Forum Praca Praca
ZMIEŃ
    Dodaj do ulubionych

    degradacja na własne zyczenie...

    IP: *.internetia.net.pl 11.04.11, 18:56
    Witam wszystkich,

    Coś o sobie i moim problemie.
    Mam wykształcenie wyższe o spec. bankowść, w której nigdy nie pracowałem a z racji tego, że mam dośw. w magazynowaniu i logistyce pracuję jako logistyk.
    Aktualnie pracuję na stanowisku Kierownik Działu Logistyki, proszę sobie nie wyobrażać cudów bo zarządzam 3 magazynierami i działem logistyki czyli mną :) Odpowiedzialność ogromna mimo, że to mała firma, pracy od dechy do dechy, tylko pamietam jak wchodzę do pracy i jak wychodzę tak zapracowany jestem (niby dobrze), nadgodzin nie wypłacają a średnio tak 10-12 w miesiącu trzeba zrobić. Pensja netto to tylko 1500 zł :(.
    Ale do rzeczy, mam okazję dostać się na kopalnię za 1800 netto na poczatku, oczywiście do pracy fizycznej i wszystko od zera zaczynać, wykształcenie zaoczne i ew. kursy na operatorów maszyn górniczych.
    Prawda jest taka, że po 8 latach pracy w biurze czuję że to nie to i że się duszę, wole fizycznie porobić i mieć święty spokój w domu, nie stresować się, że wiecznie jakieś sprawy są niepozamykane.

    I cóż ja mam zrobić...?
    Obserwuj wątek
      • Gość: portalu Re: degradacja na własne zyczenie... IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 11.04.11, 18:58
        Złośliwie odpowiem: zrobić doktorat z bankowości.
        ;-)
        • Gość: hakos Re: degradacja na własne zyczenie... IP: *.internetia.net.pl 11.04.11, 19:57
          nie no ja poważnie... bo mam ogromny dylemat, nie piszę tego po to aby pokazać światu jak mi dobrze, że mogę sobie wybierać, ale ja naprawdę nie wiem co mysleć. Mam już 29 lat więc nie taki młodziak i jakieś dośw. w branzy logist., ale czuję że się męczę... chcę kończyc pracę i zapominać o niej a teraz tak niestety nie mam. Cenię sobie komfort i spokój psychiczny.

          • Gość: mgr inż. Re: degradacja na własne zyczenie... IP: *.dynamic.chello.pl 11.04.11, 20:01
            Wynika to z tego, że po 89r wmawiano wszystkim że praca fizyczna jest beee a super jest tylko jak ma się mgr przed nazwiskiem i pracę w biurze. Nikt nie brał wtedy pod uwagę że część osób z powodu swojego temperamentu, chęci namacalnego doświadczania efektów swojej pracy, i wielu innych czynników psychologicznych świetnie czują się w pracy fizycznej. Dlatego nie patrz na to co powiedzą inni, tylko rób to w czym się będziesz czuł dobrze.
            • Gość: hakos Re: degradacja na własne zyczenie... IP: *.internetia.net.pl 11.04.11, 20:10
              to było cenne.... dzięki za opinię.
      • truten.zenobi Re: degradacja na własne zyczenie... 11.04.11, 20:25
        czasem też tak mam ale... ile będziesz w stanie pociągnąć w pracy fizycznej?
        a co po 50?
        • Gość: hakos Re: degradacja na własne zyczenie... IP: *.internetia.net.pl 11.04.11, 20:34
          po 50tce zostaną mi 4 lata pracy do emerytury górniczej. Ale fakt faktem zdrowie może już odmówić po 5 latach, nikt tego nie wie. Ciężki wątek bo kusząca jest emerytura górnicza.
          • truten.zenobi Re: degradacja na własne zyczenie... 11.04.11, 20:53
            Ciężki wątek bo kusząca jest
            > emerytura górnicza.
            tylko jest wielce prawdopodobne że będzie ją pobierać Twoja żona...

            pewnie nie ma mądrej rady bo trudno powiedzieć co będzie w przyszłosci (zwłaszcza w naszym kraju)
            pracując za biurkiem też możesz wykończyć się ... tyle że psychicznie...
            mogą cię zwolnić i... problem jak znaleźć prace po 50...
            itp. itd.

            tak wiec nie ma dobrej rady... każda bardziej skomplikowana analiza jest tka samo dobra jak strzał na pałę... równie dobrze możesz rzucić monetą.
      • kol.3 Re: degradacja na własne zyczenie... 11.04.11, 20:41
        Powiem jedno - trzeba się trzymać swojego zawodu. Bo za chwilę rozmienisz się na drobne i będziesz nie wiadomo kim. Jeśli wyspecjalizowaleś się w logistyce trzymaj się tego. Zarabiasz słabo, więc staraj się o podwyżkę, postaw firmie ultimatum dają +1000 zł. albo się żegnasz lub szukaj lepszej posady, ale w swoim kierunku, czyli logistyka lub bankowość.
        Nie rezygnuj z z tej pracy po to żeby iść do kopalni i zarobić trzy stówy więcej.
        • Gość: hakos Re: degradacja na własne zyczenie... IP: *.internetia.net.pl 11.04.11, 21:35
          Chciałem dopisać jeszcze, że żyję w górniczym mieście jakim jest Jastrzębie-Zdrój. Tutaj albo kopalnia, albo Prymat (producent przypraw) lub drobni przedsiębiorcy u których można czuć się niepewnie.
        • Gość: gość Re: degradacja na własne zyczenie... IP: *.dynamic.chello.pl 11.04.11, 21:38
          Zgadzam się. Trzymaj się kwalifikacji, bo są cenne. Szkoda tego. Może z czasem coś się fajniejszego w logistyce trafi, zwłaszcza że Jastrzębie to nie koniec świata. Też tak mam, że czasem wolałabym pracować fizycznie, żeby psychicznie odpocząć, ale to mija.

    Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

    Nie pamiętasz hasła lub ?

    Nakarm Pajacyka