fair_rules 03.10.10, 05:21 Czy ktoś wie co się z nim dzieje bo od dłuższego czasu nie przyjmuje krążą plotki o jego aresztowaniu. I co myślicie o jego działalności i leczeniu Odpowiedz Link Zgłoś Obserwuj wątek Podgląd Opublikuj
marmit1 Re: Mirosław Radzikowski - zielarz 04.10.10, 10:08 Kupuje zioła u Bonifratrów, miesza je i sprzedaje. Czy to pomaga, to nie wiem, bo nie stosowałem. Zioła chyba raczej nie zaszkodzą. Wiem, że raz była u niego policja, bo był donos, że ma narkotyki. Donos nieprawdziwy, ale może oznaczać, że ma jakichś wrogów. Odpowiedz Link Zgłoś
nii-dea Re: Mirosław Radzikowski - zielarz 04.10.10, 11:39 Zioła stosowane nieumiejętnie i na przykład z innymi lekami - mogą też szkodzić. Między innymi poprzez osłabianie ich działania. Z tego co mi wiadomo - najpierw należało by gruntownie odtruć organizm, zanim zacznie się stosować kurację ziołową. Skoro ww. zielarz mieszał gotowe już mieszanki, to jakoś cienko to widzę... ale może zwyczajnie nie mam wystarczającej wiedzy na zadany temat. Odpowiedz Link Zgłoś
corner111 Re: Mirosław Radzikowski - zielarz 05.10.10, 12:29 To trudna dziedzina. Od naprawdę leczącego do hochsztaplera jeden krok. To samo z medycyną niekonwencjonalną. To dziedziny z pogranicza i wiele problemów z nimi związanych jest nie zbadanych. Ale wiara czyni cuda. Odpowiedz Link Zgłoś
lomek2 Re: Mirosław Radzikowski - zielarz 06.10.10, 22:32 Zioła mogą i zaszkodzić i nawet zabić. Nie mam pojęcia skąd w narodzie przekonanie, że "ziołowe znaczy łagodne a już na pewno nie szkodliwe". Przecież substancje czynne leków w formie tabletek i kropli w znacznej większości pochodzą z organizmów roślinnych i zwierzęcych. Odpowiedz Link Zgłoś
jojcorz Re: Mirosław Radzikowski - zielarz 05.10.10, 18:36 To takie trochę łatwe robienie forsiczki. Scenario zawsze taki sam. Pojawiam się znikąd. Mieszam listki i w tygielku ceramicznym ucieram. Mieszam w główce schorowanego. Zalewam alkoholem utarte. Rozcieńczam wodą źródlaną ze studni łomiankowskiej. Wlewam do buteleczki. Opowiadam przekonująco o konieczności konsekwentnego i długoterminowego stosowania mikstury. Wyciągam łapkę po dyszkę i .... Następny proszę! Po roku góra dwóch - znikam. Pojawiam się w ... znikąd..... i.... Tak też można być zdrowym tylko co to ma wspólnego z racjonalizmem? Nie wiem, ale Klimuszce wierzyłem a od Bonifratrów mam na półce specyjały. Od pana Mirka-komety - nie. Przez co jestem może bardziej zdrowy - psychicznie. :) Odpowiedz Link Zgłoś
stefanprawo Re: Mirosław Radzikowski - zielarz 06.10.10, 18:02 Wróćmy do ZNACHORÓW!!! Po co nam lekarze...lepiej iść do znachora lub szamana...buahahahahaa Odpowiedz Link Zgłoś
esscort Re: Mirosław Radzikowski - zielarz 06.10.10, 22:35 Dobra, dobra, Stefan znam wielu lekarzy, którzy chodzą do zielarzy Odpowiedz Link Zgłoś
nii-dea Re: Mirosław Radzikowski - zielarz 07.10.10, 15:02 Ess przy okazji udało Ci się rym sklecić... :-) Joj - pełnam uznania... za całokształt i przenikliwość. Jakbyśmy zdrowi byli, i żyli w zdrowym,l nieskażonym środowisku - to zioła by nam pomogły. Ale czy dzisiejsze zioła są tak zdrowe i "czyste" , jak te sprzed 100 czy 200 lat...? Odpowiedz Link Zgłoś
etaam Re: e tam 07.10.10, 16:28 nii-dea napisała: > > Ale czy dzisiejsze zioła są tak zdrowe i "czyste" , jak te sprzed >100 czy 200 lat...? To samo dotyczy powietrza, wody, mięsa kurczaków, świniaków cielaków, bydlaków jednakowoż żeby żyć trzeba jeść jednocześnie korzystnie oddziaływuje na ogólną zdrowotność ducha i ciała w szczególności niezmienne w czasie i przestrzeni pozytywne myślenie Odpowiedz Link Zgłoś
nii-dea Re: e tam 08.10.10, 09:45 Samo pozytywne myślenie nie zmieni naszego systematycznie zatruwanego środowiska, choć niewątpliwie poprawia samopoczucie. Niestety w dużej mierze sami na własne życzenie zaśmiecamy swój organizm fast foodami i rozmaitymi napojami - wrzucając doń czego dusza (a może raczej ciało) zapragnie... ? W kwestii ziół i ziółek zastanawiałam się tylko czy aby na pewno zachowały one swoje cenne właściwości znane przed wiekami? Chciałabym w to wierzyć, ale sama wiara niekoniecznie cokolwiek zmieni... Odpowiedz Link Zgłoś
esscort Re: Mirosław Radzikowski - zielarz 08.10.10, 09:52 nii-dea napisała: Ale czy dzisiejsze zioła są tak zdrowe i "czyste" , jak te sprzed 100 czy 200 lat...? 100 czy 200 lat temy ludzie żyli średnio 35 lat, dziś średnia długość życia powoli dochodzi do 80. Odpowiedz Link Zgłoś
