Forum Praca Praca
ZMIEŃ
    Dodaj do ulubionych

    Praca w Anglii i Szkocji: dochody Brytyjczyków ...

    06.01.12, 10:27
    Wielka Brytania żyje z usług finansowych, czyli Giełdy, Banków, Firm Ubezpieczeniowych, Leasingowych, etc. Reszta gospodarki za to się kurczy. Gdyby ktoś wpadł na stworzenie alternatywnego centrum używającego do rozliczeń czas Greenwich, to mogłoby to pogorszyć ich sytuację jeszcze bardziej. W Europie kilka Giełd bez problemu mogłoby przesunąć czas o połowę, ale nikt się nie zdecydował.
    Obserwuj wątek
      • nannek Zarobki takie same , za to funt coraz drozszy 06.01.12, 10:35
        W Polsce natomiast , realna inflacja zjada po 17% zarobków z kieszeni.

        • Gość: rikitiki Re: Zarobki takie same , za to funt coraz drozszy IP: *.range86-182.btcentralplus.com 06.01.12, 10:43
          O tym jak bardzo sie nie oplaca zyc i pracowac w UK swiadczy 600tys mlodych ludzi ktorzy tu mieszkaja, pracuja, zakladaja rodziny, firmy i placa podatki jednoczesnie wysylajac do Polski miliard funtow rocznie - zeby niedouczony ignorant ekonomiczny Tusk (albo po prostu cyniczny sk...syn) mogl opowiadac o Zielonej Wyspie
          • artur701 Re: Zarobki takie same , za to funt coraz drozszy 06.01.12, 11:53
            Hehehehe... tak, za Kaczyńskiego byście mieli napewno lepiej hehhehe
            • Gość: roger45 Wszystko dzieki jezykowi angielskiemu IP: *.dynamic.chello.pl 06.01.12, 12:28
              w UK cala gospodarka istnieje dzieki popularnosci jezyka i zwiazanej z tym przeszlosci kolonialnej:
              - szkoly ang dla obcych i zwiazane z tym zakwaterowanie, catering, transport itp
              - rynek finansowy, ktory od wiekow obslugiwal kolonie
              - rynek medialny: gazety, BBC World, myzyka, kino
              bo przemysl tradycyjny, inzynieryjny podupadl, chocby motoryzacja.
              • Gość: Jacek Re: Wszystko dzieki jezykowi angielskiemu IP: *.range109-149.btcentralplus.com 06.01.12, 18:30
                ales ty glupi i masz jakies dane spod mostu chyba.....a farmacja to pies?
                brytyjska farmacja nalezy do czolowki swiatowej!!!
                teraz produkcja aut - myslisz ze takie auta jak honda crv,civic,toyota auris,avensis nissan quaqhai,elektryczny leaf, jaguary, bentleye, range rovery, vauxall ( opel) i inne to produkuowane sa wPL? firmy ubezpieczeniowe miedzynarodowe jak lloyds itd itp..... owszem ze duzo juz sie nie produkuje bo przeniesion produkcje do Azji ale porownywanie POlski do Uk czy Niemiec to juz po prostu zenada i twor propagandy medialno- rzadowej w kraju... zrozum ze Polska jest biedna i nie przeskoczy dziesiatek lat postepu zachodniej Europy- nie jest tez drugimi boagatymi EA czy pracowita CHRL- za duzo sie w kraju kreci, korumpuje i kradnie nie wkladajac przy tym zadnej pracy w rozwoj i dobro kraju!
                • Gość: Jacek Re: Wszystko dzieki jezykowi angielskiemu IP: *.range109-149.btcentralplus.com 06.01.12, 18:35
                  zapomnialem o rolls roysie -silnikach do odruztowych samolotow pasazerkich, mini morrisie - owszem kilka firm zostalo juz wykupionych ale produkcja nadal jest w kraju !
            • Gość: Fandorin Re: Zarobki takie same , za to funt coraz drozszy IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 06.01.12, 21:27
              Problem w tym, że to premier Donald Tusk zaczął temat "zielonej wyspy". Teraz czytam strategię dla Polski na rok 2030 i co widzę:

              "- rząd przygotuje nas na napływ imigrantów - początkowo to Polacy mają wrócić z emigracji, potem może przyjadą pracownicy z UE, a na końcu fachowcy z innych krajów"

              Polacy może i przyjadą jak się polepszy sytuacja. Wierzycie jednak, że specjaliści z Włoch, Francji, Niemiec, Belgii przyjadą do Polski w celach zarobkowych? :) Może Grecy, którzy mają średnią emeryturę 2500 Euro w chwili obecnej? :) Rząd zwariował - ułańska fantazja.
            • Gość: Marcin Tak, za Kaczyńskiego mieliśmy lepiej ! IP: *.unitymediagroup.de 06.01.12, 21:32
              Tak, za Kaczyńskiego mieliśmy lepiej ty chamie! Paliwo było tanie, zarobki rosły. Twój rudy mesjasz doprowadził nas do ruiny. Musiałem w końcu uciec z tej "zielonej wyspy", bo stałem się dziadem!

              Teraz mieszkam w normalnym kraju z normalnymi ludźmi, urzędnikami życzliwymi i zarabiam 5 razy tyle przy cenach nieraz niższych niż w Polsce.

              A wy dalej wybierajcie Tuska, to was szlag za kilka lat trafi. I dobrze wam tak!
              • Gość: haha Re: Tak, za Kaczyńskiego mieliśmy lepiej ! IP: *.unitymediagroup.de 06.01.12, 21:42
                ukryta opcja niemiecka?
                • tomesto Re: Tak, za Kaczyńskiego mieliśmy lepiej ! 07.01.12, 00:12
                  widze ze piszesz z RFN tez tam zamierzam uciec z naszej zielonej wyspy jeszcze w tym roku razem z zona i dzieckiem - tutaj pacujemy obydwoje, mamy panstwowa prace, studia i ..... od 1 do 1 nam starcza po oplaceniu kredytu na mieszkanie, czynszu, jedzenia , paliwa itp - zadnych szalenstw i nie stac nas na normalne zycie! zlodziejski kraj!
                  • Gość: zaber Dlaczego glosowales POnownie na bande oszustow!! IP: *.11-2.cable.virginmedia.com 07.01.12, 07:58
          • Gość: Jacek Re: Zarobki takie same , za to funt coraz drozszy IP: *.range109-149.btcentralplus.com 06.01.12, 12:24
            A to tylko Anglia!!!- jak dodasz jeszcze inne kraje z ktorych emigranci wysylaja kase to robi sie ladna ,tlusciutka sumka zywej gotowki - bez ktorej POlska juz dawno by podzielila los Grecji a tak TRUP jeszcze zipie.....no ale w podziece zawsze napisza ze jestesmy zmywaki, zdrajcy i nieudaczniki....za to media i rzad kreuje kraj sukcesu, dobrobytu, a wyjezdzac nie ma co bo tam to dopiero jestesmy obywatelami 4 klasy, a paradoksaleni to emigrant w Anglii ( swoj przyklad) to ma wieksze prawa i powazanie ( ze str rzadu czy urzedow) niz rodak we wlasnym kraju- w ktorym ma tylko oddychac, placic na zlodziejstwo( plawiace sie w luksusach) coraz wiecej, prawo ustanawia sie dla prawodawcow nie obywateli, bron boze chorowac- leczenie przeciez drogie, pracowac dluzej za friko ( takie sa oczekiwania) i w ogole obywatel jest potencjalnynm oszustem skarbowki a jak nie jest to bedzie.....Sbecja nadal trzyma lapy na mentalnosci w rzadzie i prawie polskim...generalnie mowiac coraz wiekszy syfon.
            • Gość: mgr Re: Zarobki takie same , za to funt coraz drozszy IP: *.xdsl.centertel.pl 07.01.12, 00:06
              Mam prośbę - niech na granicy ktoś kontroluje kto wyjeżdża. Jedzie ten, który nie skompromituje nas w świecie. Dres, piwnełebki, łysobezmózgi z czworaków folwarcznych awansem zaliczeni do społeczeństwa - zostają na miejscu. Kontrolować, sprawdzać - kto mi będzie naprawiał auto, piekł bułki, mył szyby, budował dom. Niech jadą inżynierowie, specjaliści - tu nie ma dla nich szans.
            • Gość: dh Re: Zarobki takie same , za to funt coraz drozszy IP: *.adsl.inetia.pl 07.01.12, 12:09
              racja!!!! Kto jeździ po świecie ten wie... Podpisuję się pod tym też.
        • rozpylaczek Re: Zarobki takie same , za to funt coraz drozszy 06.01.12, 12:22
          Jak to wyliczyłeś? Potrzebne ci były jakieś dane, czy wystarczył sufit?
      • Gość: fisher Praca w Anglii i Szkocji: dochody Brytyjczyków ... IP: *.ipc.be 06.01.12, 10:41
        zarobki "mniejsze" - kto wam to pisze/koryguje??????
      • feminus Praca w Anglii i Szkocji: dochody Brytyjczyków ... 06.01.12, 11:14
        Chocby sie w UK swiat na glowe zwalil i tak bedzie tu lepiej niz na polskiej zielonej wyspie glupoty !
        • Gość: oko Re: Praca w Anglii i Szkocji: dochody Brytyjczykó IP: 80.48.187.* 06.01.12, 11:21
          Jeśli w Polsce byłeś robotnikiem niewykwalifikowanym to w UK będziesz mieć lepiej.
          Jeśli w Polsce skończyłeś studia i nie zostałeś w dużym mieście tylko wróciłeś do swojej wiochy to w UK będziesz mieć lepiej.

          W pozostałych przypadkach to jednak w Polsce będziesz czuć się lepiej.
          • Gość: ELE Re: Praca w Anglii i Szkocji: dochody Brytyjczykó IP: *.opera-mini.net 06.01.12, 12:02
            Gość portalu: oko napisał(a):

            > Jeśli w Polsce byłeś robotnikiem niewykwalifikowanym to w UK będziesz mieć lepi
            > ej.
            > Jeśli w Polsce skończyłeś studia i nie zostałeś w dużym mieście tylko wróciłeś
            > do swojej wiochy to w UK będziesz mieć lepiej.
            >
            > W pozostałych przypadkach to jednak w Polsce będziesz czuć się lepiej.

            W jakich niby pozostałych przypadkach?

            Raczej w promilach.

