..ile to
        jeszcze potrwa???
        • pati_88 Re: do tych co mieli cos usuwane.. 18.07.06, 19:17
          to chyba tez sprawa indywidualna. mnie np. o ile dobrze pamietam nie bolalo ani
          wyrywanie ani gojenie sie zreszta szybko wrocilam do normalnego stanu(tzn
          wygoilo sie szybko;) po wyrwaniu trzeba odczekac chyba okolo 2-3 tygodni zanim
          zalozy sie aparat...pozdrawiam i zycze szybkiego zagojenia sie dziasla:)
          • olcia71 Re: do tych co mieli cos usuwane.. 19.07.06, 08:05
            Ja miałam w zeszły wtorek usuwaną 6 (w czwartek 4), a wczoraj miałam zakładany
            aparat. Nie mogę jeszcze nagryzać tam gdzie była usuwana 6, ale rana nie boli
            tak sama z siebie. Wyczuwam tam coś galaretowatego. Miałam już raz usuwaną 6 ,
            ale nie pamiętam jak długo mi się goiła rana.Myślę, że za tydzień powinno być git.
    • milka20062 Re: do tych co mieli cos usuwane.. 09.08.06, 14:04
      a powiedzcie mi, od czego zależy które zęby są usuwane? jak ja nie mam jednej
      piatki na dole, bo była już kiedyś wyrwana, to po drugiej stronie też mi wyrwą
      piątke, czy może na dole i tak usuna mi dwa zęby? po tej mojej wyrwanej piatce
      jest luka:)
      • olcia71 Re: do tych co mieli cos usuwane.. 09.08.06, 15:53
        Nie no bez przesady! nie wyrwą Ci drugiego zęba w imię symetrii. Skoro już nie
        masz zęba, to można to potraktować jako przygotowanie do leczenia aparatem, ja
        myślę. U mnie akurat zaważył stan zębów. Dwóch ortodontów niezależnie zaleciło
        usunięcie czwórki (co zwykle się usuwa przy stłoczeniach z przodu) i z drugiej
        strony 6 (ponieważ była martwa z gigantycznym wypełnieniem i ostatnio dawała o
        sobie znać) Co będzie na dole jeszcze nie wiem, ale orto powiedziała, ze na
        pewno nie będzie usuwać tylu zębów, prawdopodobnie tylko jeden. Nie mam takiego
        stłoczenia, choć niby co u góry usunięte powinno być też na dole, ale widać nie
        zawsze tak jest. Jedno co mogę poradzić to zasięgnąć opinii 2 różnych lekarzy
        przed podjęciem decyzji. Trzecie Ci już nie urosną! ;o)
        • kudlaczek79 Re: do tych co mieli cos usuwane.. 27.07.07, 19:20
          olcia71 napisała:

          > Nie no bez przesady! nie wyrwą Ci drugiego zęba w imię symetrii. Skoro już nie
          > masz zęba, to można to potraktować jako przygotowanie do leczenia aparatem, ja
          > myślę.

          ...hmmm... no troche jednak z ta symetria to prawda. najczesciej usuwa sie
          czworki, obie, wlasnie po to, zeby zgryz byl symetryczny. ja mialam usunieta
          tylko jedna, a ortodontka mi wytlumaczyla, ze to dlatego, ze mam gorne zeby
          przesuniete nieco w lewo i trzeba im troche miejsca zrobic, zeby je ustawic jak
          trzeba. wiec cos z ta symetria i wyrywaniem obu czworek jest.

Nie pamiętasz hasła

lub ?

 

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nakarm Pajacyka