wiesiomak Re: Mirosław Radzikowski - zielarz 08.10.10, 16:36 Krąży plotka a może nie plotka, że ten "zielarz" wynajmował pomieszczenie od Pszczółkowskiego lub od żony Pszczółkowskiego. Prawda li to czy fałsz ? Odpowiedz Link Zgłoś
corner111 Re: Mirosław Radzikowski - zielarz 08.10.10, 16:44 Dziwne, ale są tacy którym wszystko kojarz się z burmistrzem i we wszystkich przejawach naszego życia widzi rękę burmistrza. Tak jakby byśmy byli kukiełkami w rękach burmistrza. Otóż miły panie,tak nie jest. Są za, są przeciw i są neutralni. A szerzenie plotek takich jak twój post to działanie dla szczurów i skunksów połączona z chęcią obrony własnych czterech liter. Wszak każdy wie iż to Ty wynajmujesz lokal zielarzowi i u ciebie mieszka on na kwaterze! Odpowiedz Link Zgłoś
jojcorz Re: Mirosław Radzikowski - zielarz 10.10.10, 13:19 Mieszkać ma ci On prawo u każdego. Zielarzować, jeśli to naciągacz - już raczej nie! ;) Odpowiedz Link Zgłoś
zdrowy.3 Re: Mirosław Radzikowski - zielarz 12.10.10, 14:28 Mi pomógł. Aresztowanie raczej nie ma nic wspólnego z praktyką zielarską. Proszę spojrzeć pod link www.goldenline.pl/forum/985750/zielarz-miroslaw-radzikowski-lomianki Odpowiedz Link Zgłoś
fair_rules Re: Mirosław Radzikowski - zielarz 07.12.10, 08:33 Czy komuś coś wiadomo o co konkretnie jest oskarżony zielarz i dlaczego siedzi w areszcie? Odpowiedz Link Zgłoś
mojagazetaeasy Re: Mirosław Radzikowski - zielarz 26.05.11, 15:57 Mirosław Radzikowski został aresztowny na 4 lata www.youtube.com/watch?v=O8QyCnkjaGw Odpowiedz Link Zgłoś
fair_rules Re: Mirosław Radzikowski - zielarz 28.05.11, 00:21 wiesz coś więcej na ten temat, kiedy do nas wróci ? Odpowiedz Link Zgłoś
mojagazetaeasy Re: Mirosław Radzikowski - zielarz 28.05.11, 13:24 Mam nadzieję, że wyjdzie wcześniej, niż przewiduje to wyrok. Zbyt wielu ludziom pomagał w beznadziejnych przypadkach, z którymi nie dawali sobie rady lekarze. Może znasz kogoś, jakiegoś dociekliwego dziennikarza z otwartą głową, który chętnie zająby się jego tematem? Odpowiedz Link Zgłoś
fair_rules Re: Mirosław Radzikowski - zielarz 28.05.11, 22:50 Prawdę mówiąc sam niewiele wiem w tym temacie, choćby dlaczego został aresztowany i za co skazany, ale myślę że to ciekawa i ważna sprawa Odpowiedz Link Zgłoś
mojagazetaeasy Re: Mirosław Radzikowski - zielarz 29.05.11, 18:07 Jego sprawa wydaje mi się na tyle ważna, że zdecydowałam się rozejrzeć w internecie za kimś, kto jest gotowy przyjrzeć się bliżej sprawie tego człowieka. On może wielu ludziom NAPRAWDĘ pomóc. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Pacjentka Re: Mirosław Radzikowski - zielarz IP: *.multi.internet.cyfrowypolsat.pl 12.01.23, 22:45 Wciąż przyjmuje, początkowo zrobiła na mnie wrażenie pomagając mi w problemie z zatokami. Zaczęłam polecać go swoim klientom i znajomym, kilkoro z nich zrobiło u niego badania genetyczne w okazyjnej cenie i ekspresowym terminie realizacji. Prawie wszyscy dowiedzieli sie z nich ze są obciążeni masą nowotworów i że M.R. ich wyleczy. Ja na każdej wizycie dowiadywałam sie o kolejnych jego sukcesach minn w leczeniu celebrytów, spóźniał nawet że leczył Św.P. JP2 😳 Kiedy zaszłam w ciążę dowiedziałam się od znajomych chodzących do niego że wyleczył mnie z bezpłodności (?). Potem udalo mi sie zweryfikować inne jego sukcesy w uzdrawianiu i okazało sie że celebrytka na którą się powoływał nigdy nawet o nim nie słyszała. Nie polecam Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Pacientka Re: Mirosław Radzikowski - zielarz IP: *.multi.internet.cyfrowypolsat.pl 12.01.23, 22:47 Wciąż przyjmuje, początkowo zrobił na mnie wrażenie pomagając mi w problemie z zatokami. Zaczęłam polecać go swoim klientom i znajomym, kilkoro z nich zrobiło u niego badania genetyczne w okazyjnej cenie i ekspresowym terminie realizacji. Prawie wszyscy dowiedzieli sie z nich ze są obciążeni masą nowotworów i że M.R. ich wyleczy. Ja na każdej wizycie dowiadywałam sie o kolejnych jego sukcesach minn w leczeniu celebrytów, wspomniał nawet że leczył Św.P. JP2 😳 Kiedy zaszłam w ciążę dowiedziałam się od znajomych chodzących do niego że wyleczył mnie z bezpłodności (?). Potem udalo mi sie zweryfikować inne jego sukcesy w uzdrawianiu i okazało sie że celebrytka na którą się powoływał nigdy nawet o nim nie słyszała. Nie polecam Odpowiedz Link Zgłoś