            40% po studiach są bezrobotni , 20% pracuje za 1000zł w biedronkach itd.
            30% za 1500zł.
            Parę procent po znajomości zarobi srednią 2500zł

            • Gość: mario Re: Praca w Anglii i Szkocji: dochody Brytyjczykó IP: *.153.rev.vline.pl 06.01.12, 13:15
              Pierdzielisz. Jakie parę procent ma 2500 na rękę? Trzeba się było uczyć czegoś konkretnego a nie socjologii, europeistyki czy etnografii. Skończyłem elektronikę, pracuje jako programista w Łodzi i mam 2x tyle a licząc delegacje i zwroty kosztów to jeszcze srednio +1000zł miesięcznie. Gdy 5 lat temu zaczynałem pracę, wysłałem tylko 3 CV, na wszystkie dostałem odpowiedź i już 2 miesiące później pracowałem za 3000. Bez znajomości, z ogłoszeń w gazecie. Znajomi pracujący jako informatycy również nie narzekają, od 4k do nawet 8k na rękę. Jeden hiper-obrotny farciarz ma ponad 12k. No ale jak się wybrało studia ze względu na małą ilość godzin w tygodniu i nie potraktowało ich serio to trzeba w końcu ponieść tego konsekwencje. Nie można żyć w bajce całe życie.
              • Gość: Jacek Re: Praca w Anglii i Szkocji: dochody Brytyjczykó IP: *.range109-149.btcentralplus.com 06.01.12, 13:23
                chlopcze zyjesz jednak w bajce- a jaki odstek informatykow w PL moze sie pochwalic takimi zarobkami? po 2-e nadal spory odstek ludzi w kraju zyje na pograniczu nedzy, reszta koniec z koncem, 10 % spoleczestwa zyje w luksusie.....po 3e informatycy z taka specjalnoscia maja zarobki na zachodzie od 100 000 zl m/c, wiec gdzie ten twoj miodotuskstan dobrobytu?
                oto przyklad ''dobrobytu'': sprzedaz BMW w Anglii ( w czasie recesji) 96 000 szt, w Polsce 3600 szt z motocyklami.... sila nabywcza mowi sama za siebie.
                • Gość: mario Re: Praca w Anglii i Szkocji: dochody Brytyjczykó IP: *.153.rev.vline.pl 06.01.12, 13:46
                  To może doprecyzuję. Wśród znajomych z politechniki: informatyków, elektroników, elektrotechników i automatyków wszyscy mają ponad 3k. Jedni nieco ponad, inny 2x tyle, ale ponad. I wszyscy mają widok na awans wraz ze zdobywanym doświadczeniem.
                  • Gość: dd Re: Praca w Anglii i Szkocji: dochody Brytyjczykó IP: *.15-1.cable.virginmedia.com 06.01.12, 16:22
                    ale ty i tak masz ciagle malo, co to jest 5k czy nawet 10k zl w polsce? to ciagle malo
                    tez jestem informatykiem w uk i mam okolo 8tys funtow miesiecznie specjalnie sie nie przepracowujac
                    • Gość: ilonka45 Re: Praca w Anglii i Szkocji: dochody Brytyjczykó IP: *.static.as8844.net 06.01.12, 17:15
                      @dd
                      8000 miesiecznie????? to widocznie u mnie w firmie niedoplacaja chlopakom od IT.... moze Co sie 3 z 8 pomylila?
                    • Gość: Iwona Re: Praca w Anglii i Szkocji: dochody Brytyjczykó IP: *.static.as8844.net 06.01.12, 17:25
                      Przecietny zarobek dla informatyka to 30-35 tys funtow na rok, naprawde dobry fachoweic wyciagnie 70-80 tys ROCZNIE, Ty zarabiasz 8.000 MIESIECZNIE???? to moze dorabiasz jako chirurg?????
                      • Gość: dd Re: Praca w Anglii i Szkocji: dochody Brytyjczykó IP: *.15-1.cable.virginmedia.com 06.01.12, 17:38
                        nie
                        po prostu nie jestem na pensji u kogos gdzie faktycznie 35 tys to szczyt marzen
                        mam wlasna firme i baze klientow dzieki temu moglem sie rozwinac
                        nie zatrudniam nikogo
                        • Gość: czarny-doktor Re: Praca w Anglii i Szkocji: dochody Brytyjczykó IP: *.zone7.bethere.co.uk 06.01.12, 22:07
                          To bzdury, 35tys to maja lamerzy, ktorzy poza Windows Server nic nie znaja, kazdy specjalista to minimum 50tys
                      • Gość: czarny-doktor Przecietna zarobkow w IT w UK za rok 2011 to IP: *.zone7.bethere.co.uk 06.01.12, 22:06
                        Przecietna zarobkow w IT w UK za rok 2011 to 46,353GBP (w/g This is Money), czyli przy dzisiejszym kursie 253 087 PLN, co po opodatkowaniu daje na reke ponad 15tys zl miesiecznie. Zauwaz, ze to przecietna! W mojej poprzedniej pracy Senior Technical Architect mial 90tys GBP podstawy, Senior JavaScript programmer 77tys GBP, Development Manager 80tys GBP a CTO lacznie z bonusem 140tys GBP
                      • Gość: taxi man Re: Praca w Anglii i Szkocji: dochody Brytyjczykó IP: *.bb.sky.com 07.01.12, 08:31
                        ...35k to prawie tyle co marny taksówkarz w Londynie...
                  • Gość: chello Re: Praca w Anglii i Szkocji: dochody Brytyjczykó IP: *.warszawa.vectranet.pl 06.01.12, 19:22
                    3 tys na w Anglii, Niemczech, Francji to zasiłek dla bezrobotnych.
                    Ilu informatyków jeszcze nasza zacofana gospodarka wchłonie?
                    Wszystko pada na twarz. W firmach przychody gwałtownie zaczęły malec od IV kwartału. Gdzie nie pójdę do znajomych to strach o prace i przerażenie co będzie. A ja nie mam znajomych wśród absolwentów europeistyki. Tylko: lekarze, inżynierowie, prawnicy, drobni i średni przedsiębiorcy.
                    Ale winszuję dobrego samopoczucia i małych aspiracji finansowych. 5 tys. miesięcznie, które zarabiasz - jak podałeś wcześniej - to nawet nie jest pensja robotnika na Zachodzie. A ceny mamy już w zasadzie te same. Artykuły przemysłowe, ubrania kosztują nawet drożej. Tylko żarcie nieco tańsze, jeszcze.
                  • Gość: Jasio Re: Praca w Anglii i Szkocji: dochody Brytyjczykó IP: *.bchsia.telus.net 07.01.12, 07:21
                    > Gość portalu: mario napisał(a):

                    > To może doprecyzuję. Wśród znajomych z politechniki: informatyków, elektroników
                    > , elektrotechników i automatyków wszyscy mają ponad 3k. Jedni nieco ponad, inny
                    > 2x tyle, ale ponad. I wszyscy mają widok na awans wraz ze zdobywanym doświadcz
                    > eniem.

                    Baju, baju bedziesz w raju
                • Gość: d Re: Praca w Anglii i Szkocji: dochody Brytyjczykó IP: 94.75.112.* 06.01.12, 13:53
                  .po 3e in
                  > formatycy z taka specjalnoscia maja zarobki na zachodzie od 100 000 zl m/c, wie
                  > c gdzie ten twoj miodotuskstan dobrobytu?

                  przesadziłeś "tylko" o 1 "zero", a poza tym te 10 000 zł w Londynie, czy Paryżu to spokonie podziel przez 2, bo jest znaczna różnica w kosztach życia. Czyli oni tam żyją na poziomie jak u naz za 5000 zł.
                  • Gość: mario Re: Praca w Anglii i Szkocji: dochody Brytyjczykó IP: *.153.rev.vline.pl 06.01.12, 14:06
                    Załóżmy nawet, że nie przesadził i rzeczywiście są takie zarobki to jeszcze jest kwestia tego, czy ktoś da tyle Polakowi. Ile się mówiło po wejściu do Unii, że w Irlandii potrzebują informatyków bo gospodarka się rozwija, projekty są a nie ma komu robić. Ludzie sobie ubzdurali, że pojadą, będą się wspinać po szczeblach kariery i po kilku latach będą zarządzać projektami, całymi działami. Jakie było ich zdziwienie jak okazało się, że nikogo nie interesuje dać Polakowi awans na managera, na te stołki mieli swoich a Polak niech cały czas na dole siedzi i na nich robi.
                    • Gość: g Re: Praca w Anglii i Szkocji: dochody Brytyjczykó IP: 94.75.112.* 06.01.12, 14:10
                      > Załóżmy nawet, że nie przesadził i rzeczywiście są takie zarobki to jeszcze jes
                      > t kwestia tego,

                      ale przesadził! w takiej francji 25 000 EUR miesięcznie zarabia 0,1% (60 000 OSÓB) całego społeczeństwa! myślisz, że to są informatycy?!
                    • Gość: . Re: Praca w Anglii i Szkocji: dochody Brytyjczykó IP: *.b-ras2.bbh.dublin.eircom.net 06.01.12, 21:01
                      bzdura
                  • Gość: piotr Re: Praca w Anglii i Szkocji: dochody Brytyjczykó IP: *.as13285.net 06.01.12, 16:25
                    opowiadasz glupoty.... wejdz na www.reed.co.uk/average-salary/it-telecoms i przelicz na zlotowki i zobaczysz ile to jest ;)
                  • Gość: czarny-doktor Re: Praca w Anglii i Szkocji: dochody Brytyjczykó IP: *.zone7.bethere.co.uk 06.01.12, 22:09
                    100 tys zl miesiecznie to przesada, srednia w UK w IT to na zlotowki ponad 15tys miesiecznie
                  • Gość: vbn Re: Praca w Anglii i Szkocji: dochody Brytyjczykó IP: *.adsl.inetia.pl 07.01.12, 12:12
                    różnica w kosztach życia? buhahahaha tak tak, w Polandzie jest ciut drożej
                • sportif Re: Praca w Anglii i Szkocji: dochody Brytyjczykó 06.01.12, 15:56
                  tylko pamiętaj, że BMW serii 3 w UK, to tak zwykłe i powszechne auto jak w PL Skoda Fabia
                  • Gość: Jacek w Polsce sprzedaz nowych aut cigna firmy....nawet IP: *.range109-149.btcentralplus.com 06.01.12, 17:59
                    na nowe skody polaka nie stac....sprzedaz audi 107 000 szt. (i nie pisz ze to a3 czy a 4 bo jakos widze 1/4 z tych aut w cenie powyzej 35 tys funtow) w PL nie ma danych ( zapewne poniezej 5000 szt) vw 170 000 szt, POlska 38 000, Ford Uk 270 000 >mercedes cos ok 120 000 itd itp.... nie pisz bzdur bo nie wiesz...
              • delivered Re: Praca w Anglii i Szkocji: dochody Brytyjczykó 06.01.12, 13:26
                Nie każdy potrafi i może być informatykiem.
                • Gość: mario Re: Praca w Anglii i Szkocji: dochody Brytyjczykó IP: *.153.rev.vline.pl 06.01.12, 14:17
                  Oczywiście, że tak. Podałem przykład na podstawie swoich doświadczeń, bo to skończyłem i w większości takich mam znajomych. Natomiast trochę się rozglądam i obserwuję. Ludzie z liceum, zdolni, ambitni z lepszymi ocenami w przedmiotach ścisłych, wybierali łatwe studia typu ekonomia. Ekonomia była forsowana jako przepustka do świata biznesu. A teraz płacz bo padło na pysk i nie chce wstać. Znam człowieka po historii, który wybrał studia świadomie bo to była jego pasja i super się go słucha jak opowiada, ale to jednostka, która pogodziła się ze swoją wąską specjalizacją i konsekwencjami tego wyboru. Natomiast nie rozumiem paniusiek, które idą na dziennikarstwo, psychologię czy socjologię bo jakieś studia trzeba skończyć a potem płacz, że one z wyższym i nie mają pracy i nie wiedzą dlaczego.
                  • Gość: Pumba Re: Praca w Anglii i Szkocji: dochody Brytyjczykó IP: *.play-internet.pl 07.01.12, 10:35
                    @Mario

                    Jesteś monotonny chłopie. Czy ty myślisz, że wszyscy, którzy szukają roboty to absolwenci dziennikarstwa ?


