Na czym polega praca korektora ?

[Gość: awantis]

Na czym polega praca korektora ?
Jak taka praca jest płatna ?

Praca korektora polega na robieniu korekty ;)

[Gość: korektor]

[annataylor]

czytasz teksty i poprawiasz błędy - począwszy od interpunkcji, a
kończąc na składni i stylu. 8h czytania przed komputerem :)

z zarobkami jest różnie - znam korektorkę, która zarabiała 1400
netto (na etacie), ale znam też korektorkę co ma płacone za ilość
stron (na zlecenie, praca zdalna)

[snajper55]

annataylor napisała:

> czytasz teksty i poprawiasz błędy - począwszy od interpunkcji, a
> kończąc na składni i stylu. 8h czytania przed komputerem :)

To robi redaktor. Korektor nie czyta, tylko sczytuje. To znaczy porównuje dwa
teksty. Na przykład jeden z poprawkami i drugi, wydrukowany po naniesieniu
poprawek. Zadaniem korektora jest sprawdzenie, czy wszystkie poprawki zostały
wprowadzone i czy nie pojawiły sie nowe błędy. Lub porównuje oryginalny tekst z
wydrukowanym i zaznacza błędy do poprawy.

S.

[annataylor]

to zależy też czy mówimy o pracy korektora w drukarni czy w
wydawnictwie

ja akurat nanosiłam poprawki na oryginaly tekst (przeważnie w wersji
elektronicznej), więc robiłam to, co powinnien robić redaktor :)

a redaktor po mojej korekcie dawał od razu tekst do składu :)

[snajper55]

annataylor napisała:

> to zależy też czy mówimy o pracy korektora w drukarni czy w
> wydawnictwie
>
> ja akurat nanosiłam poprawki na oryginaly tekst (przeważnie w wersji
> elektronicznej), więc robiłam to, co powinnien robić redaktor :)
>
> a redaktor po mojej korekcie dawał od razu tekst do składu :)

No to odwalałaś robotę za redaktora. :) Styl, sprawdzanie norm, ujednolicanie
terminologii, kontrolowanie układu całej pracy, uzgadnianie zmian z autorem - to
wszystko działka redaktora. Korektor dostaje robotę nie wymagającą inteligencji
i dużej wiedzy - porównywanie dwóch tekstów.
W niektórych (małych) wydawnictwach redaktor robi też korektę, ale o korektorce
odwalającej pracę redaktora jeszcze nie słyszałem. :) Pewnie oszczędzali na
Twoim wynagrodzeniu, gdyż korektor ma zazwyczaj istotnie niższe wynagrodzenie
niż redaktor.

S.

[Gość: porównywacz]

Korektor dostaje robotę nie wymagającą inteligencji
> i dużej wiedzy - porównywanie dwóch tekstów.

Korektor naprawia to, co spiep...li wszyscy pozostali uczestnicy
procesu wydawniczego, również (a często nawet głównie) redaktor.
Praca wymaga sporej inteligencji i bystrości, także sporej wiedzy, i
to nie tylko z zakresu filologii polskiej. W pradawnych czasach
warunkiem zatrudnienia korektora (czy też korektorki, bo to mocno
sfeminizowane zajęcie) było uzyskanie skierowania z wydziału
zatrudnienia w urzędzie administracji lokalnej, a skierowanie to
dostawało się pod warunkiem przedłożenia świadectwa maturalnego.
Charakterystyka dokonana przez Snajpera55 może w jakiejś tam mierze
odnosić się do skansenów wydawniczych w sektorze uspołecznionym
(uczelnie, urzędy), może też odbijać się czkawką w niektórych
redakcjach, ale obawiam się, że tam również warunkiem przyjęcia do
pracy nie jest posiadanie odpowiednio niskiego ilorazu inteligencji,
na pewno też nie zaszkodzi mieć dyplom.