              • Gość: Jacek Re: Praca w Anglii i Szkocji: dochody Brytyjczykó IP: *.range109-149.btcentralplus.com 06.01.12, 13:31
                a te twoje 4-8k to mam tutaj bez nadgodzin jako kwalifikowany budowlaniec...i nie pisz mi ze w kraju jest super bo to czyta propaganda sbckiej mafii politycznej.. i na kazdym kroku moge Cie zgasic poruwnujac dzialanie sytemu: politycznego, prawnego, urzedow( XXI w a w kraju wniskow online w urzedzie nie wypelnisz czy drukow? ciekawe prawda ),rozwoju biznesu i jego wsparcia, logistyki itd itp ...zylem i w kraju i zyje tutaj i wiem co mowie....
                • Gość: mario Re: Praca w Anglii i Szkocji: dochody Brytyjczykó IP: *.153.rev.vline.pl 06.01.12, 13:57
                  Ja mam może większe ambicje. Stwierdzenie, że Ty masz tyle i tyle jako budowlaniec pewnie widzisz jako: "Ja się uczyć nie musiałem a mam tyle co ty po studiach", ja jednak widzę jako "do końca życia będę nosił cegły". Ja jednak wolę siedzieć sobie w cieple i zarabiać a cegły nosić w ramach relaksu budując mały domek (w zasadzie taką małą altankę z cegieł) na działce. Do Anglii nie pojadę bo działa na mnie mocno przygnębiająco i czuję, że poszedłbym w ślady innych emigrantów czyli w korek. Miałem w Anglii dwóch kumpli w informatyce, obaj 40.000 funtów na rok i piękny socjal. Jeden już wrócił, drugi się szykuje.
                  • Gość: korek Re: Praca w Anglii i Szkocji: dochody Brytyjczykó IP: *.dynamic.chello.pl 06.01.12, 17:00
                    Rozpatruj "quality of life" nie tylko przez pryzmat zarobków, bo w UK żyje się lekko i przyjemnie, bez zbednej biurokracji i zasranej zawistnej polskiej mentalności. No ale trzeba wyjechać za ten grajdoł i troche w normalnych miejsach pożyć zeby docenić.
                  • Gość: Jacek Re: Praca w Anglii i Szkocji: dochody Brytyjczykó IP: *.range109-149.btcentralplus.com 06.01.12, 18:12
                    nie chodzi o ambicje , pracuje jako bdb stolarz ( tak tez wyuczony)i lubie ta prace, chodzi o porownanie Ty jako informatyk a ja joko tzw fizol i co? no i mam kurna wiecej( przed recesja zarabialem 2500 - 3000 funtow na reke!!) a koszty zycia jzu porownywalne.... tylko zachodze w glowe jak to mozliwe ze w Tuskomiodostanie tacy ludzie jak TY zarabiaja takie grosze?!!!!a przeciez niby taki raj i 2a Japonia ..tz CHiny - bo to teraz bogaty kraj....
                  • Gość: Jacek Re: Praca w Anglii i Szkocji: dochody Brytyjczykó IP: *.range109-149.btcentralplus.com 06.01.12, 18:42
                    uczyc sie nie musialem? co za bzdety....o inteligentnych domach slyszales? a moze teraz tylko informatycy sie tylko ucza a na budowe przychodzisz podlubiesz w nosie i dadza Ci za to 2000 funtow? buahahahaha .....
                  • Gość: czarny-doktor Re: Praca w Anglii i Szkocji: dochody Brytyjczykó IP: *.zone7.bethere.co.uk 06.01.12, 22:13
                    Jak maja 40tys funtow to zaden socjal im sie nie nalezy, chyba ze maja 5 dzieci. Ja z zona mamy ponad 60tys i dostajemy "socjalu" 17GBP na tydzien, tyle co na pieluchy starczy (1 dziecko).
              • Gość: ele Re: Praca w Anglii i Szkocji: dochody Brytyjczykó IP: *.49-151.net24.it 06.01.12, 14:54
                Gość portalu: mario napisał(a):
                > Pierdzielisz. Jakie parę procent ma 2500 na rękę?

                ----
                Sam chłopie pierdzielisz od rzeczy i nie masz pojęcia o niczym.
                Jesteś wybitnym idiotą. albo płacą ci za idiotyzmy.


                2500 netto w Polsce nie otrztymuje ponad 80%
                2,9mln 19% jest bez pracy.
                Gdyby wrócili 6-7miliomów murowane.

                gospodarka.gazeta.pl/gospodarka/1,33181,10878177,_DGP___Za_9_lat_bedzie_praca_dla_kazdego.html
                """Jak wynika z próby oszacowania przez GUS niewykorzystanych w pełni zasobów pracy na podstawie badań aktywności ekonomicznej ludności (BAEL), w ubiegłym roku 2010
                ---blisko 2,8 mln zdolnych do pracy Polaków nie miało zajęcia------.


                praca.wp.pl/title,Pracuja-bez-umow-za-grosze-Kto-Wiekszosc-polskich-absolwentow,wid,13683545,wiadomosc.html
                """Połowa absolwentów zarabia mniej niż 1486 zł brutto (1080zł netto), a 10 proc. pracuje za mniej niż 900 zł, 2/3 młodych osób rozpoczynających karierę zawodową nie otrzymuje umowy o pracę. Większość z nich pracuje na czarno, na umowę o dzieło lub zlecenia. """
              • Gość: Szatnista Mario - jesli jest tak jak mowisz. IP: *.net.upcbroadband.cz 06.01.12, 19:12
                To dostajesz 5000-6000zeta za prace swietnie wykwalifikowanego pracownika,
                o dokladnie takich kwalifikacjach jakich obecnie potrzebuje rynek.

                Nie porownuj sie z pracownikiem biedronki, porownoj sie z tym kto wykonuje taka samo prace jak ty i ma podobne kwalifikacje jak ty w rownie przychodowej dziedzinie. Jak zrobisz takie porownanie to sie okaze ze to co zarabiasz to JALMUZNA!!! w porownaniu z przychodem ktory generujesz.

                To cos jak jakis magik co z faldy smieci potrafi odzyskach Tone zlota dziennie,
                i chwalil sie ze zarabia az 7000zlotych ....
              • Gość: Marcin Re: Praca w Anglii i Szkocji: dochody Brytyjczykó IP: *.unitymediagroup.de 06.01.12, 21:36
                > Pierdzielisz. Jakie parę procent ma 2500 na rękę? Trzeba się było uczyć czegoś
                > konkretnego a nie socjologii, europeistyki czy etnografii. Skończyłem elektroni
                > kę, pracuje jako programista w Łodzi i mam 2x tyle a licząc delegacje i zwroty
                > kosztów to jeszcze srednio +1000zł miesięcznie.

                Tyle co ty, kochany "specjalisto", to tu w Niemczech zarabia robol podcierający tyłki w domu starców (1200 euro +jeszcze darmowy wikt i opierunek). A płaca minimalna w wielu branżach (nie ma jednej na cały kraj) - to tysiąc euro na rękę czyli obecnie niemal 4500 zł.
              • Gość: Fandorin Re: Praca w Anglii i Szkocji: dochody Brytyjczykó IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 06.01.12, 21:54
                Najlepiej dzis maja programisci (najbardziej rozwijajaca sie branza), ale nie mow mi, że elektronicy, automatycy itp maja kokosy. Jak zalapiesz sie do duzego koncernu masz szanse na dobre zarobki, ale kosztem wyzwan w pracy. Praca w mniejszej firmie jest czesto duzo bardziej odpowiedzialna, ale pieniadze tez duzo nizsze.

                Na stanowisku specjalistycznym ciężko wyskoczyć powyżej 5000 PLN netto. Wchodzisz powoli w widelki menedzerskie i kierownicze. Tego nie przeskoczysz, chocbys nie wiem jak byl dobry. Dlatego, ze zaburzylbys hierarchię plac w firmie i taki kierownik/dyrektor dzialu wkurzylby sie. Ot polityka.

                W większosci aglomeracji stawki są duzo niższe. Zdecydowana wiekszosc inzynierow/specjalistow zarabia znacznie mniej. W niejednej firmie 3000 na reke to max. 4000 netto w wiekszych koncernach i to z bolem. Wiem sam, bo jestem juz weteranem na rynku pracy. Zawsze problemem byly pieniadze, a nie kompetencje.

                Przykladowo w sasiednich Czechach zarobisz na tym samym stanowisku dwa razy wiecej. 12 tys PLN na moim stanowisku.
            • sportif Re: Praca w Anglii i Szkocji: dochody Brytyjczykó 06.01.12, 15:53
              w biedronce płacą netto 1500zł + premia 200 czasem 300zł
              • Gość: ele Re: Praca w Anglii i Szkocji: dochody Brytyjczykó IP: *.opera-mini.net 06.01.12, 17:52
                sportif napisał:
                > w biedronce płacą netto 1500zł + premia 200 czasem 300zł
                ---
                Na jakim swiecie ty zyjesz?

                50% w takich sklepach nawet minimalnej nie zarabia 1020zł
                niby 3/4 etatu i 800zł a tyrają po 10godz

                biznes.onet.pl/markety-skazuja-na-prace-na-czesc-etatu,18563,4210054,1,prasa-detal
                Szacujemy, że 40 proc., a może nawet więcej, zatrudnionych w sklepach wielkopowierzchniowych pracuje na część etatu. Walczymy o zmianę tego modelu, bo jest on dyskryminujący dla pracowników. Wiadomo, że ludzie w handlu zarabiają niewiele więcej niż najniższa ustawowa płaca. Jej proporcjonalne obniżenie do wymiaru czasu pracy powoduje, że dostają wynagrodzenie niższe niż płaca minimalna ...
                • sportif Re: Praca w Anglii i Szkocji: dochody Brytyjczykó 06.01.12, 20:23
                  okolice Warszawy, Ząbki, Zielonka, Marki. Narobiło się u nas biedronek co niemiara. To co podałem to pierwsza pensja, po miesiącu pracy w grudniu do tego bon na zakupy 400zł.
          • fc_pl oj chyba niekoniecznie 06.01.12, 12:37
            "W pozostałych przypadkach to jednak w Polsce będziesz czuć się lepiej. "
            Żyłem i studiowałem w Toruniu, pracowałem w Polsce w swoim zawodzie, od czterech lat mieszkam i pracuję (w tym samym zawodzie) w Irlandii. Kiedy odwiedzam rodzinę w "tym kraju nienawiści, kraju bez zasad" to po powrocie do Dublina mam ochotę ucałować płytę lotniska jak Siwiec ziemię kaliską. Za granicą można czuć się jak w domu, wystarczy mieć otwarty umysł, nauczyć się języka i zaadoptować się do innej kultury.
            Pozdro
          • Gość: feminus Re: Praca w Anglii i Szkocji: dochody Brytyjczykó IP: *.aztw.cable.virginmedia.com 06.01.12, 20:33
            Jesli jestes lekarzem, inzynierem, informatykiem, policjantem, nauczycielem, pielegniarka, opiekunem, urzednikiem, strazakiem, politykiem -KIMKOLWIEK w UK MASZ W UK LEPIEJ niz w Polsce ! I nie mowie tu wylacznie o zarobkach, ktore oczywiscie sa parokrotnoscia tych polskich, ale o atmosferze, zupelnie innej kulturze -albo kulturze w ogole ;-)- slowem o warunkach pracy oraz zycia w tym, pod kazdym wzgledem rozwinietym kraju; poziom, do ktorego mozemy pretendowac, lecz nigdy go nie osiagniemy, bo to przede wszystkim odmienna mentalnosc, a tej sie nie zmienia tak latwo, o ile w ogole...
            • Gość: oko Re: Praca w Anglii i Szkocji: dochody Brytyjczykó IP: 80.48.187.* 06.01.12, 21:34
              nie przesadzajmy, świnie są wszędzie nawet w UK, ludzie niby bardziej kulturalni "niby". Chodzi mi o to że, kasa to nie wszystko osobiście byłem na kilku delegacjach w UK i w pracy było OK, ale to weekendowe pijaństwo i te zarzygane i brudne po sobocie chodniki troszeczkę mnie zraziły i jednak uświadomiły że Anglicy to straszne pijaki i chamy. Już nie wspomnę o rasizmie z którym się spotkałem !! i to ze strony Hindusa :))), no że Polacy to "anglikom" robotę zabierają:))) z czystej grzeczności nie zapytałem się od którego pokolenia jest w UK:), oj szybko wyleczyłem się z polskich kompleksów:)


              Kilka milionów polaków wyjechało do UK i że niby tam taka kultura, czyżby wyjechali sami kulturalni Polacy, że poczuli się nagle jak w raju, a w Polsce została już tylko hołota?? Osobiście nie czuje jakiejś codziennej chamówy i przygnębienia bo i takimi ludźmi się też nie otaczam w Polsce, do urzędów zaglądam strasznie rzadko, ale tam też nigdy nie poczułem się obrażony czy też olany. Co do UK to sam klimat też średnio mi odpowiada zima byle jaka, a lato też jakieś cienkie, nie ma gór i na nartach nie pojeździsz raczej. A w Polsce inaczej, moim zdaniem jest dużo piękniejsza od UK, tak jak i polskie kobiety od tych grubych rudych angielskich pasztetów:). Dziwne że ludzie tego nie dostrzegają?? nie dostrzegają plusów Polski?

              Wszędzie pojawia się głównie element kasy... no bo ja na budowie to zarobie w jeden dzień tyle co ty w miesiąc !! No a ja w IT to 8tys funtów w miesiąc do ręki !! . Tylko jedna rzecz mnie zastanawia, że jak do Polski wracają to nie w nowych mercedesach i nie kupują tutaj wielkich apartamentów, czy też willi, lecz przyjeżdżają w 10 letnich vauxhallach, w ojczyźnie trochę poleżą, pieniędzy trochę wydadzą na ubrania i wódke, posiedzą popatrzą i stwierdzą no tutaj to syf kiła mogiła chamstwo i nic nie płacą wracam do UK :), kolejny aspekt to rozbite rodziny i kosmiczny wzrost ilości rozwodów odkąd wrota się otwarły, rozłąka z rodziną i przyjaciółmi... a wszytko po to aby nową największą plazmę kupić sobie od razu po wypłacie, a nie po dwóch.
              • Gość: Fandorin Re: Praca w Anglii i Szkocji: dochody Brytyjczykó IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 06.01.12, 22:16
                Każdy miał swoje powody, aby wyjechać za pracą do UK lub Irlandii. Jak chcesz pchnąć swoją karierę do przodu czasami nie masz wyboru. I nie tylko chodzi o kwestię finansową, ale przede wszystkim zaplecze techniczne, know-how i możliwości wlasnego rozwoju. Niedawno był zresztą temat jak to Ferrari chce przejąć polskiego inżyniera aerodynamiki z McLarena. W PL napewno zaszedlby tak daleko. Nie wspominajac, ze pewnie dopiero paryska uczelnia techniczna dala mu realne szanse pracy w McLarenie, a nie polska.

                Glownym problemem Polakow jest dzis niepewnosc jutra - brak stabilnosci w pracy. Zagranica podpiszed kontrakt na kilka lat albo dostaniesz umowa na stale. W PL zaoferuja Ci probne 3 miesiace i co roku nowa umowa. W lepszych firmach dostaniesz po roku lub dwoch umowe na stale. W malej nie licz na to, chyba ze polskie prawo doscignie pracodawce i nie bedzie mial wyboru. Wybor jednak jest, wiec rotacja kadry wykwalifikowanej to zaden problem. Studenci sa niedrodzy, a jakosc pracy spada wtedy na plan dalszy.
                • niebored Re: Praca w Anglii i Szkocji: dochody Brytyjczykó 09.01.12, 19:34
                  Po twojej wypowiedzi nie mam watpliwosci,ze w Europie dalej komuna i to szybko sie bedzie musialo zmienic. W Polsce mowisz nie ma stabilnosci jesli chodzi o zatrudnienie? Pisze z USA i powiem Ci,ze tutaj stabilnosci nie ma od dawna i jest coraz gorzej. W Europie czeka was to samo. Jesli chcecie konkurowac z Azjatami nie ma wyboru, rynek pracy musi byc bardziej elastyczny. Sytuacje z Grecji gdzie pracodawca musi wykupywac pracownikow by ich zwolnic czy z Holandii gdzie pracodawca nie moze zwolnic kogo chce z uwzglednieniem przydatnosci pracownikow jest absurdem prosto z filmow Bareji :)
                  Wrocilem wlasnie z Polski po 4 letniej nieobecnosci i powiem, ze nie widzialem nikogo glodujacego, nawet zebrakow malo! Ludzie zarabiaja coraz wiecej i wszyscy zyja w odwalonych mieszkaniach i maja wszyscy samochody. Duza czesc nie ma rzadnych dlugow. Oczywiscie jest pewna czesc spoleczenstwa zadluzona w Frankach. Ludzie byli mili, dobrze ubrani, bylem tez w urzedzie i nie mialem rzadnych problemow. Pewne rzeczy ciagle wymagaja uporzadkowania i poprawy. Autostrady ktore sa w budowie i koleje to sie najbardzie rzuca w Polsce. Drogi lokalne w pewnych czesciach krajo tez pozostawiaja duzo do zyczenia.
                  Wszyscy znajomi po studiach dobrze sobie radza i spokojnie sobie zyja bez jakis przesadnych stresow. Oczywiscie zajmie duzo czasu zanim nadrobimy stracony czas ale nie jest az tak zle jak niektorzy tutaj opisuja.
                  Pozdrowienia
              • Gość: iljicz Re: Praca w Anglii i Szkocji: dochody Brytyjczykó IP: *.4-2.cable.virginmedia.com 07.01.12, 00:08
                A w Polsce inaczej, moim zdaniem jest dużo piękniejsza od UK, tak jak i polskie kobiety od tych grubych rudych angielskich pasztetów:). Dziwne że ludzie tego nie dostrzegają?? nie dostrzegają plusów Polski?
                -------------

                Oho, nastepny znawca i koneser.
      • zazu2 Praca w Anglii i Szkocji: dochody Brytyjczyków ... 06.01.12, 11:31
        W Polsce za to zarobki ciagle rosna i bezrobocie wciaz spada- wg. Tuska bynajmniej.
        • Gość: Szmautor Taaak, "bynajmniej" IP: *.genecombio.com 06.01.12, 18:06
          Mama nie uczyla, zeby nie uzywac slow ktorych znaczenia nie rozumiesz? Sami eksperci o ekonomii na tym forum, szkoda ze po polsku pisac nie potrafia.
      • Gość: stan nikt mi nie wmowi ze biale jest biale IP: *.ptr.magnet.ie 06.01.12, 11:32
        "nie tylko stoją w miejscu, ale co gorsza maleją"
        brak mi slow...
        • Gość: Pavs Re: nikt mi nie wmowi ze biale jest biale IP: *.btlc.managedbroadband.co.uk 06.01.12, 11:39
          Dlaczego brak ci slow? W mojej branzy (logistyka) tak sie dzieje wlasnie, widze tez jak wiele firm znika z rynku i ile osob traci prace wiec sytuacja nie jest rozowa niestety. Napewno sa sektory, ktore sobie dobrze radza ale gospodarka jako calosc raczej nie wyglada najlepiej.
      • Gość: Krzysztof Praca w Anglii i Szkocji: dochody Brytyjczyków ... IP: 205.167.7.* 06.01.12, 11:46
        Pieniądze to nie wszystko, cóż z tego, że zarobiłbym tam może x 2 to co mam tutaj, ale bycie zawsze outsiderem, przybyszem z zewnątrz jest deprymujące.

        Do tego to obrzydliwe żarcie :/

        Ja dziękuję, nie wybieram się.
        • Gość: Jacek obrzydliwe zarcie? masz wiekszy wybor niz w Polsce IP: *.range109-149.btcentralplus.com 06.01.12, 12:11
          swietna kuchnia indyjska, a jak tesknisz za polskim jedzonkiem to wiele sklepow polskich- w tym ja mam blisko do 2ch wiekszych i nie ma problemow- chybA ZE MAMA CALE ZYCIE GOTOWALA WIEC NIE MA KTO ZROBIC?
          wracajac do tematu - pensje w mojej branzy ( budowlanka ) tez sie skurczyly o jakies 20% ale i tak o niebo lepeij niz w PL....
          • sportif Re: obrzydliwe zarcie? masz wiekszy wybor niz w P 06.01.12, 16:06
            typowo brytyjskie jedzenie to "chicken tikka masala"
        • Gość: akuku Re: Praca w Anglii i Szkocji: dochody Brytyjczykó IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 06.01.12, 12:12
          Profil psychologiczny i tło społeczne niektórych emigrantów mnie zadziwia. Przykład - kuzynka z mężem wyjechała do Liverpoolu, siedzą tam już ze trzy lata, w ogóle nie podjęli nauki języka (chciaż kursy blisko i za darmo), chodzą do pracy, gdzie mówi się po polsku, wracają do domu, włączają cyfrowy polsat i siedzą tam do rana z przerwą na zakupy. Nigdzie nie chodzą, jak trzeba coś załatwić, to dzwonią po tłumacza. Dzwonią i opowiadają, że są w raju (byłem, widziałem, podziękowałem). Pierwotnie pojechali oszczędzić na kupno mieszkania tu, nie oszczędzają w ogóle i nie inwestują w nic, oprócz jedzenia (co widać - lubią dobrze zjeść, a dobre żarcie a Anglii jest jednak drogie), ubrań i wakacji dwa razy w roku. Żyją w jeszcze większym marazmie, niż tu, a okolica nie skłania do wychodzenia wieczorem (hoodies) albo zostawiania mieszkania ze sprzętem w środku w przypadku wyjazdu (ciągłe kradzieże i włamania w okolicy). Zazdroszczę tylko nieco wyższych zarobków.
          • Gość: b Re: Praca w Anglii i Szkocji: dochody Brytyjczykó IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 06.01.12, 12:15
            Jeszcze jedna obserwacja odnośnie emigrantów - narzekają często, że tu nie ma pracy. Nie oznacza to, że jej nie ma, ale że nie chcą pracować np. w fabryce albo małej gastronomii, bo co ludzie powiedzą, bo to wstyd, nie sukces życiowy. Po wyjeździe ochoczo wykonują za granicą podobne prace albo jeszcze podlejsze i chwalą się odniesionym sukcesem. Dziwne.
            • Gość: Jacek Re: Praca w Anglii i Szkocji: dochody Brytyjczykó IP: *.range109-149.btcentralplus.com 06.01.12, 12:35
              dzieki stary za takie luksusuy w kraju.... pracowalem po 12h dla prywaciaza( jako wykwalifikowany stolarz ) i zarabialem 4x mniej niz w Angli pracujac po 8 h z 3 przerwami i wolnyymi weekendami- jak szukacie frajerow za 1500 zl to od 8 lat jeden jest juz mniej....bawcie sie dobrze w swoim urzedniczo-podatkowym eldorado - tyko nie placzcie ze ZUSy, podatki, skarbowka , kontrole, konkurencja za duza bo tak was Urzadzono- popatrcie na Czechy jak stoja dzis a jak POlska- gdzie Skode przekuto w sukces a polskie stocznie ktore swego czasu mogly z powodzeniem konkurowac z norwezkimi( niemieckie byly w oplakanym stanie) i co? ano wszelkie intratne kontrakty przejli Niemcy i tak ze wszystkim - czy to prawo, prywata- wszystko rozwalone, wyprzedane.....nie ma co porownywac - pracowalem i w PL i tutaj i nie ma porowanaia- a wy dalej wierzcie w klamstwa i propagande sukcesu kreowana przez rzad i media...szkoda gadac bo itak powiecie ze jestesmy nieudaczniki i zmywaki....
            • sportif Re: Praca w Anglii i Szkocji: dochody Brytyjczykó 06.01.12, 16:07
              tyle, że zarobią 3x tyle
          • Gość: Fandorin Re: Praca w Anglii i Szkocji: dochody Brytyjczykó IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 06.01.12, 21:01
            Przebywanie zagranicą nie wyklucza tęsknoty za rodziną i miejscem urodzenia. Tym bardziej, jeżeli planujemy powrót do Polski za jakiś czas. Warunki życia to jedno, a sentyment do stron rodzinnych to drugie. W całej dyskusji są dwa obozy - emigranci, którzy żyją w normalnych warunkach oraz Ci, którzy uważają się za większych patriotów przez to, że pracują i żyją w Polsce. Każdy orze jak morze. Każdy ma swoje powody. Większość pozostaje jednak w PL zakłada rodziny i żyje z dnia na dzień. Sielanki nie ma. Szczerze jednak należy powiedzieć Polska choć kraj piękny, ale trudny i stresujący do życia. Nieustanna walka o przetrwanie. Ludzie są zakompleksieni, zdołowani, agresywni i znerwicowani. Czy będzie lepiej? Powoli jakoś dajemy radę. Problem w tym, że jak już będzie lepiej to kosztem gwałtownego odwrotu zagranicznych inwestycji w PL. Wtedy tak naprawdę państwo nasze i kolejne rządy będą musiały zdać realny egzamin z prawdziwej siły naszej gospodarki. Narazie to wydmuszka nie gwarantująca stabilizacji obywatelom. Politycy muszą ją trzymać w ryzach. Im dłużej w PL będzie znikomy wzrost poziomu życia Polakow tym dłużej będzie mozna utrzymywac pozory rozwoju. W koncu zostaniemu sami. Jezeli nie stworzymy sami silnego zaplecza gospodarczego to nie mamy szans na przetrwanie. Male firmy wszystkiego nie udzwigna.
            • czingischan Re: Praca w Anglii i Szkocji: dochody Brytyjczykó 06.01.12, 21:16
              sentyment sentymentem ale nim nie nakarmisz dzieci w PL jak nie ma pracy albo znajdziesz za jakies marne 1500pln ( ile to euro ?)
              • Gość: Fandorin Re: Praca w Anglii i Szkocji: dochody Brytyjczykó IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 06.01.12, 21:59
                Dlatego rozumiem ludzi, ktorzy emigrowali. Za to nie rozumiem przytykow, ze Polacy na obczyznie sluchaja Polskiego Radia lub polskich stacji telewizyjnych. To, ze ktos wyjechal i mowi, ze ma lepiej nie oznacza, ze automatycznie czuje sie rodowitym Brytyjczykiem.
        • ponury_swiniarz Re: Praca w Anglii i Szkocji: dochody Brytyjczykó 06.01.12, 12:25
          > Pieniądze to nie wszystko, cóż z tego, że zarobiłbym tam może x 2 to co mam tut
          > aj, ale bycie zawsze outsiderem, przybyszem z zewnątrz jest deprymujące.

          Ten kraj to kraj przybyszow z zewnatrz i to jest jego atutem.

          > Do tego to obrzydliwe żarcie :/

          Jak sie kupuje tesco basic beans to co sie dziwic?

          > Ja dziękuję, nie wybieram się.

          Dobrze, ciesze sie.
        • m2rket Re: Praca w Anglii i Szkocji: dochody Brytyjczykó 06.01.12, 12:30
          o wiele gorsze jest zobaczyc mine przecietnego polaka na ulicy w Polsce albo "entuzjazm" obslugi w sklepach. Ja tak jakas nie czuje sie outsajderem.
          • Gość: Sachs Re: Praca w Anglii i Szkocji: dochody Brytyjczykó IP: *.dynamic.chello.pl 06.01.12, 12:47
            Po wystąpieniu w Brukseli Camerona na drugi dzień spadły dochody Brytyjczyków ?
        • Gość: Szmautor Re: Praca w Anglii i Szkocji: dochody Brytyjczykó IP: *.genecombio.com 06.01.12, 18:08
          Jakos to przebolejemy. Zal tylko Twoich znajomych od ktorych slyszales o obzydliwej kuchni, ale tak to juz jest, kiedy zamiast do restauracji idzie sie na wyprzedaze w Lidlu, bo zal kazdego funta wydac.
          • Gość: iljicz Re: Praca w Anglii i Szkocji: dochody Brytyjczykó IP: *.itfc.com 06.01.12, 18:52
            To jesden z tych mitomanow, co to wiedza zawsze lepiej. Polska kuchnia najlepsza - angielska obrzydliwa. Polki najladniejsze - Angielki wszystkie brzydkie.
      • Gość: Adam wniosek jest jeden: IP: *.armasan.pl 06.01.12, 12:37
        obecny system gospodarczy przestał się już rozwijać. Nie ma już żadnego dużego, wysoce rozwiniętego kraju w którym następowałby wzrost płac. Stagnacja jest w Europie w Japonii i w USA. Jedynie kraje posiadające surowce naturalne jak Norwegia czy Australia odnotowują poprawę warunków życia. Osiągnęliśmy punkt w którym nie można już zwiększyć konsumpcji a to ona stanowi o większości gospodarki (ponad 70%).
        • oglaszam_wszem_i_wobec Re: wniosek jest jeden: 06.01.12, 16:22
          jak miło czytać coś rozsądnego i logicznego


          pozdrawiam
      • xnonx Zorganizujmy pomoc jak dla Grecji!! 06.01.12, 12:38
        W obliczu takiej tragedii nie możemy stać obojętnie!!
        606 funtów na tydzień?! Jakieś 11 tysięcy zł na miesiąc?! Toż to rozbój w biały dzień - Natychmiast zorganizować pomoc humanitarną! Gdzie jest ONZ?!
        • Gość: s Re: Zorganizujmy pomoc jak dla Grecji!! IP: 94.75.112.* 06.01.12, 14:07
          xnonx napisała:

          > W obliczu takiej tragedii nie możemy stać obojętnie!!
          > 606 funtów na tydzień?! Jakieś 11 tysięcy zł na miesiąc?! Toż to rozbój w biały
          > dzień - Natychmiast zorganizować pomoc humanitarną! Gdzie jest ONZ?!

          podziel to przez 2 lub trzy - koszty codziennego zycia mają znacznie wyższe (komunikacja, podatki, żywność, czynsze, telefon, usługi, itp). Jedną z nielicznych rzeczy, które mają porównywalne są ubrania ze średniej pułki i najtańsze żarcie. Tak więc przeciętnie zarabiającym nie jest znowu tak różowo. Wszędzie na świecie mówi się o middle class squeeze i to jest prawda. Inna sprawa, że porównywalna middle class w Polszy o to może z 10% gospodarstw domowych. U nas jakieś 85% to klasa średnia niższa i najniższe. 10% średnia - średnia, 4 średnia wyższa (powyżej 10 000 netto na miesiąc). I ułamek procenta zarabiających na miesiąc po 300 000 - 700 000 zł miesięcznie byłych sb-ków, piłkarzy, top managerów, europosłów, pracodawców płacących pracownikom po 1500 zł...
      • Gość: adam_m Praca w Anglii i Szkocji: dochody Brytyjczyków ... IP: *.cust-83.exponential-e.net 06.01.12, 12:43
        prawda jest taka, ze nie jest dobrze, ale tragedii tez nie ma. straca ci co pracuja na malo wykwalifikowanych stanowiskach pracuja, alebo licza na to, ze benefity podniosa im poziom zycia
      • Gość: obserw Re: Praca w Anglii i Szkocji: dochody Brytyjczyków IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 06.01.12, 12:55
        "Gdyby ktoś wpadł na stworzenie alternatywnego centrum używającego do rozliczeń czas Greenwich." ......
        Niemcy wpadli na inny pomysł, mianowicie /chyba wynajęli/ cztery wieżowce w centrum Londynu do których do pracy przylatują samolotami w poniedziałek rano /z lotniska w centrum Londynu/a wylatują w piątek po południu. I jest chyba tylko kwestią czasu kiedy ten cały finansowy biznes przeniosą do Berlina.
        • Gość: Jacek Re: Praca w Anglii i Szkocji: dochody Brytyjczykó IP: *.range109-149.btcentralplus.com 06.01.12, 13:17
          pobozne zyczenia Pani Merkel i jego narodu.....najpierw NIemcy sie smiali z anglikow piszac na czolowkach str gazet: dowidzenia Anglio ,a potem 2 tyg pozniej pani Merkel zeszla z tonu proponujac wspolprace z anglikami w budowie nowego ustroju....Angielska gielda jest powazana na calym swiecie- niemiecka sie nie liczy- moze tylko w skali lokalnej( europa).
          • Gość: erin Re: Praca w Anglii i Szkocji: dochody Brytyjczykó IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 07.01.12, 00:30
            Przecież niemiecka giełda Deutsche Börse przejęła Nowojorską giełdę NYSE.
            Więc nie można powiedzieć by niemiecka giełda miała małe znaczenie w skali świata.
            Londyńska co prawda też przejęła... ale giełdę w Toronto.
        • Gość: dfbdhh Re: Praca w Anglii i Szkocji: dochody Brytyjczykó IP: 62.244.129.* 07.01.12, 00:36
          jakiego berlina? laiku! do książek! Centrum finansowym Niemiec jest Frankfurt
      • Gość: m Praca w Anglii i Szkocji: dochody Brytyjczyków ... IP: 89.204.155.* 06.01.12, 13:26
        Zasadnicza różnica:

        1. Rozmowy w polskim domu czy polskim zakładzie pracy:
        tusk - kaczyński - bieda - dziury w drogach - legia - widzew - wódka - znowu okradli - recepty - skandal - sąsiad alkoholik - sasiad dorobkiewicz - tania mielonka - chuligani - choroba - kolejka do okulisty

        2. Rozmowy w domu lub w zakladzie pracy w UK, USA czy Niemczech:
        wakacje - urlop - rodzina - impreza - pogoda - święta - wydarzenia kulturalne - sport - fitness - internet - pasje - narty - kolejka górska - smak
        • Gość: Jacek Re: Praca w Anglii i Szkocji: dochody Brytyjczykó IP: *.range109-149.btcentralplus.com 06.01.12, 13:38
          stary w dziesiatke trafiles!!!, bo pomimo calej tej roznicy jedna jest znaczna- podejscie do zycia a raczej dystans
          Do polskiego bym jeszcze dopisal: korupcja, oszustwo , ceny w gore, podatki w gore, CBS ,ABS zatrzymala....
          • niebored Re: Praca w Anglii i Szkocji: dochody Brytyjczykó 09.01.12, 20:00
            Czlowieku chyba zyjesz w izolatce skoro uwazasz, ze korupcja to specjalnosc Polski :) Moze u nas jest sporo przekretow ale przekrety jakie odchodza w USA i Wielkiej Brytani zwlaszcza w swiecie finansow i czesto pod ochrona prawa sa nieporownywalnie wieksze niz w Polsce :) Proponuje zapoznac sie troszke z zalazkami dzisiejszych swiatowych problemow. To brytyjskie, amerykanskie i iinej europejskie banki potrzebowaly i beda potrzebowac pomocy. Nawet malo okazuje sie , ze ich Polskie filie zarabily wiecej niz ich matki.
        • Gość: 13f Re: Praca w Anglii i Szkocji: dochody Brytyjczykó IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 06.01.12, 14:13
          O, nie, nie - tu się mijasz z prawdą - w Polsce też się rozmawia o pogodzie: za zimno, za gorąco, za sucho, za deszczowo, za powodziowo, w kościach strzyka, straszna duchota, zmiany ciśnienia odbierają chęć do życia, itd, itp...
        • Gość: awanturnik Re: Praca w Anglii i Szkocji: dochody Brytyjczykó IP: *.play-internet.pl 06.01.12, 21:35
          masz bardzo proste myślenie, chyba żyłeś w tzw. Polsce C
        • niebored Re: Praca w Anglii i Szkocji: dochody Brytyjczykó 09.01.12, 19:54
          Powiedz to ludziom w Irlandii, Angli czy USA co potracili domy albo nie sa w stanie spalcac kredytow. Uwierz mi nic innego nie maja na glowie tylko wakacje :))) Nawiasem mowiac zauwazylem cos ciekawego w USA Irlandczycy znowu zaczeli sie tutaj pojawiac :) Ponoc taki tygrys Europy :) cos w stylu zielonej wyspy w Polsce :)
      • marekzzz2 Dlatego ludziska kombinują jak mogą :) 06.01.12, 14:19
        Dzieciorób :)
        nieruchomyporuszyciel.blogspot.com/2011/10/dzieciorob-czyli-jak-zyc-w-wielkiej.html
      • eye_of_ra Praca w Anglii i Szkocji: dochody Brytyjczyków ... 06.01.12, 14:19
        Mam kilku znajomych co wrócili do Polski - kiedy piszą, że muszą się ze mną skontaktować to wiem, że chodzi o jedno - pożyczenie pieniędzy. W UK było im źle - bo kiełbasa droga, język trzeba znać, rodzina daleko itp bzdety ale samochody kupowali, na wakacje było na życiu nikt nie oszczędzał. Teraz w Polsce wegetacja i cały czas równia pochyła w dół. Już nawet nie chodzi o te pieniądze a o poczucie jak człowiek nic nie znaczy w Polsce a jak wielki ma szacunek od każdego w UK. Każdy - nawet Polak. Mentalność ludzi i podejście do życia kompletnie nie do porównania. Zaczyna się już na lotnisku kiedy przyzwyczajony do standardów uśmiecham się do strażnika sprawdzającego mi paszport a on patrzy na mnie jakbym był co najmniej poszukiwanym dilerem narkotyków. Przechodzę się po ulicach Krakowa - ludzi uśmiechniętych sporo - ale to na ogół jacyś turyści - Polacy wyglądają na ogół jak zbite psy - z wyjątkiem paru cwaniaków którzy pewnie kręcą jakieś wałki lub ewentualnie pracują w urzędzie marszałkowskim itp. Wszędzie gdzieś się spieszą, pchają, warczą na siebie. Kiedy uśmiecham się automatycznie do ludzi jeśli akurat spotka się czyjś wzrok to ludzie patrzą na mnie jakbym spadł właśnie z Marsa - nieznajomy i się uśmiecha. Gdybym powiedział cześć do nieznajomej osoby to ryzykuję dostaniem w mordę za jakieś pewnie niecne zamiary. Po paru dniach się przyzwyczajam a po kilku kolejnych mam dość. Polska to chyba jedno z najbardziej przygnębiających miejsc w Europie. Dalej lepiej niż Białoruś czy Litwa ale mimo wszystko. Nastrój jak z horroru albo ponurego dramatu - i to wszędzie - na każdym kroku. Nie wszystko da się przeliczyć na pieniądze - m.in. radości życia która wszędzie na Zachodzie jest powszechna a w Polsce nie istnieje. Nie mówię, że nie ma ku temu powodów - ale życie jest tylko jedno - jeśli ktoś woli je spędzić w kraju gdzie obywatel to bydło wyborcze potrzebne raz na 4 lata to ok - ale wiele osób woli żyć inaczej. I oni znikają z Polski na zawsze nie licząc na to, że standard życia im wzrośnie o 500% ale po prostu chcą w życiu zaznać trochę więcej radości i przeżyć życie jak normalni ludzie a nie bohaterowie survivalu pod nazwą "od 1 do 1"
        • Gość: Nicko Re: Praca w Anglii i Szkocji: dochody Brytyjczykó IP: *.hari.cable.virginmedia.com 06.01.12, 15:09
          Sama prawda Przyjacielu. Jakis czas temu podczas jednej z wizyt w kraju, siostra powiedziala mi zebym sie tak nie usmiechal, nie zagadywal do sprzedawczyn bo pomysla ze psychiczny jakis :DDDD
        • Gość: tubylec Re: Praca w Anglii i Szkocji: dochody Brytyjczykó IP: *.adsl.inetia.pl 06.01.12, 15:14
          Potwierdzam w Polsce 95% społeczeństwa ma depresje, wina moim zdaniem leży po stronie kolejnych rządów. Polak musi cały czas martwić się o zapewnienie podstawowych środków do życia, o utratę pracy, na zachodzie ludzie są bardziej uśmiechnięci, mają mniej zmartwień, w wielu sprawach Państwo idzie na rękę, nie ma takiej cholernej biurokracji, a najważniejsze jest to że kierownik czy dyrektor w uk jest Twoim kolegą, porozmawia jak z człowiekiem, a w Polsze jesteś murzynem do roboty i morda w kubeł!!!! Taką mamy wolność wywalczoną przez Solidarność - jesteśmy traktowani jak zero!!! Ja wróciłem do PL, ale żałuje tego z każdym dniem coraz bardziej, im gorzej jest tutaj!
          • Gość: Jacek Re: Praca w Anglii i Szkocji: dochody Brytyjczykó IP: *.range109-149.btcentralplus.com 06.01.12, 19:00
            drugie 50% emigrantow ma tez depresje jak czyta takie hity o rzadowych reformach i planach rzadu w Polsce ( a raczej ich braku) ;)
        • Gość: amerykanin Re: Praca w Anglii i Szkocji: dochody Brytyjczykó IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 06.01.12, 15:30
          Rozumiem ze z UK to mogles przyjechac do kraju juz po roku czy dwoch.
          Ja wrocilem z USA po 8 latach i poczatkowo przezylem szok ktory trwal kilka miesiecy.
          Moje usmiechy do przypadkowych osob odbierane byly jak usmiech debila czy geja.
          Na chodnikach czy wejsciach do sklepow myslalem ze mnie zadepcza, a moje ustepowanie czy przepuszczanie innych sprawialo ze wygladalem jak detektyw Monk z serialu.
          W swojej glupocie muslalem ze kasjer ma pakowac do toreb moje zakupy a w urzedach mi pomoga w zalatwianiu wszelkich spraw a nie utrudniac i szukac juz na wstepie "hakow" byle tylko odwlec decyzje.
          To ze sa rowniejsi i licza sie tylko znajomosci wylecialo mi na kilka miesiecy z glowy. Ze trzeba dawac lapowki na caly rok.
          Ze psie gowna leza na chodnikach i to ze pies sra na chodniku a wlasciciel czeka az skonczy i nie sprzata - z tym nie moge pogodzic sie do dzisiaj.
          To ze tak sie dzieje nie jest wina ludzi tylko systemu w ktorym rzadzacym cwaniakom i chlopcom z ferajny oplaca sie trzymac wyborcow w wypaczonym systemie wartosci.
          To ze latwo zmienic zwyczaje i wyplenic wady swiadczy twoj i moj przyklad.
          To ze przez dwadziescia lat rzadow "etosu" nie udalo sie wylenic psiego srania na chodnikach i skwerach swiadczy o tym ze wazniejsze sa 100 000 glosow niz higiena i dobre obyczaje.
          Dopuki beda zasrane chodniki i skwery nasz kraj bedzie zacofanym zadupiem gdzie niedzwiedzie tancza na ulicach i nawet Euro 2012 tego nie zmieni a raczej utrwali ten stereotyp postrzegania naszego kraju.

          • Gość: xyz Re: Praca w Anglii i Szkocji: dochody Brytyjczykó IP: *.aster.pl 07.01.12, 14:28
            Chyba się nieco mylisz.. politycy wybierani przez nas nie pochodzą z kosmosu , pochodzą z stąd .. nie wybieramy dobrych managerów tylko drobnych lub "grubszych" karierowiczów leni i bardzo często kompletnych dyletantów którzy za spore pieniądze pobierane co m-c są gotowi obiecać wszystko , każdemu według potrzeb , społeczeństwo nie wybierze ludzi pokroju Kulczyka lub Solorza -bo to wrogowie społeczni.. wybiorą za to ludzi którzy propagują średniowieczy patriotyzm i religijność lub działających jak mucha w smole pseudo liberałów, dla nich wszystkich srający pies lub inne stworzenie na ulicy lub trawniku jest normą , tacy jesteśmy wszyscy /lub prawie wszyscy/ wierzymy w cuda zamiast w ciężka pracę w spiski zamiast w fakty , jesteśmy dość zacofani ogólnie i tak jest od wieków - przez długi czas byliśmy pozbawieni własnej państwowości bo nie dostrzegaliśmy zmian wokół , byliśmy zbyt konserwatywni i partykularni więc skończyło się jak się skończyło. Następnie na krótko udało się być samodzielnym następnie by ponownie w wyniku złych decyzji oraz okoliczności geopolitycznych stracić prawie wszystko .. komuna zakonserwowała nasze najbardziej negatywne cechy, teraz żeby naprawdę kraj stał się przyjazny i nowoczesny trzeba wielu lat ..ludzi którzy pojada czegoś się nauczą i wrócą z chęcią zmian ..i zaczną najpierw od tej części społeczeństwa które żeruje na pozostałych czyli czarodziejach duchownych ,armii przedwczesnych emerytów , rzeszy dziwnych rencistów a także zwykłych złodziei którzy jeśli już zostaną złapani to musza zapłacić za to co zrobili, może się uda kiedyś
        • szczemirek Re: Praca w Anglii i Szkocji: dochody Brytyjczykó 06.01.12, 21:34
          O to chodzi! Pozdrawiam i się uśmiecham.
      • Gość: masa Nie zgadzam sie!!!!!! IP: *.pool.mediaWays.net 06.01.12, 15:32
        mieszkam juz za granica 16 lat i w tym roku zjedzam do Polski z rodzina, gdzie pragne zaznaczyc ze moja zona nie jest Polka. Z tym smuceniem jest tak ze tak naprawde emigracja jest dobra dla ludzi ze slabym wyksztalceniem lub/i pochadzacych z malych miejscowosci bez checi przeprowadzki w Polske. Sam jestem z warszawy i mam zanjomych z podworka/szkoly/studiow i dobre 70% z nich mieszka na wlasnych mieszakaniach i radzi sobie zaryzykuje mowiac bardzo dobrze. problem w tym ze w krajach europy zachodniej jest wytworzona tak zwana klasa (bardzo liczna) osob z zarobkami 1400-1800 eur ktora moze zyc na powiedzmy srednim poziomie, tzn wynajete mieszaknie, auto na raty i raz do roku urlop na Majorce. Takiej wlasnie grupy osob w Polsce brakuje. bierze sie to stad, ze Polska nie jest krajem ktory produkuje tylko jest krajem w ktorym sie tylko po czesci cos sklada a i to z czasem sie skonczy jak sie okaze ze jestesmy za drodzy. wiec czego potrzebujemy jest ludzie z pomyslami ktorzy chca cos NOWEGO ZROBIC.
        sam mieszkam w niemczech i moge szczerze powiedziec ze nasi znajomi (niemcy z malymi dzeicmi, rodziny) motaja sie ze znalezieniem pracy i probuja wiazac koniec z koncem. Pamietac nalezy jeszcze o jednym. mianowicie stare kraje eu bodowaly swoj standard zycia od 1945 do okolo 1980 roku czyli zajelo im to conajmniej 35 lat!! w Polsce tak naprawde mozna pwoiedziec ze cos sie dzieje od okolo 2000 roku, wiec przed Polska jest jeszcze okolo 15 lat i mysle ze gdybysmy sie spotkali za 15-18 lat, to sytuacja bylaby calkie INNA!!
        pozdrawiam Polske i emigracje!!
        • Gość: dd Re: Nie zgadzam sie!!!!!! IP: *.15-1.cable.virginmedia.com 06.01.12, 16:26
          chlopie zyjesz jakimis fantazjami

          w niemczech bezrobocie jest najnizsze w europie wiec ci twoi znajomi to pewnie jakies sieroty

          co do polski za 15 lat to chyba sobie tak zyczysz ze bedzie dobrze bo akurat wracasz i sobie wmawiasz

          za 15 lat zacznie wchodzic obecny wyz demograficzny w wiek starczy i to bedzie upadek polski a nie jakis rozwoj
          co ty chlopie wiesz w ogole

          europa zachodnia swietnie sobie radzila do mniej wiecej 2006 roku a nie 1980

          zejdz na ziemie
      • Gość: JA Za to praca w Polsce jest ku..a bardzo opłacalna IP: *.static.tvk.wroc.pl 06.01.12, 16:15
        Za to praca w Polsce jest ku..a bardzo opłacalna
        • Gość: kisiel W art.dzieciecych mozna zrobic kase w PL!! IP: *.11-2.cable.virginmedia.com 07.01.12, 08:15
      • Gość: Ian Brown Co to znaczy ze sie nie oplaci?? IP: *.as13285.net 06.01.12, 16:40
        Kolejny debil redaktor.
      • Gość: TOB Praca w Anglii i Szkocji: dochody Brytyjczyków ... IP: *.dynamic.chello.pl 06.01.12, 17:12
        Większość polowirusów zapie... tam za 1000 funtów miesięcznie co i tak jest dla nich niezłą alternatywą dla 1000 zł w Polsce.
      • Gość: Yankee Przyjezdzajcie do USA ... IP: *.hsd1.nj.comcast.net 06.01.12, 17:27
        Wlasnie oglosili dzisiaj (piatek) ze bezrobocie spadlo do 8.5%. Rzeczywiscie, tak jakby latwiej o prace, absolwenci uczelni nadal szukaja pracy, ale juz nie 6 czy 10 miesiecy po skonczeniu studiow, a tylko 2 do 4. A kiedy w listopadzie obecny nieudolny prezydent zostanie zastapiony Republikaninem to USA znowu powroci do kraju plynacego mlekiem i miodem. W Europie jest za duzo lewakow, socjalistow, narzekajacych na wszystko i wszystkich i nierobow.
        • Gość: dd Re: Przyjezdzajcie do USA ... IP: *.15-1.cable.virginmedia.com 06.01.12, 17:43
          masz racje
          jak na tak duzy kraj usa jest krajem dynamicznym w ktorym zmiany zachodza szybko
          nie jest tak bardzo gnebiony przez biurokracje jak polska
        • Gość: pol Re: Przyjezdzajcie do USA ... IP: *.dynamic.chello.pl 06.01.12, 18:09
          Ron Paul 2012!
        • Gość: Beniek USA to bankrut i totalitarne gowno IP: *.is.a.tor.exit.server.torland.me 06.01.12, 19:19
          USA to bankrut. Wysokosc ich dlugu jest nie do spalcenia i ratunek polega tylko na podniesieniu granicy dlugu ( na 3 lata) i dalszym zadluzaniu. Chwilowo zeby ratowac sie przed szybkim upadkiem stworzono rozpaczliwie troche miejsc pracy w sektorze taniej sily roboczej. obnizajac mocno zarobki. Jezeli wybory wygra kolejny faszystowski republikanin to upadek tego amerykanskiego gnoju przyspieszy sie. Amerykanskie wybory to farsa i kpina ze spoleczenstwa. W USA w sumie nie ma znaczenia kto wygrywa wybory bo rzadzi zawsze ta sama grupa kapitalistycznej dyktatury (mafia wallstreet)a prezydent jest tylko wykonawca ich polecen. Gdyby prezydent przestal ich sluchac to moze szybko przestac byc prezydentem i skonczyc jak Kennedy.
          Upadek tego amerykanskiego totalitarnego gowna da szanse na pokoj i wiecej sprawiedliwosci w swiecie.
          • Gość: ff Re: USA to bankrut i totalitarne gowno IP: *.15-1.cable.virginmedia.com 06.01.12, 20:41
            jasne miszczu wiecej glosu na swiecie niech maja dyktatorzy z korei polnocnej albo iranu:) to bedzie swiat spokoju dopiero
            • Gość: intel Re: USA to bankrut i totalitarne gowno IP: *.dp.uaip.org 06.01.12, 21:39
              hehehe "miszczu" .Umiejetnosc pisania na poziomie dziennikarzyn tego gowna wybiorczego. Po pierwsze takie dyktatury jak w Korei Pln nie zagrazaja swiatu natomiast zbrodnicza dyktatura USA zagraza. USA to typowy kraj totalitarny w ktorym demokracja to fikcja i robienie ze spoleczenstwa baranow. Trudno znalesc inny kraj gdzie tak masowo manipuluje sie wyborami i je falszuje.Polska ciemnota nie wyczyta tego w w tym gownie wybiorczym jak manipulowano wybory na Florydzie, w Ohaio czy Kaliforni. Sprawa nabralaby moze i innego rozpedu ale "demokratycznie" uciszono senatora od ktorego podpisu zalezalo sledztwo i oficjalne opublikowanie przekretow.

              Kolego twardoglowy, dobrze byloby gdybys zaczal myslec glowa a nie glowka.
              Jak bedziesz dalej wierzyl we wszystko co napisza systemowe media to moze okazac sie, ze w Iranie jest niewolnictwo i codziennie za sam wyglad zabija sie 1000 ludzi.
              Wole ten rodzaj "dyktatury" w Iranie niz zbrodnicza " demokracje" w USA.
              Mam dosc pisania bajek i bzdur propagandowych przez systemowe media, ktore oglupiaja takich jak ty twardoglowy kolego. Byloby dobrze gdybys wkoncu zrozumial tardoglowy kolego jaka jest prawda i w co tak naprawde gra zbrodnicze USA.
              Ciebie twardoglowy kolego nie nauczyl niczego Irak gdzie okazalo sie, ze USA to klamcy i oczusci.Ich dowody na istnienie broni ABC w Iraku byly zmanipulowane i okazaly sie klamstwem. Nie nauczylo cie twardoglowy kolego, ze USA napadlo na Irak lamiac prawo miedzynarodowe i lekcewazac ONZ bo nie chodzilo o jakiegos dyktatora tylko o gospodarcze interesy amerykanskich korporacji.
              Nie przeszkadza ci, ze ta sama banda amerykanskich bandytow i jej przydupnikow z Europy napadla na Libie lamiac prawo miedzynarodowe i dokonujac ludobojstwa w Libii. Propaganda tworzona o zlym Kadafii tez okazala sie klamstwem a jakos dowodow na tego zlego Kadafie nie znaleziono do dzis i nie znajdzie sie. Na polecenie
              minister zbrodniczego USA zamordowano przywodce libijskiego.To byla typowa zbrodnia, ktora sie ukrywa.
              • Gość: dd Re: USA to bankrut i totalitarne gowno IP: *.15-1.cable.virginmedia.com 09.01.12, 11:45
                'miszczu' napisalem celowo ale nie zalapales ynteligencie :)

                radze mniej ogladac filmikow produkcji przyszczatych malolatow na youtube a zaczac troche myslec samemu

                szkoda ze nie mozesz zyc chlopcze w alternatywnej rzeczywistosci w ktorej to III Rzesza panuje nad europa albo komunistyczne ZSRR... ech szkoda (gdyby tylko to cholerne USA tak bardzo sie nie wtracalo to bylby raj na ziemi hahaha)
          • Gość: Yankee Oj Beniek, Beniek, Beniek... IP: *.hsd1.nj.comcast.net 06.01.12, 20:51
            Oj Beniek, Beniek... Ty chyba jeszcze po swietach albo balu sylwestrowym nie wytrzezwiales!
            USA przezywaja, jak wszedzie na swiecie, kryzys, ale ten kryzys jakos da sie zniesc. Bezrobocie wsrod wszystkich mieszkancow USA jest 8.5%, a wsrod czarnych 16%, ale prace lepsza lub gorsza, ale taka z ktorej mozna wyzyc, mozna praktycznie zawsze znalezc. To prawda ze jest kryzys w nieruchomosciach, ale tez nie wszedzie w USA. Na drogach tak samo duzo samochodow i na lotniskach tez tlok - ludziska podrozuja tak samo jak i przed kryzysem.
            Ogolnie nie jest zle!
          • Gość: Fandorin Re: USA to bankrut i totalitarne gowno IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 06.01.12, 21:22
            Bankrut :) Dobre sobie. USA nadal rozdaje karty, nawet jeżeli Chiny i Korea Południowa są coraz bardziej agresywne gospodarczo. Ja prędzej uwierzę Obamie, niż Tuskowi w zapewnienia jak nam Polakom dobrze się żyje.
            • Gość: history Re: USA to bankrut i totalitarne gowno IP: *.games.ifsm.eu 06.01.12, 21:49
              USA rozdaje karty tak jak im pozwalaja Chiny. Dominacja USA sie konczy i to wszedzie juz widac. Agonia USA juz sie zaczela. Chwilowo ten bandycki kraj dzwignal ustawowy prog granicy dlugu o 3 bln$ na 3 lata bo nie ma innego pomyslu na ratowanie. Co potem? Moga probowac jeszcze raz podwyzszyc i liczyc na to ze ich obligacje ktos kupi ale moze sie okazac, ze takich naiwnych juz nie ma.Poziom obecnego dlugu jest niemozliwy zeby go splacic wiec pozostaje tylko dalsze zadluzanie sie do granicy szalenstwa. W takiej sytuacji USA ma ogromny interes zeby rozpetac kolejna wojne globalna naiwnie liczac na wygrana i rozwiazanie swoich problemow. W takiej wojnie niestety nie byloby wygranych.
              Wystarczy juz raz, ze USA i mafia wallstreet przylozyla reke do rozpetania II wojny swiatowej finansujac NSDAP a potem hitlerowskie zbrojenia.
              • Gość: Fandorin Re: USA to bankrut i totalitarne gowno IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 06.01.12, 22:03
                Nie wiem co bedzie, ale jak narazie to USA jednak dba o swoich obywateli najlepiej i wychodzi z kryzysu. Bezrobocie w USA? Ja tam moge przebierac w ofertach pracy jak w gruszkach. W PL mam ledwie 4 na cały kraj.
                • Gość: walus Re: USA to bankrut i totalitarne gowno IP: 109.163.225.* 07.01.12, 00:53
                  Ale mi wychodzenie z kryzysu :)) Dlug rosnie, bezrobocie realne tez rosnie a wladza sciga sie w manipulacjach statystyki.Przez najblizsze 2,5 roku jeszcze jakos bedzie ale potem kiedy bedzie znowu osiagnieta granica zadluzenia bedzie mniej chetnych na kupowanie bezwartosciowych obligacji. Nie pomoze nic.Bedzie krach i USA ma najlepsza szanse skonczyc jak ZSRR. Poludniowe stany sie odlacza a reszta nadal bedzie sie nazywala USA ale to bedzie kraj walczacy wiecznie z zadluzeniem i wysokim bezrobociem. Taki obrot sprawy jest najlepszy bo eliminuje to zbrodnicze srodowisko wywolujace wojny i cale dzisiejsze amerykanskie chamstwo
                • Gość: goscLA Re: USA to bankrut i totalitarne gowno IP: *.lsanca.fios.verizon.net 07.01.12, 01:57
                  history czy ty jestes zdrowy? kto bedzie sluchal twojego chorego belkotu
                  • Gość: max Re: USA to bankrut i totalitarne gowno IP: *.torservers.net 07.01.12, 10:32
                    o co chodzi? Przeciez history pisze prawde a ze ty nie rozumiesz co sie dzieje i nie znasz nowych faktow na temat finansowania NSDAP przez bande wallstreet i finansowania hitlerowskich zbrojen przez amerykanskich magnatow wallstreet to tylko swiadczy zle o tobie. To sa juz udokumentowane fakty.
          • Gość: czarny-doktor Re: USA to bankrut i totalitarne gowno IP: *.zone7.bethere.co.uk 06.01.12, 22:26
            Wydrukuja dolary, ktorymi beda splacac dlug, to wywola hiperinflacje i w konsekwencji dewaluacje dlugu, pozniej bedzie denominacja i poczatek od zera... problem beda mieli jedynie ci co nagromadzili za duzo zielonych papierkow, oni beda musieli dopisywac pisakami zera na banknotach. Albo zrobia jak na Islandii, po prostu powiedzieli nie oddamy, zreszta prawie to samo powiedziala Grecja... I co im zrobisz??? Obrazisz sie? Przstaniesz ogladac filmy z USA?
            • Gość: jose Re: USA to bankrut i totalitarne gowno IP: *.random-data.net 07.01.12, 00:59
              Zobaczysz co bedzie. Rosnace bezrobocie i bieda moze doprowadzic do ulicznych awantur i w efekcie nawet wojny domowej.Jeszcze nie jest tak daleko ale jak bezrobocie skoczy do 20-25 % to sie zacznie a ze skoczy to jest raczej pewne.Oczywiscie nie stanie sie to jutro ale to perspektywa 3-5 lat. Upadek EU pociagnie dodatkowo reszte za soba i bedzie gigantyczny krach, ktory z duzym prawdopodobienstwem wywola zmiany systemowe likwidujac ten zbrodniczy kapitalizm
              • Gość: czarny-doktor Re: USA to bankrut i totalitarne gowno IP: *.zone7.bethere.co.uk 07.01.12, 12:04
                I bedzie powrot do starej dobrej komuny?
      • Gość: stonka lol IP: *.4-2.cable.virginmedia.com 06.01.12, 18:45
        szare prowincjonalne, malomiasteczkowe towarzystwo z matura, tyrajace za 800 funtow, chodzace nawet po wode mineralna do Polski Sklep. oto obraz polskich imigrantow w Londynie. nie robcie z siebie kozkow na forum.
        pozdrawiam
        • Gość: df Re: lol IP: *.15-1.cable.virginmedia.com 06.01.12, 19:03
          mowisz za siebie
      • Gość: gość portalu Praca w Anglii i Szkocji: dochody Brytyjczyków ... IP: *.wroclaw.vectranet.pl 06.01.12, 18:49
        3 tys tygodniowo to mało??? U nas za 4 tygodnie jest 1,5tys! Poza tym ceny w Anglii nie są takie ogromne, do przeżycia nie potrzeba tysięcy funtów
        • Gość: adas Re: Praca w Anglii i Szkocji: dochody Brytyjczykó IP: *.3-1.cable.virginmedia.com 07.01.12, 00:14
          > Poza tym ceny w Anglii nie są takie ogromne, do przeżycia nie potrzeba tysięcy funtów

          Oczywiscie ze nie sa ogromne. W polsce tez placilem 1200 za mieszkanie :)

          ... yyy, zaraz. To chyba bylo 1200 zlotych.
      • Gość: gość Praca w Anglii i Szkocji: dochody Brytyjczyków ... IP: *.range86-157.btcentralplus.com 06.01.12, 19:02
        W pełni się z Toba zgadzam, eye_of_ra. Z tych samych powodów mieszkam w UK i nie mam zamiaru wracać do Polski. Odkąd tu jestem, wszystko nabrało barw, biegu i sensu. Człowiek ma tu prawo do bytu i nikt nie wyśmiewa etyki pracy. Zdecydowanie wolę "uśmiechnięte" podejscie mieszkańców Wysp Brytyjskich, nawet jeśli niektórzy nazywają to "dwulicowością". Wg mnie to profesjonalizm i pogoda ducha, oraz sposób na lepsze przeżycie dnia. Natomiast kazda wizyta w Polsce wiąże sie z obawą przed bezinteresowną agresją i nieprzyjemnym zachowaniem ze strony Polaków, i to dosłownie wszędzie - od pani w urzędowym okienku, kierowcy autobusu, lekarza, ekspedientki w sklepie itd. I tak od dzieciństwa do dorosłości. Od dostawania wpier... po lekcjach za dobre stopnie, po facetów cedzących groźby w domu, w autobusie, na odwiedzinach ... Gdyby nie moja rodzina, nawet przez mysl by mi nie przyszło, zeby tam pojechać. Kraj piękny, ale poza wyjątkami, ludzie przemocowi i paskudni.
        • Gość: Jacek obejrzyjcie film na you tube : oszusci z Polski IP: *.range109-149.btcentralplus.com 06.01.12, 19:22
          Bo ludzie w kraju zoobojetnieli juz na to wszystko i sami juz sie wypiinaja tylkami do rzadu aby ten ich za darmo dymal i smial im sie w twarz budujac swoje imperium i otoczke( taka brutalna prawda - bo na ulice na ulice nie wyjdzie nikt by bronic swoich praw, 100 000 podpisow tez nie ma komu zebrac do ustawy)....zawsze w biednych krajach o braku prawa lub byle jakim prawie i poszanowaniu prawa dla czlowieka robi sie najlepsze interesy...Polsce blizej krajom 3-o swiata niz ustrojowi w krajach starej Unii E.....
      • Gość: Wolf Kapitalizm to zbrodniczy system i wkoncu upadnie IP: 81.177.169.* 06.01.12, 19:06
        Ten zbrodniczy system wkoncu upadnie.
      • Gość: chello Praca w Anglii i Szkocji: dochody Brytyjczyków ... IP: *.warszawa.vectranet.pl 06.01.12, 19:13
        612 funtów tygodniowo, czyli miesięcznie 2448 funtów. A zatem licząc 1 funta po - przyjmijmy na dziś - 5,50 PLN to w rezultacie 13 464 PLN.
      • czingischan sam się zatrudnij w UK 06.01.12, 20:00
        Skoro idzie kryzys w UK i już na nic nie starcza to jak masz już stałą pracę i mieszkasz w UK lub IRL to możesz założyć własny biznes. To bardzo proste. Nie wiem ile trwa zakładanie w PL biznesu ale ten biznes w UK założysz w 15 minut ( 30 minut mniej obyci z komputerem ). Więc jak chcesz dorobić to odwiedź stronę kleeneze i może cie zainteresuje taka robota, którą w sumie każdy bez specjalnych zdolności / umiejętności może wykonywać? Trzeba tylko wszystkim samemu się zająć, czyli zostać swoim szefem. Proste? 15 minut i możesz być niezależny od szefa albo sobie dodatkowo dorabiać skoro nadchodzą takie ciężkie czasy i każdy grosz się liczy..
    Inne wątki na temat: